Wymęczone zwycięstwo
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie po bardzo słabym meczu pokonali TMH Polonię Bytom 4:2, czym zagwarantowali sobie udział w grudniowym Pucharze Polski w Kraków Arenie, bez potrzeby rozgrywania meczów barażowych.
Spotkanie rozpoczęło się od ataków jastrzębian, ale to niespodziewanie goście wyszli na prowadzenie w 6. minucie, po skutecznej kontrze i szczęśliwym uderzeniu Karola Wąsińskiego. Wyrównał po niecałych czterech minutach Tomasz Kulas, objeżdżając bramkę Suczkowa i strzałem pod poprzeczkę umieszczając krążek w bramce.
Do końca tercji jastrzębianie mieli znaczną przewagę, ale znowu brakowało lepiej ustawionych celowników. W 14. minucie piękną, indywidualną akcją popisał się Michal Plichta, jednak uderzeniem z backhandu przeniósł krążek nad poprzeczką. Najlepszą okazję zmarnował w 18. minucie Mateusz Danieluk, którego pięknie obsłużył Laszkiewicz, ale skrzydłowy JKH nie zdołał pokonać Suczkowa.
Początek drugiej tercji to znowu gol dla Polonii. Podczas gry w przewadze Tobiasz Bigos uderzył technicznie spod linii niebieskiej, a krążek wpadł do bramki tuż przy słupku. Jastrzębianie rzucili się do odrabiania strat, ale brakowało pomysłu na zaskoczenie Suczkowa, mimo kolejnych sytuacji podbramkowych.
Cała gra jastrzębian w tej tercji była jednak bardzo, bardzo słaba. Dopiero w 36. minucie wyrównał po indywidualnej sytuacji Mateusz Danieluk. Przy odrobinie szczęścia bytomianie mogli odpowiedzieć kolejnym golem, ale Bucenko uderzył z bliska prosto w Zabolotnego.
W 43. minucie dwukrotnie próbował Drzewiecki, ale najpierw uderzył za wysoko, a następnie jego strzał z bliska jakimś cudem wybił Suczkow, który kilkadziesiąt sekund później był już bez szans. Odbił co prawda strzał Protivnego z dystansu, ale przy dobitce Kulasa do pustej bramki był już bezradny.
Jastrzębianie zagrali nieco lepiej niż w drugiej tercji i nie dopuszczali już do klarownych sytuacji zawodników Polonii. Wynik meczu ustalił strzałem do pustej bramki Leszek Laszkiewicz.
JKH GKS Jastrzębie - TMH Polonia Bytom 4:2 (1:1; 1:1; 2:0)
0:1 - Karol Wąsiński - Sebastian Kłaczyński (05:08)
1:1 - Tomasz Kulas - Leszek Laszkiewicz (08:52)
1:2 - Tobiasz Bigos - Martin Przygodzki, Mikta Bucenko (21:55, 5/4)
2:2 - Mateusz Danieluk - Mateusz Rompkowski, Leszek Laszkiewicz (35:40)
3:2 - Tomasz Kulas - Tomas Protivny, Maciej Urbanowicz (44:20)
4:2 - Leszek Laszkiewicz - Mateusz Danieuk (59:17, do pustej bramki)
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny - Rompkowski, Nemeczek; Danieluk, Polodna, Laszkiewicz - Protivny, Bryk; Kulas, Bondarew, Urbanowicz - Górny, Kantor; Plichta, Marzec, Drzewiecki - Nalewajka R.
TMH Polonia Bytom: Suczkow - Banaszczak, Bigos; Salamon, Bucenko, Przygodzki - Valeczko, Owczarek; Dołęga, Słodczyk, Demjaniuk - Andrejkiw, Stępień; Wieczorek, Wąsiński, Kłaczyński - Araya, Dorszewski; Bajon P., Bajon P., Dybaś.
Kary: JKH - 6 min., Polonia - 10 min.
Strzały: 42:16.
Sędziowali: Janusz Strzempek (główny) oraz Grzegorz Klich i Piotr Matlakiewicz (liniowi)
Widzów: 300.
Komentarze