NHL: Statystyczne podsumowanie października i ciekawostki wczorajszego meczu
Już tylko jednej bramki brakuje Jonathanowi Toewsowi, aby mógł świętować jubileusz 300. gola w NHL. W pierwszym miesiącu rywalizacji strzelono już ponad 1100 bramek, a średnio w meczu wpada ich ponad sześć.
Blisko jubileuszu
Jake Virtanen dwukrotnie doprowadzał do wyrównania, zanim Brendan Gaunce zdobył gola wygrywającego dla Vancouver Canucks w meczu z „Czarnymi Jastrzębiami” z Chicago. Dla „Orek” była to 8. wygrana w tym sezonie. Na koncie niebiesko-zielonych jest również 6 porażek.
Fot. media.nhl.com
Ekipa z Vancouver potrafi grać z Blackhawks, o czym świadczy bilans ostatnich 5 gier tych drużyn. Canucks zdobyli w nich komplet punktów. Bezbłędna seria trwa od 21 marca 2017 roku.
Wygrana 4:2 z zespołem z wietrznego miasta pozwoliła podopiecznym Travisa Greena wyprzedzić San Jose Sharks oraz Calgary Flames i zasiąść na 1. miejscu Dywizji Pacyfiku z punktem przewagi nad wymienionymi ekipami.
Już po raz szósty w dziejach klubu, Canucks rozpoczną listopad będąc samotnymi liderami swojej grupy rozgrywkowej. Poprzednio takie sytuacje miały miejsce w sezonach: 1979/80, 1991/92, 1999/00, 2003/04 oraz 2005/06.
Kapitan Blackhawks Jonathan Toews dał wczoraj „Jastrzębiom” prowadzenie 2:1. Była to jego 299. bramka w karierze. Warto podkreślić, że wszystkie trafienia zaliczył w bluzie z Indianinem na piersi. Dzięki golowi zaaplikowanemu bramkarzowi z Vancouver, trzykrotny zdobywca Pucharu Stanleya wyprzedził w klubowym rankingu strzeleckim Dennisa Hulla (298). 30-letni Kanadyjczyk zajmuje obecnie 6. miejsce wśród najlepszych snajperów Blackhawks. Tuż przed nim na liście jest Patrick Kane z 323 trafieniami. Na szczycie znajduje się zdobywca 604 goli Bobby Hull.
Fot. tribpub.com
Toewsowi brakuje jednej bramki, aby stać się drugim zawodnikiem pochodzącym z draftu 2006 roku, któremu uda się osiągnąć pułap 300 trafień. Jak na razie tylko Phil Kessel (337) zdołał się wspiąć na taki poziom.
Pochodzący z Winnipeg gracz Blackhawks zajmuje 14. miejsce na liście strzelców, jeżeli wziąć pod uwagę okres od kiedy pojawił się w NHL, czyli od 10 października 2007 roku. W rankingu dotyczącym ostatnich 11 lat prowadzi Aleksandr Owieczkin (516), a za nim znajdują się Steven Stamkos (350) i Sidney Crosby z Jewgienijem Małkinem (obaj po 342).
Spośród wciąż grających zawodników, oprócz Toewsa i Kane’a tylko Patrice Bergeron jest w czołowej „10” klubowych strzelców wszech czasów w drużynach tak zwanej „Oryginalnej Szóstki”, do której zalicza się: Montreal Canadiens, Toronto Maple Leafs, Boston Bruins, Chicago Blackhawks, Detroit Red Wings oraz New York Rangers. „Oryginalna Szóstka” to zespoły rywalizujące w NHL w latach 1942 – 1967, czyli bezpośrednio po pierwszym okresie działalności ligi powstałej w 1917, a przed „Okresem Ekspansji”, którego początek datowany jest na 1967 rok.
Podsumowanie października
Liczba goli: 1102
Liczba meczów: 178
Średnia bramek na mecz: 6,2
Jest to identyczny wynik jak w poprzednim sezonie i najwyższy od rozgrywek 2005/06, kiedy średnia po 178 meczach wynosiła 6,4. Ostatnia kampania stała w ogóle pod znakiem popisów strzeleckich (średnia: 5,9, łącznie 7552 gole w 1271 grach), które okazały się najwyższe od rozgrywek 2005/06 (średnia: 6,2, łącznie 7588 goli w 1230 grach).
Liczba graczy z dwucyfrowymi wynikami skuteczności: 82, w tym 18 z co najmniej 15 punktami.
Sytuacja, że ponad 80 graczy miało na tym etapie rozgrywek takie zdobycze punktowe, zdarzyła się w ostatnich 23 sezonach tylko dwa razy (2009/10: 80 zawodników i 2005/06: 85 graczy).
Liczba spotkań z dodatkowym czasem gry, w których dogrywka okazała się wystarczająca do rozstrzygnięcia meczu: 30 z 42 spotkań z dogrywką (71,4%).
Jest to najwyższy procentowy wskaźnik od czasu wprowadzenia rzutów karnych jako środka decydującego o wygranej w przypadku nie znalezienia zwycięzcy po 5 minutach dogrywki, czyli od sezonu 2005/06.
Najwięcej punktów zdobytych przez gracza w jednym meczu: 5 (dwukrotnie, ostatnio Brayden Piont z Tampa Bay Lightning).
Najwięcej asyst zdobytych przez gracza w jednym meczu: 4 (7 razy, ostatnio przez Pointa).
Najwięcej goli zdobytych przez gracza w jednym meczu: 3 (12 razy, ostatnio przez Filipa Forsberga z Nahville Predators).
Najwięcej strzałów oddanych przez gracza w jednym meczu: 10 (Jason Zucker z Minnesota Wild).
Najdłuższy czas gry w jednym meczu: 32 minuty (Kris Letang z Pittsburgh Penguins).
Fot. nhl.com
Najwięcej obron w jednym meczu: 52 na 57 strzałów (Devan Dubnyk z Minnesota Wild).
Najwięcej goli drużyny w jednym meczu: 9 (Pittsburgh Penguins w pojedynku z Calgary Flames).
Najwięcej strzałów drużyny oddanych w jednym meczu: 57 (Carolina Hurricanes w pojedynku z Minnesota Wild).
Najwięcej strzałów drużyny oddanych w czasie jednej tercji: 33 (Tampa Bay Lightning w meczu z Chicago Blackhawks).
Kane, lider rankingu strzeleckiego (11) i Małkin, który jest na 2. miejscu w klasyfikacji najskuteczniejszych (19) to dwaj hokeiści z czołowych pozycji rankingów bieżącego sezonu, którzy znajdują się w pierwszej „10” najlepiej punktujących graczy w październiku w całej karierze (z ograniczeniem do graczy wciąż występujących w NHL). Królem 10. miesiąca roku jest Joe Thornton (201). Małkin zajmuje 5. miejsce (145), a Kane jest siódmy (133).
Napastnik Toronto Maple Leafs Auston Matthews zdobył w październiku w swojej karierze 42 punkty, rozgrywając w tym czasie 32 spotkania. Pamiętny jest jego debiut w 2016, kiedy zdobył na dzień dobry 4 gole w NHL, jak również jego seria punktowa z bieżącego roku, w której w 7 pierwszych meczach sezonu zdobywał co najmniej po 2 „oczka”. Jego październikowa średnia punktowa w karierze wynosi 1,31 i jest najwyższa spośród wszystkich obecnie występujących w NHL zawodników, którzy zaliczyli co najmniej 30 spotkań. Tuż za nim znajduje się Sidney Crosby (1,27) oraz Connor McDavid (1,26.)
Komentarze