Noureddine Bettahar w nowym klubie

Noureddine Bettahar znalazł nowy klub. Polak będzie w najbliższym sezonie występował na trzecim poziomie rozgrywek w Niemczech.

Bettahar związał się umową z klubem EG Diez-Limburg, który w poprzednich rozgrywkach grupy północnej niemieckiej Oberligi (trzecia liga) zajął 9. miejsce. Nie mógł być dopuszczony do fazy play-off ze względu na odesłanie drużyny do kwarantanny w związku z przypadkami COVID-19.

Urodzony w Trewirze i mający także niemieckie obywatelstwo Bettahar przyznaje, że wybrał "Rakiety" z Diez między innymi dlatego, że interesował go klub z miasta, do którego nie miałby daleko z Mannheim, gdzie mieszka.

- W związku z tym, że mieszkam w Mannheim, "Rakiety" były dla mnie najlepszą opcją, żebym mógł łączyć szkolenie zawodowe w swoim mieście z grą w hokeja na dobrym poziomie - mówi na łamach oficjalnej strony internetowej swojego klubu. - Tutaj mam możliwość grania w Oberlidze i kontynuowania swojej zawodowej ścieżki. Nasze rozmowy były bardzo szczere i pełne zrozumienia. Cieszę się, że w wieku 26 lat nadal mogę grać w hokeja na tym poziomie. Nawet jeśli to już nie jest hokej zawodowy, to moim celem jest zawsze dawać z siebie 100 %, żeby sezon był udany.

Bettahar poprzedni sezon także zaczął na trzecim poziomie rozgrywkowym za naszą zachodnią granicą. W drużynie Deggendorfer SC rozegrał w Oberlidze 12 meczów, strzelił 1 gola i zaliczył 2 asysty. Później przeniósł się do DEL2, czyli drugiej klasy rozgrywkowej w Niemczech, gdzie reprezentował barwy EC Bad Nauheim. Zagrał 33 razy i zaliczył 3 asysty.

- Oczywiście miało też znaczenie to, że w Rockets spotkam byłych zawodników z Bad Nauheim - mówi Bettahar. - Z Mannheim do Diez dojazd jest teraz krótki, ale jeśli człowiek wie, że w szatni są fajni koledzy, to tym chętniej się decyduje.

Wychowanek MMKS-u Nowy Targ w ostatnim czasie zmienił pozycję i z ataku został przesunięty do obrony.

- Pozyskując Noureddine'a wypełniamy kolejną pozycję w obronie wysoką jakością - mówi dyrektor klubu Arno Lörsch. - Od dawna mieliśmy go na oku. Grał wcześniej jako napastnik, ale zmienił pozycję i został obrońcą. To daje nam jeszcze większą elastyczność. Noureddine przychodzi do nas z wieloma rekomendacjami z Bad Nauheim i bardzo się cieszę, że mogliśmy pozyskać takiego klasowego gracza.

Jaki jest cel drużyny na nowy sezon? Bettahar odpowiada: - Celem powinny być play-offy. Wszyscy jesteśmy przecież sportowcami. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będziemy w stanie sprawić trochę kłopotów większym zespołom. Ostatecznie ważne jest, żeby cały klub - zawodnicy, działacze, trenerzy i kibice - mieli z tego przyjemność i dobrze się bawili.