W sobotę kobieca reprezentacja Polski złamała kolejną barierę. W European Women's Hockey League po raz pierwszy pokonała mocne Aisulu Ałmaty (3:2), a Martyna Sass obroniła aż 56 strzałów rywalek.
Drugi mecz reprezentacji Polski kobiet na rozgrywanym w Chomutovie turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie zakończył się jej najwyższą w historii porażką i najwyższym w historii zwycięstwem reprezentacji Czech.
Na Słowacji pod okiem światowych sław kobiecego hokeja trenuje 48 bramkarek, wśród których znalazły się: Martyna Sass i Helena Grzybowska. Nasi przedstawiciele pełnią również inne funkcję na tym obozie.
Polki przyleciały z Pekinu z brązowymi medalami Mistrzostw Świata Dywizji I Grupy B. Kamila Wieczorek zwyciężyła w rankingu najlepiej asystujących, a Magdalena Czaplik nie miała sobie równych w kole bulikowym.
Polki po dwóch dniach Mistrzostw Świata Dywizji I Grupy B odbywających się w Pekinie wciąż są niepokonane. Dziś wygrały 1:0 z Łotwą, a mecz przypominał istny horror, który jednak zakończył się szczęśliwie. Jedyne trafienie tego spotkania należało do Klaudii Chrapek.
18-letnia katowiczanka Martyna Sass już dwukrotnie wybierana była najlepszą golkiperką światowego czempionatu juniorek w dywizji IB. Za kilka dni rozpocznie swoje czwarte seniorskie mistrzostwa. Wraz z reprezentacją Polski stanie przed szansą awansu na bezpośrednie zaplecze elity.
Reprezentantki Polski Martyna Sass, Ewelina Czarnecka, Joanna Orawska i Julia Zielińska, grające w barwach ZHK Poprad, zostały w niedzielę mistrzyniami Słowacji. Ich zespół wygrał czwarty mecz finałowy z MHK Martin 5:3, a całą rywalizację – 3-1.