Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Rekordowa seria "Dzikich" przerwana przez lidera. "Samobój" na wagę przegranej [WIDEO]

2023-03-19 07:24 NHL
Radość zawodników Boston Bruins.
Radość zawodników Boston Bruins.

Zespół Minnesota Wild od miesiąca nie przegrywał w regulaminowych 60 minutach. Rekordowa seria "Dzikich" wczoraj padła jednak pod naporem najlepszego zespołu tego sezonu NHL, a gola decydującego o porażce gracze ze stanu Minnesota strzelili sobie sami.

Drużyna Wild przed własną publicznością przegrała 2:5 z Boston Bruins, kończąc tym samym najdłuższą w historii klubu passę 14 meczów ze zdobytym punktem. Poprzednio po 60 minutach podopieczni Deana Evasona przegrali 15 lutego.

Dla Bruins po golu i asyście zanotowali wczoraj: kapitan Patrice Bergeron i najskuteczniejszy gracz zespołu David Pastrňák. Bramki zdobyli także: Jake DeBrusk, Trent Frederic i David Krejčí, ale pierwszą gwiazdą meczu wybrano Brada Marchanda, który co prawda do siatki nie trafił, za to trzykrotnie asystował swoim kolegom.

Gola, który okazał się być zwycięskim, zapisał na swoje indywidualne konto Krejčí, ale w praktyce to gospodarze sami sobie go strzelili. Czech próbował podać do Charlie'ego McAvoya, ale interweniujący kijem gracz Wild Marcus Johansson przeciął to podanie w taki sposób, że skierował krążek do własnej bramki między parkanami Filipa Gustavssona.

"Samobójczy" gol Marcusa Johanssona:

Gustavsson przegrał szwedzki pojedynek dwóch bramkarzy mających najlepszą skuteczność obron w lidze wśród tych, którzy rozegrali przynajmniej 3 mecze. Co prawda obronił 33 strzały, ale zjeżdżał z tafli pokonany, a z wygranej cieszył się stojący w bramce Bruins Linus Ullmark, który w swoim 200. występie w NHL zatrzymał 29 strzałów. Ullmark wygrał w tym sezonie już 34 mecze, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy w lidze.

Pokonali go wczoraj tylko rodacy: Johansson i Oskar Sundqvist. Krążek do jego bramki wpadł co prawda w sumie 4 razy, ale dwukrotnie skutecznie zadziałali trenerzy wideo Bruins, którzy podpowiedzieli ławce, by zgłosiła "challenge" po trafieniach Matta Dumby z pierwszej i Matta Boldy'ego z drugiej tercji. Oba gole zostały po analizie powtórek anulowane z powodu spalonych.

Bruins wygrali 52 z dotychczasowych 68 meczów, mają 109 punktów i zdecydowanie prowadzą w ligowej tabeli. Z kolei ekipa Wild z 86 punktami spadła na 3. miejsce w dywizji centralnej.

Skrót meczu:


Zespół ze stanu Minnesota stracił pozycję wicelidera dywizji na rzecz Colorado Avalanche. Mistrzowie NHL odnieśli wczoraj 5. zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonując na wyjeździe Detroit Red Wings 5:1. Nathan MacKinnon strzelił gola zwycięskiego i zaliczył 2 asysty, trafili też obrońcy Devon Toews i Bowen Byram oraz napastnicy Lars Eller i Mikko Rantanen, Cale Makar asystował 3 razy, a Aleksandr Georgijew obronił 33 z 34 strzałów rywali. "Lawina" wykorzystała 1 z 3 gier w przewadze i nie dość, że obroniła wszystkie 3 osłabienia, to jeszcze w jednym z nich Eller zdobył gola. Drużyna z Denver zwycięstwem uczciła jubileusz, bo był to 1 600. mecz w historii klubu, licząc razem z występami Quebec Nordiques przed przeniesieniem organizacji do stanu Colorado. "Avs" pokonali Red Wings po raz 10. z rzędu, wyrównując klubowy rekord kolejnych wygranych z jednym rywalem. Ich seria 5 zwycięstw jest z kolei w tej chwili najdłuższą w NHL. Ekipę Wild wyprzedzają w tabeli dywizji centralnej przy równej liczbie punktów dzięki temu, że rozegrali mniej meczów. Red Wings są na 7. miejscu w dywizji atlantyckiej i klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

