Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Zwycięstwo Maple Leafs w cieniu kontraktu Nylandera (WIDEO)

2018-12-02 07:06 NHL
NHL: Zwycięstwo Maple Leafs w cieniu kontraktu Nylandera (WIDEO)

Czwarte z rzędu zwycięstwo Toronto Maple Leafs zostało tej nocy nieco w cieniu. Wszyscy fani w Toronto czekali bowiem wczoraj na nowy kontrakt Williama Nylandera.


Szwedzki hokeista ze statusem "chronionego wolnego agenta" do wczoraj do godziny 17 miejscowego czasu musiał podpisać nową umowę z klubem z Toronto, by móc jeszcze w tym sezonie zagrać w NHL. Obie strony tuż przed upływem tego czasu porozumiały się i Nylander podpisał kontrakt na 6 lat, który da mu średnio 6,9 mln. dolarów za sezon. Informacja o rychłym powrocie do drużyny jej trzeciego najskuteczniejszego w zeszłym sezonie gracza zastała zawodników "Klonowych Liści" w St. Paul, gdzie wczoraj mierzyli się z Minnesota Wild. Podopieczni Mike'a Babcocka dwukrotnie tracili prowadzenie. Najpierw dali się dogonić z wyniku 2:0, a później z 3:2. To do nich należały jednak ostatnie słowa.


Nazem Kadri w 57. minucie dość szczęśliwie strzelił gola na 4:3. Po jego strzale krążek odbił się od klatki piersiowej obrońcy gospodarzy Nicka Seelera i wpadł do siatki. A w końcówce do opuszczonej już przez Devana Dubnyka bramki skierował "gumę" Zach Hyman, który swoim drugim golem w meczu ustalił wynik na 5:3. Goście mieli tego wieczoru w hali Xcel Energy Center sporo szczęścia. Hyman swoją pierwszą bramkę na 3:2 zdobył dzięki temu, że krążek odbił się od jego ręki po strzale Mitcha Marnera. A w pierwszej tercji zwolniony w czerwcu przez Wild Tyler Ennis wpisał się na listę strzelców podaniem przed bramkę, po którym "guma" przekroczyła linię bramkową w wyniku rykoszetu od nogi wyjątkowo pechowego tego wieczoru Seelera. W pierwszej tercji w przewadze wynik otworzył Auston Matthews, a asystujący mu obrońca Morgan Rielly zdobył 200. punkt w NHL.


Z dobrej strony pokazał się bramkarz gości Frederik Andersen, który obronił 38 strzałów przeważających przez dużą część spotkania graczy Wild. Z kolei zespół z Toronto oddał wczoraj tylko 23 strzały, czyli najmniej w meczu wyjazdowym w obecnym sezonie. Ale jednocześnie jako pierwszy w NHL wygrał 10 wyjazdowych spotkań. Trener Babcock po meczu przyznał, że nie był to najlepszy występ jego podopiecznych, ale jednocześnie uznał to za w pewnym sensie pozytywną informację. - Dziś w drugiej części meczu zdecydowanie nie graliśmy na naszym najwyższym poziomie - skomentował. - A mimo to, znaleźliśmy sposób, żeby odnieść zwycięstwo. Zapytany o to, jak zmieni jego zespół dołączenie do niego Nylandera odpowiedział: - Będziemy drużyną z naprawdę szerokim składem. Będziemy naprawdę dobrym hokejowym klubem.


Maple Leafs jednak już nim są, bo 38 punktów, które zdobyli do tej pory jest drugim najlepszym dorobkiem w całej lidze. Nie wystarcza jednak nawet do prowadzenia w dywizji atlantyckiej, bo pech drużyny z Toronto polega na tym, że prowadzący w ligowej tabeli Tampa Bay Lightning, którzy zdobyli o jedno "oczko" więcej, także w tej dywizji występują. Asystujący wczoraj dwukrotnie Marner z 32 punktowymi podaniami został współliderem tej ligowej klasyfikacji. Aż 25 z jego asyst to asysty pierwszego stopnia.


Dla Minnesota Wild gole strzelali: Eric Staal, Jordan Greenway i Jason Zucker. Podopieczni Bruce'a Boudreau po raz pierwszy w tym sezonie przegrali 3 mecze z rzędu. 30 punktów daje im dopiero piąte miejsce w dywizji centralnej. Devan Dubnyk przekonuje jednak, że nie ma powodu, by wpadać w panikę, bo wczoraj przede wszystkim dobrze grającej drużynie nie dopisało szczęście. - Zagraliśmy najlepiej, jak to było możliwe, ale mieliśmy kilka pechowych rykoszetów - powiedział. - Jeśli będziemy nadal grać na tym poziomie, to wygramy jeszcze wiele meczów.


Minnesota Wild - Toronto Maple Leafs 3:5 (1:2, 1:1, 1:2)

0:1 Matthews - Marner - Rielly 06:06 (w przewadze)

0:2 Ennis - Lindholm - Dermott 12:19

1:2 Staal - Suter - Granlund 19:29

2:2 Greenway - Eriksson Ek 25:17

2:3 Hyman - Marner - Gardiner 34:38

3:3 Zucker - Granlund 49:38

3:4 Kadri - Brown - Johnsson 56:40

3:5 Hyman 59:04 (pusta bramka)

Strzały: 41-23.

Minuty kar: 2-6.

Widzów: 19 107.






W Ottawie dzień stał pod znakiem powrotu do tego miasta Erika Karlssona, tym razem już w barwach San Jose Sharks. Szwed nie zapamięta go najlepiej, bo jego obecny zespół przegrał z byłym 2:6. Jak na ironię, bohaterem spotkania został występujący w Ottawa Senators były gracz "Rekinów" Mikkel Bødker. Duńczyk, którego Sharks oddali do stolicy Kanady w wymianie, strzelił gola i zaliczył 3 asysty. Po bramce i asyście dla zwycięzców uzyskali: Magnus Pääjärvi Svensson i Bobby Ryan. Obrońca Ben Harpur strzelił swojego pierwszego gola w NHL, poza tym dla "Senatorów" trafiali: Ryan Dzingel i Mark Stone, a najskuteczniejszy w ofensywie obrońca ligi (31 punktów) Thomas Chabot asystował dwukrotnie i zablokował 5 strzałów. Erik Karlsson strzelał na bramkę najwięcej razy ze wszystkich zawodników. Łącznie oddał aż 15 prób, z których 9 poleciało w światło bramki. Drużyna z San Jose doznała już czwartej porażki z rzędu i szóstej kolejnej na wyjeździe.

Dallas Stars do 51. minuty przegrywali na wyjeździe z Vancouver Canucks, ale Jamie Benn najpierw doprowadził do remisu, a później asystował przy zwycięskim golu na 2:1, strzelonym przez Aleksandra Radułowa. To pierwsze zwycięskie trafienie Rosjanina w obecnym sezonie NHL. Canucks są jedynym zespołem, w meczach z którym Radułow trzykrotnie zdobywał gole na wagę zwycięstw. Do bramki Stars po trwającej prawie dwa tygodnie przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Ben Bishop, który obronił 24 strzały. Pokonał go jedynie Bo Horvat. Środkowy Canucks wygrał 18 z 30 wznowień, do których stanął. W całym sezonie ma na koncie 708 "bulików", w tym 386 wygranych i 322 przegrane. W każdej z tych kategorii jest liderem całej ligi.


Detroit Red Wings przerwali serię 9 porażek w Bostonie, pokonując na wyjeździe Bruins 4:2. Do zwycięstwa poprowadził swój zespół Gustav Nyquist, który strzelił gola i zaliczył dwie asysty. Pierwszy w tym sezonie gol Fransa Nielsena okazał się być zwycięskim, a do siatki Bruins trafili także: Tyler Bertuzzi i Dylan Larkin. Nielsen już wcześniej w obecnych rozgrywkach przesądził raz o wygranej swojego zespołu w rzutach karnych, co do indywidualnych statystyk nie jest zaliczane. Larkin miał niesamowitą statystykę we wznowieniach, bo wygrał wszystkich 15, do których stanął. Od kiedy NHL notuje statystykę wznowień to dopiero czwarty przypadek, by zawodnik w jednym meczu nie przegrał żadnego wznowienia, stając przynajmniej do 15. Jimmy Howard obronił 38 strzałów, a w drugiej tercji był zaangażowany w przepychankę na lodzie. Zjeżdżając z tafli przy sygnalizacji odłożonej kary, sprowokowany przez Brada Marchanda, uderzył go kijem w nogi, co wywołało awanturę. A że Howard znalazł się na połowie rywali, to chęć bójki z nim zgłosił bramkarz Bruins Tuukka Rask. Sędziowie ostatecznie opanowali jednak sytuację. Red Wings zajmują z 27 punktami szóste miejsce w dywizji atlantyckiej. Bruins mają o 5 "oczek" więcej i są w niej na czwartej pozycji.


