Puchar Kontynentalny: Grad goli. "Dwucyfrówki" we wszystkich meczach
Strzelecki festiwal urządziły sobie drużyny na inaugurację pierwszej rundy Pucharu Kontynentalnego. Średnia goli na mecz wyniosła aż 14, a wszystkie spotkania kończyły się pogromami w dwucyfrowych rozmiarach.
W turnieju grupy B, która rywalizuje w Pałacu Lodowym w litewskim Kownie miejscowa ekipa Kaunas City rozpoczęła swój start w tej edycji PK gromiąc 11:0 KHL Zagrzeb z Chorwacji. Gospodarze zdobyli dokładnie tyle goli, ile ich rywale oddali celnych strzałów. Ich ofensywnym liderem był 21-letni Ukrainiec Denys Honczarenko, który zanotował hat trick i dorzucił 2 asysty. 4 asysty zanotował zaś kapitan miejscowych Lukas Zukauskas.
W otwierającym turniej w Kownie meczu estoński zespół Panter Tallinn rozgromił z kolei Skautafélag Reykjavíkur z Islandii aż 14:0. Ekipa z Estonii strzeliła dwa razy więcej goli niż rywale oddali celnych strzałów. W celnych uderzeniach zanotowała przygniatającą przewagę 57-7, a jej napastnik Nikita Puzakov zanotował 4 gole i zaliczył asystę. Nie punktowało tylko dwóch graczy z pola zwycięskiego zespołu.
Drużyny Panter i Kaunas City występują na co dzień w lidze OHL, w której większość stanowią ekipy łotewskie. Jutrzejszy bezpośredni mecz litewsko-estoński powinien zdecydować o tym, która z drużyn w październiku zagra w drugiej rundzie Pucharu Kontynentalnego.
Kaunas City - KHL Zagrzeb 11:0 (5:0, 4:0, 2:0)
Panter Tallinn - Skautafélag Reykjavíkur 14:0 (3:0, 4:0, 7:0)
Sobota:
Skautafélag - KHL
Panter - Kaunas City
Najwięcej goli strzelił jednak dziś hiszpański zespół CH Jaca, który na otwarcie turnieju grupy A przed własną publicznością rozbił bułgarski Irbis-Skate Sofia 15:2. Gospodarze mieli w celnych strzałach przewagę 77-10, a 7 ze swoich 15 goli zdobyli w trzeciej tercji. Także w hiszpańskiej drużynie tylko dwóch zawodników z pola nie punktowało. Najlepszym strzelcem był kapitan reprezentacji Hiszpani Alejandro Carbonell, który zaliczył hat trick i raz asystował. Bramkę i 3 asysty zapisał zaś na swoje konto Amerykanin David Goodwin, który przed trzema sezonami reprezentował barwy Cracovii, a dziś debiutował w hiszpańskim zespole.
Jutro drużyna CH Jaca zagra z belgijskim zespołem Liege Bulldogs o to, by zapewnić sobie awans do drugiej rundy. W turnieju w Aragonii biorą udział tylko 3 drużyny, ponieważ turecki Buz Adamlar Stambuł wycofał się w związku z niezadowoleniem z działań Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie.
CH Jaca - Irbis-Skate Sofia 15:2 (3:1, 5:0, 7:1)
Sobota:
CH Jaca - Liege Bulldogs
Komentarze
Lista komentarzy
beny77
Śmieszne rozgrywki