Noureddine Bettahar już nie jest "Czerwonym Diabłem"
Noureddine Bettahar nie jest już zawodnikiem drużyny EC Bad Nauheim. Klub nie zaoferował Polakowi nowego kontraktu.
Bettahar znalazł się w gronie pięciu graczy, o których pożegnaniu "Czerwone Diabły" poinformowały na swojej stronie internetowej.
Urodzony w niemieckim Trewirze wychowanek MMKS-u Nowy Targ w grudniu trafił do drużyny z Bad Nauheim, której barwy reprezentował także w sezonie 2017-18. W ostatnich rozgrywkach niemieckiej drugiej ligi rozegrał 33 mecze, w których nie strzelił żadnego gola i zaliczył 3 asysty. Pod koniec rozgrywek trener Harry Lange przestawił go z ataku na pozycję obrońcy.
Bettahar zaczął sezon 2020-21 w barwach ekipy Deggendorfer SC na trzecim poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Tam w 12 meczach strzelił 1 gola i zaliczył 3 asysty, ale klub również nie był zainteresowany dalszą współpracą.
26-letni napastnik reprezentował Polskę na ubiegłorocznym turnieju prekwalifikacji olimpijskich w Kazachstanie, gdzie w 3 meczach zaliczył 1 asystę. Jego młodszy brat Ryan był z kolei ostatnio z reprezentacją Niemiec na Mistrzostwach Świata do lat 18 w Stanach Zjednoczonych.
Oprócz Bettahara nowych ofert w Bad Nauheim nie otrzymali także: Frédérik Cabana, Nicolas Cornett, Aaron Reinig i David Åslin. Jak poinformował klub, z każdym z nich trener Lange odbył rozmowy w cztery oczy.
- Serdecznie dziękujemy zawodnikom i życzymy im wszystkiego najlepszego na przyszłość, a przede wszystkim zdrowia - powiedział prezes klubu Andreas Ortwein.
Drużyna EC Bad Nauheim w skróconym z powodu koronawirusa sezonie zasadniczym DEL2 nie zdołała wywalczyć awansu do fazy play-off. W momencie przerwania rozgrywek zajmowała w 14-zespołowej tabeli 11. miejsce, a po podjęciu decyzji o klasyfikacji drużyn według średniej, a nie sumy zdobytych punktów, awansowała na 10. pozycję, ale do rozgrywek postsezonowych zakwalifikowała się tylko najlepsza "ósemka".
Komentarze