Ważny mecz w walce o awans do play-off w konferencji zachodniej wygrała drużyna Winnipeg Jets. Na wyjeździe po dogrywce pokonała swoich sąsiadów w tabeli Winnipeg Jets 3:2. Mecz rozstrzygnął obrońca Neal Pionk, Nikolaj Ehlers zdobył bramkę i zaliczył asystę, a trafił także Adam Lowry. Goście z Winnipeg wygrali, mimo że nie wykorzystali żadnej z 4 gier w przewadze. Wygrana była dla nich o tyle ważna, że zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej i ostatnie dające awans do play-off w konferencji zachodniej, czyli 2. w klasyfikacji "dzikiej karty", a Predators są w dywizji bezpośrednio za nimi. Zespół Jets powiększył przewagę nad swoim wczorajszym rywalem z 4 do 5 punktów. Ekipa z Nashville nie tylko przegrała, ale może też martwić się o swojego kapitana i gwiazdora Romana Josiego. Szwajcar od drugiej tercji już nie grał z powodu urazu. Klub poinformował po meczu, że zawodnik przechodzi badania, a dziś mają zostać podane nowe informacje na temat stanu jego zdrowia.

Sąsiedzi z tabeli zmierzyli się też w Seattle. Miejscowy zespół Kraken uległ tam Edmonton Oilers 4:6 i zwiększył stratę do tego rywala w klasyfikacji dywizji Pacyfiku. Skrzydłowy Oilers Evander Kane popisał się swoim 6. hat trickiem w sezonach zasadniczych NHL strzelając po golu w każdej tercji i tym razem przyćmił nawet Connora McDavida, który jednak swoje 3 punkty za efektowną bramkę w przewadze i 2 asysty też zdobył. McDavid ma w tym sezonie na koncie już 134 punkty za 58 goli i 76 asyst. Gola i asystę dla drużyny z Edmonton zaliczył Zach Hyman, trafił też Kailer Yamamoto, a po 3 razy podawali przy bramkach kolegów Leon Draisaitl i obrońca Mattias Ekholm. Oilers wygrali 3 mecze z rzędu. W dywizji Pacyfiku zajmują 3. miejsce z 3 punktami przewagi nad zespołem Kraken, który przegrał 4 z ostatnich 5 spotkań, ale prowadzi w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej. Z jego bramki wczoraj Philipp Grubauer zjechał w 27. minucie po wpuszczeniu 3 z 10 strzałów. Powodem miała być choroba, która wg trenera Dave'a Hakstola dała znać o sobie już po rozpoczęciu meczu. Zastępujący Niemca między słupkami Martin Jones wpuścił 3 z 13 strzałów.

Efektowny gol Connora McDavida w przewadze:

Niezwykłą końcówkę miał mecz w Filadelfii. Carolina Hurricanes uratowali się tam przed porażką z Philadelphia Flyers golem Martina Nečasa zdobytym zaledwie 0,3 sekundy przed końcem trzeciej tercji, a następnie w 29. sekundzie dogrywki Sebastian Aho dał im zwycięstwo 5:4 fantastycznym rajdem przez całą taflę, przy okazji kompletując swój hat trick. Fin w decydującej akcji rozpędził się do maksymalnej prędkości, minął Tony'ego DeAngelo puszczając mu krążek między nogami i pokonał bramkarza rywali Felixa Sandströma. Nečas oprócz gola zaliczył asystę, a taki sam dorobek uzyskał obrońca "Huraganów" Brady Skjei. Zespół z Raleigh po wczorajszym zwycięstwie ma 98 punktów i prowadzi w dywizji metropolitalnej z drugim najlepszym punktowym dorobkiem w całej lidze. Flyers są w tej samej dywizji na przedostatniej, 7. pozycji.

Fantastyczny gol Sebastiana Aho w dogrywce po indywidualnym rajdzie:

Wielki powrót do gry w trzeciej tercji zaliczyła drużyna Florida Panthers. "Pantery" przed własną publicznością do 47. minuty przegrywały z New Jersey Devils 0:2, ale strzeliły 4 kolejne gole i wygrały 4:2. Wynik z 0:2 na 3:2 udało im się zmienić dokładnie w 2,5 minuty. Pościg zaczął trafieniem kontaktowym Aleksander Barkov, Sam Reinhart strzelił dwukrotnie, a zwycięski gol był dziełem MVP tegorocznego Meczu Gwiazd NHL Matthew Tkachuka. Bramkarz Siergiej Bobrowski obronił 33 strzały. Zespół z Sunrise wykorzystał 1 z 4 przewag, doprowadzając w liczebniejszym składzie do remisu, a sam wybronił oba swoje osłabienia. W dywizji atlantyckiej zajmuje 4. miejsce, a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej znajduje się na 3. pozycji. Devils pozostają wiceliderami dywizji metropolitalnej, ale ich strata do prowadzących w niej Carolina Hurricanes zwiększyła się do 3 punktów.

Zespół Tampa Bay Lightning przed własną publicznością w trzeciej tercji odwrócił losy meczu z Montréal Canadiens. Po dwóch częściach spotkania przegrywał 2:3, ale w ostatniej strzelił 3 gole bez odpowiedzi rywali i wygrał 5:3. Dokładnie rok po transferze z Chicago Blackhawks Brandon Hagel po raz pierwszy popisał się hat trickiem w barwach "Błyskawicy". Był to jednocześnie jego 2. w NHL występ z 3 golami. Wczoraj rozgrywał 200. mecz w sezonach zasadniczych, a swojego pierwszego hat tricka zanotował w występie nr 100. Do bramki "Habs" trafili też Victor Hedman i Steven Stamkos. Trener Jon Cooper, który po wtorkowym meczu z New Jersey Devils nazwał strzelca dwóch bramek w tamtym spotkaniu Hagela "pszczołą robotnicą", tym razem miał dla niego inne określenie. Porównał swojego podopiecznego do szwajcarskiego scyzoryka, który pasuje do wszystkiego - może grać w każdym ataku i wypełniać każde powierzone mu na lodzie zadanie. Zespół Lightning wygrał 3 mecze z rzędu i zajmuje 3. miejsce w dywizji atlantyckiej, której tabelę zamykają Canadiens. Trener ekipy z Montrealu Martin St. Louis został w ten weekend włączony do Galerii Sławy klubu z Tampy, którego gwiazdą był w czasie kariery zawodniczej.

Aż 9 rund rzutów karnych potrzebnych było do rozstrzygnięcia "bitwy o Ontario". Derby tej prowincji padły łupem Toronto Maple Leafs, którzy na wyjeździe pokonali Ottawa Senators 5:4. To pierwsze w tym sezonie ich zwycięstwo w karnych i pierwsza porażka Senators. Wcześniej drużyna z Toronto straciła dwubramkowe prowadzenie 4:2 w ostatnich 10 minutach trzeciej tercji. Senators doprowadzili do dogrywki na 11 sekund przed końcem tej części meczu. Decydującego karnego wykonał Alexander Kerfoot, który z gry nie zdobył gola od 23 gier. W rozstrzygającej serii dla "Klonowych Liści" trafili też: William Nylander, Auston Matthews i Michael Bunting. Z gry Calle Järnkrok zdobył 2 gole, a Jake McCabe i Mitch Marner po jednym. W bramce Matt Murray rozegrał pierwszy mecz przeciwko Senators, od kiedy ci w lipcu ubiegłego roku oddali go w wymianie lokalnym rywalom i zatrzymał 48 strzałów z gry oraz 6 rzutów karnych. "Sens" w celnych strzałach przeważali 52-29. W przedostatniej minucie spotkania po "challenge'u" rywali anulowany został gol, którego zdobył dla drużyny z Ottawy Alex DeBrincat. Maple Leafs wykorzystali 1 z 2 przewag, ale też stracili gola w liczebniejszym składzie. Utrzymują 2. miejsce w dywizji atlantyckiej, w której "Senatorowie" są na 6. pozycji. Zespół ze stolicy Kanady przegrał 5 meczów z rzędu i jest na 6. miejscu w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

