Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Gol bez patrzenia. Florida Panthers pokonali Carolina Hurricanes 4:3 po dogrywce (WIDEO)

2021-04-25 07:08 NHL
NHL: Gol bez patrzenia. Florida Panthers pokonali Carolina Hurricanes 4:3 po dogrywce (WIDEO)

Zespół Florida Panthers odwrócił losy rywalizacji z Carolina Hurricanes i wygrał 4:3 po dogrywce w meczu na szczycie dywizji centralnej NHL. Aleksander Barkov dał "Panterom" zwycięstwo strzałem bez patrzenia na bramkę.


Drużyna z Sunrise w trzeciej tercji przegrywała u siebie z "Huraganami" 1:3, ale w odstępie 92 sekund Szwedzi Gustav Forsling i Alexander Wennberg zdobyli po golu i doprowadzili do remisu. Ten drugi trafił podczas gry w osłabieniu. A w dogrywce zwycięstwo dał gospodarzom Fin Barkov. Po szybkiej kontrze oddał strzał, patrząc do środka w kierunku kolegi, a nie w stronę celu swojego uderzenia. Wydawało się, że bramkarz gości Alex Nedeljkovic "gumę" zatrzymał, ale ta przetoczyła się pod nim i wpadła do bramki. Przy wszystkich trzech golach Panthers w trzeciej odsłonie i dogrywce asystował Mackenzie Weegar, który wcześniej sam wpisał się na listę strzelców. To jego pierwszy w NHL mecz z 4 zdobytymi punktami. Dla Hurricanes trafiali wczoraj wyłącznie obrońcy - Dougie Hamilton dwukrotnie, a Brett Pesce raz.

Zwycięski gol Aleksandra Barkova bez patrzenia na bramkę



Barkov strzelił swojego pierwszego gola w dogrywce meczu NHL od 15 grudnia 2019 roku. Jego drużyna zrobiła to, co robi w tym sezonie najlepiej w lidze, bo już po raz 15. wygrała mecz, w którym jako pierwsza straciła gola, a po raz 8. zwyciężyła po dogrywce. Podopieczni Joela Quenneville'a zrewanżowali się "Canes" za porażkę 2:4 poniesioną 2 dni wcześniej. Wczorajszy mecz był ostatnim starciem tych ekip w tym sezonie zasadniczym. 6 z 8 meczów wygrały "Huragany", które mimo sobotniej porażki wciąż prowadzą w dywizji, mając punkt przewagi nad drugim w tabeli zespołem z Florydy i o 2 mecze do rozegrania więcej. Obrońca gospodarzy Keith Yandle zagrał w 915. meczu z rzędu, co jest drugą najdłuższą serią nieprzerwanych występów w historii NHL.




Trzecie zwycięstwo z rzędu odniosła drużyna Pittsburgh Penguins, która u siebie pokonała 4:2 wyeliminowanych już z walki o play-off New Jersey Devils. "Pingwiny" wszystkie 3 mecze obecnej serii wygrały z "Diabłami". Bryan Rust trafiał do siatki w każdym z tych spotkań, a wczoraj zdobył gola zwycięskiego. Strzelali też Jared McCann, Jeff Carter i Sidney Crosby, który ustalił wynik strzałem do pustej bramki na 0,1 sekundy przed końcem spotkania. Kapitan Penguins w 13. sezonie strzelił przynajmniej 20 goli i pobił klubowy rekord, ustanowiony kiedyś przez Mario Lemieux. Jednocześnie już wiadomo, że skończy ten sezon ze średnią przynajmniej 1 punktu na mecz, co zrobił we wszystkich 16 dotychczasowych swoich sezonach w NHL. Więcej takich kampanii w historii NHL zaliczyli tylko Wayne Gretzky (19) i Gordie Howe (17). 34 strzały rywali obronił wczoraj bramkarz "Pens" Casey DeSmith.

Walczący o play-off zespół St. Louis Blues przerwał serię 5 zwycięstw pewnych już awansu Colorado Avalanche. Ekipa ze stanu Missouri pokonała u siebie "Lawinę" 5:3, a katem swojego dawnego zespołu został Ryan O'Reilly, który popisał się hat trickiem i dołożył asystę. Bramki dla zwycięzców zdobyli także Iwan Barbaszow i Mike Hoffman. O'Reilly grał w drużynie Avalanche w latach 2009-15. Wczoraj jego znakomity występ pomógł drużynie przerwać serię 3 porażek. "Avs" w czwartek po zwycięstwie 4:2 nad Blues jako drugi zespół w tym sezonie zapewnili sobie awans do play-offów. W dywizji zachodniej zajmują 2. miejsce. Obie ekipy są w trakcie serii 3 bezpośrednich meczów. Jutro ją zakończą.

Calgary Flames drugi raz z rzędu w ważnym meczu pokonali Montréal Canadiens. Po piątkowym zwycięstwie 4:2, tym razem zwyciężyli u siebie 5:2. Johnny Gaudreau strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, a na liście strzelców znaleźli się też: Rasmus Andersson, Milan Lucic i Brett Ritchie. Dla gości z Montrealu gola po pięknym podaniu za plecy między nogami od Coreya Perry'ego strzelił Tyler Toffoli. W ciągu 2 dni drużyna z Calgary odrobiła 4 punkty do zajmujących ostatnie premiowane awansem do fazy play-off 4. miejsce w dywizji północnej Canadiens. Sama zajmuje w tabeli 5. pozycję, tracąc w tej chwili do "Habs" kolejne 4 punkty i mając rozegrany już o jeden mecz więcej. Jutro nadarzy się jednak szansa na odrobienie części strat, bo obie drużyny zmierzą się ponownie. Canadiens przegrali 4 z ostatnich 5 meczów.

Piękna asysta Coreya Perry'ego przy golu Tylera Toffolego



W meczu drużyn prowadzących w dywizji północnej Toronto Maple Leafs na wyjeździe pokonali Winnipeg Jets 4:1. To ich drugie z rzędu zwycięstwo w Winnipeg, ponieważ w czwartek wygrali tam 5:3. Joe Thornton przeszedł do historii klubu z Toronto jako najstarszy strzelec gola. "Jumbo Joe" miał wczoraj 41 lat i 296 dni. Mitch Marner zdobył bardzo szczęśliwą bramkę zwycięską, a trafili też John Tavares i Alexander Kerfoot. Marner strzelał już do pustej bramki, bo Connor Hellebuyck po raz kolejny w tym sezonie dał się oszukać pleksiglasowym osłonom. Amerykanin wyjechał za bramkę, by tam zatrzymać krążek wstrzelony wysoko rollingiem przez Jake'a Muzzina, ale "guma" odbiła się w taki sposób, że spadła przed bramkę, dając Marnerowi łatwego gola. Hellebuyck w identycznych okolicznościach wpuszczał już w tym sezonie gole po strzałach Josha Andersona i Paula Byrona w meczach z Montréal Canadiens. Stojący w bramce Maple Leafs Jack Campbell zatrzymał 25 strzałów. Drużyna z Toronto już do 8 punktów powiększyła przewagę nad Jets, umacniając się na prowadzeniu w dywizji.

Gol Mitcha Marnera po szczęśliwym rykoszecie



Mecz na szczycie odbył się tej nocy także w dywizji wschodniej. Grający bez kontuzjowanego Aleksandra Owieczkina Washington Capitals na wyjeździe pokonali 6:3 New York Islanders. W czwartek wygrali z tym rywalem w Nowym Jorku 1:0 po rzutach karnych. Daniel Sprong wszedł wczoraj do pierwszego ataku w miejsce kontuzjowanego w czwartkowym meczu Owieczkina i strzelił 2 gole. Przy obu asystował mu Jewgienij Kuzniecow, który sam raz wpisał się na listę strzelców. Bramki zdobyli również: Nic Dowd, Garnet Hathaway i T.J. Oshie. Zdeno Chára mógł się cieszyć ze zwycięstwa w swoim 1 600. meczu w sezonach zasadniczych NHL. Capitals dwukrotnie w ciągu 3 dni pokonali najlepiej w tym sezonie grający u siebie zespół Islanders na jego terenie. Oni sami najlepiej w lidze spisują się na wyjazdach. Nadal przewodzą tabeli dywizji. "Wyspiarze" po porażce spadli z 2. na 3. pozycję, bo wyprzedzili ich Pittsburgh Penguins. Obaj wczorajsi rywale zmierzą się po raz 3. z rzędu we wtorek, ale tym razem w Waszyngtonie. Owieczkin opuścił mecz z powodu kontuzji po raz pierwszy od marca 2015 roku. Uraz nie jest poważny i Rosjanin powinien wrócić do gry w najbliższych dniach, ale nie wiadomo czy uda się już we wtorek.

Zespół Dallas Stars ostatecznie przełamał bramkarza Detroit Red Wings Jonathana Berniera i wygrał w "Motor City" 2:1 po dogrywce. Bernier obronił aż 50 strzałów, w tym wszystkie 21 w pierwszej i wszystkie 20 w drugiej tercji. Dopiero w trzeciej pokonał go Mark Pysyk, a w dogrywce zwycięstwo dał gościom Jamie Benn. W strzałach celnych było 52-17 dla "Gwiazd", a w wyprowadzonych uderzeniach 85-32. Bernier pierwszy raz w NHL obronił 50 strzałów i wyrównał rekord skutecznych interwencji tego sezonu. Benn dopiero pierwszy raz w obecnych rozgrywkach strzelił zwycięskiego gola. Jego drużyna zaś po raz pierwszy wygrała dogrywkę. Wcześniej 6 razy w takich okolicznościach przegrywała. W zakończonej wczoraj serii 4 gier z Red Wings odniosła 3 zwycięstwa. W dywizji centralnej zajmuje 5. miejsce z 2 punktami straty do premiowanej awansem do play-off 4. pozycji. Znajdujący się na niej Nashvile Predators rozegrali już jednak o 2 spotkania więcej. "Czerwone Skrzydła" są w tej samej dywizji przedostatnie i niemal straciły wczoraj nawet matematyczne szanse na play-off. Do Predators tracą 12 punktów, czyli dokładnie tyle, ile mogą zdobyć w pozostających im do rozegrania 6 meczach.

Nie zatrzymuje się pewny już play-offów lider ligi. Vegas Golden Knights na wyjeździe pokonali 5:1 outsidera swojej dywizji zachodniej Anaheim Ducks i mają na koncie 9 zwycięstw z rzędu. To rekord klubu z Paradise i najdłuższa seria zwycięstw w tym sezonie NHL. Taką samą na przełomie lutego i marca miał zespół New York Islanders. Chandler Stephenson strzelił tej nocy 2 gole i zaliczył asystę, bramkę i asystę uzyskał obrońca Shea Theodore, a na listę strzelców wpisali się też William Carrier i William Karlsson. Z powodu urazów meczu nie dokończyli Tomáš Nosek i Nicolas Roy, a w ekipie Ducks od drugiej tercji nie grał kontuzjowany kapitan Ryan Getzlaf. Nie wiadomo, jak poważne są kontuzje każdego z nich. Golden Knights jako pierwsi w tym sezonie zdobyli 70 punktów. Od wczoraj mają również najwyższy w lidze odsetek zdobytych punktów. Wywalczyli dotąd 74,5 % "oczek" możliwych do zdobycia. "Kaczory" przegrały 4 mecze z rzędu i aż 8 kolejnych spotkań u siebie. Po raz ostatni we własnej hali udało im się wygrać 18 marca.

Trzecim zespołem, który zakwalifikował się do fazy play-off jest Minnesota Wild. "Dzicy" tej nocy pokonali na wyjeździe San Jose Sharks 6:3 i odnieśli już 7. zwycięstwo z rzędu. Nick Bonino, Kevin Fiala i kapitan Jared Spurgeon strzelili po golu i zaliczyli po asyście, najlepiej punktujący debiutant NHL Kiriłł Kaprizow trafił do siatki już w 5. meczu z rzędu, a swoje bramki dołożyli Marcus Foligno i Ryan Suter. Zespół ze stanu Minnesota nie dostał we wczorajszym meczu ani jednej kary. Do tej pory awans do play-off zapewniły sobie wyłącznie drużyny z dywizji zachodniej, w której Wild zajmują 3. miejsce. Przed nimi zrobili to Golden Knights i Avalanche. "Rekiny" z San Jose przegrały już 8. mecz z rzędu, ale ciągle nie odpadają z walki o prawo gry w play-offach. W dywizji zachodniej zajmują 6. miejsce, tracąc 6 punktów do upragnionej 4. pozycji i mając do rozegrania o jedno spotkanie więcej niż zajmujący ją Arizona Coyotes.

Drużyna Vancouver Canucks pokonała u siebie Ottawa Senators 4:2. Tanner Pearson strzelił gola zwycięskiego, J.T. Miller zdobył bramkę i zaliczył asystę, a swoimi trafieniami do zwycięstwa dołożyli się Brock Boeser i Nate Schmidt. Bramkarz gospodarzy Braden Holtby obronił 26 strzałów, w tym rzut karny Alexa Formentona w drugiej tercji. Z kolei stojący w bramce Senators Matt Murray doznał kontuzji i w drugiej tercji musiał zostać zastąpiony przez Marcusa Högberga. Zespół z Vancouver zrewanżował się "Senatorom" za porażkę 0:3 poniesioną w czwartek. To jego jedyna przegrana w 4 spotkaniach po covidowej przerwie spowodowanej zakażeniami u 22 graczy i 4 członków sztabu drużyny. Podopieczni Travisa Greena nadal zajmują jednak przedostatnie, 6. miejsce w dywizji północnej, w której ich wczorajsi rywale są ostatni. W czwartkowym meczu obu zespołów bójkę stoczyli Brady Tkachuk (OTT) i Travis Hamonic. Wczoraj już w 1. minucie Tkachuk przy bandzie zaatakował Hamonica na tyle ostro, że aż wypadła pleksiglasowa osłona.

Ostry atak Brady'ego Tkachuka na Travisa Hamonica



Zespół Arizona Coyotes utrzymał premiowane awansem do fazy play-off 4. miejsce w dywizji zachodniej dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:0 nad Los Angeles Kings. Phil Kessel strzelił gola i zaliczył asystę przy trafieniu Lawsona Crouse'a, John Hayden zdobył pierwszą bramkę w barwach "Kojotów" i od razu zwycięską, a trafił też obrońca Jakob Chychrun, który z 14 golami jest najlepszym strzelcem tego sezonu wśród defensorów. To jego najlepszy pod względem strzeleckim sezon w karierze. Komplet 26 skutecznych interwencji i 20. "czyste konto" w NHL zanotował bramkarz gości Darcy Kuemper, który występował kiedyś w ekipie Kings. Za asystę swój 500. punkt w NHL zdobył za to Derick Brassard. Drużyna z Glendale ma w tej chwili 1 punkt przewagi nad 5. w dywizji zachodniej St. Louis Blues, ale już o 3 rozegrane mecze więcej. Jej obrońca Alex Goligoski przyznał wczoraj, że zespół przed swoim meczem oglądał zwycięstwo Blues nad Avalanche i to dodatkowo zmobilizowało go do dobrej gry. Ekipa z Los Angeles przegrała 4 z 5 ostatnich meczów i jest przedostatnia w dywizji ze stratą 7 punktów do Coyotes.

WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe