"Stalowe Pierniki" lepsze w Sanoku [WIDEO, FOTO]
W 21. kolejce TAURON Hokej Ligi hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok przegrali z KH Energą Toruń 1:3. Decydujący okazał się gol z drugiej tercji Mirko Djumicia. Sanoczanie nie mieli pomysłu na dobrze zorganizowany zespół z Torunia.
Sanoczanie w pierwszej tercji ruszyli do ataków, widać było chęć zdominowania rywala od pierwszych minut. To się gospodarzom udało, jednak nie zdołali wykorzystać stworzonych sytuacji. W bramce torunian od pierwszych minut wystąpił Mateusz Studziński i już w czwartej minucie trzykrotnie uchronił swój zespół przed utratą bramki. Próbował nowy nabytek sanoczan Markus Kallionkieli, poprawiał Lauri Huhdanpää, który chciał w stylu lacrosse zaskoczyć bramkarza rywali. Torunianie mieli okazję gdy w dogodnej sytuacji znalazł się Rusłan Baszyrow, ale Dominik Salama nie dał się zaskoczyć.
W drugiej odsłonie obraz gry się diametralnie zmienił, hokeiści z Torunia dominowali i często gościli w tercji rywala. Pierwsza bramka padła w 23 minucie gdy w przewadze gola zdobył Mikałaj Syty, który dobił strzał Michała Kalinowskiego. Drugi gol padł pięć minut później gdy Marko Djumić w sytuacji sam na sam strzałem po lodzie pokonała Salamę.
Sanoczanie wrócili do gry w 32 minucie gdy kontaktowego gola zdobył Mark Viitanen, który dobił swój strzał. Gospodarze próbowali wyrównać jeszcze przed przerwą, ale nie mieli pomysłu na skuteczną akcję nawet grając w przewadze.
W ostatnich dwudziestu minutach sanoczanie dwa razy grali w liczebnej przewadze, jednak nie mieli kompletnie pomysłu jak wjechać do tercji rywala oraz stworzyć akcję zagrażającą bramce Studzińskiego. Kibice nie kryli rozczarowania gwiżdżąc gdy kolejna próba rozgrywania krążka odbywała się za bramką gospodarzy. Torunianie prowadzili grę i kilka razy zagrozili bramce Salamy, jednak trzeciego gola zdobyli w końcówce meczu gdy bramkarz sanoczan był już w boksie.
Marma Ciarko STS Sanok - KH Energa Toruń 1:3 (0:0, 1:2, 0:1)
0:1 Mikałaj Syty - Michał Kalinowski, Matthew Sozanski (22:40, 5/4)
0:2 Mirko Djumić - Atte Huhtela (28:03)
1:2 Mark Viitanen - Krzysztof Bukowski, Marek Strzyżowski (31:44)
1:3 Adrian Jaworski - Atte Huhtela (59:00 - do pustej bramki)
Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Mateusz Krzywda (główni) - Jacek Szutta, Artur Hyliński (liniowi)
Minuty karne: 4-8
Strzały: 28-20
Widzów: 1300
STS Sanok: D. Salama - C. MacEachern, J. Burzík, K. Filipek, S. Tamminen, M. Viitanen - A. Binner, C. Lindberg, M. Kallionkieli, J. Ceder, L. Huhdanpää - D. Musioł, K. Biłas, K. Bukowski (2), M. Strzyżowski (2), S. Dobosz - B. Florczak, F. Sienkiewicz, D. Ginda, O. Rybnikár, M. Dulęba.
Trener: Elmo Aittola
KH Toruń: M. Studziński - E. Schafer, A. Johansson, D. Larionovs, D. Fjodorovs, M. Djumić - C. Behm, M. Zieliński, K. Jaakola (2), A. Huhtela, R. Tiainen - A. Jaworski (2), O. Kurnicki, P. Kogut, K. Kalinowski (2), M. Kalinowski - J. Gimiński, M. Sozanski, R. Baszyrow, M. Syty (2), J. Prokurat.
Trener: Juha Nurminen
Komentarze
Lista komentarzy
JARASSTO
Bravo chłopacy!
Kibic STS
Brawo za walkę!
Ale widzę że w Sanockiej drużynie się bardzo poprawiło kadrowo.Trener STS ma samą śmietankę w drużynie jak rezygnuje z usług ,z tego co obserwuję chyba już ostatnie trzy mecze z jednego zawodnika (reprezentanta kraju ) śmiem twierdzić że chyba najlepszego obrońcy w Sanoku i jednego z obiecujących w kraju .Tylko pogratulować wygurowanego ego temu panu co nic w tej drużynie jeszce nie zrobił tylko szkodzi temu chłopakowi. (Mogę tyko powiedzieć że nie ma żadnej kontuzji) Jeszcze raz brawo .
maly1374
Brawo TKH