New York Rangers rozbili u siebie Pittsburgh Penguins 6:0. To ich 3. zwycięstwo z rzędu. Artiemij Panarin strzelił 2 gole, Mika Zibanejad zanotował bramkę i 2 asysty, Władimir Tarasienko i Jacob Trouba zaliczyli po trafieniu i asyście, trafił też Chris Kreider, a Igor Szestiorkin zachował "czyste konto" broniąc 33 strzały. Drużynie z Nowego Jorku do zdobycia 6 goli wystarczyły 24 celne uderzenia. Z Penguins wygrała 2 mecze z rzędu, ponieważ w czwartek pokonała ich 4:2 w Pittsburghu. W dywizji metropolitalnej zajmuje 3. miejsce. Penguins spadli w niej na 5. pozycję. Przegrali 3 ostatnie spotkania, ale ciągle zajmują miejsce dające prawo gry w play-off, ponieważ są wiceliderami wyścigu po dwie "dzikie karty" w konferencji wschodniej. Z bramki "Pens" Tristan Jarry zjechał wczoraj po wpuszczeniu 4 z 17 strzałów. Zastępujący go Casey DeSmith jednak wiele nie pomógł, ponieważ został pokonany 2 razy na 7 strzałów.

Vancouver Canucks po rzutach karnych pokonali na wyjeździe Los Angeles Kings 3:2. Karne wykorzystali obaj strzelcy w ich ekipie - Andriej Kuźmienko i J.T. Miller, za to nie trafił żaden strzelający gracz "Królów". Z gry dla zwycięzców trafili Brock Boeser i Elias Pettersson, a Miller i Quinn Hughes asystowali przy obu golach. Kings przegrali, mimo że mieli w celnych strzałach przygniatającą przewagę 40-17. W czasie 65 minut gry bramkarz zespołu z Vancouver Thatcher Demko obronił 38 strzałów, w tym rzut karny Adriana Kempe, a później jeszcze raz skutecznie interweniował w decydującej serii karnych. Demko nie wpuścił w swojej karierze żadnego z 3 karnych wykonywanych poza seriami decydującymi o wyniku. Wczoraj za to Carl Grundström pokonał go w nietypowy sposób, bo łyżwą, którą próbował opanować podany krążek. "Guma" się od niej odbiła i wpadła między słupki. Canucks wygrali 6 z 7 ostatnich meczów, ale w walce o play-off już dawno się nie liczą. W dywizji Pacyfiku zajmują 6. miejsce. Kings punktowali w 9 spotkaniach z rzędu. Nie wykorzystali szansy objęcia prowadzenia w dywizji Pacyfiku i są nadal jej wiceliderami. Ich bramkarz Joonas Korpisalo przegrał pierwszy mecz po 3 zwycięstwach od transferu z Columbus Blue Jackets.

Nietypowy gol Carla Grundströma zdobyty łyżwą:

Dogrywka rozstrzygnęła szalony mecz w Calgary, gdzie miejscowi Flames ulegli Dallas Stars 5:6. Zespół z Dallas prowadził 2:0 i 3:1, ale później przegrywał 3:4 i 4:5, by ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na 13 sekund przed upływem 5 minut przewidzianych na dogrywkę Jason Robertson po pięknej akcji ustalił wynik swoim drugim golem w meczu, a do tego zaliczył asystę. Joe Pavelski zanotował bramkę i 2 asysty, trafiali też: Radek Faksa, Jani Hakanpää i najlepszy strzelec NHL wśród debiutantów Wyatt Johnston, a Roope Hintz asystował 3 razy. Inny Fin Miro Heiskanen asystował przy 2 golach i punktował w 10. meczu z rzędu. "Gwiazdy" zakończyły najdłuższą w sezonie 6-meczową sesję wyjazdową z 4 zwycięstwami i nadal prowadzą w dywizji centralnej. Flames przegrali w tym sezonie już 12 meczów po dogrywkach i 3 po rzutach karnych. 15 porażek w spotkaniach trwających dłużej niż 60 minut to najgorszy wynik w lidze. W dywizji Pacyfiku zajmują 5. miejsce, a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej są na 3. pozycji ze stratą 4 punktów do miejsca dającego awans do play-off.

Zwycięski gol Jasona Robertsona w dogrywce po efektownej akcji:

W meczu dwóch najsłabszych drużyn dywizji centralnej Arizona Coyotes pokonali u siebie Chicago Blackhawks 4:2. "Kojoty" dwukrotnie przegrywały, ale w trzeciej odsłonie strzeliły 3 gole z rzędu, co dało im zwycięstwo. Fiński obrońca Juuso Välimäki po raz pierwszy od października 2018 roku strzelił w NHL gola zwycięskiego, a do tego zaliczył 2 asysty. Taki sam dorobek punktowy miał tej nocy Clayton Keller, a trafili także Barrett Hayton i Matias Maccelli. Rosyjski bramkarz Iwan Proswietow obronił 32 z 34 strzałów rywali. Välimäki zdobył gola po raz pierwszy od 39 meczów. Porażka w Tempe w stanie Arizona oficjalnie wyeliminowała ostatnich w dywizji centralnej Blackhawks z rywalizacji o play-off. Przedostatni w tej samej grupie Coyotes jeszcze szanse na awans mają, ale tylko matematyczne. Mimo że punktowali w 8 meczach z rzędu, wygrywając 6 z nich, wygrali 4 ostatnie spotkania i odnieśli zwycięstwa w 6 kolejnych grach u siebie, co jest ich najdłuższą "domową" serią zwycięstw od jesieni 2013 roku.

New York Islanders objęli prowadzenie w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej po wyjazdowym zwycięstwie 4:1 nad pozbawionymi już szans na rozgrywki postsezonowe San Jose Sharks. "Wyspiarze" przegrywali 0:1, ale od tego czasu strzelali już tylko oni. Jean-Gabriel Pageau zdobył bramkę wyrównującą, a później asystował przy ustalającym wynik trafieniu Zacha Parise'ego. Gola zwycięskiego strzelił Kyle Palmieri, w przewadze na listę strzelców wpisał się Ryan Pulock, a Ilja Sorokin obronił 29 z 30 strzałów graczy "Rekinów". Goście z Nowego Jorku wykorzystali 1 z 5 przewag, obronili oba osłabienia, a do tego Pageau trafił do siatki, gdy mieli na lodzie mniej graczy od rywali. Islanders są na 4. miejscu w dywizji metropolitalnej. Sharks przegrali 6 meczów z rzędu i zamykają tabele dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej. Ich zawodnicy wystąpili na rozgrzewce w strojach z tęczowymi elementami w ramach wsparcia dla osób LGBTQIA+. Już przed meczem zapowiedziano, że nie zrobi rezerwowy w tym meczu bramkarz "Rekinów" James Reimer, który wytłumaczył, że nie chce "popierać czegoś, co jest sprzeczne z moimi osobistymi wierzeniami", dodając jednocześnie, że gdyby miał w drużynie kolegę geja, byłby pierwszym, który uścisnąłby mu rękę. Reimer w ogóle nie uczestniczył w rozgrzewce.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: Johny13 hockey - i 3-0 ... amerykanie to artyści, dosłownie artyści..
  • Paskal79: To było od93 do 97 jak się nie mylę.... Oj bolało choć w 97 już była walka na całego i 6 mecz górale wygrały chyba 1:0 w Oświęcimiu jakoś tak...
  • Paskal79: Czesi już 3:3
  • kłapek: Nie wydaje mi się że 95 raczej wygraliście wszystko w zasadniczym i wtedy wrócił Grabowski na ławkę i poszło
  • narut: na flashscore są już noty naszych zawodników, zerknijcie i oceńcie z łaski swojej ich zgodnosć z Waszymi odczuciami..
  • narut: Maciaś gwiazda meczu z notą 9,3
  • kłapek: 1 :0 to wy wygraliście w 98 ostatni mecz
  • narut: najwyższą z obu drużyn.. ale już nasz cały pierwszy atak poniżej 6,0, na czerwono..
  • narut: Komentatorzy zza oceanu bardzo pozytywnie o grze Wronki
  • kłapek: Pascal napisz sms nie będziemy tu nudzić ludzi
  • Paskal79: No też patrzyłem....
  • Paskal79: To wiem strzelił wtedy Sławek Wieloch:-)
  • kłapek: No mecz był równy
  • szop: Paskal popytaj i sie zorientuj link strona sklaep cokolwiek trzymam za Ciebie kciuki i bardzo dziekuje za checi
  • szop: yamakay@poczta.fm lub 794 971 060
  • Paskal79: Spoko jak się uda...a patrzyłeś na ta stronę co Ci pisałem sportrebel.pl
  • szop: patrzylem jedna mam ale chcialbym ta z tych mistrzostw
  • Paskal79: No ja też tą co grają 👍
  • szop: Paskal daj znac gdybys cos wiedzial bede zobowiazany ta z tej strony tez zamowie bo jednak nie taka jak mam
  • szop: pozdrawiam trzym sie mordo
  • Paskal79: Kłapek jutro się dogadamy....😉
  • Paskal79: Pozdro szop 👍
  • hanysTHU: I po Nimcach
  • kłapek: W kontakcie
  • J_Ruutu: Amerykanie wkurzeni po wczorajszym ładnie pogonili Niemców.
  • J_Ruutu: Zabawnie swoją drogą się złożyło, bo w ekipie USA gra niejaki... Kesselring :D
  • szop: pozdrro Paskalu
  • Luque: Kacper za Bartka, mam nadzieję że pech jednego będzie szansą dla drugiego
  • Luque: Kacper Maciaś wszedłeś na pokład i pokaż na co Cię stać, a osobiście myślę że masz na tyle umiejętności żeby się pokazać;)
  • rawa: Brawo Panowie!
    Dziękuję. Jedziemy dalej🤍❤️
  • jastrzebie: Trener ze Szwecją powinien wystawić Zabolotnego lub Fucika
  • PanFan1: Na eBay dostępne są takie:
  • PanFan1: bluza nr 1

    https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: bluza nr 2

    https://www.ebay.co.uk/itm/355067702582?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=uubooli3tt-&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: bluza nr 3

    https://www.ebay.co.uk/itm/186040160638?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • Luque: Jak znajdziesz Nasze jersey'e z Nike'a to daj znać ;)
  • Paskal79: Jastrzębie czemu ma wystawić innego bramkarza ? ,skoro Janek zabronił super, bo fizycznie nie powinno być problemu,a po za tym jutro dzień przerwy
  • Foxxy: Janek nam uratował ten 1 P
  • Foxxy: Ciekawią mnie starcia na bandach w meczu ze Szwedami, Bo z Łotyszami ja się na maxa zdziwiłem że Polacy bez kompleksów w nich wbijali
  • Paskal79: No Słowacja ruszyła na Kazachów jak na Polskę w sparingu
  • Paskal79: Myślę że podobnie chociaż tam jest chyba 18 zawodników z NHL to będzie ciekawie jak wczoraj liczyłem na sensację i remisem,to dziś nie stety nie damy rady ,przeciwnik jeszcze dużo lepszy niż Łotwa,na pewno chłopaki powalczą,ale najważniejszy czy inaczej ważniejszy mecz wtorkowy dla nas
  • Paskal79: I chyba najważniejsze że po wczorajszym mega meczu nasi dostali nagrodę w postaci 1pkt ,bo inaczej to była by mega złość i rozczarowanie a tak to rośniemy, nawet jak dziś przegramy kilkoma bramkami,ze Szwecją to malo kto wygra pewnie 3-4 drużyny....
  • Paskal79: W sumie może wygrać....
  • hubal: Paskalu miała być sensacja
    jest niespodzianka
    już wiesz o jaki szpil mi szło
  • Foxxy: Kazachowie i Francuzi są do ogrania ( jeżeli zagramy jak wczoraj)
  • Paskal79: No hubal ja też pisałem 2:2 choć i drugi wynik4:1 dla Łotwy,ale nasi super wczoraj pod każdym względem patrząc z kim grali , dziś Słowacja rozjeździe Kazachów już 2:0!
  • Foxxy: A Szwedzi nie rozbili USA w 1 kolejce?
  • KubaKSU: Pascal wazny mecz we wtorek ;)
  • Paskal79: Pisałem przed turniejem że nasi mogą powalczyć z Łotwa kazachmi i francą to zostałem zjechany że z Łotwa niee mamy żadnych szans....
  • Paskal79: No Szwedzi ograli Amerykanów 4:2
  • Foxxy: Powiem Ci szczerze też sie modliłem by nie bylo samych dwucyfrówek
  • Paskal79: Kuba dla tego wybrałem ten mecze by jechać do Ostrawy po sądziłem że możemy na nimi powalczyć, choć z drugiej strony na razie to się utrzymania daleka droga....
  • Foxxy: Jak na mnie największym zawodem po 1 kolejce są Francuzi
  • Paskal79: Foxxy dwucyfrową mogła się zdarzyć i dalej może, choć nie musi takiego trudnego turnieju Polska nie grala 22 lata pod każdym względem....
  • Foxxy: Ja od NASZYCH ORŁÓW nie oczekuje utrzymania! ale oczekuje walki w każdym meczu.
  • Paskal79: Pamiętacie jak tu piski nie którzy że Francja po sparingach z Niemcami tak super grają,a ja pisałem że to tylko sparingi....
  • Foxxy: Ja się zastanawiam czy oni wytrzymają Fizycznie mecz ze Szwecją
  • KubaKSU: Może dadzą radę byleby sił starczyło:)
  • Paskal79: Ja pisałem że będzie bardzo ciężko się utrzymać , Ale jest szansa mała ale jest...
  • Foxxy: Ale najbardziej czekam na Polska vs Słowacja
  • Paskal79: Czemu na ten mecz....
  • Foxxy: Ten mecz na trybunach będzie piękny
  • Foxxy: Słowacja 3-0
  • Paskal79: Panowie może być tak że przegramy z Francją i kazachmi bo bardzo wyrównanej grze i spadniemy to jest możliwe , choć też może i być że wygramy nawet te dwa.mecze......
  • Paskal79: No pod tym względem na pewno....
  • Foxxy: Wszystko sie może zdarzyć
  • Foxxy: Jakby Niemców ukuć byłoby pięknie
  • Paskal79: Powiem Ci że z tych mocnych wg mnie to właśnie może cień szansy jest właśnie z Niemcami a zresztą przegramy Słowacja USA Szwecją....
  • KubaKSU: Nie ma co gdybać, co będzie to będzie:)
  • KubaKSU: Wczoraj też miał być wpierdul:)
  • RafałKawecki: Ukłuć Niemców. Taaa, za CPK.
  • KubaKSU: Pascalu wracając na nasze podwórko..słyszałeś coś o panach zza mostu ?;)
  • Foxxy: za Reparacje xD Rafale
  • kłapek: Wie ktoś może który mecz będą sędziować polscy sędziowie na mistrzostwach ?😀😀😀😀
  • narut: nam ci skonsternowani kibice łotewscy zarzucają Jaśka, że nie Polak, że Amerykanin... ale o sobie zapominają... bo przecież w ich rep. grają nie tylko rosyjskiego pochodzenia zawodnicy ale... i polskiego.. myślą, że jak dodadzą do nazwiska końcówkę "as" czy "is" załatwia sprawę i już ktoś jest Łotyszem z krwi i kości.. :)
  • Foxxy: a co Dziubiński się pyta xD w którym meczu będzie się mógł kłaść oraz prowokować i być bez karnym @kłapek xD
  • narut: dobrzy ludzie ale ich trzeba troszkę na ziemię sprowadzić.. i komu jak komu ale nam nie powinni czynić tego typu zarzutów..
  • Paskal79: Finowie tylko 4 z NHL,a pewnie mogli by z 10-15
  • Foxxy: Ale szkoda że Sadłochy nie ma, on by tam mógł fajnie działać w ataku
  • Paskal79: Tychy będą mieć ok 8-10 Finów trener ich ma szukać już kilku z ligi wzięli to o tyle mniej...
  • narut: Finowie mogli by cały skład spokojnie wystawić z NHlowcami... a może i ze 2 a z 1,5 to już na pewno..
  • Foxxy: Ja załuje ze Monto trafił do Tychów
  • narut: Paskalu - dobrze piszesz, że po bardzo wyrównanych meczach z Franacją i Kazachstanem możemy spaść.. ale wtedy i tak nasz występ będzie trzeba uznać za udany i cenną lekcję i nadzieję an przyszłość.. oby na tym się na zakończyło...
  • KubaKSU: Chodzi mi o ich byłych graczy a nie o Tychy :D
  • 6908TB: Piękny gol z karnego Słowaka
  • Paskal79: Narut udane jak spadną to rączej nie.... Choć cenne doświadczenie jak najbardziej...
  • Paskal79: A o byłych czyli ?
  • Arma: Prezes rano wstaje, rzuca 6 plotek na miasto i idzie pracować, to jest ten luz i zabawa sezonem ogórkowym a ludzie tym żyją 2 tygodnie
  • Paskal79: Narut to wiem że mogli by cały skład,ale oni chyba bardziej preferują Krakowie skład.moze o to chodzi by wypromować tych co nie grali jeszcze w NHL....
  • Paskal79: Krajowy...
  • Oilers: Brytyjczycy nie istnieją, jak oni strzelili wczoraj dwie bramki kanadzie?
  • Paskal79: Kanada jak Kanada oni wychodzą z założenia że są najlepsi i każdego ograją, ich motywacją i podejście do takich drużyn jest praktycznie na 30%bo i tak wygrają.....
  • Paskal79: Porównajcie podejście Finów a Kanadyjczyków, Finowie zawszę podejdą przynajmniej solidnie....
  • KubaKSU: Pascal chodzi mi o rozmowy z nimi.
  • HokejfanNT: Kuba oni już podpisali w NT
  • HokejfanNT: Jeśli to samo mamy na mysli
  • Paskal79: No Galant raczej w NT
  • Paskal79: Rozmowy z Polakami są bardzo ciężkie....! Najtrudniesi....
  • KubaKSU: Słyszałem coś innego ,ale może masz racje NT
  • HokejfanNT: Ja ajurat nie mam na myśli Polakow
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe