Hokej.net Logo
MAJ
7

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

W trzecim meczu fazy play-out, który odbył się w Gdańsku zwyciężyła MH Automatyka Gdańsk. Gospodarze skuteczni do bólu wykorzystali 6 z 7 przewag. Warto zaznaczyć, że wszystkie bramki w piątkowym spotkaniu drużyny zdobyły grając w przewadze.

Do składu ekipy znad morza po zawieszeniu wrócił Phillip Nasca, zabrakło natomiast Petra Polodny, który ma pęknięte żebra oraz Patryka Wsoła, który nadal zmaga się z kontuzją kostki. Toruńska ekipa za to już do końca sezonu będzie musiała radzić sobie bez Bartosza Fraszki.


Piątkowy mecz nerwowo rozpoczęły obie ekipy, popełniając błędy jak spalone i uwolnienia. W 6 minucie arbitrzy nałożyli pierwszą karę w tym spotkaniu, Adrian Jaworski otrzymał 2 minuty za przeszkadzanie. Nie trzeba było długo czekać, bo po zaledwie 13 sekundach Jan Steber po podaniu Krzysztofa Kantora pokonał Michała Plaskiewicza. W 10 minucie doszło do groźnego zdarzenia w środkowej tercji. Siarhiej Kukuszkin otrzymał twarde wejście ciałem od jednego z gdańskich defensorów i przez długą chwilę miał problem, aby podnieść się z lodu. Na szczęście Białorusin opuścił lód o własnych siłach. Chwilę później goście mogli wyrównać. Dobrą akcję przeprowadził duet Winiarski – Wiśniewski, ale strzał tego drugiego szczęśliwie obronił Witkowski. W 17 minucie karne dwie minuty za atak kijem trzymanym oburącz otrzymał Marcin Wiśniewski, na ruch gospodarzy długo nie trzeba było czekać. Mateusz Gościński – wychowanek klubu z Torunia, grający dla MH Automatyki strzelił z korytarza między bulikami w okienko bramki strzeżonej przez Michała Plaskiewicza, a toruński golkiper był bez szans. Goście nic nie nauczeni tymi karami już w następnej minucie otrzymali kolejne wykluczenie. Jauhien Żylinski miał spędzić najbliższe dwie minuty w boksie kar, ale już po niecałej minucie mógł go opuścić. Philip Nasca dołożył kija do podania Hampusa Falka i z najbliższej odległości zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy.


Torunianie wyszli na drugą odsłonę zupełnie odmienieni. Nie dość powiedzieć, że zmietli z powierzchni lodu gdańszczan, ponieważ strzały w drugiej tercji to 18 – 6 dla gości! Już na początku Nesta miała okazję grać w przewadze, kilka prób z niebieskiej, ale krążek jak zaczarowany nie chciał wpaść do bramki. Dopiero w 28 minucie przewagę Nesty w tej odsłonie udokumentował Michał Kalinowski. Torunianin, strzałem z podobnego miejsca jak w poprzedniej tercji Gościński, pod poprzeczkę nie dał szans na reakcję Witkowskiemu. Ta bramka dawała nadzieję dla Nesty na odwrócenie losów spotkania. Minutę później Kalinowski znów wystąpił w głównej roli. Fatalny błąd popełnił we własnej tercji Arkadiusz Nowak, krążek przejął Michał Kalinowski i razem z Siarhiejem Kukuszkinem znaleźli się przed Witkowskim. Polak niepotrzebnie podawał do Białorusina zamiast samemu poszukać strzału i „Witek” wyszedł z tej sytuacji szczęśliwie. Torunianie rozkręcali się z każdą minutą drugiej tercji. Dużo szczęścia i opokę w postaci Tomasza Witkowskiego mieli gospodarze. Bliski zdobycia bramki w 35 minucie był Jarosław Dołęga, ale kapitan gości najpierw „od zakrystii” trafił w słupek, a dobitka ugrzęzła pod parkanem gdańskiego golkipera. Druga tercja jednak skończyła się korzystnym wynikiem dla gdańskiej ekipy, która może mówić o wielkim szczęściu, że nie stracili prowadzenia w tej odsłonie.


Trzecią tercję znów od gry w przewadze rozpoczęły Stalowe Pierniki. Żeby tego było mało już po niespełna minucie karę otrzymał Zachary Josepher, a Nesta stanęła przed szansą gry ponad minutę 5 na 3. Prawdziwa kanonada na bramkę Witkowskiego przyniosła efekt. Uładzimir Michajłau „huknął” po lodzie i nie zasłonięty „Witek” przepuścił krążek do siatki. W 46 minucie powinien być remis, najpierw strzał po lodzie oddał Miłosz Lidtke, a dobijał Artiom Mogiła, ale jakimś cudem krążek nie znalazł się w siatce. Torunianie cały czas napierali i szukali wyrównującej bramki. W 50 minucie podczas gry w przewadze była wyśmienita okazja ku temu, ale najlepszą okazję zaprzepaścił Michał Kalinowski, który nie trafił w idealnie wyłożony do pustej bramki krążek przez Kukuszkina. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, minutę po zakończeniu kary Rompkowskiego to karę otrzymał Dienis Trachanow, a gospodarze zrobili z tej przewagi użytek. Phillip Nasca dopadł do krążka, który odbił się od obrońcy i pokonał leżącego już na lodzie Plaskiewicza. Mimo, że nie wszystko było stracone to torunianie łapali kolejne kary. Trener Leszek Minge na 5 minut przed końcem poprosił o regulaminową przerwę 30 sekund. Na niewiele się to zdało bo już minutę później to gospodarze podwyższyli wynik. Krzysztof Kantor „huknął” z klepy pod samą poprzeczkę, strzał był nie do obrony. Niecałą minutę później wynik spotkania ustalił Maciej Rompkowski, który wykorzystał przewagę i strzałem z bulika pokonał zasłoniętego golkipera gości. Chwilę przed końcem spotkania doszło do groźnej sytuacji. Artiom Mogiła pognał z solową akcją, oddał strzał, a wracający za nim Kantor z impetem zaatakował go ciałem, w efekcie obaj zawodnicy wpadli z dużą siłą w bandę, ale bardziej odczuł to Rosjanin, ale po chwili o własnych siłach opuścił lód.


Warto zaznaczyć, że w piątek gdańszczanie wykazali się niespotykaną skutecznością w grze w przewadze, wykorzystali 6 z 7 okresów takiej gry co daje imponującą skuteczność 86%.


Gdańszczanie przed własną publicznością nie zawiedli i pokonali Nestę Mires Toruń 6:2, tym samym obejmując prowadzenie w serii 2:1. Kolejne spotkanie już w niedzielę, w Gdańsku o godzinie 18.


Powiedzieli po meczu:


Andrej Kawalau (trener MH Automatyki): Na początku pragnę podziękować wszystkim kibicom, którzy przyszli na „Olivię”, było niesamowicie, zawsze lepiej gra się przy pełnej hali. W pierwszej tercji wykorzystaliśmy trzy przewagi, później druga tercja Toruń nas zdominował, ale w trzeciej udało się strzelić kolejne bramki i wygrać mecz. Na pewno w takich meczach ważne są gry w przewadze i osłabieniu. Dziś wykorzystaliśmy aż 6 z 7 przewag, niesamowity wynik.


Leszek Minge (trener Nesty Mires): Jestem wściekły na moją drużynę. Przed meczem rozmawialiśmy jak mamy grać, poświęciliśmy tyle czasu na treningi. Położyły nas kary, nie można dostawać tylu kar, to wszystko jest w głowach zawodników. Jest mi po prostu wstyd, wiele w życiu w hokeju widziałem, ale takie coś, żeby stracić w 6 osłabieniach 6 bramek jeszcze nie. Druga tercja mimo wszystko była bardzo dobra w naszym wykonaniu, ale zabrakło zdobycia bramki, która mogłaby zmienić oblicze tego meczu.


Rafał Ćwikła (napastnik Nesty Mires): Mówiliśmy sobie przed meczem, że decydującym czynnikiem będą kary, nie wiem co się stało, że tak zagraliśmy i dostaliśmy tyle kar. Nie da się wygrać meczu mając tyle kar. Déjà vu pierwszego meczu u nas w Toruniu. Straciliśmy jedną, drugą bramkę. Na drugą tercję po gorzkich słowach wyszliśmy bojowo nastawieni, próbowaliśmy odmienić losy meczu, ale nie udało się. Jutro będziemy analizować w szatni to co się stało i zrobimy wszystko, żeby w niedzielę tu wygrać.


MH Automatyka Gdańsk – Nesta Mires Toruń 6:2 (3:0, 0:1, 3:1)


1:0 Jan Steber – Krzysztof Kantor, Adam Skutchan 5/4 (05:40)

2:0 Mateusz Gościński – Hampus Falk 5/4 (17:11)

3:0 Phillip Nasca – Hampus Falk, Zachary Josepher 5/4 (19:30)

3:1 Michał Kalinowski – Adrian Jaworski, Daniel Minge 5/4 (27:08)

3:2 Uładzimir Michajłau – Dienis Trachanow, Jarosław Dołęga 5/3 (41:54)

4:2 Phillip Nasca – Zachary Josepher, Hampus Falk 5/4 (51:24)

5:2 Krzysztof Kantor – Zachary Josepher, Jan Steber 5/3 (55:17)

6:2 Maciej Rompkowski – Mateusz Strużyk, Szymon Marzec 5/4 (56:44)


Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Paweł Meszyński (główni) – Michał Kogut, Patryk Noworyta (liniowi)

Strzały: 40 - 36

Minuty karne: 12 – 14

Widzów: 2750 (w tym około 60 z Torunia)


MH Automatyka Gdańsk: Witkowski (Kieler n/g) – Josepher (2), Lehmann; Steber, Skutchan (2), Pesta – Falk, Wachowski; Nasca, Kastel-Dahl (2), Gościński (2) – Kantor, Nowak; Strużyk, Rompkowski (4), Marzec – Herasymenko, Dolny; Wrycza, Różycki, Szczerbakow

Trener: Andrej Kawalau


Nesta Mires Toruń: Plaskiewicz (Studziński n/g) – Żylinski (2), Jaworski (4); Kalinowski, Kukuszkin, Minge – Trachanow (2), Lidtke; Mogiła, Michajłau, Dołęga – Kourach (2), Podsiadło; Wiśniewski (2), Ćwikła (2), Winiarski – Skólmowski, Heyka; Stasiewicz, Husak, Naparło

Trener; Leszek Minge




Galeria zdjęć

Play-Out: MH Automatyka - Nesta Mires 6 : 2 (3.03.2017)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
  • rawa: Bennett na 2 sekundy przed końcem PP wyrównuje 2:2
  • rawa: Publika lekko wkur... Bennett im brame wcisnal a cały mecz buczą na niego za Marchanda.
  • rawa: Barkov ale pięknie wcisnął. Kocury 3:2
  • rawa: 1:23 do końca
  • rawa: Ekblad kara. 35 sekund
  • rawa: Brawo Kocury! 3:1 w serii.
    Bramka Bennetta w PP na 2:2 dyskusyjna.
    🐀
  • emeryt: my tu gadu gadu o MŚ a w kuluarach thl aż huczy...
  • thpwk: Po tych dwóch spotkaniach naszej reprezentacji naszła mnie pewna refleksja. Wydaje mi się, że Te 22 lata braku gry na najwyższym poziomie zatarły postrzeganie naszej ligii i kadry. Może ta różnica między nami, a elitą nie jest, aż tak kolosalna jak się nam utarło myśleć przez lata lata. Ciężko to było zweryfikować przez brak kontaktu nawet na poziomie spotkań towarzyskich
  • KubaKSU: Mam nadzieję, że po tych MS skauci będą patrzyć innym okiem na naszych grajków i w końcu doczekamy się gracza w NHL..tak jak mówisz przez to zatarcie i skazywanie na porażkę nasi boją się wypłynąć na głęboka wodę.. wola pewne i dobre sianko w THL ,przecież kariera nie jest zbyt długa..:)
  • JajcoW: Kara dla Górnego sprawdzana przez pasiastych na VAR....i kara w jedną stronę, chociaż Górny zaliczył sekundę wcześniej od Szweda gałę w twarz pod przykrytą rękawicą i musieli to widzieć p a l a n t y.....ale główny z krainy serów i czekolady miał własną interpretację przepisów i tylko naszemu zaaplikował 2+2.....generalnie oglądając już kilka szpilów należy stwierdzić, że jak zawsze do poziomu gry nie dopasowali się poziomem panowie w białoczarnych trykotach.
  • Arma: Łatwiej się nadrabia zaległości niż się ucieka przed resztą. Nasza liga nie jest taka słaba w Europie, tak samo repra daje radę, trzeba tylko naprawić parę spraw i coraz odważniej pukać do lepszego świata
  • PanFan1: thpwk - Arma : pełna z wami moja zgoda (już od mistrzostw 1B w Tychach pisałem że my nie jesteśmy aż tacy słabi w tę grę, a większość problemów wynika nie tyle z poziomu naszych zawodników, co z pokłosia Chwałkowego burdlu, że ten koleś do dziś nie został rozliczony ... cóż no comment) o jednym tylko trzeba pamiętać już teraz ...
  • PanFan1: ... jeżeli nadal będziemy mieli dramatycznie niskie wymagane minimum polskich graczy w meczu ligowym (6), to za dwa trzy lata będziemy mieć ogromny deficyt zawodników gotowych do gry - albo nawet zbliżonych - na dobrym poziomie i już teraz trzeba patrzeć dalej do przodu niż tylko to co za rok.
  • PanFan1: "sześciu to mało"
  • Zaba: ^^ gdyby to jeszcze dotyczyło 6 w grze... to byłoby pół biedy... ale to chodzi o 6 w składzie czy nawet w kadrze...
  • Zaba: odliczając 2 bramkarza i czwartą obronę czy nawet całą piątkę to wygląda to już znacznie słabiej...
  • Zaba: Natomiast mocna liga mocno rozwija tych Polaków, którzy się do niej łapią i w niej regularnie grają. Dlatego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem, że dla naszych młodych zawodników jedyną droga na rozwój jest uciekanie do innych lig. Co z tego, ze sa w kadrach zespołów z lepszych lig jesli w nich regularnie nie grają, albo trafiają na farmy do np I ligi czeskiej, która jest słabsza od naszej THL.
  • Zaba: Kiedyś kadrowicze, którzy grali w PLH byli w niej najlepszymi, lub co najmniej wyróżniającymi sie zawodnikami. Nie musieli się wiec wybitnie starać a i tak byli gwiazdami... Mecze na wysokim poziomie grali kilka razy w sezonie. Dziś, dzięki znacznemu wzrostowi poziomu, a także wyrównaniu ligi niemal na co dzień grają takie mecze z zawodnikami znacznie lepszymi od siebie, dzieki czemy nawet w wieku dojrzałym znacznie się rozwinęli i poprawili swoje umiejętności...
  • Zaba: ... co przełożyło się na poziom tej obecnej reprezentacji... Natomiast zgadzam się, ze jak oni zakończą grę, a do ligi nie przebiją sie kolejni młodzi to niesttey w przyszłości może sie to odbić na pozimie repry... Dlatego uważam,że bardziej potrzebna nam jest mocniejsza I liga niż zwiększanie limitu Polaków w składzie do kilkunastu zawodników i zmniejszanie pozimmu ligi.. Niesttey nie stać nas obiecnie na to aby utrzymać poziom THL przy znacznie zwiększnym limicie Polaków w składach.
  • J_Ruutu: Żaba, wszystko ok, ale to nie jest limit.
  • J_Ruutu: To jest wymagane minimum.
  • J_Ruutu: Możesz grać samymi Polakami, nie ma przeszkód.
  • Arma: Ale jest poczucie że klub grający Polakami traci możliwość rywalizowania z resztą na równych zasadach a tak byłoby minimum 10 Polaków w klubach to by liga wróciła do stanu sprzed paru lat tylko zamiast Craxy czy Sanoka byłyby Katowice
  • majk1984: Cześć. Pytanie odnośnie dojazdu do Ostravy - był ktoś z Was? Gdzie najlepiej zaparkować samochód? Pytam pod kątem zajętości tych pod halą gdzie można jeszcze zostawić?
  • AdaM1234: Pod okolicznymi sklepami masz bezpłatne parkingi.
  • AdaM1234: Np pod Kauflandem duży parking.
  • J_Ruutu: Arma, ja tylko w kwestii formalnej, po prostu nie używajmy określenia "limit Polaków w składzie", bo nie ma czegoś takiego. Jest jedynie wymagane minimum. Limit określałby maksimum.
  • Beta: Myslę ze kolega z Jastrzębia się nie obrazi jak wykorzystam jego podpowiedz odnośnie parkowania
  • Beta: poleca parkować pod OBI a stamtad 3 przystanki tramwajowe-około 7 min
  • Beta: przystanek pod sklepem
  • PanFan1: to i ja za tę podpowiedź dziękuję
  • narut: to był chyba najlepszy mecz naszej kadry w ostatnim 30 leciu...
  • Ixat: @Zaba. Święte słowa, trzeba budować mocną I Ligę z normalną ilością rund by tam mogli się ogrywać młodzi. Do tego łatwa możliwość przenoszenia się mlodych zawodników między I ligą a ekstraklasą (kontrakt na dwie ligi).
    Podniesienie minimum Polaków może nieść za sobą pułapkę finansową - polscy gracze (szczególnie teraz, przy małej ich podaży) będą oplacani powyżej rynkowej wartości bo kluby będą "na musiku".
  • szop: limit powinien zostac wole 6 Polakow w skladzie ale majacych pojecie o grze a nie po 15 i jeden gorszy od drugiego ligi Open tez nikt nie chcial a jakby nie ta liga nie byloby Nas dzis w Ostravie
  • PanFan1: To skąd weźmiemy hokeistów z przyzwoitymi umiejętnościami za lat parę Szopie ?
  • uniaosw: Ale że Jacuś juz be
  • PanFan1: Weź taką Unię - Oświęcim tylko bez urazy, podaje was za przykład, bo dobitnie dowodzi on mojemu stwierdzeniu że "minimum sześciu to zbyt mało", nie wyzłośliwiam się, bo skład macie taki a nie inny ponieważ wam przepisy pozwalają na to - mistrz Polski który do obecnej Repry dostarczył całego JEDNEGO zawodnika i to jeszcze wychowanka Podhala ...
  • PanFan1: ... gdzie są, jak za dawniejszych lat nowe oświęcimskie Wielochy, Klisiaki, Kotońscy, Garbocze itd. ?
  • narut: o tak, to były nazwiska.. faktycznie, gdzie są ich następcy ...?
  • PanFan1: Od początku byłem i nadal jestem zwolennikiem ligi open, w warunkach jakie zaistniały w naszym hokeju, żeby utrzymać, albo zbudować dobry poziom ligi, liga open jest niezbędna, ale będę się upierał że: "doors are open too wide", a "minimum sześciu to mało"
  • Arma: I ok, w czym masz problem ? Każdy klub ma dać reprze 20 grajków ? Jedni prowadzą klub tak, inni tak. Skoro chcesz rozmawiać o wychowankach do kadry to zadajmy pytanie ilu grajków do lat załóżmy 22 dało Podhale, Kato, Tychy. Okaże się wtedy że Unia niewiele odstaje od reszty
  • PanFan1: Czytałeś dokładnie co napisałem Arma ?
  • Arma: Odnoszę się do pierwszej wiadomości.
  • Paskal79: Panfan te nazwiska były temu możliwe bo Unia miała taki budżet w tamtych latach jak teraz Kato czu Tychy i mogła sobię pozwolić ściągnąć praktycznie każdego reprezentamta jakiego chciała, i w latach 90do przełomu 00miala dużo wychowanków z lat dużo wcześniejszych, gdzie miała mnóstwo chłopaków co grali w Uni od dziecka i był mega wybór,bo po pierwsze to były dzieci z roczników 76-83 gdzie Sport był praktycznie jedyna rozrywka i odskocznia od szarego życia,a po drugie rodzice za nic
  • Luque: A ja Wam powiem że kwota transferowa w wysokości 250 tyś i kluby nie będą tak sobie podkupywać, a i młody zawodnik bardziej będzie musiał próbować w lepszej lidze, no i kluby zaczną się przykładać do kształcenia sobie graczy
  • Paskal79: Nie płacili,no i nie było komputerów , smartfonów PS i innych zabijających życie podwórkowe zabawek
  • Paskal79: Lugue a skąd wzioles te 250 tys?
  • Luque: A stąd że zakładam jakieś minimum na wyszkolenie gracza...
  • Luque: No chyba że te 35 tyś. czy ile teraz tam jest to wg Ciebie odpowiednia kwota ;)
  • Paskal79: Teraz jest 50 chyba? No wiadomo że to chore, choć kogo na to stać ?Tychy i Kato
  • Luque: I jeszcze bym tą kwotę podzielił 50% rodzice, 50% klub ;)
  • Paskal79: Tychy stać zapłacić za wyszkolenie te 35 tys przykładowo i dać wysoki kontrakt, jest mało polskich zawodników ,i zarabiają więcej niż nie gorsi Szwedzi i Finowie , przykładowo Unia by z wami walczyć musi pojawić na2-3 składu z zagranicy
  • narut: Zegras, w 3 formacji razem z Farabee i młodym Smithem, póty co w USA rej wiodą ci bardziej doświadczeni, młode gwiazdki nie powalają (m. in. Zegras, czy Caufield, Hughes, Sanderson), zobaczymy jak dzisiaj będzie ze Słowacją
  • Prawdziwy Kibic Unii: Panowie nie mamy zadnych nastepcow bo u Nas Mariusz nie bedzie sie zajmowal programem szkolenia dzieci i mlodziezy na pytanie gdzie sa ? Odpowiadam znikneli w czekusciach tej calej kadry trenerskiej ktora zyje sukcesami sprzed 25 lat a od tamtej pory nikogo nie wyszkolila nie zachecila do przyjscia na lodowisko sa poukladani na sztucznych stolkach nauczycieli - trenerow i tyle w temacie, no koze poza bombardowaniem kazdego pomyslu ktory zmusilby ich do zakomczenia tej pozorowanej pracy
  • Paskal79: Wy możecie mieć 5-7 reprezentantów Plus obco 10 i kilku młodych, wyciąg. Tyche kadrowiczów i gdzie będzie na4-6 miejscu...?
  • Paskal79: Myślę że z tego cię wiem pierwsi wychowankowie mogą być w Uni za4-5 lat bo niee wcześniej,takie są fakty
  • Luque: Paskalu ja tylko mówię co mogłoby spowodować lepszą pracę z dzieciakami w klubach i zainwestowanie w trenerów dla nich
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe