Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Pierwszy gol Thorntona. Maple Leafs lepsi w "bitwie o Ontario" (WIDEO)

2021-01-17 07:24 NHL
NHL: Pierwszy gol Thorntona. Maple Leafs lepsi w "bitwie o Ontario" (WIDEO)

Joe Thornton strzelił swojego pierwszego gola w barwach Toronto Maple Leafs, a jego atak wypracował wszystkie bramki, dając "Klonowym Liściom" zwycięstwo w "bitwie o Ontario".


Ekipa z Toronto zrewanżowała się Ottawa Senators za derbową porażkę z piątku i tej nocy polskiego czasu wygrała w stolicy Kanady 3:2. Thornton sam strzelił gola i asystował przy zwycięskim trafieniu Austona Matthewsa. Ten ostatni również zaliczył asystę, a ich partner z formacji Mitch Marner punktował przy wszystkich golach, bo też trafił do siatki i dorzucił 2 punktowe podania. Cichym bohaterem Maple Leafs był Jason Spezza, który przebywał na lodzie tylko przez niespełna 7 minut, ale wygrał w tym czasie wszystkie 10 wznowień. Od prawie 2 lat żaden zawodnik w meczu NHL nie zaliczył dwucyfrowej liczby wygranych "bulików", nie przegrywając żadnego.

41-letni Thornton rozgrywa swój 23. sezon w NHL i z dorobkiem 1 511 punktów jest najlepszy w klasyfikacji wszech czasów ze wszystkich obecnie grających w lidze zawodników. W Toronto podpisał kontrakt jako wolny gracz po 15 latach występów w San Jose Sharks. Ten sezon zaczął w lidze szwajcarskiej w barwach HC Davos, dla którego zdobył 5 goli w 12 meczach. Dla Senators wczoraj strzelali Nick Paul i Tim Stützle. Ten ostatni, nr 3 tegorocznego draftu, dzień po swoich 19. urodzinach zdobył pierwszego gola w NHL pięknie uderzając spadający z góry krążek. Jest trzecim najmłodszym strzelcem w historii "Sens".





Drużynie New Jersey Devils także udał się rewanż na Boston Bruins za porażkę w pierwszym meczu sezonu po rzutach karnych. Wczoraj do karnych niewiele brakowało, ale na 2 sekundy przed upływem pełnych 5 minut dogrywki Białorusin Jahor Szaranhowicz strzelił swojego pierwszego gola w NHL i dał "Diabłom" zwycięstwo 2:1, pierwsze pod wodzą Lindy'ego Ruffa. Szaranhowicz, którego Devils wybrali z numerem 141 draftu w 2018 roku, w tym sezonie debiutuje w lidze. Dla drużyny z Newark trafił także Miles Wood, który mecz rozpoczął bójką w 19. sekundzie z Kevanem Millerem. Miller zaatakował napastnika gospodarzy na pojedynek w związku z wydarzeniami z czwartku, gdy Wood dwukrotnie w polu bramkowym wjechał w bramkarza Bruins Tuukkę Raska. Wczoraj 27 strzałów graczy z Bostonu obronił bramkarz Devils Mackenzie Blackwood. W drugiej tercji nie został uznany gol, gdy pokonał go Craig Smith. Sędziowie uznali, że doszło do przeszkadzania bramkarzowi i mimo "challenge'u" Bruins podtrzymali swoją decyzję po analizie wideo.

Bójka Kevana Millera z Milesem Woodem



Także Arizona Coyotes zrewanżowali się San Jose Sharks za porażkę na inaugurację rozgrywek. "Kojoty" pokonały "Rekiny" 5:3. Phil Kessel strzelił dla nich 2 gole, Jakob Chychrun, Barrett Hayton i Clayton Keller po jednym, a kapitan Oliver Ekman-Larsson trzykrotnie asystował. Fiński bramkarz Antti Raanta obronił z kolei 31 z 34 strzałów graczy Sharks. Hayton trafił do siatki po raz pierwszy od października 2019 roku. Ekipa z San Jose zaczęła sezon wyjazdowymi meczami z Coyotes, bo także w stanie Arizona odbyła cały obóz przygotowawczy ze względu na wysoki stopień zagrożenia koronawirusem w okolicach swojego miasta. "Rekiny" pierwszych 8 meczów nowego sezonu rozegrają na wyjeździe.

Montréal Canadiens w Edmonton pokonali tamtejszych Oilers 5:1. Po dwa gole strzelili: były gracz "Nafciarzy" Jeff Petry oraz Tomáš Tatar, jednego Jake Evans, a Carey Price obronił 34 strzały i został wybrany pierwszą gwiazdą meczu. Nietypowe było pierwsze trafienie Petry'ego, który reprezentował barwy Oilers przez 5 sezonów. Obrońca gości próbował w powietrzu opanować krążek ręką, ale de facto zagrał go na drugą stronę bramki, którą zdążył objechać, dopadł do "gumy" i pokonał Mikko Koskinena. "Habs" wykorzystali 1 ze swoich 2 przewag, a sami obronili wszystkie 3 osłabienia i do tego Evans właśnie w mniej liczebnym składzie strzelił dla nich gola.

Gol Jeffa Petry'ego po podaniu ręką do siebie



W derbach Nowego Jorku Rangers zemścili się na Islanders za porażkę 0:4 w czwartkowym pierwszym dla obu drużyn meczu w tym sezonie. Tym razem to podopieczni Davida Quinna wygrali 5:0. To był rosyjski wieczór w Madison Square Garden, bo Pawieł Buczniewicz strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Artiemij Panarin też trafił dwukrotnie, a pochodzący z Bułgarii rosyjski bramkarz Aleksandr Gieorgiew zachował 5. "czyste konto" w NHL dzięki 23 skutecznym interwencjom. Dla Rangers bramkę zdobył też Fin Kaapo Kakko. Powodów do radości nie mieli za to rosyjscy bramkarze Islanders. Siemion Warłamow w ostatniej chwili wypadł ze składu doznając kontuzji na rozgrzewce, a zastępujący go mistrz olimpijski z Pjongczangu Ilja Sorokin w swoim debiucie w NHL wpuścił 5 goli na 32 strzały.

Nawet najsłabszy zespół poprzedniego sezonu Detroit Red Wings zdołał pokonać rywala, z który przegrał pierwszy mecz w sezonie. "Czerwone Skrzydła" tym razem wygrały z Carolina Hurricanes 4:2. Nowy kapitan drużyny Dylan Larkin strzelił 2 gole, debiutujący w ekipie z Detroit Bobby Ryan także trafił do siatki, a bramkę zwycięską zdobył Robby Fabbri. Larkin miał mnóstwo szczęścia przy swoim pierwszym golu. Zagrał krążek zza bramki, a ten odbił się od dwóch graczy Hurricanes i wpadł do siatki. Najpierw trafił w kij Vincenta Trochecka, a później w łyżwę Brady'ego Skjeia. Bramkarz Red Wings Jonathan Bernier obronił 29 z 31 strzałów. Hurricanes zagrali bez swojego kapitana Jordana Staala, który został umieszczony na tzw. liście protokołu COVID-19 w związku z możliwością zakażenia.

Szczęśliwy gol Dylana Larkina po dwóch rykoszetach od rywali


Nashville Predators po raz drugi pokonali Columbus Blue Jackets, tym razem 5:2. Decydująca była trzecia tercja, którą "Drapieżnicy" wygrali 4:1. Gole dla zwycięzców strzelali kolejno: Rocco Grimaldi, Filip Forsberg, Brad Richardson, Luke Kunin i Colton Sissons, a Juuse Saros obronił 42 strzały. W czwartek obie drużyny także spotkały się w Nashville i wtedy Predators wygrali 3:1. W obu meczach w ich bramce stał Juuse Saros, a do siatki trafiali Forsberg i Kunin, który trafił do stanu Tennessee w październiku w wymianie z Minnesota Wild.

A Wild tej nocy po raz drugi w ciągu trzech dni w identycznych okolicznościach pokonali Los Angeles Kings. Znów po pierwszej tercji było 1:1, po dwóch 3:1 dla Kings, Wild wyrównali w trzeciej i wygrali 4:3 po dogrywce. Ryan Suter doprowadził do dogrywki golem strzelonym na 1,4 sekundy przed końcem trzeciej tercji, a Marcus Johansson dał "Dzikim" zwycięstwo na 10,6 sek. przed upływem pełnego czasu dogrywki. Suter zaliczył też swoją 500. asystę w NHL, a na listę strzelców wpisali się jeszcze Matt Dumba i Joel Eriksson Ek. Kings w tych dwóch meczach przegrali już tyle razy prowadząc po dwóch tercjach, co w całym zeszłym sezonie. W Los Angeles padały tej nocy przypadkowe gole po rykoszetach. Najpierw strzał Dumby obronił Jonathan Quick, ale krążek trafił w obrońcę Kings Kurtisa MacDermida i wpadł do bramki. A później po uderzeniu innego defensora "Królów" Drew Doughty'ego "guma" odbiła się od gracza Wild Kiriłła Kaprizowa, napastnika Kings Blake'a Lizotte'a i wreszcie bramkarza Cama Talbota, nim przekroczyła linię bramkową.

Potrójny rykoszet i szczęśliwy gol Blake'a Lizotte'a




Gol Maxa Pacioretty'ego w 7. sekundzie dogrywki



Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosła drużyna Calgary Flames, która u siebie pokonała Vancouver Canucks 3:0. Bramkarz "Płomieni" Jacob Markström był zawodnikiem Canucks przez 7 poprzednich sezonów i pokazał, że świetnie zna swoich kolegów, bo obronił ich wszystkie 32 strzały. To jego 6. "czyste konto" w NHL. Matthew Tkachuk zaliczył gola i asystę, Sean Monahan zdobył 41. bramkę zwycięską w najlepszej lidze świata, a trafił też Dillon Dubé. Wszystkie gole Flames strzelili w przewagach. Canucks nie wykorzystali żadnej ze swoich 4.

WYNIKI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe