Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Mistrz też nie dał rady. Bruins z kolejnym rekordem [WIDEO]

2022-12-04 07:07 NHL
David Pastrňák (Boston Bruins)
David Pastrňák (Boston Bruins)

Nawet mistrzowie NHL nie znaleźli sposobu na drużynę Boston Bruins, która wciąż jest w tym sezonie niepokonana we własnej hali. Zespół z Bostonu wyrównał kolejny ligowy rekord wszech czasów.

Bruins przed własną publicznością pokonali broniącą Pucharu Stanleya ekipę Colorado Avalanche 5:1, co oznacza, że mają na koncie komplet 14 zwycięstw u siebie od startu sezonu. Nikt wcześniej nie zaczął rozgrywek NHL wygrywając więcej niż 11 spotkań na swoim terenie.

Ostatniej nocy po 2 gole dla gospodarzy strzelili Trent Frederic i David Pastrňák, a Jake DeBrusk ustalił wynik swoim 100. trafieniem w sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata. Szczególnie efektowny był drugi gol Pastrňáka, który w sytuacji "sam na sam" pięknym zwodem zmylił bramkarza rywali Pavla Francouza.

Gol Davida Pastrňáka po pięknym zwodzie:

W drugiej tercji rzutu karnego dla Bruins nie wykorzystał inny Czech, Tomáš Nosek. Jedynego gola dla Avalanche zdobył Andrew Cogliano.

Licząc łącznie z końcówką poprzedniego sezonu zasadniczego i fazą play-off Boston Bruins wygrali 21 meczów z rzędu u siebie. Tylko 3 zwycięstw w TD Garden brakuje im do wyrównania rekordu wszech czasów pod względem kolejnych wygranych we własnej hali.

Jeden rekord za to wczoraj wyrównali. Z 23 dotychczasowych spotkań w obecnych rozgrywkach wygrali 20. Nikt w historii nie osiągnął 20 wygranych w sezonie szybciej. Tak samo szybko zrobiły to zespoły... Bruins w 1929 i Chicago Blackhawks w 2012 roku.

Podopieczni Jima Montgomery'ego mają teraz 40 punktów i prowadzą w dywizji atlantyckiej. To drugi najlepszy dorobek punktowy w lidze, ale prowadzący w niej New Jersey Devils o 1 "oczko" więcej zdobyli rozgrywając o 2 spotkania więcej. Ekipa z Bostonu, która wygrała 3 mecze z rzędu, ma najlepszą średnią punktów na mecz i odsetek zdobytych punktów (87 %) w lidze.

Z kolei zespół Avalanche zajmuje 3. miejsce w dywizji centralnej z 27 punktami. W pierwszej tercji meczu stracił wczoraj z powodu kontuzji zdobywcę gola dającego mu w zeszłym sezonie Puchar Stanleya, Artturiego Lehkonena. Nie wiadomo, jak poważny jest uraz Fina.

Skrót meczu:


Zespół Minnesota Wild po rzutach karnych pokonał u siebie zajmujących ostatnie miejsce w ligowej tabeli Anaheim Ducks 5:4. Decydującego karnego wykorzystał Matt Boldy, a wcześniej w rozgrywce rozstrzygającej o wyniku dla gospodarzy trafił też Kiriłł Kaprizow, który również doprowadził do dogrywki golem zdobytym w 58. minucie. Rosjanin punktował już w 11. meczu z rzędu. Po golu i asyście dla "Dzikich" zaliczyli Calen Addison i Joel Eriksson Ek, a trafił jeszcze Connor Dewar. Drużyna z St. Paul już po raz 12. z rzędu pokonała Ducks, a po raz pierwszy w tym sezonie wygrała 3 kolejne mecze. W dywizji centralnej jest na 4. miejscu. "Kaczory" przegrały 5 spotkań z rzędu i zamykają ligową tabelę z dorobkiem zaledwie 15 punktów zdobytych w 25 meczach. W odniesieniu zwycięstwa nie pomógł im ani piękny gol Trevora Zegrasa w rzutach karnych, ani 45 skutecznych interwencji Johna Gibsona z gry. Bramkarz Ducks obronił w tym sezonie najwięcej strzałów w całej lidze (603), co przy okupowaniu ostatniej pozycji w tabeli tym gorzej świadczy o grze całego jego zespołu.

Piękny rzut karny Trevora Zegrasa:

Edmonton Oilers pokonali u siebie Montréal Canadiens 5:3, a Connor McDavid dołożył kolejne punkty do swojej największej w lidze kolekcji. Kapitan "Nafciarzy" strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, co daje mu już 47 "oczek" w 25 spotkaniach obecnych rozgrywek i pewne prowadzenie w klasyfikacji punktowej. Drugi jest w niej jego klubowy partner Leon Draisaitl ze stratą 5 punktów. Ostatniej nocy Niemiec także czterokrotnie wpisał się do protokołu. Zdobył gola i 3 razy asystował, co dało mu tytuł pierwszej gwiazdy spotkania. Zwycięska bramka była dziełem Darnella Nurse'a, a dla gospodarzy trafił jeszcze Ryan Nugent-Hopkins. W drugiej tercji drużyna z Edmonton zdobyła 3 gole z rzędu w przewagach w odstępie nieco ponad 8 minut. W dywizji Pacyfiku podopieczni Jaya Woodcrofta zajmują 4. miejsce. Canadiens są na 6. w dywizji atlantyckiej.

New Jersey Devils obronili swoje prowadzenie w tabeli całej ligi wygrywając na wyjeździe 3:2 z Philadelphia Flyers. To już 11. z rzędu wyjazdowe zwycięstwo "Diabłów", które tym samym ustanowiły nowy rekord klubu. Tylko jednej wygranej na obcym terenie brakuje im do wyrównania najdłuższych serii w historii ligi. Jack Hughes zdobył w Filadelfii gola zwycięskiego, a wcześniej dla Devils trafili też Fabian Zetterlund i Dawson Mercer. Temu ostatniemu gola sprezentował swoim kolejnym błędem bramkarz "Lotników" Carter Hart, który wyjechał za bramkę, by zagrać krążek, ale trafił nim w gracza rywali Milesa Wooda. Odbita od tego ostatniego "guma" trafiła do Mercera, a ten umieścił ją w opuszczonej bramce. Devils wygrali w tym sezonie wszystkie 10 meczów, w których Jack Hughes strzelał gola. Jedyną porażkę na wyjeździe ponieśli na inaugurację rozgrywek właśnie w Filadelfii. W tabeli dywizji metropolitalnej i całej NHL prowadzą z dorobkiem 41 punktów. Ich wczorajsi rywale są w tej samej dywizji przedostatni.

Gol Dawsona Mercera po błędzie bramkarza:

Ottawa Senators w pierwszej tercji rozgrywanego u siebie meczu z San Jose Sharks dwukrotnie przegrywali, ale później zdobyli 4 gole z rzędu i wygrali 5:2. Claude Giroux trafił 2 razy i zaliczył asystę, Tim Stützle raz trafił i raz asystował, a na liście strzelców znaleźli się też Thomas Chabot (200. punkt w NHL) i Brady Tkachuk. Bramkarz gospodarzy Anton Forsberg obronił 35 z 37 strzałów graczy "Rekinów". "Senatorowie" wykorzystali 3 z 5 gier w przewagach przeciwko drużynie, która najlepiej w NHL broni osłabienia (88,2 %). Sharks do wczoraj w żadnym z 26 meczów sezonu nie stracili w mniejszym liczebnie składzie więcej niż 1 gola. Drużyna z Ottawy wygrała 4 z ostatnich 5 spotkań i opuściła ostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej. Ma 21 punktów, podobnie jak ostatni teraz Buffalo Sabres, ale wygrała więcej spotkań w regulaminowym czasie i po dogrywkach niż "Szable". Zespół z San Jose też jest przedostatni, ale w dywizji Pacyfiku.

Pittsburgh Penguins wygrali u siebie z St. Louis Blues 6:2. Dwa dni po zdobyciu zwycięskiego gola w meczu z Vegas Golden Knights Kasperi Kapanen popisał się swoim 2. hat trickiem w NHL. Fin przed tymi dwoma spotkaniami miał na koncie zaledwie 1 trafienie w 14 meczach tego sezonu, a w listopadzie 7 meczów z rzędu oglądał z trybun, ponieważ nie mieścił się w składzie. Więcej punktów od niego zdobył ostatniej nocy Bryan Rust, który raz trafił i trzykrotnie asystował. Jason Zucker zdobył gola i zaliczył 2 asysty, Jewgienij Małkin miał 3 punktowe podania, a bramkę zdobył jeszcze Sidney Crosby. Zucker w końcówce pierwszej tercji, przejeżdżając za bramką rywali, został uderzony przez ich bramkarza Jordana Binningtona i z impetem wpadł w bandę. Później właśnie po golu Zuckera Binnington został zmieniony, ale zjeżdżając z tafli krzyczał jeszcze w stronę ławki Penguins, za co otrzymał karę 10 minut. Pierwszy bramkarz Blues wpuścił 4 z 17 strzałów, a zastępujący go Thomas Greiss 1 z 20. "Pingwiny" zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, a ich sobotni rywale po 3 porażkach z rzędu są na 6. w centralnej.

