Reprezentacja Polski kobiet uległa w ostatnim meczu na Mistrzostwach Świata Dywizji IB Słowacji 1:5 i tym samym ostatecznie zajęła ostatnie miejsce w grupie, czym przyklepała sobie spadek do niższej dywizji.
Reprezentacja Polski kobiet zanotowała kolejną porażkę na tegorocznych Mistrzostwach Świata Dywizji IB. Tym razem Polki przegrały z organizatorkami turnieju - Łotyszkami 0:6. Oznacza to, że przed ostatnim meczem są już pewne spadku i nie mają już nawet matematycznych szans na utrzymanie się.
Reprezentacja Austrii pozostaje w elicie Mistrzostw Świata na kolejny rok, a Węgrzy znów będą musieli grać w I dywizji. O utrzymaniu przesądził dziś w Tampere dramatyczny mecz kończony rzutami karnymi.
Po raz czwarty na tegorocznych Mistrzostwach Świata reprezentacja Węgier straciła w meczu 7 goli. Tym razem została rozbita przez Niemców, którzy awansowali na miejsce premiowane na koniec fazy grupowej ćwierćfinałem. Dziś poznaliśmy także pierwszego spadkowicza z elity.
O spadku osiemnastki do Dywizji IIA, problemach trawiących polski hokej, ogromnej szansie seniorskiej reprezentacji na awans do Elity porozmawialiśmy z Mirosławem Minkiną, prezesem Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Reprezentacje Kanady i Czech zagrają o złoty medal Mistrzostw Świata do lat 20. Obie wygrały środowe półfinały, choć Czesi w znacznie bardziej dramatycznych okolicznościach.
Reprezentacje Łotwy i Austrii zagrają o utrzymanie w elicie Mistrzostw Świata do lat 20. Obie drużyny wczoraj porażkami zakończyły swój udział w fazie grupowej. Do ćwierćfinału awansowali za to Słowacy i Niemcy.
Reprezentacja Polski do lat 18 poniosła pięć porażek na Mistrzostwach Świata U18 Dywizji IB i spadła na czwarty poziom rozgrywkowy. – Organizacyjnie takie kraje jak Austria, Węgry, Słowenia i Włochy biją nas na głowę i ciężko tu o dobre rokowania – przyznał Łukasz Sokół, selekcjoner biało-czerwonych.
Reprezentacja Polski do lat 18 spadła z Dywizji IB i w przyszłym roku będzie występowała na czwartym poziomie międzynarodowym. – Uważam, że wszyscy pracowaliśmy bardzo dobrze, ale brakło konsekwencji w naszej grze – tak skomentował ten turniej Jakub Michalski.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie podała ranking za 2022 rok. Męska reprezentacja Polski plasuje się w światowym rankingu na 22. miejscu, a kobieca na 20. pozycji.
Reprezentacja Polski do lat 20 z hukiem spadła do Dywizji IIA. Czego zabrakło naszemu zespołowi i w jakich elementach najbardziej zawiedliśmy? Na te i inne pytania odpowiedział nam Artur Ślusarczyk, selekcjoner biało-czerwonych. – Po nieudanych mistrzostwach świata może dojść do sytuacji, że pożegnam się z funkcją selekcjonera i przyjmę to z pokorą – zaznaczył 44-letni szkoleniowiec.
Numer 1 ostatniego draftu NHL obrońca Owen Power poprowadził reprezentację Kanady do zwycięstwa nad Czechami w pierwszym meczu "domowych" Mistrzostw Świata U20 rozgrywanych w Edmonton i Red Deer. Tuż przed startem turnieju Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) ogłosiła, że... nikt nie spadnie z elity.
- Świat stoi w płomieniach, ludzie umierają, a my mamy walczyć, żeby dalej grać w hokeja? - pyta jeden z działaczy. niezadowolony, że sezon trwa mimo pandemii.
Zapowiadana na 2022 rok rewolucja w jednej z najlepszych europejskich lig hokejowych napotkała na opór kibiców. Fani nie zgadzają się m.in. na większą liczbę obcokrajowców i zamknięcie ligi na spadki oraz awanse.
Wraca temat zamknięcia hokejowych rozgrywek na możliwość spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej. Według działaczy to dobry sposób na radzenie sobie z kryzysem finansowym wywołanym pandemią koronawirusa.
Piráti Chomutów nie przystąpią do nadchodzących rozgrywek Chance Ligi – bezpośredniego zaplecza czeskiej ekstraligi. Klub w oficjalnym komunikacie poinformował, iż w przyszłym sezonie weźmie udział w regionalnej lidze kraju usteckiego, będącej czwartym poziomem rozgrywkowym naszych południowych sąsiadów.
Po szwajcarskiej i czeskiej kolejna europejska liga podjęła decyzję, że w najbliższym sezonie nikt z niej nie spadnie. Ma to dać klubom stabilizację w okresie kryzysu finansowego.
Z czeskiej ekstraklasy w najbliższym sezonie nie spadnie żaden zespół. Ta decyzja ma chronić kluby przed konsekwencjami kryzysu finansowego, choć one same opowiadały się za innym rozwiązaniem.
Druga najbogatsza liga Europy zmienia zasady rozgrywek, chcąc zmniejszyć negatywne skutki kryzysu finansowego. Konieczność gry przy pustych trybunach mogłaby klubom przynieść straty sięgające w przeliczeniu grubo ponad 700 milionów złotych.
W setkach milionów koron liczą swoje straty z powodu przerwania ostatniego sezonu kluby czeskiej ekstraklasy. Prezes związku proponuje walkę z kryzysem finansowym przez czasową rezygnację ze spadków.