Hokej.net Logo
MAJ
7

Siergiej Ogorodnikow: Mam nadzieję, że jeszcze mi się uda strzelić kilka bramek w stylu lacrosse

Siergiej Ogorodnikow: Mam nadzieję, że jeszcze mi się uda strzelić kilka bramek w stylu lacrosse

Po meczu JKH GKS Jastrzębie - TatrySki Podhale Nowy Targ rozmawialiśmy z zawodnikiem miesiąca września wybranym przez redakcję Hokej.Net


HOKEJ.NET:–
W dzisiejszym meczu było widać sporo agresywnej gry i walki do końca. Jak uważasz, czego brakło waszej drużynie, aby zwyciężyć?

Siergiej Ogorodnikow: – Dzisiaj był ciężki mecz, graliśmy przeciwko dobrej drużynie, która jest aktualnie wiceliderem. Na początku bardzo brzydko zagrali przeciwko naszemu zawodnikowi. My strzeliliśmy pierwsi, potem Jastrzębie strzeliło dwa razy. Nam się udało wyrównać, ale pod sam koniec, głupia kara wszystko nam przekreśliła, bo straciliśmy gola w osłabieniu.


Kiedy jechałeś na ławkę kar, pokazałeś jakiś gest kibicom...

– No właśnie, o kibicach. Kibice nie widzą wszystkiego co dzieje się na lodzie. Ja sam zostałem dwa razy uderzony w głowę. To wszystko potęgowało emocje, kiedy zjeżdżałem na ławkę kar, to nie było mi przyjemnie, kiedy na mnie krzyczano. A kiedy strzeliłem gola chciało mi się zapytać czy też będą na mnie krzyczeć?


Jakie są cele drużyny na ten sezon?

– Jako takich celów na razie nie mamy, po prostu walczymy i chcemy zwyciężyć w każdym meczu.


Jakie masz wrażenie, co od drużyny i ogólnie o polskim hokeju?

–Pozytywne, bo jest bardzo dobra drużyna, bardzo dobrzy trenerzy. Jestem bardzo zadowolony. Oprócz tego, moja rodzina przyjechała tu ze mną, i mogę spędzać z nią więcej czasu. Tutaj przejazdy z meczu na mecz są bardzo krótkie, nie tak jak to było w Rosji. Dlatego też mam więcej czasu na regenerację i odpoczynek.




A czy nie masz problemu z polskim językiem?


–Dobrze się rozumiemy, drugi trener dobrze mówi po angielsku a pierwszy trener mówi po rosyjsku. Nawet kiedy mówi po polsku, wszystko rozumiem, bo języki są podobne. Jeżeli czegoś drobnego nie zrozumiem, to mogę zawsze zapytać u chłopaków.


W sparingowym meczu z Oświęcimiem strzeliłeś bramkę w stylu lacrosse... skąd taka umiejętność?


–To od małego tak się lubiłem bawić z krążkiem, ale specjalnie tego nie robimy na treningach. Natomiast podczas meczu zawsze szukam okazji aby strzelić bramkę w takim stylu. To nie jest moja pierwsza, ani mam nadzieję ostatnia bramka w stylu lacrosse.


Grałeś w Rosji, Ameryce, na Białorusi, teraz tu w Polsce. Widzisz wielką różnice pomiędzy treningami a hokejowym stylem?


–W zasadzie, wszystko wszędzie jest tak samo. Jedynie, w Rosji jest trudniej, bo to jest wielki kraj i odległości pomiędzy meczami są często olbrzymie. Miałem tam bardzo mało czasu na normalny odpoczynek, bo za chwilę już jest kolejny mecz. Pod tym względem w Polsce jest lepiej. A co do hokeja... w każdej lidze, w każdej drużynie są dobrzy zawodnicy, którzy potrafią zagrać na wysokim poziomie.


Kto z trenerów miał najmocniejszy wpływ na Ciebie jako zawodnika?


–Oczywiście, że mój tata, bo do piętnastu lat tylko on mnie trenował. To właśnie on pokazał mi wszystkie najważniejsze elementy, nauczył swojej techniki. Można powiedzieć, że to on przygotował mnie do seniorskiego hokeja. A już grając w seniorach, miałem bardzo dużo dobrych trenerów, mogę tu wymienić Wiaczesława Bykowa, który mnie też dużo nauczył.


Mówiłeś, że przyjechałeś tu z rodziną...

–Tak, z żoną i córką, która ma pięć lat. Córka mnie zawsze uspokaja, dziś też przed meczem graliśmy w piłkę. W domu staram się nie myśleć o hokeju. Dopiero w autobusie zaczynam dostrajać się do hokeja. Jak człowiek cały czas myśli o meczach to może się "przegrzać" i nic dobrego z tego nie wyjdzie.


A czy nie chcesz, żeby twoja córeczka też grała w hokeja?

–Nie, chociaż ona bardzo tego chce. Jej się podoba i hokej i piłka nożna, ale na razie chcemy oddać ją na gimnastykę artystyczną, a później na choreografię.


Jaki mecz w swojej karierze najbardziej zapamiętałeś?

–To finał mistrzostw świata U18 z roku 2004, w Mińsku na Białorusi. Wygraliśmy wtedy z USA. Pamiętam, jak nas wspierali kibice, oprócz tego, cała moja rodzina była na trybunach.... to było wspaniałe uczucie i mam nadzieję, że kiedyś coś podobnego jeszcze się powtórzy.




W jakim mieście w Polsce jest najlepsza atmosfera na meczu?

–Oczywiście, że u nas w Nowym Targu. Mamy najlepszych kibiców. Nawet kiedy przegrywamy, to oni nas wspierają, chce się grać i zwyciężać dla nich.


A dlaczego grasz z numerem 13?

–Najpierw chciałem grać z innym numerem, ale on był już zajęty w Podhalu. W sezonie 2005/06 grałem z trzynastką w Russian Selects w serii meczów Canada - Russia Challenge. Dobrze tam zagrałem, zdobyłem dużo punktów i strzeliłem dużo bramek. Dlatego się zdecydowałem na #13.


Jaki zawód wybrałbyś, gdybyś nie grał w hokeja?

–Wydaje mi się, że nie miałem żadnego wyboru, bo mój tata jest zasłużonym trenerem Rosji w hokeju. Zawsze bardzo mi się podobał hokej. I nie było czegoś takiego, że ktoś mnie zmuszałby do tego. Z własnej woli przychodziłem na wszystkie treningi i mecze - po prostu chciałem grać w hokeja.


A masz jakiegoś ulubionego zawodnika?

–W Irkucku, skąd pochodzę, były dwie drużyny, których trenerem był mój ojciec. Kiedyś w jednej z nich, na przykład, grał napastnik Wiaczesław Sokołowski, który na lodzie robił takie rzeczy, że nikt inny nie potrafił tego powtórzyć. Jako mały chłopak często go obserwowałem i chciałem naśladować. Ale, tak naprawdę, oglądając mecze, zawsze znajdziesz coś u innych graczy co byś chciał przenieść do swojego stylu.


Jeszcze raz gratulujemy tytułu hokeisty września 2017.


Rozmawiały: Daria Martsinovich i Iryna Bushta

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Even now we're seventh thanks to the goals JAR
  • J_Ruutu: Przy takiej grze naszych żal byłoby spaść z elity.
  • Paskal79: No Szwedzi dwa razy odpadli w ćwierćfinale.,to teraz presją jak hu....... Na nich
  • Foxxy: Przy takiej grze. mozemy wygrać z Francja czy z Kazachstanem
  • Zaba: 1946... oni swoją moc pokazali w sobotę w meczu z USA... Spokojnie...
  • omgKsu: Mocno naciagane te 4min dla nas.
    Szwed tez go dziubnal kijem
  • botanick: Szykujemy się na żabie udka.
  • Paskal79: Dokładnie3:1 wyglądało super, choć to dziwnie brzmi....
  • narut: szkoda że mamy teraz przewagę bo to dal naszych paradoksalnie najniebezpieczniejszy moment..
  • PanFan1: JAR I was about to stick here same thing as Rawa did onhockey . tv enjoy
  • Zaba: Wynik w tym meczu jest kompletnie nie ważny... Cieszmy sie grą Polaków
  • Foxxy: Nawet to 5-1 wygląda Super
  • thpwk: Szkoda tej kary, wynik na wyrost w stosunku do tego co się działo
  • botanick: Jaaa pier..
  • botanick: Ale akcja
  • Zaba: Ze Frachu teraz nie trafił
  • Paskal79: Przekombikowali nasi:-)
  • Zaba: Kamil Wałęga powinien grać w wyższej formacji
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
  • rawa: Bennett na 2 sekundy przed końcem PP wyrównuje 2:2
  • rawa: Publika lekko wkur... Bennett im brame wcisnal a cały mecz buczą na niego za Marchanda.
  • rawa: Barkov ale pięknie wcisnął. Kocury 3:2
  • rawa: 1:23 do końca
  • rawa: Ekblad kara. 35 sekund
  • rawa: Brawo Kocury! 3:1 w serii.
    Bramka Bennetta w PP na 2:2 dyskusyjna.
    🐀
  • emeryt: my tu gadu gadu o MŚ a w kuluarach thl aż huczy...
  • thpwk: Po tych dwóch spotkaniach naszej reprezentacji naszła mnie pewna refleksja. Wydaje mi się, że Te 22 lata braku gry na najwyższym poziomie zatarły postrzeganie naszej ligii i kadry. Może ta różnica między nami, a elitą nie jest, aż tak kolosalna jak się nam utarło myśleć przez lata lata. Ciężko to było zweryfikować przez brak kontaktu nawet na poziomie spotkań towarzyskich
  • KubaKSU: Mam nadzieję, że po tych MS skauci będą patrzyć innym okiem na naszych grajków i w końcu doczekamy się gracza w NHL..tak jak mówisz przez to zatarcie i skazywanie na porażkę nasi boją się wypłynąć na głęboka wodę.. wola pewne i dobre sianko w THL ,przecież kariera nie jest zbyt długa..:)
  • JajcoW: Kara dla Górnego sprawdzana przez pasiastych na VAR....i kara w jedną stronę, chociaż Górny zaliczył sekundę wcześniej od Szweda gałę w twarz pod przykrytą rękawicą i musieli to widzieć p a l a n t y.....ale główny z krainy serów i czekolady miał własną interpretację przepisów i tylko naszemu zaaplikował 2+2.....generalnie oglądając już kilka szpilów należy stwierdzić, że jak zawsze do poziomu gry nie dopasowali się poziomem panowie w białoczarnych trykotach.
  • Arma: Łatwiej się nadrabia zaległości niż się ucieka przed resztą. Nasza liga nie jest taka słaba w Europie, tak samo repra daje radę, trzeba tylko naprawić parę spraw i coraz odważniej pukać do lepszego świata
  • PanFan1: thpwk - Arma : pełna z wami moja zgoda (już od mistrzostw 1B w Tychach pisałem że my nie jesteśmy aż tacy słabi w tę grę, a większość problemów wynika nie tyle z poziomu naszych zawodników, co z pokłosia Chwałkowego burdlu, że ten koleś do dziś nie został rozliczony ... cóż no comment) o jednym tylko trzeba pamiętać już teraz ...
  • PanFan1: ... jeżeli nadal będziemy mieli dramatycznie niskie wymagane minimum polskich graczy w meczu ligowym (6), to za dwa trzy lata będziemy mieć ogromny deficyt zawodników gotowych do gry - albo nawet zbliżonych - na dobrym poziomie i już teraz trzeba patrzeć dalej do przodu niż tylko to co za rok.
  • PanFan1: "sześciu to mało"
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe