Prezes PZHL: Liczymy, że nasze drużyny będą walczyły o awans
„Katowice to miasto, na którego władze zawsze można liczyć. Nie inaczej jest teraz. Wsparcie samorządu miasta jest nieocenione. Wszystkie imprezy, które wspólnie organizowaliśmy, zawsze się udawały i jestem przekonany, że tak będzie i teraz” – powiedział prezes PZHL Mirosław Minkina podczas środowej konferencji prasowej w Katowicach.
„Mamy stopniowanie napięcia, bo wstyczniu zaczynamy mistrzostwami Dywizji 1B juniorek, potem – na przełomie marca ikwietnia – będzie turniej seniorek, ana koniec – mistrzostwa seniorów. Liczymy na wysoki poziom sportowy wszystkich zawodów ina to, że nasze drużyny będą walczyły oawans” - dodał.
„Pozyskanie tych trzech imprez wymagało dużych zabiegówdyplomatycznych. Cieszymy się, że dzięki m.in. Marcie Zawadzkiej, udało się te turnieje ściągnąć do Katowic” – zaznaczył Mirosław Minkina.
Wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun przypomniał, że stolica Górnego Śląska ma bogate hokejowe tradycje ijest związana zwieloma sukcesami wnaszej dyscyplinie.
„My od 2015 roku nieprzerwanie wspieramy organizację wydarzeń hokejowych wnaszym mieście. Jednym zceków jest zapewnienie emocji sportowych na najwyższym poziomie, chodzi też opromocję hokeja. To piękna,niezwykle dynamiczna dyscyplina sportu” – stwierdził.
Zaznaczył, że kobiecy hokej szybko się rozwija.
„Warto pokazać młodym ludziom takie zmagania. To zawsze zachęca do podjęcia treningów. Zależy nam, by zaszczepić pasję do hokeja nie tylko przez pryzmat historycznych sukcesów. Zapraszamy wszystkich na styczniowe mecze. Kobiecy hokej świetnie się rozwija. To elegancki, ale twardy, pełen wielkiego zaangażowania zawodniczek,sport.” – stwierdził wiceprezydent.
Zdaniem wiceprezes PZHL Marty Zawadzkiej nasza kadra wtrakcie trwających od lipca przygotowań wykonała solidną pracę.
„W zeszłym roku juniorki zajęły czwarte miejsce wMŚ, teraz apetyt na pewno wzrósł. Rozegraliśmy sporo sparingów. Mamy bardzo młody zespół, rok wcześniej byliśmy najmłodszą ekipą mistrzostw, praktycznie skład został ten sam. Dziewczyny są wbojowych nastrojach, pokonały ostatnio grające welicie Słowaczki” – powiedziała Zawadzka, zasiadająca też wzarządzie IIHF.
Zaznaczyła, że przygotowania organizacyjne do rozpoczynających się wKatowicach – Janowie 2 stycznia MŚ juniorek są zapięte na ostatni guzik. Wyjaśniła, że termin zawodów jest spowodowany Młodzieżowymi Igrzyskami Olimpijskimi, które 9 stycznia wystartują wLozannie iuczestniczki MŚ muszą na nie zdążyć.
Nasza kadra rozpocznie ostatnie zgrupowanie wKatowicach tuż po świętach, ajuż 28 grudnia wKatowicach pojawią się Norweżki.
Marta Zawadzka podkreśliła, że przyznanie PZHL - po raz pierwszy whistorii – trzech MŚ wjednym roku wynika zdobrego postrzegania polskiej federacji jako sprawnego organizatora.
Wstęp na mecze mistrzostwa kobiet jest bezpłatny.
Komentarze