Jason Zucker wpadł w bandę po uderzeniu przez Jordana Binningtona:

Gol Alexa Killorna w 33. sekundzie dogrywki dał Tampa Bay Lightning zwycięstwo 4:3 przed własną publicznością nad Toronto Maple Leafs. Wcześniej dla "Błyskawicy" strzelali dwaj Rosjanie Władisław Namiestnikow i Nikita Kuczerow, a także Ross Colton. Dla Maple Leafs Mitch Marner zdobył bramkę w osłabieniu i w przewadze, dzięki czemu został pierwszym w historii klubu graczem punktującym w 19 meczach z rzędu. To także najdłuższa punktowa seria w tym sezonie NHL. Zakończyła się za to passa 5 zwycięstw drużyny Marnera, która w dodatku przegrała już 6. dogrywkę z rzędu. "Klonowe Liście" nadal jednak są wiceliderem dywizji atlantyckiej i bezpośrednio wyprzedzają trzecią w niej ekipę Lightning. Oba zespoły dzieli w tabeli 5 punktów. W 56. minucie nie został uznany gol Johna Tavaresa, który mógł dać gościom prowadzenie 4:3. Po analizie wideo sędziowie stwierdzili, że kapitan zespołu z Toronto celowo kopnął krążek do bramki.

Prowadząca w konferencji zachodniej drużyna Vegas Golden Knights na wyjeździe pokonała 4:1 Detroit Red Wings. Phil Kessel zdobył dla przyjezdnych gola i zaliczył asystę, Jonathan Marchessault był autorem bramki zwycięskiej, trafili też Jack Eichel i Reilly Smith, a Adin Hill obronił 24 z 25 strzałów gospodarzy. W trzeciej tercji Eichel, najlepszy strzelec i najlepiej punktujący gracz drużyny z Las Vegas, opuścił taflę z kontuzją. Nie wiadomo, jak poważny jest uraz. Golden Knights prowadzą w dywizji Pacyfiku i na Zachodzie z 37 punktami. Red Wings przegrali 3 ostatnie mecze i zajmują 5. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Po 8 porażkach z rzędu wreszcie wygrał zespół Chicago Blackhawks. "Czarne Jastrzębie" na wyjeździe pokonały New York Rangers 5:2. Syn byłego "złego chłopca" Rangers Tie'a Domiego, Max, strzelił dla Blackhawks 2 gole i zaliczył asystę, Patrick Kane zdobywając bramkę i notując 2 asysty osiągnął granicę 1 200 punktów w sezonach zasadniczych NHL, a trafili jeszcze Reese Johnson i Taylor Raddysh. Kane jest 50. hokeistą w historii, który zdobył w rozgrywkach zasadniczych NHL 1 200 punktów. Z obecnie występujących w lidze graczy zrobili to przed nim tylko Sidney Crosby (teraz 1 442 punkty) i Aleksandr Owieczkin (1 435). Drużyna z Chicago wykorzystała wczoraj 3 z 4 gier w przewagach. W dywizji centralnej nadal jednak z 18 punktami jest ostatnia. Do tego zwycięstwo okupiła kontuzją pachwiny bramkarza Petra Mrázka, którego od początku trzeciej tercji musiał zmienić Arvid Söderblom. Rangers przegrali 4 ostatnie mecze u siebie, a w dywizji metropolitalnej zajmują 5. miejsce. Kolegów ostrą grą i bójkami próbował pobudzić ich kapitan Jacob Trouba. Najpierw bił się z Jujharem Khairą, a później w starciu kapitanów z Jonathanem Toewsem. Trouba w 2 dni stoczył 3 pięściarskie pojedynki. W piątek w meczu z Ottawa Senators także wziął udział w walce kapitanów, wówczas z Bradym Tkachukiem. W pierwszej tercji trener Blackhawks Luke Richardson został trafiony krążkiem w głowę i potrzebował szycia.

Walka Jacoba Trouby z Jujharem Khairą:

Vancouver Canucks pokonali u siebie po dogrywce Arizona Coyotes 3:2. Nie zawiódł ich najlepszy snajper Bo Horvat, który zdobył pierwszego i ostatniego, decydującego o zwycięstwie, gola. Oba padły podczas gry gospodarzy w przewadze. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisał się także rozczarowujący w tym sezonie Brock Boeser, który miał nie zmieścić się w składzie na ten mecz, ale zagrał z powodu kontuzji Dakoty Joshuy. Canucks do momentu zdobycia zwycięskiego gola ani przez chwilę nie prowadzili, a ich rywale dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Obrońca drużyny z Vancouver Luke Schenn wykonał 6 ataków ciałem i ma ich już 2 947 w sezonach zasadniczych NHL. Pobił tym samym należący dotąd do Brooksa Orpika (2 946) rekord liczby wejść ciałem wśród obrońców od 2007 roku, gdy liga wprowadziła tę statysykę. Canucks są na 6. miejscu w dywizji Pacyfiku. Coyotes zajmują przedostatnie, 7. w dywizji centralnej. W drugiej tercji po analizie wideo nie został zaliczony gol Nilsa Åmana dla Canucks po przesunięciu bramki przez rzucającego się na lód gracza Coyotes J.J.'a Mosera. "Pokój sytuacyjny" w Toronto wyjaśnił, że gdyby między miejsca słupków krążek wpadł po pierwszym strzale, gol byłby uznany, ale dobitka nastąpiła już po wypadnięciu bramki z jej pozycji.

Nieuznany gol Nilsa Åmana po przesunięciu bramki:

Zatrzymany został zespół Seattle Kraken, który po 7 zwycięstwach z rzędu przegrał u siebie z Florida Panthers 1:5. Carter Verhaeghe strzelił dla gości 2 gole, Matthew Tkachuk zdobył bramkę i zaliczył asystę, a trafili też Gustav Forsling i Aleksi Heponiemi, który poprzednio na listę strzelców w NHL wpisał się w styczniu ubiegłego roku. Sam Bennett gola nie zdobył, ale trzykrotnie asystował kolegom. Bramkarz gości Spencer Knight przyczynił się do wygranej 35 skutecznymi interwencjami na 36 strzałów rywali. Ławka Kraken próbowała doprowadzić do anulowania pierwszego gola Verhaeghe'ego, twierdząc, że doszło do niedozwolonego przeszkadzania bramkarzowi. Sędziowie jednak się z tym nie zgodzili i ze względu na nieudany "challenge" nałożyli na gospodarzy karę za opóźnianie gry, którą Verhaeghe wykorzystał do zdobycia kolejnej bramki już po 26 sekundach. "Pantery" awansowały na 4. miejsce w dywizji atlantyckiej. Zespół Kraken pozostaje wiceliderem dywizji Pacyfiku.

W Calgary miejscowi Flames wygrali 5:2 z Washington Capitals. Słowak Adam Ružička strzelił zwycięskiego gola i dwukrotnie asystował, Andrew Mangiapane zdobył 2 bramki, trafili też Blake Coleman i Elias Lindholm, a Mikael Backlund zaliczył 3 asysty. Drużyna z prowincji Alberta zajmuje 5. miejsce w dywizji Pacyfiku, a Capitals są na 6. w metropolitalnej. Wczoraj goście nie tylko przegrali, ale w dodatku stracili bramkarza Darcy'ego Kuempera, który w drugiej tercji doznał kontuzji i musiał między słupkami ustąpić miejsca Charlie'emu Lindgrenowi. Dziś przejdzie dokładniejsze badania, które pozwolą stwierdzić, jak poważny jest jego uraz. Podobnie ma się z sytuacja z obrońcą "Stołecznych" Martinem Fehérvárym, kontuzjowanym po ostrym wejściu Milana Lucica. Kapitan gości Aleksandr Owieczkin rozegrał swój 1 300. mecz w sezonach zasadniczych NHL.

Carolina Hurricanes pokonali na wyjeździe Los Angeles Kings 4:2. To 4. z rzędu wygrana drużyny Roda Brind'Amoura. Martin Nečas strzelił dla niej gola i zaliczył asystę, Sebastian Aho zdobył bramkę zwycięską, trafili też Brady Skjei i Andriej Swiecznikow, a Piotr Koczetkow obronił 31 z 33 strzałów gospodarzy. Przed swoją serią zwycięstw Hurricanes ponieśli 5 porażek z rzędu. Obecnie w dywizji metropolitalnej zajmują 2. miejsce. Kings są na 3. pozycji w dywizji Pacyfiku, ale ich 97 straconych goli w tym sezonie to najwięcej w lidze po zamykających tabelę NHL Anaheim Ducks.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe