Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Przegrany koniec dobrej dekady Capitals (WIDEO)

2020-01-01 09:44 NHL
NHL: Przegrany koniec dobrej dekady Capitals (WIDEO)

To nie był udany koniec roku i dekady 2010-19 dla Washington Capitals. "Stołeczni" we wczesne sylwestrowe popołudnie przegrali swój ostatni mecz 2019 r., ale pozostali zespołem, który w ciągu ostatnich 10 lat wygrał najwięcej meczów sezonów zasadniczych.


Drużyna z Waszyngtonu zakończyła rok meczem przed własną publicznością z New York Islanders, który obfitował w zwroty akcji. Najpierw w 11. minucie goście prowadzili 2:0, ale gospodarze pierwszego gola strzelili już 14 sekund później, a na początku drugiej tercji wydawało się, że odwrócili losy meczu, gdy wyszli na prowadzenie 3:2. Ostatnie słowa należały jednak do "Wyspiarzy", którzy zdobyli 2 kolejne bramki i ostatecznie to oni wygrali 4:3. Co ciekawe, wszystkie 7 goli padło do 33. minuty, a później już żaden z bramkarzy nie dał się pokonać. Pierwszy raz Islanders zwycięstwo dał Tom Kühnhackl, który 2 lata czekał na decydującego gola w meczu NHL, dwukrotnie do siatki trafił Casey Cizikas, raz Brock Nelson, a bramkarz przyjezdnych Siemion Warłamow obronił 36 z 39 strzałów zawodników klubu, w którym rozpoczynał swoją karierę w NHL. Rosjanin zatrzymał wszystkie 18 uderzeń w trzeciej tercji, w której Capitals próbowali doprowadzić do wyrównania. Klub ze stolicy USA zakończył dekadę z 465 wygranymi w sezonach zasadniczych, co jest najlepszym wynikiem w lidze, ale przegrał 2 ostatnie spotkania. Maj 59 punktów i nadal prowadzi w ligowej tabeli. Islanders, z kolei, odnieśli 2 zwycięstwa z rzędu i z 53 punktami są drudzy w dywizji metropolitalnej za plecami swoich wczorajszych rywali, od których rozegrają jednak jeszcze o 3 mecze więcej.

Dobry koniec bardzo słabego roku zaliczył zespół New Jersey Devils, który wygrał 2 ostatnie spotkania. Wczoraj po rzutach karnych pokonał 3:2 Boston Bruins. O wygranej w 6. rundzie decydującej serii przesądził Damon Severson, który wykonywał rzut karny po raz pierwszy w tym sezonie. W NHL ma wykorzystane 2 na 6 rzutów karnych i oba dawały jego zespołowi wygraną. W serii karnych dla "Diabłów" trafił także numer 1 ostatniego draftu NHL Jack Hughes. Wcześniej gospodarze odrobili dwubramkową stratę golami Blake Colemana i Jespera Bratta. Ich bramkarz Mackenzie Blackwood obronił 28 strzałów z gry i jeszcze 3 karne. Po drugiej stronie tafli Jaroslav Halák interweniował skutecznie aż 42 razy z gry, a w decydującej rozgrywce zatrzymał pierwszych 4 strzelców "Diabłów", ale to 2 kolejne strzały, których nie obronił, były decydujące o porażce. Drużyna z Bostonu przegrała wszystkie 6 serii rzutów karnych w tym sezonie. Tylko raz od wprowadzenia tego elementu jako rozstrzygającego wyniki meczów w NHL zdarzyło się, by zespół przeszedł cały sezon bez zwycięstwa w nim, ponosząc więcej porażek. Tym zespołem w rozgrywkach 2013-14 byli... Devils, którzy mieli bilans 0-13. Bruins mają 58 punktów i prowadzą w dywizji atlantyckiej. Ich wczorajsi rywale z 34 wciąż są ostatni w metropolitalnej.

Prowadzący w dywizji Pacyfiku Vegas Golden Knights pokonali 5:2 Anaheim Ducks. Jonathan Marchessault najpierw wykorzystał rzut karny w 51. minucie, a później dołożył drugiego gola celnym strzałem do pustej bramki w końcówce. Reilly Smith pięknym bekhendem po zwodzie zdobył bramkę zwycięską i asystował, a na liście strzelców w zespole "Złotych Rycerzy" znalazły się jeszcze nazwiska Marka Stone'a i Alexa Tucha. Temu ostatniemu gola sprezentował właściwie w kuriozalnych okolicznościach obrońca rywali Josh Manson. Gdy w podbramkowym zamieszeniu bramkarz "Kaczorów" John Gibson próbował "zamrozić" krążek kładąc się na nim, Manson przesunął "gumę" za linię bramkową. Marc-André Fleury obronił 26 strzałów i odniósł 455. zwycięstwo w sezonach zasadniczych NHL, co daje mu już samodzielne 6. miejsce w bramkarskiej klasyfikacji wszech czasów. Popularny "Flower" wyprzedził w niej Curtisa Josepha. Fleury wygrał w ostatnich 10 latach 322 mecze, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy w tym okresie. Golden Knights wygrali 2. kolejne spotkanie i mają już na koncie 50 punktów. Ducks pozostali z 37 "oczkami".

Kuriozalny "samobójczy" gol Josha Mansona



Toronto Maple Leafs na wyjeździe wygrali z Minnesota Wild 4:1. Po golu i asyście zaliczyło trzech graczy "Klonowych Liści": William Nylander, Auston Matthews i John Tavares. Nylander po raz 3. w 6 ostatnich meczach dał zwycięstwo swojej drużynie. Wcześniej w 35 występach w tym sezonie nie zrobił tego ani razu. Szwed strzelał gole w każdym z ostatnich 4 meczów. Do siatki trafił wczoraj również Alexander Kerfoot, a bramkarz Maple Leafs Frederik Andersen obronił 26 strzałów i jako pierwszy w obecnych rozgrywkach w NHL odniósł 20 zwycięstw. Drużyna z Toronto wygrała 7 z ostatnich 8 spotkań i z dorobkiem 49 punktów zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ponadto ma na koncie 146 strzelonych goli i jest pod tym względem najlepsza w całej NHL wspólnie z Washington Capitals. Wild z 43 punktami zajmują 5. pozycję w dywizji centralnej.

Zespół Tampa Bay Lightning zakończył 2019 roku wielkim pościgiem w Buffalo. "Błyskawica" do 34. minuty przegrywała na wyjeździe z Sabres 1:4, ale strzeliła 5 kolejnych goli, by wygrać 6:4. Alex Killorn zdobył 2 bramki i zaliczył asystę, bramkę i 2 asysty uzyskał Tyler Johnson, o jedno punktowe podanie mniej mieli Anthony Cirelli i Ondřej Palát, a swojego gola po szczęśliwym rykoszecie strzelił także Kevin Shattenkirk. Dla gospodarzy pięknego gola w osłabieniu po minięciu Shattenkirka strzelił ich kapitan Jack Eichel. Drużyna z Buffalo pierwszy raz w tym sezonie przegrała mecz, w którym prowadziła po dwóch tercjach. Ostatnim zespołem w NHL, który jeszcze tego w obecnym sezonie nie zrobił, są Winnipeg Jets. Po 4 porażkach z rzędu "Szable" mają na koncie 41 punktów i zajmują 6. miejsce w dywizji atlantyckiej. Lightning wygrali w tym sezonie wszystkie 4 mecze ze swoim wczorajszym rywalem. Podopieczni Jona Coopera ostatnio poprawili swoje wyniki i z 46 punktami awansowali na 3. pozycję w tej samej dywizji, która daje prawo gry w play-offach na koniec sezonu.

Piękny gol w osłabieniu Jacka Eichela



Trzeci raz z rzędu przegrała drużyna Montréal Canadiens. "Habs" w sylwestra zakończyli swoją siedmiomeczową serię wyjazdową porażką 1:3 z Carolina Hurricanes. Erik Haula strzelił dla gospodarzy zwycięskiego gola i dołożył asystę przy trafieniu Sebastiana Aho, a w ostatniej minucie strzałem do pustej bramki wynik ustalił Ryan Dzingel. Gościom nie pomogły nawet 33 skuteczne interwencje rozgrywającego swój pierwszy mecz w tym sezonie bramkarza Charlie'ego Lindgrena, w tym parada rękawicą na leżąco na linii bramkowej po strzale Sebastiana Aho w 43. minucie. Po drugiej stronie tafli Petr Mrázek obronił 29 z 30 strzałów. Canadiens nie tylko przegrali, ale także stracili z powodu kontuzji swojego drugiego najlepiej punktującego gracza Brendana Gallaghera. Z 7 wyjazdowych meczów, którymi kończyli rok, wygrali 3. Teraz czeka ich krótka seria 3 gier u siebie. Przystąpią do niej z 42 punktami na 5. miejscu w dywizji atlantyckiej. Hurricanes, którzy ustanowili klubowy rekord wygrywając w ubiegłym roku 54 mecze rozgrywek zasadniczych, mają 50 "oczek" i zajmują 4. pozycję w dywizji metropolitalnej, a także są pierwsi w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji wschodniej.

Znakomita parada Charlie'ego Lindgrena w pozycji leżącej



Zach Werenski był bohaterem sylwestrowego wieczoru w Columbus. Obrońca Blue Jackets popisał się hat trickiem i poprowadził swój zespół do zwycięstwa 4:1 nad Florida Panthers. Boone Jenner strzelił pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie, a do tego asystował przy jednej z bramek Werenskiego. Gospodarze nie byli gościnni dla swojego byłego klubowego kolegi Siergieja Bobrowskiego. Rosjanin, który spędził w barwach Blue Jackets 7 poprzednich sezonów, zagrał w hali Nationwide Arena po raz pierwszy od podpisania w lipcu kontraktu z Panthers, ale wpuścił 4 z 28 strzałów. Z kolei obecny bramkarz drużyny z Columbus Elvis Merzļikins zatrzymał 36 uderzeń i w swoim 11. meczu w NHL wreszcie odniósł pierwsze zwycięstwo. Łotysz zastępuje między słupkami Joonasa Korpisalo, który został nominowany do udziału w Meczu Gwiazd NHL, ale nie będzie mógł wziąć w nim udziału, ponieważ jest kontuzjowany i przeszedł operację kolana. Podopieczni Johna Tortorelli mają 44 punkty i zajmują 6. miejsce w dywizji metropolitalnej. Panthers zdobyli o 1 "oczko" więcej i są na 4. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Małą radość na koniec katastrofalnego roku mieli kibice Detroit Red Wings. "Czerwone Skrzydła" przed własną publicznością pokonały 2:0 San Jose Sharks, przerywając serię 6 porażek. Bramkarz gospodarzy Jonathan Bernier zatrzymał 34 strzały i po raz 18. w NHL zachował "czyste konto". Po raz pierwszy w tym sezonie gola decydującego o zwycięstwie strzelił wybrany do udziału w Meczu Gwiazd Tyler Bertuzzi, a w końcówce strzałem do pustej bramki wynik ustalił Filip Hronek. Mimo zwycięstwa, Red Wings z 23 punktami pozostają na szarym końcu ligowej tabeli. W 2019 roku z 60 zdobytymi punktami byli najgorszym zespołem NHL. Sharks po raz pierwszy w tym sezonie nie strzelili w meczu ani jednego gola, a z 37 punktami zajmują ostatnią pozycję w konferencji zachodniej.

Winnipeg Jets wywieźli 2 punkty z Denver, wygrywając 7:4 z Colorado Avalanche. Do zwycięstwa poprowadził ich Kyle Connor, który ustrzelił drugi hat trick w NHL. Amerykanin golami rehabilitował się za kary, ponieważ otrzymał ich łącznie 6 minut - najpierw za trzymanie, a później podwójną za atak kijem trzymanym oburącz. W obu przypadkach rywale w przewagach zdobywali bramki. Dla Jets 2 gole i asystę zaliczył rozgrywający swój 900. mecz w NHL Blake Wheeler, bramkę i 3 asysty Mark Scheifele, a o jedną asystę mniej Nikolaj Ehlers. Trzykrotnie przy golach podawał z kolei Jack Roslovic. "Odrzutowce" mają obecnie 47 punktów i zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej. Avalanche są w niej na 2. pozycji z 50 "oczkami", ale przegrali 5 z ostatnich 6 meczów.

Los Angeles Kings opuścili ostatnie miejsce w konferencji zachodniej dzięki zwycięstwu 5:3 nad Philadelphia Flyers. "Królowie" nie dali się dogonić po znakomitej pierwszej tercji, którą wygrali 4:0. Adrian Kempe strzelił dla nich w osłabieniu zwycięskiego gola i zaliczył asystę, a trafiali także: Kyle Clifford, Alex Iafallo, Tyler Toffoli i Martin Frk. Drużyna z Los Angeles zwycięską bramkę zdobyła w osłabieniu, ale przede wszystkim zagrała perfekcyjnie w przewagach, zamieniając na gole wszystkie 3. Po raz pierwszy w tym sezonie podopieczni Todda McLellana strzelili w liczebniejszym składzie 3 gole. Wcześniej tylko raz udało im się zdobyć więcej niż 1. 38 punktów daje im teraz 6. miejsce w dywizji Pacyfiku. Flyers mają 49 "oczek" i zajmują 5. w dywizji metropolitalnej. Brian Elliott nie wyjechał wczoraj na drugą tercję po wpuszczeniu 4 z 15 strzałów w pierwszej. Zastępujący go Carter Hart przez 40 minut zatrzymał 13 z 14 uderzeń.

Znakomitą pierwszą tercję rozegrał wczoraj także zespół Chicago Blackhawks, który bez odpowiedzi strzelił w niej 3 gole Calgary Flames. Ostatecznie "Czarne Jastrzębie" na wyjeździe zwyciężyły 5:3. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Patrick Kane, który sam strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty. Z kolei po bramce i asyście na swoje punktowe konta zapisali: Alex DeBrincat, Olli Määttä i Dylan Strome. Robin Lehner co prawda wpuścił 3 strzały, ale obronił 41 pozostałych, a w pierwszej tercji niesamowitą paradą kijem zatrzymał Johnny'ego Gaudreau. Kane zakończył dekadę z dorobkiem 802 punktów - był przez te 10 lat najlepiej punktującym zawodnikiem NHL, o 14 "oczek" przed drugim Sidneyem Crosbym, który jednak rozegrał o 112 meczów mniej. Drużyna z Chicago wygrała 3. raz z rzędu i odniosła zwycięstwa w 5 z 6 ostatnich meczów, ale 42 punkty nadal dają jej ostatnie miejsce w dywizji centralnej. Z przedostatnimi Nashville Predators przy równym punktowym dorobku przegrywa z powodu rozegrania większej liczby meczów. Z kolei Flames przegrali już piąty kolejny mecz u siebie i mając 45 punktów spadli na 5. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Fantastyczna interwencja kijem Robina Lehnera



Fatalną dla siebie dekadę zwycięstwem zakończył zespół Edmonton Oilers. "Nafciarze" w ciągu ostatnich 10 lat wygrali w sezonach zasadniczych 310 meczów, czyli najmniej ze wszystkich drużyn, które przez cały ten czas uczestniczyły w rozgrywkach. Tym razem jednak udało im się wygrać 7:5 "strzelaninę" z New York Rangers. To pierwsze sylwestrowe zwycięstwo Oilers od... 1985 roku. Niewiele jednak brakowało do katastrofy, bo drużyna Dave'a Tippetta prowadziła już 6:0 i dała sobie strzelić 5 goli. Ostatecznie ustaliła wynik celnym strzałem do pustej bramki rozgrywającego pierwszy mecz w sezonie Kailera Yamamoto. 8. hat trick w NHL i asystę dla zwycięzców zaliczył James Neal, Ryan Nugent-Hopkins zdobył bramkę i trzykrotnie asystował, a trafiali także Josh Archibald i Leon Draisaitl. Connor McDavid asystując raz zdobył 64. punkt w tym sezonie i prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi. Kapitan Oilers w całej dekadzie 2010-19 mógł się pochwalić najwyższą średnią punktów na mecz (1,33). Jego zespół z 46 punktami awansował na 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. W ekipie Rangers Aleksandr Georgiew po wpuszczeniu 6 z 24 strzałów został w bramce zmieniony przez Henrika Lundqvista. Szwed obronił wszystkie 6 pozostałych uderzeń. Zespół z Nowego Jorku z 42 "oczkami" jest przedostatni w dywizji metropolitalnej.

St. Louis Blues w swoim mistrzowskim roku 2019 wygrali najwięcej meczów sezonów zasadniczych NHL (56) i zdobyli w lidze najwięcej punktów (123). Ale w sylwestrowy wieczór musieli przełknąć gorycz wyjazdowej porażki z Arizona Coyotes, która przerwała ich najdłuższą trwającą w NHL serię zwycięstw. Conor Garland trafił w pierwszej tercji, a w trzeciej gole Phila Kessela i Nicka Schmaltza przesądziły o wygranej "Kojotów" 3:1. Kessel zdobył swoją 55. zwycięską bramkę w dekadzie 2010-19. Więcej razy w tym okresie wygrane dawał swojej drużynie tylko Aleksandr Owieczkin. Wczoraj 38 strzałów obronił bramkarz Coyotes Antti Raanta, a drużyna przerwała serię 3 porażek i odniosła 1 300. zwycięstwo w historii klubu. 48 punktów daje jej 2. miejsce w dywizji Pacyfiku. Blues nie wykorzystali okazji objęcia prowadzenia w tabeli całej ligi, ale z 58 punktami nadal są pierwsi w konferencji zachodniej. 2018 rok drużyna z St. Louis kończyła na ostatnim miejscu na Zachodzie, mając o 24 "oczka" mniej, co nie przeszkodziło jej niespełna pół roku później świętować pierwszego w historii Pucharu Stanleya.


WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Obserwator6619: Jest dobrze,aby nasi wytrzymali kondycyjnie!
  • Arkos_Snk: 0:2 to jak wygrana tercja nie ma wstydu brawo szacun
  • thpwk: Przy odrobinie szczęścia mogliśmy mieć już jedną bramkę. Jest walka i nie widać strachu w oczach. Macias topowo kończy dojazdy do Szwedów bodikami
  • Młodziutki: Ale szkoda tych sytuacji
  • narut: Szwedzi mają taki prawie kosmiczny skład - część z tych zawodników na ten moment łapie się zapewne do kadry na IO.. obronę mają tutaj fenomenalną, jedną z najlpeszych na świecie..
  • thpwk: Taktycznie w obronie też ładnie to rozbijają. Szwedzi krążą po obwodzie, a jedyne zagrożenie to po błędach indywidualnych. Oby tak dalej
  • Arma: Oglądając ten mecz coraz bardziej człowiek może żałować że Paś, Wronka czy Łycha wolą gnić w naszej lidze zamiast próbować do końca znaleźć drużynę w lepszej lidze
  • szop: nie musi hamowac :D bum i w druga strone
  • Młodziutki: A może by tak Polsat wziął thl do transmisji
  • narut: rak temu Madziarzy, grając z ich słabsza kadrową drużyną, mieli problem aby wyjechać z tercji i oddać jakikolwiek strzał, ale jedną im zaaplikowali..
  • szop: Polsat umie pokazac hokej umie zachecic postronnego widza piekne studio czuc piniondz :D
  • dzidzio: Do pełni zadowolenia brakuje skuteczności choćby przy sytuacji Paska. Z drugiej strony mogło to rozsierdzić Szwedów a tak świadomi pełnej kontroli nie będą grali ekonomicznie.
  • dzidzio: Panowie THL to inna bajka pomijając aspekt całkowitego poddaństwa względem TVP ekipy Minkiny którzy są gotowi szastać zresztą nie swoim pieniądzem na produkcję transmisji.
  • dzidzio: Pomijąc już sam fakt że Polsat ma kosza, siatkę i jeszcze ręczną więc hokej jest im po chusteczkę.
  • Kidhyper: Hej jestem nowy. Jak wam się podoba mecz polski?
  • hiszpan: Trzeba być Kalaberem żeby zabrać na mistrzostwa bezgłowego Wronkę a zostawić Chmielewskiego!!!
  • hiszpan: Wronka to mistrz jazdy z krążkiem bez celu
  • PanFan1: hiszpan a ty śledziłeś ostanie dokonania Arona ?
  • PanFan1: ... za co miał go zabrać ?
  • Arma: No to jak Wronka miał nie jechać to by pojechał Starzyński zamiast, Chmielewski ma 13 meczów w nogach i to w niższych piątkach
  • narut: daj sobie spokój hiszpan...
  • PanFan1: Żeby cała nasza drużyna jeździła na łyżwach jak Patryk, to daj Boże zdrowie
  • Andrzejek111: Kiedy jest to osławione STUDIO, bo ja co załączę to reklama.
  • narut: powiem tak hiszpan- komentatorzy zza oceanu są innego zdania...
  • Arma: Żeby grać ze Szwedami w hokej to najpierw trzeba ich dogonić a mam pewne obawy czy Chmielewski by temu podołał z obecną dyspozycją
  • J_Ruutu: Aron spoko gość, ale bez formy. I tyle w temacie.
  • 1946KSUnia: Ależ przycisnęli!!! Brawo!!
  • Foxxy: lepsza skuteczność i możemy walczyc o punkcik z nimi
  • 1946KSUnia: Piękna gra!
  • Zaba: nie taki diabeł straszny jak go malują ;)
    Mam świadomość, że Szwedzi grają na jakies 40-50% swoich możliwości, ale dzieki temu mamy teraz swoje chwile radości
  • Paskal79: Super gra brawo!!
  • PanFan1: hiszpan nauczył się Wronka odrobiny pokory ?
  • Paskal79: Przez taka gre, może więcej lepszych obco będzie w naszej lidze,bo widzą że to nie ogórki w tej polskiej lidze grają, troszkę szacunku nabiorą, choć ciut ciut...
  • PanFan1: ... cię ...
  • szop: Maciek walczy okropnie nie mam mu tegoza zle i odszczekuje to co pisalem ze zle ze jedzie
  • PanFan1: Hedman i Kempe dopiero co odpadli w NHL z playoff jeden z Tampą drugi z LA Kings
  • PanFan1: obroniliśmy to, brawo 👍
  • emeryt: bez kompleksu,odważnie...brawo chłopaki
  • 1946KSUnia: NaprAwde świetny turniej jak do tej pory Krzyśka Maciasia. Craft coraz bliżej!
  • JustARide: Paskal79@ you can have as much foreigners as you want if you can pay them enough
  • 6908TB: Jak myślicie czy po MŚ Maciaś Krzysiek zostanie zauważony?
  • 1946KSUnia: Jeśli dalej będzie tak grał na tych MŚ to w to nie wątpię
  • lukasosw: Nie wiem jak u Was, ale z Zabolotnym w bramce jakoś spokojniejszy jestem, niż Murray'em
  • 1946KSUnia: Akcja piękna
  • kłapek: Pascal napisz potem sms
  • Paskal79: Kłapek spoko .....:-)
  • dzidzio: Polska gola Polska gola taka jest kibiców wola
  • 6908TB: Potężna bomba, bardzo ładny gol
  • Paskal79: Pan fan chyba nie myślisz że ja pisałem o tych zawodnikach co grają na MŚ tylko z tych lig europejskich zwlasza słabszych drużyn
  • J_Ruutu: Fajnie byłoby coś strzelić.
  • Paskal79: Szwedzi jedzą nie obie latają,ale nai super
  • Paskal79: Śmigają na łyżwach jak z Turbo.....:-)
  • Foxxy: Dziubiński gdzie jesteś xD powiedz coś o sędziach
  • Oświęcimianin_23: Ale komentatorzy Polsatu Sport pierdzielą głupoty... Kara ewidentna.
  • narut: taka sobie tak kara Wałęgi.. ale niech mają..
  • rober03: Foxxy ty masz jakieś kompleksy? Może zapytasz np Pasiut gdzie jesteś? Albo z racji tego że gra reprezentacja poprostu sobie odpuścisz?
  • Arma: Olejcie go, niech se pisze jak go coś dalej boli
  • Paskal79: Z podniesioną głową możemy schodzic po meczu naprawdę brawa dla Polaków
  • Foxxy: Jakby była lepsza skuteczność...
    w obronie gramy bardzo dobrze
  • Arkos_Snk: Przynajmniej rolbista ma mniej pracy, bo tylko 1 część tafli może odświeżyć :D
  • JustARide: Paskal79@ What do you mean by being noticed? He already is. He plays in CHL, which is the best junior league in the world. There are plenty of NHL scouts in CHL games.
  • szop: nie reagujcie wariaty to nie pierwsza jego próba prowokacji :)
  • JustARide: Krzysztof Macias will likely be drafted somewhere in the 4th or 5th round
  • Paskal79: Panowie porażkę ze Szwecją można by wkalkulować we wtorek mecz o6pkt , napewno nikt nie powie że Polska drużyna to jakieś,, ogórki'' z każdym meczem będą nas bardziej szanować
  • Młodziutki: Ale nie zapominajmy
  • Paskal79: Jest Dobrze i na pewno troszkę ta europejska rodzina hokejowa zauważy....pozytywnie
  • JustARide: @Paskal79, the clubs don't care about World Championships that much. After the last years bronze run, we had only two players getting signed to a bigger league. Batna was signed to the top Finish league and someone else got a contract in Czech Extra league.
  • thpwk: Chłopaki zostawiają kawał serducha. Wynik to sprawa drugorzędowa. Przy lepszej skuteczności mogliśmy mieć też minimum 1 bramkę.
  • JustARide: @thpwk Or if Krzysztof Rikoshetsky would have showed up today you could have scored 4 goals!
  • Paskal79: Dokładnie super gra,tam grają same grajki z NHL,co tu pisać brawo brawo
  • Foxxy: Ciekawe co sądzą o postawie Orłów Ci co pisali że ten mecz trzeba odpuścić
  • Paskal79: Walczą i czapy z głów....
  • thpwk: Dont be Salty JustAride ;)) I know it was supposed to be easy yesterday
  • botanick: Szwedzi się wyszumieli,teraz Orły ruszą..
  • thpwk: mr ricochet took away one point from you after almost twenty years without playing at this level ;)
  • botanick: Dograć tą tercję i szykować się na ciemnoskórych żabojadów.
  • Piotr 1979: Witam kibiców hokeja ,za plus gra w osłabieniu i na minus gra w przewagach.. oby tak dalej panowie,gracie super
  • JustARide: @thpwk that is true. After 20 year pause, the hockey gods blessed you. You didn't even had to aim for the net to score goals.
  • Paskal79: Kłapek dostałeś SMS?
  • PanFan1: JustARide what do You think which NHL franchise will go for Maciaś ?
  • Arma: My w Polsce nie umiemy wykorzystywać przewag, w każdej drużynie w naszej lidze ten element kuleje, za granicą nasi rzadko kiedy decydują o wykorzystanej przewadze. Jakby w naszej lidze była drużyna która wykorzystuje przewagi w ważnych meczach to ma minimum półfinał z miejsca
  • JustARide: I can't find a link to a game, but the score looks respectful. Everything better than 0-5 should be considered a good result. The Swedish defense can shutdown every team in this tournament.
  • JustARide: @PanFan1 How could anyone know that already?
  • botanick: Pisałem?
  • thpwk: Jeeeest! Alan brawo
  • botanick: Łyyyycha
  • fruwaj: Łycha!!!
  • thpwk: Do końca poszedł pięknie!
  • Foxxy: Łycha
  • botanick: Momy ich!
  • thpwk: Brawo brawo! Duma z kadry
  • wiemswoje: Brawo
  • szop: pieknie gol
  • PanFan1: For this Swedish team anything less then gold on this tournament will be massive disappointment
  • Foxxy: Szwedzi się też gubią
  • PanFan1: Brawo Alan, należało się nam 👍
  • Oświęcimianin_23: Komentatorzy na prawdę świetni... Szwedzi dalej są w szoku:)
  • Paskal79: Kibice świetni!!! Słychać ich pięknie!
  • Foxxy: ale Zajebiscie się ogląda ten mecz na Antenie Polsatu
  • 1946KSUnia: Jak to pisały ich i fińskie media? Że będziemy dostarczycielami punktów? Że nie zdobędziemy żadnego punktu na MŚ???
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe