Niespodzianki nie było. "Pasy" zdobyły Gdańsk

MH Automatyka Gdańsk przegrała 1:5 z Comarch Cracovią. Przyjezdni w pierwszej i drugiej tercji strzelili po dwie bramki i tym rozstrzygnęli losy meczu. Świetnie spisał się Michael Łuba, który obronił 39 z 40 strzałów na swoją bramkę.

Gdańszczanie chcieli wygrać drugi mecz z rzędu przed własną publicznością. Tym razem na ich drodze stanęła Comrach Cracovia podrażniona porażką z KH Energą Toruń.

Gospodarze chcieli od razu mocniej zaatakować, ale na ich drodze stawał dobrze dysponowany Łuba. Potem w ciągu zaledwie 53 sekund wpadły trzy bramki. Najpierw do Mateusz Rompkowski strzałem w góry róg otworzył wynik meczu. Wyrównał z bliska Petr Polodna, a prowadzenie "Pasom" przywrócił strzałem z niebieskiej Adrian Gajor. MH Automatyka miała w końcówce tercji okres gry w podwójnej przewadze przez ponad minutę, ale gospodarze nie potrafili założyć nawet zamka.

W drugiej tercji więcej dogodnych okazji miały "Pasy", a udokumentowały to dwoma trafieniami. Najpierw bramkę po wznowieniu strzelił Paweł Zygmunt, a w 29. minucie Filip Drzewiecki został sfaulowany w akcji sam na sam z Cariegorodcewem i sędzia Breske podyktował rzut karny. Sam poszkodowany podjechał do krążka i posłał go w lukę między parkanami Rosjanina. Te bramki podłamały gospodarzy, którzy bezskutecznie próbowali pokonać golkipera przyjezdnych. Akcję drużyny znad morza pozbawione były dokładności, a na tafli panował chaos.

Trzecia tercja rozgrywana była pod kontrolą gości, którzy nie pozwolili gdańszczanom na poważniejsze zagrożenie pod swoją bramką, a wynik przypieczętował kapitan gości Maciej Kruczek, który wykończył czwórkową kontrę i po podaniu Adama Domogały nie pozostało mu nic innego jak umieścić krążek w odsłoniętej siatce.

Oba zespoły spotkają się ponownie już w piątek na lodowisku w Krakowie. Początek meczu o godz. 18:30.

MH Automatyka Gdańsk - Comarch Cracovia 1:5 (1:2, 0:2, 0:1)

0:1 Mateusz Rompkowski - Michal Vachovec, Mateusz Bepierszcz (10:48)

1:1 Petr Polodna - Jan Steber, Szymon Marzec (11:16)

1:2 Adrian Gajor - Dawid Musioł (11:41)

1:3 Paweł Zygmunt - Łukasz Kamiński (27:39)

1:4 Filip Drzewiecki (29:00, rzut karny)

1:5 Maciej Kruczek - Adam Domogała, Filip Drzewiecki (47:37)

Sędziowali: Paweł Breske (główny) - Dawid Pabisiak, Dariusz Pobożniak (liniowi)

Strzały: 40 - 24.

Minuty karne: 16 (w tym 10 min. dla Tieslukiewicza za niesportowe zachowanie) - 16.

Widzów: 800.

MH Automatyka: Cariegorodcew - Ałeksiuk (6), Malý; Steber, Polodna, Marzec - Dolny, Tieslukiewicz (10); Vitek, Rożkow, Smal - Kantor, Lehmann; Rompkowski, Wróbel, Stasiewicz - Lesniak, Pastryk; Strużyk, Pesta, Szczerbakow.

Comarch Cracovia: Łuba - Kruczek, Sordon (2); Drzewiecki (2), Švec, Domogała - Mat. Rompkowski, Noworyta; Bepierszcz, Vachovec (2), Csamangó (2) - Kamienieu, Szurowski (2); Kamiński, Zygmunt, Brynkus - Gajor (4), Musioł (2); Kisielewski, Sztwiertnia, Kapica.