Starcie fińskich trenerów - zapowiedź 35. kolejki THL

Skoro niedziela, to czas na hokej. Dziś zostaną rozegrane mecze 35. kolejki TAURON Hokej Ligi, a najciekawiej zapowiada się konfrontacja KH Energi Toruń z GKS-em Tychy.

Starcia torunian z tyszanami mają wspólny mianownik – są zacięte i nie pada w nich wiele bramek. Oba zespoły starają się grać uważnie w defensywie, wystrzegać się błędów i gdy tylko nadarzy się ku temu okazja - wyprowadzać szybkie kontry. Są w końcu dowodzone przez fińskich szkoleniowców. Pieczę nad torunianami trzyma Juha Nurminen, a nad zespołem z "piwnego miasta" Pekka Tirkkonen. Obaj mają podobne spojrzenie na hokej.

Pewnym podobieństwem między oboma zespołami jest też to, że mają ogromne wsparcie w osobach swoich bramkarzy. Juliusa Pohjanoksa i Tomáša Fučík należą do ligowej czołówki. Potrafią bronić efektownie i efektywnie. 

Pohjanoksa w poprzedniej kolejce miał sporo pracy. W rozgrywanym na wyjeździe meczu z GKS-em Katowice, przegranym przez torunian 3:4, fiński golkiper skutecznie interweniował przy 54 z 58 uderzeń rywali.

– Niejednokrotnie zdarzało mi się być pod odstrzałem w rozgrywanych spotkaniach, ale sięgając na szybko pamięcią, nie przypominam sobie, abym w swojej karierze kiedykolwiek obronił taką liczbę strzałów w jednym spotkaniu – powiedział nam 27-letni bramkarz, który podkreślił też, że jego zespół w najbliższym czasie czeka kilka ważnych spotkań: – Tak, czekają nas kolejne twarde spotkania, w których na pewno będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony.

Pierwszym ze wspomnianych wyzwań będzie starcie z tyszanami, którzy mogą pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu. Wicemistrzowie Polski do Torunia udali się już wczoraj i bez Alana Łyszczarczyka, który jest liderem trójkolorowej ofensywy. „Łyżka” zmaga się z urazem pleców, a jego dokładny powrót do gry nie jest znany.

W buty lidera wszedł ostatnio Filip Komorski, który trzech ostatnich starciach zdobył cztery bramki. Z meczu na mecz coraz lepiej prezentuje się też Wiktor Turkin, choć wielu kibiców jeszcze niedawno żądało jego zwolnienia. 

Torunianie zajmują siódme miejsce, ale ich przewaga nad ósmym Zagłębiem Sosnowiec po ostatniej kolejce stopniała do sześciu punktów.

Zespół dowodzony przez Piotra Sarnika w poprzedniej kolejce pokonał na wyjeździe PZU Podhale Nowy Targ 2:1. Do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się seria rzutów karnych, w której lepiej poradzili sobie sosnowiczanie. 

Dziś czeka ich znacznie trudniejsze zadanie. Na własnym lodzie podejmą GKS Katowice, który pewnym krokiem zmierza po zwycięstwo w sezonie zasadniczym. Podopieczni Jacka Płachty nad drugą Re-Plast Unią Oświęcim mają aż 11 punktów przewagi i jedno spotkanie rozegrane mniej! To daje im ogromny komfort! 

Ekipa Zagłębia, przy komplecie publiczności, będzie chciała pokusić się o niespodziankę. Dużo w tej rywalizacji zależeć będzie od dwóch czynników. Pierwszym jest dyspozycja w bramce Patrika Spěšnego. Drugim skuteczność w ataku i dobra gra w formacjach specjalnych. 

Gdybyśmy sporządzili tabelę, skupiającą wyłącznie wyniki osiągane w styczniu, to na jej czele znaleźliby się zawodnicy JKH GKS Jastrzębie. Podopieczni Róberta Kalábera wygrali pięć z sześciu goli, a w pokonanym polu dwukrotnie zostawili Re-Plast Unię Oświęcim, strzelając jej w dwóch meczach aż 14 goli!

Dziś jastrzębianie zmierzą się z Comarch Cracovią, która przegrała ostatnie trzy mecze, ale w bezpośrednich meczach z JKH wygrała dwukrotnie. Jesteśmy ciekawi, jak w tym starciu zaprezentują się oba zespoły.

Po piątkowej porażce z zespołem znad czeskiej granicy swoje humory chcą poprawić oświęcimianie. Na zwycięską ścieżkę zamierzają wrócić w Sanoku, gdzie zmierzą się z Marmą Ciarko STS-em, czyli czerwoną latarnią tego sezonu. Podopieczni Elmo Aittoli wygrali w tym sezonie tylko trzy razy, a ich szansę na udział w fazie play-off są tak prawdopodobne, jak wygrana w Lotto.

W zespole Unii zabraknie Linusa Lundina i Kamila Sadłochy. Pierwszy zmaga się z problemami żołądkowymi, a drugi ze stłuczeniem dolnych partii ciała.

 

KH Energa Toruń – GKS Tychy godz. 17:00
Poprzedni mecz: 3:1, 0:1, 0:3.
Zdobywcy bramek: Fjodorovs, Zieliński, Djumić - Jeziorski (3), Galant, Marzec.
Transmisja: polskihokej.tv

Marma Ciarko STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 17:00
Poprzedni mecz: 2:7, 3:7, 3:4.
Zdobywcy bramek: Strzyżowski (2), Miccoli, Lindberg, Tamminen, Bukowski, Binner, MacEachern - Ackered (3), Dziubiński (3), Heikkinen (2), Karjalainen (2), Olsson Trkulja (2), Bezuška, Ahopelto, Kowalówka, Sadłocha, Valtola, Sołtys.
Transmisja: polskihokej.tv

JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia godz. 17:00
Poprzedni mecz: 2:1 d., 4:6, 1:5.
Zdobywcy bramek: Kolusz, Starzyński, Ižacký, Urbanowicz, Bernhards, Bagin, Rajamäki - Sawicki (4), Lundgren (2), Brynkus, Younan, Raška, Ježek, Vildumetz, Bezwiński.
Transmisja: polskihokej.tv

Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice godz. 18:00
Poprzedni mecz: 4:6, 1:5, 1:2.
Zdobywcy bramek: Bucenko (2), Nahunko, Szturc, Valtola, Karasiński - Olsson (3), Koponen (2), Iisakka (2), Monto (2), Sokay, Hitosato, Marklund, Fraszko.
Transmisja: polskihokej.tv