Bepierszcz: Zagraliśmy dobry mecz
Comarch Cracovia uległa w niedzielę GKS-owi Tychy 2:3, ale o wyniku spotkania przesądziła dopiero dogrywka. Mimo niekorzystnego wyniku zespół spod Wawelu pozostawił po sobie dobre wrażenie. Dobre spotkanie rozegrał Mateusz Bepierszcz, który przez trzy ostatnie lata był zawodnikiem GKS-u Tychy.
– Myślę, że zagraliśmy jeden z lepszych meczów w tym sezonie, biorąc pod uwagę także nasze sparingi. Wiemy, jakim przeciwnikiem jest GKS i jak ciężko mu się postawić. Przez 30 minut to my dominowaliśmy. O losach spotkania zdecydowała dogrywka i nasz jeden błąd. To właśnie on zaważył o wyniku – powiedział Mateusz Bepierszcz, który w 25. minucie wpisał się na listę strzelców, wieńcząc akcję Michala Vachovca i Štéphána Csamangó.
– Przed meczem wzięlibyśmy ten wynik w ciemno i na pewno bylibyśmy bardzo zadowoleni – dodał.
W ostatnim meczu z Zagłębiem Sosnowiec gra krakowian krótko mówiąc nie zachwyciła. Z kolei na tle mistrza Polski drużyna „Pasów” wyglądała naprawdę dobrze.
– W każdym meczu dostosowujemy się do przeciwnika. Zagłębie w pierwszej tercji narzuciło dobre tempo, a potem mecz trochę „siadł”. Dzisiaj było zupełnie inaczej. GKS atakował, nie bronił się, starał się nas zepchnąć defensywy. Trzeba jednak przyznać, że zagraliśmy dość agresywnie i stwarzaliśmy zagrożenie pod tyską bramką. Myślę, że zagraliśmy dobry mecz – ocenił „Bepi”.
Komentarze