USHL: Punkt Jakuba Lewandowskiego po długiej przerwie
Jakub Lewandowski po raz pierwszy od prawie półtora miesiąca punktował w meczu USHL. Nie wystarczyło to jednak jego drużynie do odniesienia zwycięstwa w dniu, w którym na lód w Sioux Falls poleciały maskotki.
Zespół Sioux Falls Stampede, w którym w najsilniejszej amerykańskiej lidze juniorskiej występuje 18-letni Polak, tej nocy podejmował Dubuque Fighting Saints. To był wieczór pod znakiem akcji Teddy Bear Toss. Maskotki na lód poleciały w 33. minucie, gdy Garrett Pinoniemi strzelił dla gospodarzy gola na 1:1. Lewandowski asystował później przy bramce na 2:2, którą w 50. minucie zdobył najskuteczniejszy gracz jego drużyny Brian Carrabes. Wynik 2:2 utrzymał się do końca trzeciej tercji, ale w dogrywce to goście rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść. Po akcji bliźniaków Ty'a i Dylana Jacksona ten pierwszy strzelił zwycięskiego gola na 3:2 dla zespołu Fighting Saints. Wcześniej bramki dla zwycięzców zdobyli Riese Gaber i Antonio Venuto.
Lewandowski zagrał na lewym skrzydle drugiego ataku swojej drużyny, w którym towarzyszyli mu Carrabes i Gabe Temple. Polak nie strzelał na bramkę, za to zaliczył +1 w statystyce +/-. Przypomnijmy, że Lewandowski znalazł się w październiku na liście graczy wartych obserwowania przed przyszłorocznym draftem NHL, opublikowanej przez Centrum Skautingu najlepszej ligi świata. Był na niej ponownie w wersji zaktualizowanej w listopadzie. Po niezłym początku sezonu w USHL nie miał jednak ostatnio najlepszego okresu, bo w 10 poprzednich meczach nie punktował. Przed wczorajszą asystą po raz ostatni zapisał się w protokole punktem 19 października. Do tej pory w 18 meczach tego sezonu strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty.
Podopieczni Scotta Owensa przed wczorajszym meczem po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli 2 zwycięstwa z rzędu. Nie udało im się jednak wydłużyć tej passy. Zespół z Dakoty Południowej w ubiegłym sezonie sięgnął po Puchar Clarka dla najlepszej juniorskiej drużyny w Stanach Zjednoczonych, ale w tych rozgrywkach występuje w zupełnie innym składzie, bo liderzy mistrzowskiego składu są dziś w większości w uczelnianej lidze NCAA. Stampede spisują się znacznie gorzej niż rok temu i z 13 punktami zajmują ostatnie, 8. miejsce w konferencji zachodniej oraz przedostatnie w całej USHL.
W najbliższy weekend Lewandowski i jego koledzy rozegrają dwa wyjazdowe mecze z Omaha Lancers.
Sioux Falls Stampede - Dubuque Fighting Saints 2:3 (0:1, 1:1, 1:0, 0:1)
0:1 Gaber - Kopperud - Doyle 10:29
1:1 Pinoniemi - Dineen 32:37
1:2 Venuto - Cronin 37:55
2:2 Carrabes - Lewandowski - McGinnis 49:50
2:3 T. Jackson - D. Jackson 61:01
Strzały: 29-25.
Minuty kar: 4-21.
Widzów: 3 692.
Komentarze