A zespoły z Bostonu i Detroit przedziela w tabeli ekipa Montréal Canadiens, która przerwała serię pięciu porażek, pokonując 5:2 New York Rangers. Artturi Lehkonen i Shea Weber strzelili po dwa gole, a Tomáš Tatar raz trafił do siatki i raz asystował. Dla Webera, który z powodu kontuzji dopiero w ostatni wtorek rozegrał pierwszy mecz od grudnia ubiegłego roku, były to pierwsze gole w tych rozgrywkach. Od kiedy Kanadyjczyk w sezonie 2005-06 trafił do NHL, jest jej najlepszym strzelcem wśród obrońców (191 goli). Canadiens mają 29 punktów i są na piątej pozycji w dywizji atlantyckiej. Z kolei Rangers, którzy przegrali cztery kolejne spotkania wyjazdowe, zgromadzili dotąd 28 "oczek" i też są na piątym miejscu, tyle że w dywizji metropolitalnej.


Dogrywka rozstrzygnęła derby Florydy, w których Tampa Bay Lightning najpierw dogonili Florida Panthers, mimo że przegrywali już 1:4, a później przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tym razem zrobił to nie najlepszy w NHL w tym sezonie specjalista od zwycięskich goli Yanni Gourde, a Brayden Point, który był pod tym względem najlepszy w zeszłym. Podający przy tym golu Nikita Kuczerow skończył mecz z bramką i dwiema asystami. Cédric Paquette w trzeciej tercji doprowadził do remisu i dogrywki, a na listę strzelców w drużynie "Błyskawicy" wpisali się także: Alex Killorn i Mathieu Joseph. "Pantery" ustanowiły niechlubny rekord sezonu, notując aż 32 niewymuszone straty krążka. To najwięcej w NHL w jednym meczu od marca tego roku, gdy 33 krążki oddali drużynie Edmonton Oilers... także gracze Panthers. Żaden inny zespół nie zanotował równie wielu strat od marca 2016. Ekipa Boba Boughnera w tym sezonie traci krążek najczęściej ze wszystkich. Lightning z 38 punktami są na pierwszym miejscu w tabeli całej NHL. Panthers mają 25 "oczek" i są ostatni w dywizji atlantyckiej.


Także dogrywka była potrzebna do rozstrzygnięcia meczu w Prudential Center w Newark, gdzie Winnipeg Jets w ostatnich 5 minutach trzeciej tercji stracili dwubramkowe prowadzenie nad New Jersey Devils, ale w dodatkowej części spotkania przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Mark Scheifele strzelił dwa gole, w tym rozstrzygającego po zabraniu krążka w tercji ataku Nico Hischierowi. Dla gości trafili także: Josh Morrissey i Andrew Copp. Stojący w bramce Jets Laurent Brossoit obronił 36 strzałów i wygrał bramkarski pojedynek z interweniującym skutecznie 34 razy Keithem Kinkaidem. Drużyna z Winnipeg pokonała "Diabły" po raz szósty z rzędu. 32 punkty dają jej trzecie miejsce w dywizji centralnej. Devils z dorobkiem 23 są ostatni zarówno w dywizji metropolitalnej, jak i w całej konferencji wschodniej.


New York Islanders przegrywali z Columbus Blue Jackets 0:2, ale odrobili straty z nawiązką i wygrali 3:2. Najpierw Anders Lee strzelił gola kontaktowego, później wyrównał Anthony Beauvillier, a w trzeciej tercji mecz na korzyść "Wyspiarzy" rozstrzygnął Casey Cizikas. To był udany powrót Islanders do hali Nassau Veterans Memorial Coliseum, w której rozgrywali wszystkie swoje domowe mecze do 2015 roku, gdy przenieśli się do Barclays Center na Brooklynie. W tym sezonie rozegrają w "starej" hali jeszcze 20 spotkań. W trzeciej tercji Blue Jackets stracili z powodu kontuzji obrońcę Ryana Murraya. Drużyna z Columbus nie wykorzystała szansy awansu na pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej. Z 32 punktami nadal jest w niej druga. Islanders mają o 3 punkty mniej i zajmują trzecią pozycję.


Philadelphia Flyers wygrali pierwsze w tym sezonie derby stanu Pensylwania. "Lotnicy" w Pittsburghu pokonali miejscowych Penguins 4:2. Zwycięskiego gola strzelił w 51. sekundzie trzeciej tercji w osłabieniu Dale Weise, dla którego było to pierwsze trafienie w mniej liczebnym składzie w NHL. Ba, nigdy dotąd w 461 występach w tej lidze nawet w osłabieniu nie punktował. Jakub Voráček strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył asystę, a na listę strzelców wpisali się też: Travis Konecny i Claude Giroux. Trzykrotnie asystował z kolei Andrew MacDonald. Bramkarz gości Anthony Stolarz wygrał pierwszy mecz w NHL od grudnia 2016 roku, a Sean Couturier wygrał wszystkich 13 wznowień, co jest najlepszym wynikiem zawodnika Flyers od sezonu 1997-98, gdy NHL zaczęła notować statystyki wznowień i byłoby najlepszym w tym sezonie w całej lidze, gdyby Dylan Larkin nie wygrał tej nocy wszystkich 15. Penguins, mimo porażki, nadal są w dywizji metropolitalnej przed swoimi stanowymi rywalami. Z 25 punktami zajmują w niej szóste miejsce. Flyers zgromadzili 24 "oczka" i są na siódmej pozycji.


Arizona Coyotes rozbili St. Louis Blues 6:1 i odnieśli już trzecie zwycięstwo z rzędu. Gole dla "Kojotów" strzelało sześciu różnych graczy. Clayton Keller do swojej bramki dołożył dwie asysty, Richard Pánik do swojej jedną, a na liście strzelców w zwycięskim zespole znalazły się także nazwiska: Jacoba Chychruna, Christiana Fischera, Nicka Cousinsa i Alexa Goligoskiego. Podający przy golu Pánika Oliver Ekman-Larsson ma już 200 asyst w NHL. W bramce Coyotes kolejny znakomity mecz rozegrał Adin Hill, który dostał swoją szansę pod nieobecność kontuzjowanych Anttiego Raanty i Darcy'ego Kuempera. 22-latek co prawda po raz pierwszy w tym sezonie dał się pokonać, ale obronił 25 z 26 strzałów. Od kiedy wszedł do bramki drużyny z Glendale obronił 60 z 61 uderzeń i wygrał 3 spotkania. Jego drużyna ma 26 punktów i awansowała na szóste miejsce w dywizji Pacyfiku. Blues z dorobkiem 21 "oczek" są ostatni w dywizji centralnej i przedostatni w całej NHL.


Nashville Predators umocnili się na prowadzeniu w dywizji centralnej i konferencji zachodniej dzięki zwycięstwu 5:2 nad Chicago Blackhawks. "Drapieżnicy" już w 5. minucie prowadzili 3:0 dzięki trzem golom strzelonym kolejno przez Kevina Fialę, Eelego Tolvanena i Ryana Johansena w odstępie zaledwie 120 sekund. Każdy z nich zaliczył wczoraj także po asyście. A bramki dla zwycięzców zdobyli również: Colin Wilson i Austin Watson. 19-letni Tolvanen zdobył swoje pierwsze punkty w NHL. Predators grają bez kontuzjowanego Filipa Forsberga, który z powodu urazu opuści 4-6 tygodni. Już w 8. minucie wczorajszego spotkania Blackhawks stracili swojego spędzającego zwykle na lodzie najwięcej czasu gracza Duncana Keitha. Obrońca "Czarnych Jastrzębi" po ostrym ataku na niego Miikki Salomäkiego wywołał bójkę i został odesłany do szatni z karą meczu. Zespół z Chicago przegrał trzeci z rzędu mecz i z 23 punktami jest przedostatni w dywizji centralnej. Predators mają 37 punktów.


Connor McDavid otworzył swoją drugą "setkę" goli w NHL, ale to nie wystarczyłoby do pokonania Vegas Golden Knights. Edmonton Oilers wygrali dopiero po golu na 2:1 strzelonym przez Ryana Spoonera w trzeciej tercji. To pierwszy gol dla Oilers strzelony przez Spoonera, pozyskanego w ubiegłym miesiącu w wymianie za Ryana Strome'a z New York Rangers. Fiński bramkarz ekipy z Edmonton Mikko Koskinen obronił 31 strzałów. Jego zespół wygrał już trzeci mecz z rzędu, a od kiedy objął go Ken Hitchcock, zwyciężył w 4 z 6 spotkań, tylko raz nie punktując. "Nafciarze" mają 28 punktów, ale nadal są w dywizji Pacyfiku za swoimi wczorajszymi rywalami. Zajmują w niej piąte miejsce, podczas gdy "Złoci Rycerze", mimo przerwania serii 5 zwycięstw, są na czwartej pozycji i mają o 1 punkt więcej. Najczęściej w całej lidze atakujący rywali ciałem Golden Knights tym razem zremisowali w tej statystyce 34-34, a pod względem odbiorów krążka, w których także są najlepsi w NHL, przegrali 11-17. Za to Oilers zaliczyli najwięcej w tym sezonie, bo aż 26 niewymuszonych strat.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe