MŚ U18: 44 gole, prezydent na trybunach i... kuriozalny mecz na dwóch taflach
Sam prezydent Finlandii pojawił się dziś na hitowym meczu rozgrywanych w jego kraju Mistrzostw Świata do lat 18. W ostatnim dniu fazy grupowej padły 44 gole i doszło także do niespotykanego meczu rozegranego na... dwóch taflach.
O zwycięstwie w rozgrywającej swoje mecze w Espoo grupie A decydował mecz Finlandii z USA. Obie drużyny miały przed nim komplet 9 punktów, Amerykanie zdobyli dotąd na turnieju najwięcej goli (24), a Finowie stracili najmniej (1).
Młodych Finów z trybun wspierał sam prezydent kraju Alexander Stubb, który jest wielkim kibicem hokeja i synem Görana Stubba, przez 40 lat pełniącego funkcję szefa europejskiego skautingu NHL.
Prezydent Stubb siedział z ojcem i bratem na trybunach nie w loży, a między zwykłymi kibicami. Podobnie było, gdy kilka tygodni temu pojawił się na trybunach meczu play-off fińskiej ligi z udziałem jego ulubionej drużyny IFK Helsinki. Dziś po spotkaniu odwiedził także rozczarowanych porażką nastoletnich hokeistów w szatni.
Gospodarzom turnieju nie pomógł dziś jednak ani prezydent, ani komplet 5 600 widzów na trybunach. Na amerykański atak fińska defensywa nie miała bowiem żadnej odpowiedzi. Podopieczni Nicka Fohra strzelili "Małym Lwom" aż 9 goli i cały mecz wygrali 9:4. Po pierwszej tercji, w której padł tylko 1 gol, w drugiej było ich aż 8, w tym 5 zdobytych przez drużynę zza oceanu.
W amerykańskim zespole dwóch graczy pierwszego ataku zaliczyło hat tricki - Teddy Stiga i prowadzący w klasyfikacji strzeleckiej (7 goli) oraz punktowej (16 punktów) turnieju James Hagens. Kandydat do wyboru z numerem 1 przyszłorocznego draftu NHL do 3 trafień dołożył 3 asysty. Swoje gole strzelał w 39., 40. i 41. minucie. Dzieliły je tylko 2 minuty i 3 sekundy czasu gry, ale także cała przerwa między drugą a trzecią tercją.
Przed ćwierćfinałem Hagensowi brakuje już tylko 5 punktów do rekordu wszech czasów pod względem liczby "oczek" na jednych Mistrzostwach Świata U18. W 2011 roku ustanowił go Nikita Kuczerow.
Dla zwycięzców strzelali dziś także: Kamil Bednarik, Trevor Connelly i Brodie Ziemer, który zaliczył do tego 2 asysty. 3 razy kolegom przy golach podawał Cole Hutson, a punktował nawet asystujący przy jednym z goli amerykański bramkarz Nick Kempf, którego w trzeciej tercji między słupkami zmienił John Parsons.
Dla Finlandii 2 gole strzelił Tuomas Suoniemi, bramkę i 2 asysty zaliczył Mitja Jokinen, a listę strzelców uzupełnił Joona Saarelainen. Gospodarze zakończyli rozgrywki grupowe na 2. miejscu.
Finlandia U18 - USA U18 4:9 (0:1, 3:5, 1:3)
Suoniemi (25.), (51.), Jokinen (29.), Saarelainen (40.) - Stiga (16.), (21.), (22.), Bednarik (28.), Hagens (39.), (40.), (41.), Connelly (43.), Ziemer (55.)
Pierwszą "dwucyfrówkę" fazy grupowej zanotowała dość niespodziewanie reprezentacja Słowacji, która jako jedyna po 3 meczach nie miała na koncie punktu, ale dziś rozgromiła Norwegię 11:1 i awansowała do ćwierćfinału.
Słowacy już w pierwszej odsłonie zdobyli 5 bramek, a do wygranej 4 golami prowadził ich kapitan Tomáš Pobežal. Dwukrotnie do siatki trafił Ján Chovan, bramkę i 2 asysty zaliczył Tomáš Chrenko, po golu i asyście Fabian Ličko oraz Nicolas Vrtiel, wśród strzelców znaleźli się jeszcze Michal Liščinský i Adam Nemec, a trzykrotnie asystował Luka Radivojevič.
Mecz miał kuriozalny przebieg, bo trzecia tercja odbyła się... na innej tafli niż dwie pierwsze. W hali Metro Areena w Espoo po drugiej odsłonie doszło do awarii rolby, a podczas ściągania jej z lodu uszkodzona została tafla. Drużyny na ostatnią część spotkania przeniosły się więc na lodowisko treningowe, gdzie grę wznowiono po trwającej ponad godzinę przerwie. Lód udało się doprowadzić do należytego stanu na późniejszy mecz Finów z USA.
Słowacja odniosła najwyższe zwycięstwo w historii swoich występów na Mistrzostwach Świata do lat 18 i dzięki korzystnemu bilansowi meczów bezpośrednich z Łotwą i Norwegią zakończyła fazę grupową na 3. miejscu w grupie. W czwartkowym ćwierćfinale zmierzy się z Czechami.
Dzisiejszy wynik oznacza, że rozgrywki grupy A na 4. miejscu zakończyła Łotwa. Norwegowie, mimo wczorajszej wygranej z Łotyszami, zamknęli tabelę i będą musieli w czwartek zagrać o utrzymanie w elicie.
Norwegia U18 - Słowacja U18 1:11 (1:5, 0:3, 0:3)
Eriksen (7.) - Nemec (2.), Liščinský (2.), Pobežal (4.), (28.), (35.), (54.), Ličko (12.), Chovan (14.), (57.), Chrenko (34.), Vrtiel (49.)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | USA | 4 | 33-7 | 12 |
2. | Finlandia | 4 | 18-10 | 9 |
3. | Słowacja | 4 | 14-19 | 3 |
4. | Łotwa | 4 | 10-18 | 3 |
5. | Norwegia | 4 | 8-29 | 3 |
Także 11 goli zdobyli dziś pewni już wcześniej zwycięstwa w grupie B Kanadyjczycy. Na pożegnanie fazy grupowej rozgromili Kazachstan 11:3 i skazali go na konieczność gry o utrzymanie w elicie.
2 gole strzelił i 4 asysty zanotował najmłodszy, ale i najlepiej punktujący w kanadyjskiej ekipie Gavin McKenna, który w drafcie NHL będzie mógł się znaleźć dopiero za 2 lata, bramkę i 4 asysty zanotował partnerujący mu w pierwszym ataku kapitan Porter Martone, po golu i asyście uzyskali: Cole Beaudoin, Caleb Desnoyers, Liam Greentree i Henry Mews, a swoje trafienia zanotowali też: Harrison Brunicke, Tij Iginla, Frankie Marrelli i Maxim Massé.
Kanadyjczycy w całym meczu oddali 66 celnych strzałów. W ćwierćfinale w czwartek zmierzą się z Łotwą.
Kazachstan wczoraj pokonał Czechy, odnosząc pierwsze w historii zwycięstwo na Mistrzostwach Świata tej kategorii wiekowej, ale pojutrze będzie rywalizował z Norwegią o pozostanie na najwyższym poziomie MŚ. Kazachowie grają w elicie dopiero po raz drugi w historii.
Kazachstan U18 - Kanada U18 3:11 (1:3, 0:5, 2:3)
Sarkienow (12.), (41.), (56.) - Greentree (6.), Iginla (16.), Massé (18.), Beaudoin (24.), Mews (25.), Desnoyers (28.), McKenna (31.), (55.), Martone (37.), Marrelli (44.), Brunicke (57.)
W innym dzisiejszym meczu grupy B Szwecja pokonała po dogrywce Szwajcarię 3:2, ale nie wystarczyło jej to do zajęcia w tabeli 2. miejsca. By wyprzedzić pauzujących dziś Czechów Szwedzi musieli wygrać w regulaminowych 60 minutach.
Lucas Pettersson miał udział przy wszystkich golach zwycięskiej ekipy. Sam zdobył jednego, a przy pozostałych dwóch asystował kolegom. Pierwszą bramkę zdobył Felix Öhrqvist, a o wygranej w 2. minucie dogrywki przesądził Valter Lindberg.
Mecz znacząco zaniżył bramkową średnią ostatniego dnia fazy grupowej, ale ta i tak była imponująca. W 4 spotkaniach padły dziś aż 44 gole.
Rywalami Szwedów w ćwierćfinale będą Finowie, a Szwajcarzy, którzy zakończyli rozgrywki grupy B na 4. pozycji, zmierzą się ze Stanami Zjednoczonymi.
Szwajcaria U18 - Szwecja U18 2:3 (1:1, 1:1, 0:0, 0:1)
Forget (2.), Meier (29.) - Öhrqvist (8.), Pettersson (39.), Lindberg (62.)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | Kanada | 4 | 31-7 | 12 |
2. | Czechy | 4 | 9-12 | 6 |
3. | Szwecja | 4 | 15-12 | 6 |
4. | Szwajcaria | 4 | 8-16 | 4 |
5. | Kazachstan | 4 | 10-26 | 2 |
Ćwierćfinały (czwartek, 2 maja):
USA - Szwajcaria
Finlandia - Szwecja
Kanada - Łotwa
Czechy - Słowacja
O utrzymanie (czwartek, 2 maja):
Norwegia - Kazachstan
Komentarze
Lista komentarzy
narut
Zubek coś nie punktuje i został przesunięty do 4 formacji..dziś w ogóle nieklasyfikowany, meczu nie oglądałem więc nie wiem czy nawet grał a jeśli to ile.. ale zdaje się, że nie tak to miało wszystko wyglądać..
Tomunio82
A mogl chlopak odebrac Zloty medal w Sosnowcu...😜😉
narut
żarty żartami ale złoto w Sosnowcu by odebrał a wraz z nim -co ważniejsze- może by się przeniósł do czeskiej ligi juniorskiej a stamtąd później do kanadyjskiej.. a tak póty co to raczej swoimi występami nikogo zza oceanu nie zainteresował i nie porwał.. a jak tak dalej pójdzie to i ze składu juniorskiego słowackiego wyleci na dobre..
Tomunio82
Ale, to Slowak. Nie Honor wystepowac 2 Czeskiej lidze...