Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Trzecia z rzędu porażka Florida Panthers [WIDEO]

2021-11-12 07:14 NHL
NHL: Trzecia z rzędu porażka Florida Panthers [WIDEO]

Już trzeci mecz z rzędu przegrała mająca najlepszy punktowy dorobek w NHL drużyna Florida Panthers. Tym razem lepszy okazał się wciąż pozbawiony swojego trenera i kapitana Sidneya Crosby'ego zespół Pittsburgh Penguins.


Po porażkach w Nowym Jorku z Rangers i w Newark z New Jersey Devils "Pantery" tym razem w Pittsburghu uległy Penguins 2:3 po rzutach karnych. Decydującego karnego w czwartej rundzie wykorzystał weteran Jeff Carter. Po raz ostatni zwycięskiego gola z karnego zdobył w październiku 2014 roku, gdy był jeszcze zawodnikiem Los Angeles Kings. Z gry dla "Pingwinów" trafiali wczoraj Teodors Bļugers i Evan Rodrigues, którzy dwukrotnie dawali swojej drużynie prowadzenie. Na ich trafienia odpowiadali Frank Vatrano i Aleksander Barkov. Bramkarz gospodarzy Tristan Jarry obronił 36 strzałów z gry i 3 rzuty karne, co dało mu miano pierwszej gwiazdy meczu.

Penguins już po raz trzeci z rzędu kończyli mecz karnymi, ale dwie poprzednie serie przegrali. W tym sezonie w taki sposób rozstrzygali 4 mecze, czyli najwięcej ze wszystkich drużyn. Pierwszy raz udało im się wygrać. W czwartym kolejnym spotkaniu w drużynie z powodu COVID-19 zabrakło Sidneya Crosby'ego, a w boksie z tej samej przyczyny nie było trenera Mike'a Sullivana. Pod wodzą jego asystenta Todda Reirdena "Pens" wygrali 2 z 4 rozegranych meczów. Cały czas w tym sezonie nie gra Jewgienij Małkin, który dochodzi do zdrowia po czerwcowej operacji kolana. Zespół z Pittsburgha dzięki wczorajszej wygranej opuścił ostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Teraz ma 14 punktów i zajmuje przedostatnią, 7. pozycję.

Panthers nie zdołali wygrać mimo że do ich bramki po trzymeczowej przerwie spowodowanej urazem wrócił Siergiej Bobrowski. Zespół z Sunrise prowadzi teraz tymczasowy trener Andrew Brunette, który zastąpił Joela Quenneville'a po tym, jak ten podał się do dymisji w związku ze swoją rolą w ukrywaniu seksualnego skandalu w Chicago Blackhawks w 2010 roku. Brunette jako pierwszy szkoleniowiec przegrał 4 z 7 dotychczasowych spotkań. Nawet 3 porażki w ciągu 4 dni nie zmieniły jednak tego, że to "Pantery" mają w NHL najwięcej punktów. Do tej pory zdobyły 22 "oczka".

Skrót meczu:




Leon Draisaitl po raz kolejny w tym sezonie poprowadził Edmonton Oilers do zwycięstwa. Strzelił 2 gole i zaliczył asystę, a jego zespół w trzeciej tercji odwrócił losy spotkania z Boston Bruins i wygrał 5:3. Niemiec z 12 bramkami wyprzedził Aleksandra Owieczkina na czele klasyfikacji strzeleckiej ligi, a z 26 punktami został samodzielnym liderem rankingu punktowego. Już po raz 5. w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola, co także jest najlepszym wynikiem w NHL. Cody Ceci, który w lipcu podpisał w Edmonton kontrakt jako wolny gracz, zdobył pierwszą bramkę w nowych barwach i asystował, a swoje gole strzelili też Evan Bouchard i Zach Hyman, który w efektowny sposób wjechał między dwóch obrońców, by oddać celny strzał z bekhendu. Connor McDavid zanotował asystę, co oznacza, że punktował we wszystkich 12 dotychczasowych meczach swojej drużyny w tym sezonie. Bruins ponieśli pierwszą w tych rozgrywkach porażkę u siebie. 12 punktów daje im 5. miejsce w dywizji atlantyckiej. Oilers mają 20 "oczek" i prowadzą w dywizji Pacyfiku oraz całej konferencji zachodniej.

Gol Zacha Hymana po ładnej indywidualnej akcji:



Na 5 zakończyła się seria wyjazdowych zwycięstw Calgary Flames. "Płomienie" przegrały w Montrealu z Canadiens 2:4. Nick Suzuki strzelił dla gospodarzy nietypowego zwycięskiego gola, odbijając zagraniem zza przedłużenia linii bramkowej krążek od bramkarza rywali Jacoba Markströma. Do tego zaliczył asystę. Także z bramką i asystą zakończył swój występ Brendan Gallagher, a na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się jeszcze Ben Chiarot i Jake Evans. Canadiens przerwali swoją serię 3 porażek, a 9 punktów, które do tej pory zdobyli, daje im przedostatnie, 7. miejsce w dywizji atlantyckiej. Po raz pierwszy w tym sezonie wygrali mecz mimo że przegrywali po pierwszej tercji. Flames, którzy rozpoczęli serię 7 wyjazdowych meczów w 11 dni, ponieśli drugą kolejną porażkę i stracili 2. miejsce w dywizji Pacyfiku. Teraz z 17 punktami są na 3. pozycji.

Sprytny zwycięski gol Nicka Suzukiego zza linii bramkowej:



Los Angeles Kings kontynuują najdłuższą aktualnie zwycięską passę w NHL. "Królowie" odnieśli już 7. zwycięstwo z rzędu, na wyjeździe pokonując przetrzebiony przez COVID-19 zespół Ottawa Senators 2:0. W drużynie z Ottawy zabrakło aż 9 zawodników izolowanych zgodnie z ligowym protokołem COVID-19. 34 strzały "Senatorów" zatrzymał wybrany pierwszą gwiazdą meczu Jonathan Quick. Zwycięskiego gola strzelił kapitan Anže Kopitar, a wynik ustalił później Andreas Athanasiou. Quick zachował już 55 "czystych kont" w NHL. Z aktywnych obecnie w lidze bramkarzy więcej ma jedynie Marc-André Fleury (67). Zespół z Los Angeles z 17 punktami zajmuje 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Taki sam punktowy dorobek mają zajmujący 3. pozycję Flames, ale rozegrali o jeden mecz mniej. Tymczasem Senators przegrali już 6. mecz z rzędu. Mają tylko 7 punktów i zamykają tabelę konferencji wschodniej. Gdyby ich nieszczęść było mało, to wczoraj już od pierwszej tercji musieli grać piątką obrońców, bo z powodu kontuzji taflę opuścił Artiom Zub.

Trzeci z rzędu mecz wygrali New Jersey Devils. "Diabły" przed własną publicznością pokonały New York Islanders 4:0. Bohaterem wieczoru był bramkarz gospodarzy Mackenzie Blackwood, który obronił wszystkie 42 strzały "Wyspiarzy" i po raz pierwszy w tym sezonie nie dał się pokonać. Co ciekawe, to jego 3. w NHL "czyste konto" w meczu z przynajmniej 40 obronami, dzięki czemu pobił klubowy rekord samego Martina Brodeura. Janne Kuokkanen strzelił gola zwycięskiego, wracający po trzymeczowej przerwie spowodowanej kontuzją Dougie Hamilton zanotował bramkę i asystę, a do siatki Islanders trafili też Tomáš Tatar i Dawson Mercer. Dla Tatara był to pierwszy gol w barwach klubu, z którym w sierpniu podpisał kontrakt po odejściu z Montréal Canadiens. Devils mają 16 punktów i zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, w której ich wczorajsi rywale z 12 "oczkami" spadli na ostatnią, 8. pozycję. Warto jednak pamiętać, że drużyna z Long Island wszystkie 11 dotychczasowych meczów w tym sezonie rozegrała na wyjazdach. Rozegra jeszcze 2 kolejne nim w przyszłą sobotę otwarta zostanie jej nowa hala. Devils zablokowali wczoraj 23 strzały, co jest ich najlepszym wynikiem w tym sezonie. Do tego mieli 15 odbiorów krążka. W tej ostatniej kategorii są najlepsi w całej lidze.

Washington Capitals pokonali na wyjeździe Detroit Red Wings 2:0. Dmitrij Orłow i Lars Eller strzelili oba gole w pierwszej tercji w odstępie zaledwie 10 sekund. Dla Duńczyka było to pierwsze trafienie w tym sezonie. Wieczór w Detroit należał jednak do ligowego debiutanta. Zach Fucale w bramce Capitals rozegrał swój pierwszy mecz w NHL i broniąc 21 strzałów od razu zachował "czyste konto". Kanadyjczyk czekał ponad 8 lat od wyboru w drafcie przez Montréal Canadiens na debiut w najlepszej lidze świata. W Montrealu szansy zagrania nie dostał, a ostatnie sezony spędził krążąc między ligami AHL i ECHL. Jest pierwszym od 6 lat bramkarzem, który nie wpuścił gola w debiucie w NHL. Capitals nie przegrali z Red Wings w regulaminowych 60 minutach od 15 meczów. 18 punktów daje im 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Z kolei "Czerwone Skrzydła" na 3 meczach zakończyły swoją zwycięską passę. Z 16 punktami pozostają na 3. pozycji w dywizji atlantyckiej.

St. Louis Blues objęli prowadzenie w dywizji centralnej mimo że przegrali u siebie z Nashville Predators 3:4 po dogrywce. Po raz kolejny w tym sezonie wygraną zapewnił "Drapieżnikom" Matt Duchene, który strzelił 2 gole i zaliczył asystę. To właśnie on trafił w dogrywce na wagę zwycięstwa. Strzelił już w tym sezonie 3 zwycięskie gole, w tym 2 w dogrywkach. Przy wszystkich 4 bramkach gości asystował Mikael Granlund, Luke Kunin raz trafił i dołożył asystę, a na liście strzelców znalazł się też Jakow Trienin. Duchene w swojej 13-letniej karierze nigdy wcześniej nie strzelił w jednym sezonie 2 goli w dogrywkach. Co więcej, na takie trafienie przed tymi rozgrywkami czekał prawie 4 lata. Jego 8 bramek w tym sezonie to już o 1 więcej niż zdobył w całym poprzednim. Predators wygrali 5. z rzędu mecz z Blues mimo że po pierwszej tercji przegrywali 0:2. Ekipa z St. Louis wszystkie 4 porażki w tym sezonie poniosła w spotkaniach, które otwierała swoim golem. Nikt w NHL nie ma na koncie więcej takich przegranych. W bardzo wyrównanej stawce w górnej połowie dywizji centralnej podopieczni Craiga Berube'ego prowadzą z 18 punktami, ale choć Predators są dopiero na 4. miejscu, to tracą do nich tylko 1 "oczko".

3. miejsce w tej dywizji z 17 punktami zajmują Winnipeg Jets. Zespół z Manitoby tej nocy co prawda pierwszy przegrywał, ale później strzelił 4 gole i pokonał San Jose Sharks 4:1. Pierre-Luc Dubois strzelił gola i zaliczył asystę, pierwsza bramka Nate'a Schmidta dla "Odrzutowców" okazała się być zwycięską, a trafili też Kyle Connor i Jansen Harkins. Schmidt trafił do Winnipeg w lipcu w wymianie z Vancouver Canucks. Tej nocy rozgrywał 13. mecz w drużynie Jets. Bramkarz jego ekipy Connor Hellebuyck obronił 26 z 27 strzałów. W drugiej tercji pięściarski pojedynek stoczyli: Adam Lowry (Jets) i Jonah Gadjovich. Zespół z San Jose zagrał jeszcze bez 7 zawodników i trenera Boba Boughnera, którzy byli wykluczeni przez ligowy protokół COVID-19. Wszyscy mają jednak dziś wrócić do drużyny. "Rekiny" z 15 punktami zajmują 6. miejsce w tabeli dywizji Pacyfiku.

Bójka Adama Lowry'ego z Jonahem Gadjovichem:



Drużyna Colorado Avalanche u siebie rozbiła Vancouver Canucks 7:1. I to bez swojej największej gwiazdy Nathana MacKinnona, który z powodu kontuzji nie będzie mógł grać przez 3 tygodnie. Mikko Rantanen strzelił gola i zaliczył 2 asysty, Logan O'Connor i Devon Toews do swoich bramek dołożyli po asyście, a dla "Lawiny" trafiali również: Walerij Niczuszkin, Gabriel Landeskog, Darren Helm i J.T. Compher. Dla Niczuszkina i Toewsa były to pierwsze gole w tym sezonie. Gospodarze wykorzystali 2 ze swoich 3 przewag. Canucks bronią się w osłabieniach z najgorszą w NHL skutecznością 62,8 %. Jednego z goli w osłabieniu stracili po karze meczu, jaką w trzeciej tercji Tucker Poolman otrzymał za uderzenie kijem w głowę Kiefera Sherwooda w starciu w narożniku tafli. Zespół z Denver ma 11 punktów i zajmuje 5. miejsce w dywizji centralnej. Canucks z 12 "oczkami" zajmują przedostatnią, 7. pozycję w dywizji Pacyfiku.

Kara meczu dla Tuckera Poolmana za uderzenie kijem w głowę Kiefera Sherwooda:



Vegas Golden Knights przerwali serię 4 zwycięstw Minnesota Wild i pokonali ich 3:2. Zwycięskiego gola strzelił najlepszy snajper drużyny Petera DeBoera Jonathan Marchessault, ale wcześniej dwaj gracze zdobyli swoje pierwsze bramki w NHL. Duńczyk Jonas Røndbjerg trafił w swoim 7., a Amerykanin Paul Cotter w 2. występie w najlepszej lidze świata. "Złoci Rycerze" prowadzili już 3:0 po dwóch tercjach i w trzeciej pozwolili rywalom odrobić 2 gole, ale ostatecznie utrzymali przewagę do końca. Do tej pory w tym sezonie wygrali wszystkie 6 meczów, w których byli na prowadzeniu po 40 minutach. Zespół Wild nie wykorzystał ani jednej ze swoich 6 gier w przewadze. Drużyna z St. Paul z 18 punktami straciła prowadzenie w dywizji centralnej na rzecz St. Louis Blues. Oba zespoły mają taki sam dorobek punktowy, ale ten z St. Louis rozegrał o jeden mecz mniej. Golden Knights mają 16 punktów i zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Trwa zwycięska passa Anaheim Ducks. "Kaczory" na wyjeździe pokonały Seattle Kraken 7:4 i mają na koncie już 6 kolejnych wygranych. Troy Terry strzelił 2 gole i zaliczył asystę, co oznacza, że wydłużył do 13 najdłuższą w tym sezonie NHL serię meczów ze zdobytym punktem. Kevin Shattenkirk trafił do siatki i z 13 punktami przewodzi ligowej klasyfikacji punktowej wśród obrońców wspólnie z Adamem Foxem z New York Rangers, a pozostałe gole dla Ducks zdobyli: Mason McTavish, Josh Mahura, Hampus Lindholm i Sam Carrick. Mahura i Lindholm trafili po raz pierwszy w tym sezonie. Terry z 11 golami jest wiceliderem ligowej klasyfikacji strzelców ex aequo z Aleksandrem Owieczkinem. Swój dorobek uzbierał w zaledwie 14 meczach, podczas gdy poprzednich 11 goli w NHL strzelił w 95 spotkaniach w dwóch ostatnich sezonach. W drugiej tercji wczorajszego meczu doszło do efektownej bójki między Joshem Mansonem (ANA) a Jérémym Lauzonem. Gracze Kraken w pierwszym sezonie w NHL na razie nie błyszczą i po trzech porażkach z rzędu okupują ostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku z 9 punktami. Przewodzą za to wspólnie z drużyną Arizona Coyotes ligowej klasyfikacji bójek, bo stoczyli ich dotąd 8. Ducks mają 19 punktów i zajmują 2. pozycję w dywizji Pacyfiku.

Bójka Jérémy'ego Lauzona z Joshem Mansonem:




WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • unista55: Na Sadłochę każdy narzekał w zasadniczym. Grywał nawet w 4 formacji i był bardzo irytujący nie raz. Na playoffy poważnie odpalił, ale po co kogoś trzymać na siłę?
  • emeryt: nic na siłe kochani,zeszyt Zupy napakowany pod sufit
  • HokejfanNT: W Podhalu bardzo dobra 3 podpisala ....powinno żreć w ataku
  • unista55: Ślusarczyk wraca do Polski... gorszej decyzji co do rozwoju nie mógł podjąć
  • Jamer: unista55. Na pewnych zawodników jest deficyt w tej lidze dla tego szkoda bo dobrego następcę trzeba będzie dobrze opłacić… Nikt nie umiera… po następnych wiadomościach żyć lepiej będziemy :)
  • emeryt: ...i po Jamerze,dobry chłopak był...
  • Paskal79: Oj panowie , narzekacie ma Kamila? .,..
  • HokejfanNT: Mimo wszystko dziwią pewne ruchy w Jastrzebiu które straciło już 4 dobrych obrońców oraz w Kato...skad jeszcze chce odejść Pasiut
  • emeryt: Jamerze...nie strasz
  • emeryt: szczerze? Liczyłem ze Kamil jeśli nie Unia to Tychy,Sosno zaskakuje
  • Arma: Jak zawsze jestem pierwszy do wytykania błędów jakie robi Unia, tak jestem spokojny o transfery. Po ostatnim sezonie i wyborach personalnych, zarząd zapracował na chwilę spokoju. Przyjdą wszyscy to będziemy oceniać
  • HokejfanNT: Ja strasznie ciekaw jestem postawy Szczerby w Nowym sezonie ..bardzo dobry chlopak i oby został bo to już jego 2 sezon bedzoe i repra może mieć z niego bardzo dużo pociechy..powinniśmy zrobić wszystko aby w kadrze mogli grac właśnie tacy zawodnicy jak Sadlocha,Szczerba,Macias...ktorzy są beż kompleksów i mogą ciągnąć ta.kadre przez następnych kilkanaście lat
  • Andrzejek111: Juesej juesej
  • Simonn23: Na razie to najbardziej Cracovia zaskakuje, i uważam że to oni mogą nam kogoś podebrać...
  • Jamer: eme: żyje… :) Zobaczymy czy Nasz Zarząd jest w stanie coś jeszcze zrobic… ale nic na sile…
  • HokejfanNT: Juz tu pisalem ..Ziętara to stary cwaniak...bla bla bla o planie 3 letnim a on już montuje drużynę na coś wiecej
  • emeryt: Brynkusa juz podebráli
  • HokejfanNT: Eme widze ze Brynkus jedna nogą to już i w Oświęcimiu i w NT i w Sosno byl
  • HokejfanNT: Jedno co mnie dziwi to to że skoro Sosna montuje coś dużego to czemu mlody Slusar tam nie poszeld
  • emeryt: oj był był
  • Oświęcimianin_23: Jamerze, Zupę też już skreślałeś:)
  • HokejfanNT: Sosna jak narazie bez szalu
  • Arma: Tyle że na Zupe wskazywały podpisy Finów, Kamil mógł być niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie i pewnie był, PO niewiele zmieniły
  • HokejfanNT: Prezes z Oski to mądry facet i nie daje się zwariować..z tego co słyszałem większość chciała w granicach 30% podwyżkę...ale prezes rozgrywa to po swojemu i jak widać dobrze mu to wychodzi jak na razie
  • HokejfanNT: Co do Sadlochy to wcale bym nie byl taki pewny że wyladuje w Sosnowcu
  • Jamer: Oswiecimianin_23 To prawda, i w tym wypadku chciałbym się także pomylić… :)
  • Paskal79: Jamer sądzisz że Sadłocha w Uni nie będzie grał?
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli faktycznie Kamil pójdzie do Sosnowca to musiał mieć duże wymagania finansowe albo chciał grać w wyższej piątce. A jak u nas mają być dwie pierwsze SWE i FIN...
  • Simonn23: Ja tam ufam Sibikowi i całemu zarządowi/sztabowi. Nie wiem kogo mamy nowego na celowniku, ale coś mi mówi że transfery do klubu będą naprawdę z grubej rury
  • Jamer: Paskal79: Nie mogę nic więcej napisać… i tak napisalem za dużo… wkrótce będzie oficjalna informacja…
  • Paskal79: Kto wam powiedział że pierwsze dwie piątki maja być 🇫🇮🇸🇪a po za tym ,Nic gra na 4piatki pierwsze 3 grają praktycznie tyle co 4
  • emeryt: tak bedzie Siemionie
  • Oświęcimianin_23: Jamer:)
  • Arma: Jak Kamil odchodzi to musi przyjść krajowy na jego miejsce.. : )
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, Jamer powiedział, że pierwsza będzie full SWE
  • Oświęcimianin_23: Jamer, będzie info czyli już przesadzone? :)))
  • emeryt: Jamerze...mądremu starczo dwa słowa a głoopiemu to i referatu mało jak powiedział tow Sofronov/cieć Anioł...dzieki za info Jamerze
  • Oświęcimianin_23: A przed chwilą mówiłeś, że chciałbyś się pomylić
  • Andrzejek111: Już to pisałem, Sadłocha jak odejdzie to przypuszczam że do Cracovii.
  • Paskal79: No jaka to różnica skoro zupa gra na 4 piątki ? Będę super mocne 3 piątki i 4 dobra, jakościowo mamy mieć mocniejszy skład....
  • Jamer: eme: Następne wiadomości będą lepsze… Pozdro!
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, może dla Kamila jest to różnica. Nie chce widnieć w 3 piątce tylko w 1:)
  • Jamer: Oswiecimianin_23: a co mogę napisać… po prostu szkoda mi tego zawodnika… Z Zupa się ciesze ale mam nadzieje że w trakcie sezonu będziemy ufać mu na 100%… Tylko on wie co się działo po przegranym meczu z Tychami w PP i pierwszej porażce z KrK w play-off…
  • emeryt: Kamil pomógł nam zdobyc MP,moze teraz chce zarobić,przeciez to jego robota kochani,ja tam nie mam mu tego za złe
  • Oświęcimianin_23: Jameru, oby się mylił:)
  • PanFan1: Muszę przyznać że Polsat pokazuje te mistrzostwa z jajem
  • Oświęcimianin_23: Gdyby tak THL pokazywali...:)
  • PanFan1: Goście w studio naprawdę zacni
  • emeryt: jak słusznie napisał unista55,w zasadniczym Kamil zawodził ,pisało sie tutaj że gwiazdorzy,że indywidualista,na finałach odpalił ale faktem jest ze powinno sie Go oceniac całościowo za sezon
  • PanFan1: Wypowiedzi na poziomie, żadnych jąkających się leśnych dziadków
  • HokejfanNT: Umowa z TVP się skończyła więc może Polsat skusi się na lige?...chociaż z drugiej strony Minkinia nie odpuści PHTV
  • PanFan1: Po prostu fachowo
  • PanFan1: Może się polsatowcy rozochocą
  • Arma: Z Kamilem jest ten sam problem jak z Denyskinem, na pierwsze dwie piątki dawali za mało, w trzeciej piątce grali jak za karę
  • PanFan1: Ale Szwedy mają skład, trudno naszym będzie z nimi wygrać :)
  • PanFan1: ... myślę że możemy nawet przegrać
  • Oświęcimianin_23: Plotki ploteczki, Sibik Ufam Tobie:)
  • HokejfanNT: Wszędzie są.teraz plotki bo i sezon plotkowy
  • PanFan1: Hokejfan Szwedom dołożyć do strojów krapke czerwonego i co by z tego wyszło ? ;)
  • HokejfanNT: Podhale
  • J_Ruutu: I Szwedzi grają że hej :)
  • PanFan1: Jakbym miał się na siłę czepiać to transmisji TV, a w zasadzie komentatora to w bramce USA gra Alex "Lajon" nie "Lion" jak wymawia to komentator Polsatu
  • PanFan1: Hokejowe miasto na Florydzie To Tampa "Bej" nie "Baj", ale to takie drobnostki
  • PanFan1: Racja Ruutu, Szwedzi chyba pograją na tych mistrzostwach
  • J_Ruutu: Te, Anglik z Kołomyi się znalazł :D
  • J_Ruutu: Żarcik przedwojenny mi się przypomniał :D
  • J_Ruutu: Szwedzi cisną, ale często tak bywa że ten kto zaczyna z górnego C, nie wygrywa mistrzostwa.
  • J_Ruutu: Ale pakę mają straszną.
  • PanFan1: Pittsburgh "Pingłins" - tak anglicyzmy to zdecydowanie nie jest tego pana mocna strona
  • PanFan1: Mają rewelacyjną ekipę Ruucie
  • J_Ruutu: Może nie był na zmywaku w Lądku.
  • PanFan1: Chcieli nasi się zmierzyć z zawodnikami z NHL, no to się zmierzą;)
  • J_Ruutu: Ten od akcentu
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe