Ukraina: Kibice wpuszczeni na mecz po raz pierwszy od rosyjskiej inwazji
Kibice wrócili na trybuny w Ukrainie. Po raz pierwszy od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji militarnej Rosji na ten kraj odbył się hokejowy mecz z publicznością.
Rozegrany w kijowskim Pałacu Sportu mecz na szczycie ukraińskiej ligi hokejowej pomiędzy miejscowym Sokiłem Kijów a HK Krzemieńczuk mogli na żywo oglądać kibice.
- Ten dzień nareszcie nadszedł. Choć do pokoju w Ukrainie jest jeszcze daleko, z przyjemnością informujemy, że poniedziałkowy meczu Favbet Lihy między Sokiłem a Krzemieńczukiem w Pałacu Sportu odbędzie się z publicznością - pisała Federacja Hokeja Ukrainy ogłaszając informację o pozwoleniu na wpuszczenie kibiców na trybuny.
Bilety na spotkanie kosztowały od 150 do 600 hrywien (ok. 16-64 zł), a na trybunach pojawiło się wg FHU ok. 1 500 widzów.
Drużyna HK Krzemieńczuk pokonała gospodarzy 5:4 po rzutach karnych dzięki celnym strzałom Witalija Lalki i Denysa Matusewycza, którzy w decydującej o wyniku serii pokonali Bohdana Djaczenkę.
Bramkarz Sokiła miał więc w karnych mniej powodów do radości niż podczas meczu z Polską w turnieju prekwalifikacji olimpijskich w Sosnowcu, gdy Ukraińcy z nim między słupkami pokonali "Biało-czerwonych", co pozwoliło im awansować dalej.
Skrót meczu:
Od ostatniego rozegranego z kibicami na trybunach meczu ligowego w Ukrainie minęły do dziś prawie 2 lata. Poprzednie takie spotkania odbyły się 23 lutego 2022 roku, na kilka godzin przed wkroczeniem do kraju rosyjskich wojsk.
Wybuch wojny przerwał rozgrywki 2021-22, w których na terenie Ukrainy funkcjonowały jeszcze dwie konkurencyjne ligi - jedna uznawana przez FHU i druga złożona z klubów zbuntowanych przeciwko federacji.
Kolejny sezon już w warunkach wojennych i z jedną ligą pod egidą FHU odbył się w całości przy pustych trybunach.
Także obecne rozgrywki zasadnicze niemal całe zostały przeprowadzone bez kibiców, bo mecz z Sokiłem był dla zespołu z Krzemieńczuka przedostatnim w sezonie regularnym. Prowadzący w sześciozespołowej lidze z punktem przewagi nad wczorajszym rywalem Sokił ma do rozegrania jeszcze 2 spotkania.
Mecz hokejowy nie był pierwszym wydarzeniem sportowym z fanami na trybunach. Wcześniej kibiców wpuszczono także na spotkania ligi koszykarskiej.
W najbliższych dniach z kolei kibice obejrzą także niektóre spotkania wracającej po zimowej przerwie ligi piłkarskiej.
W lidze hokejowej z widzami na trybunach ma się odbyć także czwartkowy mecz dwóch kijowskich drużyn, w którym Sokił zmierzy się z Tryzubem. To spotkanie także zostanie rozegrane w stołecznym Pałacu Sportu.
Na razie nie ogłoszono, by także któreś inne spotkanie pozostałe do zakończenia sezonu zasadniczego zostało otwarte dla publiczności.
Komentarze
Lista komentarzy
mario.kornik1971
to, co z tą wojną?
beny77
Bardzo ale to bardzo, mnie to nie interesuje
Tomunio82
Czyli koniec wojny... Kacapy do domu...
Tomunio82
Albo kanake, Jak kto woli...
narut
na Ukrainie a nie w Ukrainie,
Unior
To ty mieszkasz na Polsce, a ściślej może w Śląsku, w Pomorzu czy w Podkarpaciu?
mario.kornik1971
Prof. Bralczyk mówi; w Ukrainie.
narut
dzisiaj coś kiepsko z tymi różnymi autorytetami... Prof. Serczyk, wybitnej klasy historyk, jedną ze swoich prac zatytułował "Na płonącej Ukrainie. Dzieje kozaczyzny 1648-1651".. to tylko taki pierwszy lepszy przykład... zanim nastał okres stręczenia nam tej nowomowy..
szop
w pilke juz w zeszlym roku grali :) to nie bardzo wpisuje sie w moje pojecie slowa wojna :)
Setunia
Kraj w trakcie wojny a transmisja petarda.
To gdzie my jesteśmy z naszym polskihokej.tv. Przepaść
Luque
Oj a gdzie się podziała ta bezgraniczna miłość do jedynie słusznego narodu zza południowo-wschodniej granicy? No kto by pomyślał...