Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Koszmarny karny McDavida i gol z linii środkowej pogrążyły Oilers (WIDEO)

2019-12-11 07:20 NHL
NHL: Koszmarny karny McDavida i gol z linii środkowej  pogrążyły Oilers (WIDEO)

Connor McDavid w fatalny sposób, gubiąc krążek zmarnował rzut karny, a jego zespół stracił gola po strzale niemal z linii środkowej. Edmonton Oilers przegrali tej nocy swój mecz, choć odrobili w nim trzybramkową stratę do rywali.


McDavid tej nocy asystował przy wszystkich 3 golach Oilers i z 55 punktami odebrał w klasyfikacji punktowej NHL prowadzenie koledze z zespołu Leonowi Draisaitlowi, ale po meczu z Carolina Hurricanes najwięcej mówiło się o jego rzucie karnym z 42. minuty podyktowanym za złapanie krążka w polu bramkowym przez obrońcę rywali Bretta Pesce'ego. Kapitan "Nafciarzy" podjeżdżając do bramki Jamesa Reimera zgubił krążek i nawet nie oddał strzału. A później jeszcze doszło do kolejnego kuriozum, gdy Dougie Hamilton dla Hurricanes strzelił gola niemal z linii środkowej. Tym trafieniem ustalił wynik na 6:3 dla "Huraganów". Goście wygrali 3. mecz z rzędu, mimo że wcześniej stracili prowadzenie 3:0 i pozwolili gospodarzom wyrównać. 2 gole dla zwycięzców strzelił Sebastian Aho, Hamilton i Nino Niederreiter zaliczyli po bramce i asyście, a do siatki trafiali także Ryan Dzingel i Jordan Martinook. Aho w 2 ostatnich meczach strzelił 5 goli, bo w sobotę popisał się hat trickiem przeciwko Minnesota Wild. Hamilton z 11 trafieniami jest z kolei, wspólnie z Johnem Carlsonem, liderem ligowej klasyfikacji strzelców wśród obrońców. Jego zespół ma 39 punktów i jest 4. w dywizji metropolitalnej, a pierwszy w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów na Wschodzie. Oilers z 40 punktami utrzymali prowadzenie w dywizji Pacyfiku, ale przegrali 3 z 4 ostatnich meczów.

Fatalny rzut karny Connora McDavida



Gol Dougie'ego Hamiltona z okolic linii środkowej



Tampa Bay Lightning wygrali w derbach Florydy z Florida Panthers 2:1. Alex Killorn najpierw asystował przy golu Stevenowi Stamkosowi, a następnie sam zdobył bramkę zwycięską. 30-letni Kanadyjczyk trafiał do siatki w 4 z 5 ostatnich meczów, a także w 2 z 3 ostatnich spotkań zdobywał bramki zwycięskie, podczas gdy wcześniej nie udało mu się to od kwietnia. Drużyna z Tampy zasypała bramkarza rywali Siergieja Bobrowskiego aż 48 uderzeniami. Mimo 46 skutecznych interwencji Rosjanin nie dał swojemu zespołowi nawet punktu. Za to jego rodak stojący w bramce "Błyskawicy" Andriej Wasilewski obronił 27 uderzeń i cieszył się z wygranej. 2 minut zabrakło mu do pierwszego "czystego konta" w tym sezonie. Pokonał go rodak Jewgienij Dadonow. Wcześniej to samo zrobił Brett Connolly, ale po analizie wideo sędziowie w "pokoju sytuacyjnym" w Toronto uznali, że zrobił to zbijając krążek powyżej poziomu poprzeczki. Panthers, mimo porażki, utrzymali 3. miejsce w dywizji atlantyckiej z 35 punktami. Ich stanowi rywale mają o 2 punkty mniej na koncie.

Montréal Canadiens pokonali na wyjeździe Pittsburgh Penguins 4:1. Cała czwórka strzelców goli dla "Habs" zaliczyła także po asyście. Kolejno trafiali: Tomáš Tatar, Joel Armia, Shea Weber i Brendan Gallagher. Szczególnej urody był rzadko spotykany w wykonaniu obrońcy gol Webera, który objechał bramkę Tristana Jarry'ego i z bekhendu umieścił w niej krążek. Kanadyjczyk strzelił już w NHL 213 goli - najwięcej ze wszystkich występujących w niej obecnie defensorów. Canadiens zakończyli trwającą 177 minut i 14 sekund passę Jarry'ego bez wpuszczenia gola. To najdłuższa taka seria w historii klubu z Pittsburgha oraz najdłuższa w tym sezonie NHL. Penguins po raz pierwszy od 11 meczów przegrali u siebie w regulaminowych 60 minutach. Z 38 punktami spadli na 5. miejsce w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale mają 34 "oczka" i są w dywizji atlantyckiej na 4. pozycji.

Efektowny gol Shea Webera po objechaniu bramki



Po raz pierwszy w tym sezonie w 3 meczach z rzędu punktu nie zdobyli mistrzowie NHL. St. Louis Blues w nocy polskiego czasu przegrali na wyjeździe z Buffalo Sabres 2:5. W znakomitej formie jest wciąż kapitan Sabres Jack Eichel, który strzelił 2 gole i wydłużył już do 14 meczów swoją serię ze zdobytym punktem. Po bramce i asyście dla zwycięzców zaliczyli: Zemgus Girgensons, Johan Larsson i Sam Reinhart, ale najlepszym graczem meczu wybrany został bramkarz ekipy z Buffalo Linus Ullmark, który zatrzymał 28 strzałów. Jego koledzy 2 ostatnie gole strzelili w końcówce, gdy z bramki Blues zjechał już Jordan Binnington. Eichel ma już 13 takich trafień i wyrównał w tej kategorii rekord swojego klubu. "Szable" po raz pierwszy od prawie 2 miesięcy odniosły 2 zwycięstwa z rzędu, a 36 punktów dało im awans na pozycję wicelidera dywizji atlantyckiej. Blues, mimo serii porażek, z dorobkiem 42 punktów ciągle prowadzą w konferencji zachodniej i dywizji centralnej.

Już 5. porażki z rzędu doznał za to zespół San Jose Sharks, który na wyjeździe przegrał z Nashville Predators 1:3. Wszystkie gole tego wieczoru padły w trzeciej tercji. Zwycięskiego strzelił dla "Drapieżników" podczas gry w przewadze Ryan Johansen. Bramkę i asystę dla zwycięzców zaliczył Calle Järnkrok, a trafił także najlepszy w tym sezonie strzelec drużyny Nick Bonino. Johansen po raz pierwszy w tych rozgrywkach trafił na wagę zwycięstwa. Goście próbowali jego gola anulować zgłaszając "challenge", ale sędziowie go nie uznali i nałożyli na zespół z San Jose karę za opóźnianie gry. W końcówce drugiej tercji doszło do awantury na tafli, w której najaktywniejsi byli "źli chłopcy" obu zespołów - Austin Watson (NSH) i Evander Kane. Broniący bramki Predators Juuse Saros zatrzymał 24 strzały, w tym rzut karny Barclaya Goodrowa w trzeciej tercji. Ekipa z Nashville ma 33 punkty i zajmuje 5. miejsce w dywizji centralnej. "Rekiny" przegrały wszystkie 4 mecze serii wyjazdowej i z dorobkiem 32 punktów są na 6. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Bójka Austina Watsona z Evanderem Kane'em



Rzuty karne dały Anaheim Ducks wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad Minnesota Wild. "Kaczory" najpierw straciły prowadzenie 2:0, ale ostatnie słowa należały do nich. W decydującej serii karnych gole zdobyli Rickard Rakell i Max Comtois. Dla tego ostatniego był to pierwszy karny w NHL. Rakell trafił też z gry, podobnie jak Cam Fowler, a John Gibson obronił 22 strzały z gry i 1 rzut karny. Drużyna z Anaheim przerwała serię 5 wyjazdowych porażek, ale 30 punktów nadal daje jej przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku. Wild nie tylko przegrali, ale też stracili w nietypowych okolicznościach Erica Staala. Doświadczony środkowy w pierwszej tercji przy bandzie nieszczęśliwie wjechał w sędziego liniowego, uderzając głową w jego łokieć i musiał opuścić taflę. "Dzicy" mają 33 punkty i spadli na przedostatnie miejsce w dywizji centralnej.

Kontuzja Erica Staala po zderzeniu z sędzią liniowym



Swoją koszmarną serię porażek śrubuje zespół Detroit Red Wings. "Czerwone Skrzydła" przegrały już 12. mecz z rzędu. Tym razem na wyjeździe uległy Winnipeg Jets 1:5. Kluczowym fragmentem meczu były 2 minuty w końcowej fazie drugiej tercji, w trakcie których "Odrzutowce" strzeliły 3 gole i zmieniły wynik z 1:1 na 4:1. Najpiękniejsze było trafienie Patrika Laine po slalomie między graczami rywali. Andrew Copp i Blake Wheeler zaliczyli po golu i asyście, a do siatki trafili także: Adam Lowry i Mark Scheifele. Drużyna z Detroit oddała tylko 17 strzałów. Na bramkę Connora Hellebuycka uderzało zaledwie 8 zawodników. Po meczu Red Wings musieli zostać na noc w Winnipeg ze względu na usterkę techniczną samolotu. Ich 17 punktów to najmniejszy dorobek w całej NHL, a od najdłuższych w historii serii porażek, które zaliczyły drużyny Washington Capitals i San Jose Sharks dzieli ich jeszcze 5 przegranych spotkań. Jets mają 40 punktów i są na 3. miejscu w dywizji centralnej.

Piękny gol po indywidualnej akcji Patrika Laine



Już bez sensacyjnie zwolnionego wczoraj za "nieprofesjonalne zachowanie" trenera Jima Montgomery'ego Dallas Stars pokonali New Jersey Devils 2:0. Klub z Teksasu nie podał szczegółowych powodów decyzji o zwolnieniu szkoleniowca, informując jedynie, że jego zachowanie nie miało związku ani z nikim z klubu, ani z głośno dyskutowaną w NHL kwestią obrażania czy przemocy fizycznej trenerów wobec zawodników. Kilka godzin po zwolnieniu dotychczasowego trenera zespół w meczu z "Diabłami" poprowadził jego wcześniejszy asystent Rick Bowness. W debiucie w nowej roli odniósł zwycięstwo bez straty gola dzięki kompletowi 26 skutecznych interwencji Bena Bishopa. Gole strzelali: Radek Faksa i Joe Pavelski. Bishop pierwszy raz w tym sezonie zachował "czyste konto". W całej karierze w NHL ma 32 takie występy. Drużynie z Newark niewiele pomogło to, że zablokowała 28 strzałów, czyli najwięcej od października ubiegłego roku. Po 6. porażce z rzędu nadal ma 23 punkty i jest przedostatnia w całej lidze. Pod wodzą nowego głównego trenera Alaina Nasreddine'a poniosła na razie komplet 4 porażek. Z kolei Stars wygrali 3 ostatnie spotkania, a z 39 punktami są na 4. pozycji w dywizji centralnej.

Nie zatrzymują się Calgary Flames, którzy także niedawno zmienili trenera i ciągle wygrywają. Tej nocy na wyjeździe pokonali 5:2 Arizona Coyotes. Ich bohaterem był bramkarz Cam Talbot, który zatrzymał aż 46 strzałów wyraźnie przeważających długimi fragmentami meczu gospodarzy. Michael Frolík i Zac Rinaldo strzelili po golu i zaliczyli po asyście, Sean Monahan trafił do siatki w 4. spotkaniu z rzędu, a swoje bramki zdobyli także Johnny Gaudreau i Milan Lucic. Coyotes nie wykorzystali kolejnego potknięcia Edmonton Oilers i nie wrócili na prowadzenie w dywizji Pacyfiku. Oba zespoły mają po 40 punktów, ale "Nafciarze" wygrali o 3 mecze więcej w 60 minutach. Wkrótce obie ekipy w walce o pierwsze miejsce w dywizji może pogodzić jej aktualny mistrz z Calgary. "Płomienie" odniosły komplet 6 zwycięstw pod wodzą trenera Geoffa Warda i zajmują w dywizji 3. miejsce ze stratą 2 "oczek" do ekip z Edmonton i Glendale.

Toronto Maple Leafs bardzo udanie rozpoczęli swoją serię gier wyjazdowych. Po zwycięstwie w St. Louis z Blues tym razem pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 4:2. John Tavares strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, do bramki Canucks trafili też Zach Hyman i Auston Matthews, a Frederik Andersen obronił aż 38 strzałów. Tavares 3. raz w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola, ale po raz pierwszy nie zrobił tego w dogrywce. "Klonowe Liście" po 2 zwycięstwach są już w połowie swojej podróży. Została im jeszcze wizyta w kanadyjskiej prowincji Alberta, gdzie zmierzą się z Calgary Flames i Edmonton Oilers. Z 34 punktami zajmują 5. miejsce w dywizji atlantyckiej, a ich dorobek nadal nie daje pozycji premiowanej na koniec sezonu grą w play-offach. Zespół z Vancouver też ma 34 punkty i też jest 5., tyle że w dywizji Pacyfiku.

Marc-André Fleury w znakomitym stylu wrócił do bramki Vegas Golden Knights. Doświadczony bramkarz opuścił 5 meczów w związku ze śmiercią swojego ojca, a w 2 ostatnich był zmiennikiem Malcolma Subbana. Tej nocy zagrał przeciwko Chicago Blackhawks i broniąc 28 z 29 strzałów pomógł drużynie wygrać 5:1. To jego 451. zwycięstwo w karierze w NHL. Tylko Henrik Lundqvist z obecnie grających w tej lidze bramkarzy ma na koncie więcej wygranych. Fleury nie grał od 23 listopada. Reilly Smith strzelił dla "Złotych Rycerzy" gola i zaliczył cudowną asystę przy trafieniu Williama Karlssona, pozwalając Szwedowi strzelać do pustej bramki rywali, z której "wyciągnął" Coreya Crawforda. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się też dwaj specjaliści od ostrej gry - Deryk Engelland (pierwszy gol w sezonie) i Ryan Reaves, a ponadto trafił Max Pacioretty. Do składu drużyny z Las Vegas po 20-meczowym zawieszeniu za złamanie przepisów dotyczących zakazanych substancji wrócił Walentin Zykow. Golden Knights mają 37 punktów i zajmują 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Blackhawks z 30 są ostatni w dywizji centralnej i przedostatni w konferencji zachodniej.

Gol Williama Karlssona po fantastycznej asyście Reilly'ego Smitha



Serię 4 porażek przerwał najgorszy w konferencji zachodniej zespół Los Angeles Kings. "Królowie" pokonali u siebie 3:1 New York Rangers. Jonathan Quick został wybrany pierwszą gwiazdą meczu dzięki 29 skutecznym interwencjom. Tyler Toffoli strzelił zwycięskiego gola i zaliczył asystę, trafił też Dustin Brown, a wynik ustalił strzałem do pustej bramki na 15 sekund przed końcem meczu Adrian Kempe. Toffoli pierwszy raz w tym sezonie trafił na wagę zwycięstwa, ale także on rozstrzygnął poprzedni mecz obu zespołów w lutym tego roku. Kings mają 26 punktów i pozostają "czerwoną latarnią" Zachodu. Rangers zakończyli na 3 meczach serię wyjazdowych zwycięstw. 33 punkty dają im 6. miejsce w dywizji metropolitalnej.

WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
  • hubal: Luqu staram się by Zamostowi też zrozumieli
  • uniaosw: W końcu się w Krakowie ktoś obudził. Duet Zielętara Szopen narobi zamieszania
  • Oświęcimianin_23: Może w tym sezonie bez medalu, ale za rok/dwa, kandydat na "pudło".
  • uniaosw: Ziętara*
  • uniaosw: A Tychy szkoda gadać
  • Luque: Też myślę że Ziętara z Szopińskim mogą w perspektywie 3 lat zrobić wynik i też wypromować sobie młodych graczy na najbliższe lata
  • Beta: eme nie tylko Zacka
  • emeryt: Beto to chyba ten najbardziej spektakularny
  • Arma: Dzięki Bogu że już nie bierzemy grajków z przypadku tylko to wszystko ma ręce i nogi
  • Luque: A tak tęskniliście za Roburem i wagonem Czechosłowaków...
  • Arma: Pleciesz głupoty, nie za Czechosłowakami a za tym by od czasu do czasu kogoś testować, zbyt mało docenia się fakt szukania perełek przez kluby, zawsze sparing jest ciekawszy bo ktoś może się pokazać, a nuż zostanie na dłużej
  • emeryt: Pepiki mialy swoje 5 minut,to byl bardzo popularny kierunek,Tychy również ochoczo z nich korzystaly
  • Oświęcimianin_23: Luque, Josef Dobos z bandą czechów na pace zawsze na propsie:)
  • emeryt: Bobcek pamietamy:)
  • emeryt: gralo sporo klasowych grajków z Czechosłowacji,teraz troche inna moda i inne finanse stąd mozna czesac rynek skandynawski
  • Oświęcimianin_23: Tychy się bawiły w Kartoshkinów itd.:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe