Szóstka Hokej.Netu - 14. kolejka PHL
Juraj Šimboch (GKS Katowice), Jason Seed (GKS Tychy), Mateusz Bryk (JKH GKS Jastrzębie), Jean Dupuy (GKS Tychy), Grzegorz Pasiut (GKS Katowice), Damian Kapica (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 14. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Juraj Šimboch (GKS Katowice) [*2]
– W wygranym po rzutach karnych (4:3) meczu z Re-Plast Unią Oświęcim słowacki golkiper miał sporo pracy. W regulaminowym czasie gry i dogrywce obronił 47 z 50 uderzeń oświęcimian. W dogrywce wygrał pojedynek sam na sam z Daniiłem Oriechinem i obronił też cztery rzuty karne! Dalszy komentarz wydaje się niepotrzebny.
Obrońcy:
Jason Seed (GKS Tychy)
– Nie popełnił większych błędów w destrukcji i po raz kolejny dał tyskiemu zespołowi jakość po drugiej stronie tafli. Bardzo dobrze odnajduje się podczas gier swojego zespołu w przewagach. Udowodnił to dobrze dogrywając do Alexandra Szczechury.
Mateusz Bryk (JKH GKS Jastrzębie) [*3]
– Ekipa dowodzona przez Róberta Kalábera pokonała na wyjeździe Ciarko STS Sanok, a my za to spotkanie postanowiliśmy wyróżnić 31-letniego defensora. Bryk bardzo dobrze radził sobie po obu stronach tafli, zaliczył asystę, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +2.
Napastnicy:
Jean Dupuy (GKS Tychy)
– Chyba najlepszy mecz Kanadyjczyka odkąd gra w Polskiej Hokej Lidze. Od początku spotkania charakteryzował się ambicją i wolą walki. Tak grał do końca, a gol i asysta są doskonałym zwieńczeniem jego dobrze wykonanej pracy na lodzie.
Grzegorz Pasiut (GKS Katowice)
– Znów pokazał, że jest znakomitym kapitanem i liderem GieKSy. W wygranym 4:3 po rzutach karnych meczu z Unią zdobył gola na 3:2 (liczebne osłabienie), a w serii rzutów karnych nie miał większych problemów ze znalezieniem sposobu na Clarke’a Saundersa. Bardzo dobrze grał też w destrukcji i ofiarnie bronił osłabienia.
Damian Kapica (Comarch Cracovia)
– Podopieczni Rudolfa Roháčka pokonali na wyjeździe Stoczniowca Gdańsk 8:0, a „Kapi” trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Podkreślmy, że skompletowanie hat tricka zajęło mu niespełna 22 minuty. 28-letni skrzydłowy znalazł nić porozumienia z Czechem Erikiem Němcem oraz Finem Taavim Tialą.
Komentarze