Druga tercja zdecydowała. Zagłębie ogrywa GieKSę
Hokeiści Zagłębia Sosnowiec po raz drugi pokonali w meczu towarzyskim GKS Katowice przez zbliżającym się sezonem PHL. We wtorkowe popołudnie sosnowiczanie zwyciężyli 4:1 a decydująca była druga tercja wygrana przez gospodarzy 3:1.
Był to ostatni sparing na „Stadionie Zimowym” bowiem dwa ostatnie podopieczni Grzegorza Klicha rozegrają w Oświęcimiu i Nowym Targu.
Pierwsza tercja wtorkowego sprawdzianu zakończyła się bezbramkowym remisem. Wynik w 12 minucie meczu mógł otworzyć Matias Lehtonen, lecz krążek po jego uderzeniu odbił się od słupka. Napastnik katowiczan dwie minuty później znalazł się sam na sam z Mikołajem Szczepkowskim, który odbił krążek strzelony przez fińskiego napastnika.
Pierwsza bramka wtorkowego sparingu padła w 34 minucie meczu, a nagranie zza bramki Andreja Dubinina na gola zamienił Jarosław Rzeszutko, który musnął krążek, a ten prześlizgnął się obok Macieja Miarki. Trzy minuty później Zagłębie Sosnowiec prowadziło już dwoma bramkami, gdy precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Jewgenij Nikiforow.
Kontakt do rywala pod koniec drugiej tercji zmniejszył Patryk Krężołek pokonując Szczepkowskiego strzałem z backhandu. Odpowiedź miejscowych była niemal natychmiastowa, gdyż tuż po wznowieniu trójkową akcję sosnowiczan wykończył Michał Bernacki. Prowadzenie Zagłębie w trakcie drugiej tercji mógł jeszcze podwyższyć Michaił Syrojeżkin jednak uderzył w słupek.
Krążek ponownie odbił się od stelażu bramki GKS-u w trzeciej tercji po uderzeniu Jarosława Rzeszutko. Wynik meczu ustalił na dwie minuty przed końcem meczu ponownie Nikiforow, który wykorzystał grę w liczebnej przewadze swojej drużyny.
Przed hokeistami Zagłębia Sosnowiec kilkudniowe urlopy. Zawodnicy w najbliższą niedzielę zaprezentują się swoim kibicom w „Parku Sieleckim”, a do zajęć na lodzie wrócą w poniedziałek.
- Uważam, że zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie. Przeanalizowaliśmy ostatni mecz i w pewnych elementach widać było poprawę w porównaniu z piątkiem. Wszyscy stanęli na wysokości zadania i możemy zaliczyć ten sprawdzian do udanych. Dobrze zabronił nasz bramkarz Szczepek i to też plus dla tego chłopaka. Tak jak mówiłem po ostatnim spotkaniu jesteśmy krok bliżej do startu sezonu i staramy się szlifować naszą grę by ta wyglądała dobrze i przynosiła korzyści punktowe - Jarosław Rzeszutkogodz. 11:00
Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 4:1(0:0, 3:1, 1:0)
1:0 Rzeszutko - Dubinin (33:03),
2:0 Nikiforow - Piotrowicz (36:16),
2:1 Krężołek - Bepierszcz (37:48),
3:1 Bernacki - Wasiljew, Nikiforow (38:11),
4:1 Nikiforow - Bernacki (57:46, 5/4)
Minuty karne: 2-6
Zagłębie: Szczepkowski (Czernik n/g) - Naróg, Syrojeżkin; Nikiforow, Wasiljew, Bernacki - Khoperia, Mickiewicz; Piotrowicz, Rzeszutko, Dubinin - Nowak, Wysocki; Sikora, Kozłowski, Rybczik - Gawriłow, Domogała; Kasprzyk, Panzega, Piotrowski.
Trener: Grzegorz Klich
Katowice: Miarka (Świerczyna n/g) – Rompkowski, Jakimienko; Bepierszcz, Smal, Mularczyk – Hudson, Schmidt; Skrodziuk, Lehtonen, Lebek – Musioł, Krawczyk; Miłek, Prokurat, Huchel - Thamert, Krężołek.
Trener: Jacek Płachta
Komentarze