Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Sam na sam z... Aronem Chmielewskim

Sam na sam z... Aronem Chmielewskim

O hartowaniu charakteru w szatni, o zakończonych bardzo dobrych dwunastu miesiącach, a także o nieodpowiedzialnych ludziach, na odpowiedzialnych stanowiskach, w kolejnym odcinku cyklu "Sam na sam z...", opowiada Aron Chmielewski, skrzydłowy napastnik Comarch Cracovii.

Zaczniemy, zgodnie z tradycją, od kilku wyborów. Ciężka praca czy talent?

Pół na pół. Bez ciężkiej pracy talent nie może się zrealizować.

Szybki strzał czy zaskakujące podanie?

Szybki strzał.

Trening czy odnowa biologiczna?

Trening, a po nim odnowa.

Co jest bardziej przydatne dla napastnika szybkość czy technika?

Obie te umiejętności idą ze sobą w parze.

Ławka rezerwowych czy ławka kar?

Ławka kar.

Rozgrywki NHL czy KHL są bardziej interesujące?

NHL. Za oceanem na hokej patrzy się trochę inaczej, niż w Rosji.

Gra w klubach zagranicznych - tak, czy nie?

Tak.

Z kim gra Ci się obecnie lub grało Ci się w przeszłości najlepiej?

Obecnie fantastycznie współpracuje mi się z Sebastianem Kowalówką i Damianem Słaboniem. Myślę, że tworzymy fajny atak i gran ma się "klei". Wiadomo, są momenty lepsze i gorsze, ale nasza gra się układa. Wcześniej, w Gdańsku, dobrze grało mi się z Markiem Wróblem i Filipem Drzewieckim. Zarówno teraz, jak i wcześniej, każdy z nas wie i wiedział, co ma robić na lodzie. W Krakowie Sebastian jest zawodnikiem, który sporo podaje. Damian również, choć on wykonuje tą "czarną robotę". Wykonuje ją w obronie, pomaga defensorom, a z drugiej strony lodowiska wyprowadza ataki i podaje krążki do Sebastiana, bądź do mnie. W Gdańsku to Filip Drzewiecki podawał, a Marek Wróbel wykonywał najtrudniejszą pracę. Ja byłem od wykończenia akcji. Tam to dobrze wyglądało i tutaj - w Krakowie - również dobrze to wygląda. Myślę, że do końca sezonu będziemy w tak dobrej dyspozycji.

Najgroźniejszy wypadek na lodzie, który widziałeś?

Bez wątpienia wypadek Marka Wróbla podczas jednego z treningów. Jestem przekonany, że każdy kto był przy tym obecny, będzie to właśnie wspominał. Dawid Maj uderzył "z pierwszego", z klepy. Krążek leciał naprawdę bardzo szybko, a Marek potknął się pod bramką lub został zahaczony i został trafiony w twarz. Wyglądało to bardzo groźnie. Kilka zębów wypadło. Nie było kolorowo. Marek telepał się trochę na lodzie. Nie wiadomo było, jak to się skończy. Myślę, że siła tego uderzenia była większa, niż uderzenie kijem bejsbolowym. Dawid Maj miał atomowe uderzenie, najmocniejsze w całej drużynie.

Najtrudniejszy moment w karierze?

Najtrudniejszy moment w mojej przygodzie z hokejem, bo karierą tego jeszcze nazwać nie można, było rozpadniecie się drużyny Stoczniowca Gdańsk. Miałem akurat alternatywę do gry w Gdańsku i parę propozycji wyjazdu z kraju, ale postanowiłem wybrać ofertę Krakowa. Natomiast najtrudniejsze było to, że obydwa klubu nie potrafiły się porozumieć w sprawie mojego transferu. Negocjacje trwały bardzo długo, ponad dwa miesiące. Pamiętam, że wtedy w Gdańsku nie było wypłat przez sześć miesięcy, a więc w sumie bez pieniędzy byłem przez osiem miesięcy. Przez ten czas żyłem "na garnuszku" u rodziców i teściów. Było bardzo ciężko. Dobrze, że udało się klubom porozumieć i teraz jest dobrze. Myślę, że ten okres nie był trudny tylko dla mnie, ale dla wszystkich chłopaków grających wówczas w Gdańsku. Niektórzy z nich pokończyli kariery. Mi się udało i mogę dalej grać w hokeja.

Swojego wyboru raczej nie żałujesz, patrząc choćby przez pryzmat ostatnich osiągnięć...

Zdecydowanie nie. Od razu mówiłem, że chcę grać w Polsce i w klubie, który był dla mnie lepszy, niż Gdańsk. W drużynie z Krakowa grali bowiem wówczas bardzo dobrzy zawodnicy, jak Leszek Laszkiewicz, czy Dawid Kostuch. Miałem od kogo się uczyć, kogo podglądać i od kogo czerpać korzyści podczas treningów. Chciałem tutaj przyjść, ale cóż, wszystko, co było do zdobycia w 2013 roku, zdobyliśmy, więc teraz trzeba zobaczyć, co będzie dalej (śmiech).

Co jest najgorszego bądź najtrudniejszego w pracy hokeisty?

Nie dostrzegam niczego najgorszego, gdyż jestem szczęśliwy z tego powodu, że robię to, co lubię i kocham, więc to jest dla mnie najlepsze. Najtrudniejszy może być wysiłek, jaki trzeba wkładać w treningi, aby potem dobrze prezentować się w meczach. Jest to najtrudniejsze, ale i najlepsze, bo wiemy, że robimy to dla siebie, dla drużyny i dla kibica. Ten ból cieszy i przynosi korzyści. Także nie ma w tym nic złego, oprócz tej minuty na lodzie kiedy jest zadyszka (śmiech).

Krytyka - motywuje czy denerwuje?

To zależy od krytyki. Jeśli krytyka się nie kończy i ma na celu zdołowanie drugiej osoby, to nie może ona motywować. Jeżeli jednak krytyka jest od osoby, na przykład od trenera, bądź starszego kolegi i ma ona na celu poprawę mojej gry, bądź obojętnie czego, to taka krytyka motywuje i zupełnie inaczej się ją odbiera. Ważna jest ocena czy krytyka chce nam pomóc, czy zaszkodzić. Jeśli dobrze to ocenimy, to krytyka potrafi pomóc i motywować.

Jak reagujesz na stwierdzenie, że masz paskudny charakter?

Ja mogę tylko powiedzieć, że mam swój charakter. Uważam, że trzeba mieć charakter, a nie być "miękkim jajem". Z tych osób, które nie mają nic do powiedzenia, nic nie będzie. W Gdańsku byłem zawodnikiem, który nie dał się złapać w sidła starszych kolegów. Byłem osobą nie do ułożenia. Powiem szczerze, tak mi trochę zostało. Nie jestem człowiekiem, który chce sobie kupić poparcie, czy znajomość starszych kolegów i może stąd wzięło się to stwierdzenie. Ale - że tak powiem - taki osobom później jest łatwiej. Zawsze byłem szczery. I nawet jeśli prawda będzie boleć, to ja to powiem, bo mam taki charakter. Jedni to doceniają i szanują, a inni tego nie lubią, bo nie lubią prawdy prosto w oczy.

Największy sukces w karierze?

Zdecydowanie to mistrzostwo Polski z Cracovią, jak i Puchar Polski z Cracovią. Jeżeli chodzi o reprezentację, to awans z kadrą U20 do pierwszej dywizji.

Jak był dla Ciebie 2013 rok?

Hokejowo - idealny. Znaczy dobry, bo zawsze mogłoby być lepiej. Oczywiście wraz z drużyną zdobyliśmy wszystko, ale jeśli spojrzeć na moją indywidualną grę, zawsze mogłoby być lepiej. To tyle jeśli chodzi o względy sportowej. Jeśli mówimy o sprawach rodzinnych, to tutaj jest jeszcze lepiej. (śmiech)

Jakie miałeś postanowienia noworoczne?

Obrona tytuły mistrza Polski z Cracovią. Czyli wygrać play off i pojechać w końcu na mistrzostwa świata.

Który zawodnik w Twojej drużynie posiada największe umiejętności?

Damian Słaboń z zawodników. Rafał Radziszewski z bramkarzy.

Kto najczęściej żartuje sobie w szatni?

Sebastian Witowski.

Najciekawszy żart jaki pamiętasz?

Oj, nie wiem. Ich jest za dużo, żeby wspominać. Głównie żartujemy z siebie, więc nie chciałbym mówić tego na głos. Tymi żartami hartujemy swój charakter i "jeździmy" po sobie. (śmiech)

Kto jest najbardziej niedocenianym polskim hokeistą?

Michał Woźnica.

Który polski gracz powinien zrobić większą karierę?

To bardzo trudne pytanie, ale zostając w Polsce nikt nie zrobi większej kariery. To na pewno. Jeśli ktoś miałby wyjechać za granicę, to na pewno Mateusz Bepierszcz mógłby zrobić karierę. Gdyby Patryk Wronka miał 10 centymetrów więcej, to również mógłby zrobić taką karierę. Chociaż w Niemczech lubią grę techniczną i preferują raczej mniejszych zawodników, więc widzę w tym jego szansę. Zdaje mi się, że powinniśmy patrzeć na młodych graczy, więc kadrowicze od trenera Andrieja Parfionowa, powinni się nad tym zastanowić. Wiem, że bramkarz David Zabolotny świetnie bronił podczas mistrzostw.

Najlepszy gracz w Polskiej Hokej Lidze?

Leszek Laszkiewicz.

Obrońca, którego najtrudniej minąć?

Patryk Noworyta.

Największy młody talent w Polsce?

Już wspomniałem - Wronka, Zabolotny.

Największy twardziel w lidze?

Mogę powiedzieć, że Maciej Urbanowicz, ale to jest twardziej, jeśli spojrzeć na grę ciałem, pięściarstwo. Jeśli jednak chodzi o waleczność i zostawianie serca na lodzie, to Patryk Noworyta.

Proszę dokończyć zdanie. Polski hokej to...

...zbyt wielu nieodpowiedzialnych ludzi, na zbyt odpowiedzialnych stanowiskach.

Kiedy i czy w ogóle reprezentacja Polski zagra w światowej Elicie?

Wtedy, kiedy przyjdzie tutaj ktoś, kto nie wie, co tutaj się dzieje. Trenerów kadry już mieliśmy i mam, więc musi przyjść ktoś do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, poprowadzić go i zmienić całą mentalność. Musi być to jednak człowiek, który za bardzo nie wie, jak to tutaj wygląda, bo ci, którzy wiedzą, wiedzą, że będzie trudno (śmiech). Szczerze, to jednak nie wiem, jak na to pytanie odpowiedzieć. Chciałbym, aczkolwiek są to tylko marzenia, żeby hokej w kraju był lepszy, ale nie wiem, jak to zrobić. Widać bowiem, że nawet pieniądze nie pomagają, choć obecnie ich w klubach nie ma, ale przez jakiś czas były. Oby w dziesięć, piętnaście lat udało się coś zmienić.

Największe głupstwo, które kiedykolwiek słyszałeś?

Że hokeiści są głupi.

Największe kłamstwo, które kiedykolwiek usłyszałeś na swój temat?

(śmiech) Nie wiem. Nie słyszałem kłamstwa na swój temat.

Gdy nie grasz i nie trenujesz to, co robisz w wolnym czasie?

Odpoczywam i spędzam czas z żoną.

Idealny dzień według Aron Chmilewskiego to jaki?

Śniadanie, mycie się, trening, odnowa, rowerek, obiad, odpoczynek z żoną, kościół, kolacja i spanie.

Jaki inny talent niż granie w hokeja posiada Aron Chmielewski?

Myślę, że ze sportów to... wszystkie (śmiech). Ale z takich niesportowych, to gra na gitarze i keyboardzie.

Czego najtrudniej sobie odmówić?

Zdecydowanie słodyczy.

Czego najbardziej się boisz?

Węży.

I na koniec, jak często się denerwujesz?

Jestem nerwusem. Czy często? Raz na tydzień. Wiem, że po przegranych meczach jestem nie do rozmowy.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe