Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Szynal: Zdobyliśmy wszystko, co było do zdobycia

Szynal: Zdobyliśmy wszystko, co było do zdobycia

JKH GKS Jastrzębie zdobył w sezonie 2020/2021 mistrzostwo Polski, Puchar Polski i Superpuchar Polski. To bez wątpienia historyczne wydarzenie nie tylko w liczących już niemal siedemdziesiąt lat dziejach jastrzębskiego hokeja na lodzie, ale i całego jastrzębskiego sportu. Na Jastor popłynęły zasłużone gratulacje ze wszystkich stron, a odbiorcą wielu z nich był prezes klubu Kazimierz Szynal.


Pamiętam, że podczas jednej z naszych rozmów już po przejęciu reprezentacji Polski przez Roberta Kalabera krygował się pan przed słowami, jakoby Jastrzębie pretendowało do roli stolicy polskiego hokeja. Dziś mamy potrójną koronę. A zatem…?
Kazimierz Szynal – W sezonie 2020/2021 rzeczywiście Jastrzębie jest stolicą polskiego hokeja. Zdobyliśmy wszystko, co było do zdobycia. To niezaprzeczalny fakt, który oczywiście niezmiernie nas cieszy.

Przyznaję się bez bicia, że gdyby we wrześniu ktoś zapowiedział mi taki scenariusz, uznałbym go za fantastę. Dostanę od pana prezesa burę za brak wiary, czy też podzieliłby pan ten mój wczesnojesienny realizm?
My w Jastrzębiu zawsze staramy się być realistami. Wszystkie te sukcesy były niezwykle ciężkie do zdobycia, a będą jeszcze trudniejsze do obronienia. Zawsze powtarzam, że gramy o najwyższe cele. W zakończonym sezonie było podobnie. Warto jednak pamiętać, co działo się u nas latem, gdy z powodu koronawirusa praktycznie wszyscy trafili na kwarantannę. Na 36 testów wykonanych wśród zawodników, trenerów i pracowników klubu aż 23 dały wynik pozytywny. W rezultacie plan przygotowań został storpedowany. Mimo to zdołaliśmy odbudować się, a ciąg dalszy wszyscy znamy. Czy ktokolwiek miał prawo oczekiwać wówczas potrójnej korony?

No właśnie…
Myślę, że we wrześniu nikt na to nie liczył. Sezon jawił się jako bardzo nieprzewidywalny i w istocie taki był. Przecież nie mieliśmy żadnej pewności, czy w ogóle dane nam będzie w całości go rozegrać. Ponadto wielu fachowców nie uważało nas za faworytów, ponieważ inne drużyny wydawały się mocniejsze “na papierze”.

Przejdźmy do spraw bieżących. Jak telefon pana prezesa poradził sobie z nawałnicą gratulacji?
Rzeczywiście, gratulacji było mnóstwo i z bardzo wielu stron. Natomiast ja chciałbym w tym miejscu także pogratulować i podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do sukcesu w zakończonym sezonie. Dziękuję wiceprezesom Januszowi Antończykowi i Janowi Miszkowi, którzy wraz ze mną działają z zarządzie JKH GKS Jastrzębie. Dziękuję także wszystkim dotychczasowym prezesom i wiceprezesom naszego klubu, z Andrzejem Frysztackim na czele. Dziękuję również “ojcom-założycielom” jastrzębskiego hokeja, który liczy już sobie niemal siedemdziesiąt lat. Bez Stanisława Ogazy, Floriana Gomoli, Jana Posłusznego oraz pierwszych działaczy LZS Jastrzębianka i Górnika Jastrzębie nie byłoby tego wspaniałego uwieńczenia naszych dziejów, którego byliśmy świadkami w Wielką Sobotę.

Czy miał pan już okazję rozmawiać z trenerami i drużyną? Czy też pozostawił pan sobie tę przyjemność na czas uspokojenia emocji?
Tę uroczystość mamy już za sobą. Były rozmowy, gratulacje, podziękowania i… odrobina świętowania. W tych trudnych czasach fetowanie sukcesu nie jest łatwe, ale jakoś się udało.

Co zawodnicy usłyszeli od zarządu JKH GKS Jastrzębie?
Zapewniliśmy naszych hokeistów, że zgodnie z obietnicą czeka ich premia za mistrzostwo Polski. Ponadto poinformowaliśmy zawodników, że wszyscy, którzy będą chcieli pozostać w JKH GKS Jastrzębie, znajdą miejsce w drużynie na nowy sezon. Warunki są dwa. Po pierwsze – chłopaki nadal muszą chcieć oddawać serce na lodzie i – mówiąc kolokwialnie – kłaść się pod strzały, a po drugie – zachować zdrowy rozsądek przy rozmowach o przedłużeniu umów. Chcę podziękować wszystkim trenerom, pracownikom klubu oraz naszym zawodnikom… niezależnie od tego, skąd pochodzą. Jeśli ktoś oddaje wszystko dla drużyny, to nie ma znaczenia, czy urodził się w Zdroju, w Gdańsku, czy w Kanadzie. Wszyscy byliśmy jedną drużyną. Zwyciężył “team spirit”. Każdy z chłopaków, również tych, którzy w finałach grali nieco mniej, dołożył swoją cegiełkę do tego sukcesu.

Na przestrzeni ostatniej dekady wielokrotnie miałem okazję rozmawiać z panem prezesem, więc nawet nie pytam o wysokość premii, ponieważ i tak niczego nie uzyskam.
Kwota do podziału jest oczywiście niższa, aniżeli ta, o której była mowa w przypadku naszych finałowych konkurentów. Złożą się na nią dwa źródła. W większości będzie to suma ufundowana przez nasz klub, ale pewną część stanowić będą także nagrody z Miasta Jastrzębie-Zdrój, które corocznie honoruje sukcesy swoich reprezentantów.

Czas na kilka osobistych odczuć. Nigdy wcześniej nie byliśmy mistrzami Polski. Taka świadomość możliwości wywalczenia tytułu wymaga pewnego przełamania “w sobie”. W którym momencie tak naprawdę uwierzył pan, że to jest możliwe?
Rzeczywiście, nigdy wcześniej nie byliśmy mistrzami Polski. Co więcej, wielu twierdziło, iż nie mamy potencjału do zdobycia złotego medalu. Tymczasem po wywalczeniu Superpucharu i Pucharu Polski naprawdę już nic “nie musieliśmy”, a wszystko “mogliśmy”. Przed finałem zdawałem sobie sprawę, kto jest naszym przeciwnikiem. Comarch Cracovia to bardzo poważny zespół, który w półfinale stosunkowo łatwo poradził sobie z GKS Tychy. Nie wiedzieliśmy, jak nasza drużyna zaprezentuje się na tle “Pasów”. Dlatego w możliwość zdobycia mistrzostwa uwierzyłem dopiero po pierwszym zwycięskim meczu na Jastorze. Widząc postawę naszych chłopaków stwierdziłem, że Cracovia jest do ogrania.



Nie jest wielką tajemnicą, że wielu kibiców innych klubów trzymało kciuki za JKH GKS Jastrzębie. Pojawiły się nawet takie głosy, że mistrzostwo zdobyte przez podopiecznych trenera Roberta Kalabera jest zwyczajnie… dobre dla polskiego hokeja. Cytując klasyka, pokazaliśmy, że “Polak potrafi”.


Po mistrzostwie Polski chyba będziecie mogli liczyć na większy posłuch?


Przejdźmy do weselszych tematów. Czy miał pan okazję zobaczyć na naszych łamach zdjęcie Dominika Pasia i Kamila Wałęgi na trybunach Jastora w 2008 roku?


Jako działacze JKH GKS Jastrzębie możecie chyba poczuć się niczym taki “sportowy ogrodnik”, który po kilkunastu latach ogląda słodkie owoce swojej pracy.


Podobno pan prezes także plasuje się wysoko w rankingu sponsorów jastrzębskiego hokeja.


Maciej Urbanowicz powiedział, że ma nadzieję na utrzymanie i ewentualne wzmocnienie drużyny, która zdobyła mistrzostwo Polski. Zapewne o nazwiskach jeszcze za wcześnie mówić, ale być może mamy już jakiś “terminarz działań” w tym aspekcie?


W sezonie 2021/2022 nasz klub po raz pierwszy w dziejach zagra w europejskich pucharach. Czy jesteśmy gotowi na występy w Lidze Mistrzów?


Czas na “łyżkę dziegciu w beczce miodu”. Pojawiły się medialne doniesienia, jakoby JKH GKS Jastrzębie miał stać się jesienią klubem… bezdomnym. Z tego, co mi wiadomo, są to informacje co najmniej wyolbrzymione, ale może warto, aby prezes Kazimierz Szynal wypowiedział się w tej kwestii.


Jednak problem ma pojawić się już tej jesieni. Czy są powody do niepokoju?


Idźmy dalej. Gdy już zdobyło się przysłowiowe “wszystko”, musi pojawić się pytanie o to, co dalej. Wszak – jak pan wspomniał – wejść na szczyt jest ciężko, ale utrzymać się na nim – wielokrotnie trudniej.


A co należy zrobić, abyśmy nie stali się sportowym “meteorem”? Czyli “jednorocznym mistrzem”, czy wręcz “hokejowymi Szombierkami Bytom”? Przypomnijmy, że w szczycie sukcesów polskiego futbolu mistrzem Polski w 1980 roku zostały właśnie niedoceniane Szombierki. Dziś jednak próżno szukać tego klubu na szczeblu centralnym.


Niebawem jastrzębski hokej będzie obchodził swoje siedemdziesięciolecie, ale na razie warto wspomnieć, iż mistrzostwem Polski JKH GKS Jastrzębie uhonorował sześćdziesiątą rocznicę założenia Górnika Jastrzębie, które miało miejsce w okolicach wczesnej wiosny 1961 roku. Przypomnieliście w ten sposób, że późniejszy wielosekcyjny GKS Jastrzębie ma “źródła hokejowe”. Florian Gomola był przecież hokeistą.


Na koniec słowo o kibicach. Nie mieliście okazji do wspólnego świętowania z fanami, bowiem za takie trudno uznać nieoficjalne zaprezentowanie trofeum w Wielką Sobotę. Czy klub ma zamiar zorganizować stosowną imprezę, jeśli poluzowane zostaną obecnie obowiązujące obostrzenia?

Rozmawiał: Mariusz Gołąbek / jasnet.pl

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe