NHL: Hat tricki, jubileusze i pogoń za rekordami …oto główne tematy ciekawostek kolejnego dnia ligowego

Pod znakiem hat tricków Gabriela Landeskoga i Lougana Couture’a zakończyła się kolejna noc ligowa w USA i Kanadzie. Blake Wheeler osiągnął pułap pół tysiąca punktów. To tylko niektóre z ciekawostek ostatniej serii spotkań.

Landeskog z patentem na hat tricki

Kapitan Colorado Avalanche Gabriel Landeskog zdobył trzeciego w karierze hat tricka, przy czym pierwsze dwa miały miejsce w ostatnim sezonie. Szwed ma obecnie monopol w „Lawinach” na zdobywanie trzech bramek w meczu. To do niego należą wszystkie trzy ostatnie hat tricki zespołu z Denver.

Landeskog zdobył gola wyrównującego na 3:3, który był jego drugim trafieniem w spotkaniu z New Jersey Devils, po czym strzelił bramkę wygrywającą na 3 minuty i 22 sekundy przed końcem spotkania. Był to siódmy w tym sezonie gol dający drużynie prowadzenie skutkujące wygraną, strzelony w ostatnich 5 minutach meczu.

Fot. media.nhl.com

Innymi ważnymi postaciami wygranej nad New Jersey Devils byli Mikko Rantanen, zdobywca 4 punktów (1G + 3A) i Nathan MacKinnon, który zaliczył 3 asysty. Ma na koncie już 11 „oczek” (7G + 4A) i został w rankingu klubowym wyprzedzony przez Rantanena o 2 punkty (2G + 11A). Jest to piąty duet w historii Avalanche, a wcześniej Quebec Nordiques, który zalicza serię punktową w 7 pierwszych meczach sezonu. Dłużej od nich udawało się to Joemu Sakicowi i Antonowi Stasny’emu w rozgrywkach 1988/89. Ich seria trwała przez 8 pierwszych spotkań tamtego sezonu.

McDavid specjalistą od asyst

Edmonton Oilers wygrali z Boston Bruins 3:2, a kapitan „Nafciarzy” Connor McDavid uzbierał 2 asysty, przy czym jedną z nich przy bramce zdobytej przez Leona Draisaitla w dogrywce. 21-latek zdobył w tym sezonie już 11 „oczek” (4G + 7A) w trakcie 5 meczów swojej drużyny, zostając trzecim graczem w dziejach Oilers, który uzbierał co najmniej 11 punktów w 5 pierwszych meczach sezonu. Legendarny Wayne Gretzky dokonał czegoś takiego w 7 z dziewięciu kampanii rozegranych w Edmonton, przy czym rekordowa była edycja 1983/84, w której zanotował 15 punktów w pierwszych 5 pojedynkach. Wtórował mu wtedy Jari Kurri, zdobywca 11 „oczek”.

Licząc od początku sezonu 2015/16, czyli od momentu kiedy do ligi dołączył McDavid, Kanadyjczyk zajmuje 2. miejsce w ilości kluczowych podań. Zawodnik pochodzący z Richmond Hill zanotował już 176 asyst, a lider rankingu Erik Karlsson ma na koncie jedno kluczowe podanie więcej. Średnio w meczu McDavid zdobywa 0,82 asysty, co wraz z Sidneyem Crosbym plasuje go na czele tabeli zawodników grających obecnie w NHL, którzy zaliczyli co najmniej 10 spotkań w karierze. Tylko 4 graczy w historii zakończyło swoje kariery z wyższymi średnimi asyst: Gretzky (1,32), Mario Lemieux (1,13), Bobby Orr (0,98) i Peter Forsberg (0,90).

Kolejny mecz z 7 bramkami

Mathew Barzal, zdobywca dwóch asyst, to jeden z 6 graczy New York Islanders, którzy zdobyli więcej niż jeden punkt w wygranym 7:2 wyjazdowym pojedynku z Los Angeles Kings. Średnio Kanadyjczyk zdobywa w meczu 1,02 punktu (23G + 69A w 90 pojedynkach). Licząc od sezonu 1995/96 tylko 5 innych zawodników osiągnęło średnią punktową powyżej 1 „oczka” w swoich debiutanckich 90 spotkaniach. Byli to: Crosby (1,30), Aleksandr Owieczkin (1,29), Jewgienij Małkin (1,13), McDavid (1,09) i Paul Stastny (1,02).

Wczorajsza wygrana Islanders to już 12. przypadek zdobycia co najmniej 7 goli w tym sezonie (98 meczów). W poprzedniej kampanii, która była najbardziej bramkostrzelna od ponad dekady (średnio 5,9 gola na mecz), pojawiły się tylko 4 takie spotkania w pierwszych 98 meczach rozgrywek.

Trzy bramki Couture’a

San Jose Sharks wygrali 5:1 z Buffalo Sabres, a swojego trzeciego w karierze hat tricka zaliczył przy tej okazji Logan Couture. W historii „Rekinów” to 59 przypadek zdobycia trzech bramek w meczu.

Fot. media.nhl.com

29-letni Kanadyjczyk w poprzednich rozgrywkach zaliczył swój najlepszy jak dotychczas rezultat snajperski. Zdobył wtedy 34 gole, w tym raz udało mu się zaliczyć hat tricka. Oprócz niego takim wyczynem mógł pochwalić się tylko w rozgrywkach 2017/18 w barwach Sharks, Evander Kane, który w marcowym meczu z Calgary Flames strzelił 4 bramki.

W bieżących rozgrywkach, w 98 pojedynkach zaliczono już dziewięć trójbramkowych popisów snajperskich poszczególnych zawodników, czyli o jeden więcej niż na tym samym etapie w poprzednim sezonie. Ogólnie w kampanii 2017/18 było 81 hat tricków, najwięcej od sezonu 2000/01 (93 meczów).

Raanta i Hinostroza w odwecie na byłym pracodawcy

Wygrana Arizona Coyotes 4:1 nad Chicago Blackhawks miała szczególne znaczenie dla dwóch byłych zawodników „Czarnych Jastrzębi”. Zarówno bramkarz Antti Raanta, jak i napastnik Vinnie Hinostroza należeli do kluczowych postaci „Kojotów” w tym spotkaniu.

Fiński golkiper zatrzymał 33 strzały rywali i był to jego szesnasty z rzędu (począwszy od 24 lutego) mecz, w którym wpuścił nie więcej niż 3 bramki. Jedenaście z tych spotkań zakończyło się sukcesem ekipy z Glendale. Żaden inny bramkarz NHL w tym okresie czasu nie ma wyższej skuteczności obron (94,7%) i zarazem niższej średniej goli wpuszczanych na mecz (1,56). Raanta w Chicago rozegrał 39 spotkań w latach 2013-2015, z czego 20 zakończyło się jego wygranymi. W rywalizacji ze swoim byłym klubem Fin ma bardzo korzystny bilans. Odniósł bowiem 3 wygrane w 4 meczach. Raz zachował „czyste konto”, obronił 96,8% strzałów Blackhawks i średnio w każdym meczu wpuścił jednego gola.

Fot. media.nhl.com

Hinostroza zdobył wczoraj dwie bramki i był to dopiero drugi mecz w jego karierze, w którym zdołał uzbierać więcej niż jeden punkt. Poprzedni przypadek miał miejsce w styczniu ubiegłego roku w rywalizacji z Colorado Avalanche, gdy 24-latek grał jeszcze w klubie ze swojego rodzinnego miasta, którym jest Chicago.

Najskuteczniejszy zawodnik „Kojotów” w poprzednim sezonie, Clayton Keller (23G + 42A, 65 punktów) zdobył wczoraj gola i asystę. Do 20-latka należy klubowy rekord skuteczności wśród debiutantów od czasu, gdy siedzibę przeniesiono do Arizony.

Pierwsze trafienie Stamkosa

Steve Stamkos przypomniał sobie jak zdobywa się gole i zaliczył pierwsze trafienie w sezonie, będące zarazem 50. bramką wygrywającą w jego karierze. Tampa Bay Lightning odniosła dwunaste z rzędu zwycięstwo w meczach fazy zasadniczej nad Detroit Red Wngs. Ta seria trwa nieprzerwanie od 3 lutego 2016 roku i jest jedną z trzech najdłuższych w odniesieniu do jednego konkretnego rywala ligowego. Pozostałe dwa przypadki dotyczą dwunastu kolejnych wygranych z Winnipeg Jets i Pittsburgh Penguins. Tampa Bay wczoraj wygrała również po raz dwunasty z rzędu z Detroit w meczu u siebie. Ta seria trwa już od 12 grudnia 2013.

Pół tysiąca punktów Wheelera

Dustin Byfuglien zdobył gola i 2 asysty dla Winnipeg Jets w wygranym 4:1 meczu z Vancouver Canucks. Bramkę otwierająca wynik spotkania strzelił Patrik Laine, a asystował mu Blake Wheeler, który jest klubowym liderem w tym elemencie. W karierze zaliczył 327 kluczowych podań i 173 gole, co łącznie daje pół tysiąca punktów zdobytych w 564 meczach. Jest to drugi zawodnik w dziejach Jets, a wcześniej Thrashers, który uzbierał 500 punktów. Owieczkin, grając w Atlancie zanotował 615 „oczek” w 594 pojedynkach. Wheeler w latach 2008-2011 był zawodnikiem Boston Bruins, gdzie rozegrał 221 gier, w których strzelił 50 goli i zaliczył 60 asyst.

Dla ekipy z Winnipeg był to. 7. kolejny wygrany mecz przeciwko „Orkom” w hali Bell MTS Place.