Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

2018-12-05 07:14 NHL
NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

3 sekund brakowało do serii rzutów karnych w starciu dwóch czołowych drużyn konferencji wschodniej NHL. Właśnie na 3 sekundy przed końcem dogrywki Auston Matthews wydłużył jednak serie: zwycięstw Toronto Maple Leafs i porażek Buffalo Sabres.


Było 3:3 na kilka sekund przed końcem dogrywki, gdy Kasperi Kapanen przejął krążek pod bramką "Klonowych Liści" i ruszył szybko do przodu z ostatnią akcją w tej części meczu. Fin wprowadził akcję do tercji ataku i zostawił "gumę" Matthewsowi, a ten precyzyjnym strzałem pokonał stojącego w bramce rywali Linusa Ullmarka i przesądził o piątej z rzędu wygranej drużyny z Toronto. Według zegara do końca planowych 5 minut dogrywki brakowało wówczas zaledwie 2,7 sekundy. Matthews wczoraj nie tylko zakończył, ale wcześniej też zaczął strzelanie. W 29. minucie to właśnie on zdobył gola jako pierwszy. Stojąc za bramką, w powietrzu ręką zatrzymał krążek i z backhandu wpakował go za linię bramkową. W pierwszych 14 meczach tego sezonu Amerykanin strzelił już 15 goli, co jest najlepszym wynikiem w NHL od 2006 roku, gdy to samo zrobił zawodnik Philadelphia Flyers Simon Gagné.


Amerykanin stracił w tym sezonie miesiąc z powodu kontuzji. Od powrotu na lód strzelił w 3 meczach 5 goli i zaliczył 2 asysty. Sam twierdzi jednak, że ciągle nie jest w najwyższej formie po tej przerwie. - Staram się czuć coraz lepiej z meczu na mecz - powiedział wczoraj. - W pierwszym spotkaniu po powrocie gra się bardziej na adrenalinie, a później trzeba wrócić do rutyny. Ważne jest, że powoli wracam do tego, jak się czułem przed kontuzją.


2 z 3 zwycięskich goli w tym sezonie Matthews strzelił w dogrywkach. Zanim do dogrywki doszło, oprócz niego dla Maple Leafs trafiali: Jake Gardiner i Patrick Marleau. Ten ostatni doprowadził do remisu 3:3 w 55. minucie strzelając swojego 542. gola w karierze w NHL. To o tyle istotne, że pozwoliło mu wyprzedzić w snajperskiej klasyfikacji wszech czasów zmarłego w tym roku legendarnego Stana Mikitę. Marleau jest w tej chwili w tym rankingu na 31. miejscu. Potrzebuje jeszcze 2 goli, by dogonić inną legendę - Maurice'a Richarda. Wśród obecnie występujących w NHL zawodników więcej razy do siatki trafiał jedynie Aleksandr Owieczkin.


Drużynie z Toronto w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że w całym meczu nie zaliczyła ani jednego odbioru krążka rywalom. To jej pierwszy taki występ w tym sezonie. Odbiorów w ogóle było wczoraj w Buffalo jak na lekarstwo, bo Sabres zaliczyli tylko 2. Oba były dziełem wracającego do składu po czteromeczowej przerwie spowodowanej kontuzją Conora Sheary'ego. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Jack Eichel, który w trzeciej tercji zmienił wynik z 1:2 na 3:2, nim Marleau doprowadził do dogrywki. Eichel słabo spisał się jednak we wznowieniach, przegrywając 12 z 16. W drugiej odsłonie bramkę dla Sabres zdobył również Sam Reinhart, który przed bramką w powietrzu zmienił tor lotu krążka po strzale z dystansu Nathana Beaulieu.


Stojący w bramce ekipy z Toronto Frederik Andersen obronił pozostałych 38 strzałów rywali. Duńczyk odniósł w tym sezonie już 16 zwycięstw, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy NHL. A jego zespół wygrał 20 z 28 pierwszych meczów w tych rozgrywkach, wyrównując klubowy rekord z sezonu 1934-35. Tamte rozgrywki drużyna "Klonowych Liści" zakończyła w finale Pucharu Stanleya, w którym uległa Montreal Maroons. Teraz do finału droga jest jeszcze długa, ale 40 punktów daje drużynie Mike'a Babcocka drugi najlepszy dorobek w całej NHL. Nie wystarcza on jednak nawet do prowadzenia w dywizji, bo najlepsi w całej lidze Tampa Bay Lightning także występują w dywizji atlantyckiej.


Podobnie zresztą jak Buffalo Sabres, którzy zajmują w niej trzecie miejsce z 38 punktami. "Szable" przegrały już czwarty mecz z rzędu po serii 10 zwycięstw z listopada. 3 z tych spotkań podopieczni Phila Housleya rozgrywali przeciwko zespołom z największym punktowym dorobkiem w lidze - Tampa Bay Lightning, Nashville Predators i wreszcie Maple Leafs. - Z pewnością nie jest nam teraz łatwo. To rozczarowujące - skomentował Sam Reinhart po wczorajszym spotkaniu. - W sobotę gramy kolejny mecz i musimy wrócić do wygrywania.


Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 3:4 (0:0, 1:2, 2:1, 0:1)

0:1 Matthews - Hainsey 28:33

1:1 Reinhart - Beaulieu - Ristolainen 34:01

1:2 Gardiner - Tavares - Marner 39:50

2:2 Eichel - Ristolainen - Skinner 42:39

3:2 Eichel - Reinhart 52:57

3:3 Marleau - Rielly - Matthews 54:47

3:4 Matthews - Kapanen - Gardiner 64:57

Strzały: 41-30.

Minuty kar: 4-4.

Widzów: 19 070.





Florida Panthers pokonali Boston Bruins aż 5:0. Mike Hoffman strzelił 2 gole, Jonathan Huberdeau do swojej bramki dołożył dwie asysty, do siatki trafił także Jewgienij Dadonow, a najpiękniejszą akcją całego meczu popisał się przy swoim golu Mike Matheson. Obrońca "Panter" przejął krążek przed własną bramką i przejechał z nim całą taflę, mijając po drodze dwóch rywali, nim pokonał Jaroslava Haláka. 3 asysty zaliczył z kolei Aleksander Barkov. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz drużyny z Sunrise Roberto Luongo, który wrócił po 5 meczach przerwy wynikającej z kontuzji kolana, obronił wszystkie 33 strzały zawodników Bruins i zaliczył 77. mecz z "czystym kontem" w NHL. Kanadyjczyk jest teraz sam na 9. miejscu w klasyfikacji wszech czasów pod względem liczy meczów bez wpuszczonego gola. Wyprzedził w niej Eda Belfoura i Tony'ego Esposito. Bruins zaliczyli wczoraj najwięcej w tym sezonie, bo 19 strat krążka. 32 punkty dają im czwarte miejsce w dywizji atlantyckiej. Panthers mają 27 "oczek" i awansowali w niej na przedostatnią pozycję.


Fantastyczna indywidualna akcja Mike'a Mathesona



Winnipeg Jets wygrali na wyjeździe z New York Islanders 3:1. Co prawda jako pierwsi w trzeciej tercji stracili gola, ale szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami w odstępie zaledwie 22 sekund. Adam Lowry strzelił swojego pierwszego zwycięskiego gola od inauguracji sezonu przeciwko St. Louis Blues, a dla zwycięzców trafiali także: Jacob Trouba i Nikolaj Ehlers. Z kolei bramkarz "Odrzutowców" Connor Hellebuyck popisał się 27 skutecznymi interwencjami. Lowry nie zdobył bramki w poprzednich 18 meczach. Jets z kompletem 3 zwycięstw zakończyli wyjazdową sesję w rejonie Nowego Jorku i New Jersey. Wcześniej pokonali także drużyny Devils i Rangers. 36 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji centralnej. "Wyspiarze" mają 29 i zajmują także trzecią pozycję, ale w dywizji metropolitalnej. Wyprzedzają mogących się pochwalić identycznym punktowym dorobkiem lokalnych rywali Rangers dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.


To był wieczór Patrica Hörnqvista w Pittsburghu. Penguins pokonali Colorado Avalanche 6:3, a Szwed ustanowił rekord, popisując się najszybszym hat trickiem w historii klubu. Strzelenie 3 goli w trzeciej tercji zajęło mu zaledwie 2 minuty i 47 sekund czasu gry. Co najważniejsze jednak, przesądziło o zwycięstwie, bo zanim zaczął strzelanie, było 3:3. Wczorajszy mecz przypominał jazdę kolejką górską, bo Penguins pierwszą tercję wygrali 3:0, drugą przegrali 0:3, co pozwoliło rywalom wyrównać i wreszcie w trzeciej znów byli górą w stosunku 3:0. Hörnqvist oprócz 3 goli zaliczył asystę, Jewgienij Małkin zanotował bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie "Pingwinów" wpisali się także: Jake Guentzel i Derick Brassard. W pierwszej odsłonie sędziowie po "challenge'u" trenera Mike'a Sullivana ze względu na przeszkadzanie bramkarzowi anulowali gola dla Avalanche, którego strzelił J.T. Compher. Lider klasyfikacji punktowej NHL Mikko Rantanen zaliczył dla drużyny z Denver 35. asystę i 46. punkt w sezonie. Jego zespół wyprowadził aż 78 prób strzałów, w tym 45 celnych. 42 skuteczne interwencje zaliczył jednak Casey DeSmith. Penguins mają 27 punktów i są na szóstym miejscu w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale przegrali w regulaminowym czasie po raz pierwszy od 12 meczów i z 37 "oczkami" pozostają na drugim miejscu w dywizji centralnej.


"Wymianę ognia" obejrzeli kibice w Columbus. Słynna armata w hali Nationwide Arena strzelała 6 razy po golach miejscowych Blue Jackets, ale "Płomienie" z Calgary trafiły do siatki aż dziewięciokrotnie. Johnny Gaudreau i Sean Monahan strzelili dla zwycięzców po 2 gole i zaliczyli po 2 asysty, Matthew Tkachuk zdobył bramkę i uzyskał 2 asysty, w tym kapitalną po zagraniu tyłem między nogami, Elias Lindholm raz trafił i przy jednym golu podawał, a ponadto na długą tego wieczoru listę strzelców wpisali się w zwycięskim zespole: obrońcy T.J. Brodie i Noah Hanifin oraz napastnik Austin Czarnik. Trzykrotnie asystował Mark Giordano. W przegranym zespole gospodarzy hat trickiem popisał się Cam Atkinson. Po jego drugim golu na początku trzeciej tercji Blue Jackets prowadzili już 4:1, ale rywale jeszcze w tej samej części meczu zdobyli 5 bramek z rzędu. Po raz pierwszy w historii w meczu drużyny z Columbus padło aż 15 goli. Trener John Tortorella postanowił zmienić Siergieja Bobrowskiego dopiero gdy ten ustanowił swój przykry rekord kariery, wpuszczając 8 bramek. Jego miejsce między słupkami zajął Joonas Korpisalo, interweniujący skutecznie raz na dwa strzały. Po drugiej stronie tafli Bill Peters wymienił Davida Ritticha na Mike'a Smitha już po pierwszej tercji. Flames z 36 punktami umocnili się na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku. Blue Jackets mają 32 "oczka" i wciąż są drudzy w dywizji metropolitalnej.


Piękna asysta Matthew Tkachuka do Noaha Hanifina



Montréal Canadiens pokonali Ottawa Senators 5:2. Do zwycięstwa poprowadził ich duet z pierwszego ataku. Max Domi strzelił dwa gole i asystował przy bramce Jonathana Drouina, który z kolei podawał przy obu trafieniach Domiego. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się jeszcze: Artturi Lehkonen i Brendan Gallagher. 28 skutecznych interwencji zaliczył Carey Price. Zespół z Montrealu przerwał serię trzech zwycięstw Senators i z dorobkiem 31 punktów nadal jest piąty w dywizji atlantyckiej. "Sens" mają 27 "oczek" i spadli w tej samej dywizji na ostatnie miejsce. Oba zespoły ponownie spotkają się w czwartek, tym razem w stolicy Kanady. To dobra wiadomość dla "Senatorów", którzy na wyjazdach przegrali 10 z 13 spotkań. Gorzej od nich w obcych halach grają w tym sezonie tylko New Jersey Devils.


Prowadzący w ligowej tabeli Tampa Bay Lightning trzy razy musieli odrabiać straty do Detroit Red Wings. Przegrywali 0:2, 2:3 i 3:5. Nie prowadzili ani przez chwilę, ale ostatecznie wygrali 6:5 po rzutach karnych. Karne rozstrzygnął Nikita Kuczerow, wcześniej trafił w nich także Victor Hedman. Z gry Mathieu Joseph strzelił dwa gole, w tym fantastycznego pierwszego, gdy z trudem dosięgnął krążka i jednoręcznym backhandem umieścił go w "okienku" bramki. Ponadto trafiali: Steven Stamkos, J.T. Miller i Cédric Paquette, który doprowadził do dogrywki zdobywając bramkę w osłabieniu. Dla Red Wings hat trick zanotował Frans Nielsen, który jednak nie wykorzystał swojego rzutu karnego. Duńczyk jest rekordzistą NHL dzięki 49 zamienionym na gole karnym w karierze. W bramce Lightning w wieku 28 lat zadebiutował w najlepszej lidze świata wybrany w drafcie 2009 przez Atlanta Thrashers Edward Pasquale. Obronił 19 strzałów z gry i 2 karne. Drużyna z Florydy wygrała czwarty mecz z rzędu i ma już 43 punkty. Red Wings z 28 "oczkami" są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej.


Piękny gol w nietypowej pozycji Mathieu Josepha



Minnesota Wild pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 3:2. "Dzicy" byli perfekcyjni w przewagach, w których strzelili wszystkie 3 gole. Zamienili na bramki każdą z trzech okazji do gry w liczebniejszym składzie. Ich pierwsza przewaga trwała zaledwie 15, a druga podwójna 7 sekund. Jason Zucker zdobył zwycięskiego gola swoim jedynym strzałem w meczu, a wcześniej trafili także: Zach Parise i Ryan Suter. W bramce gości Devan Dubnyk obronił 29 z 31 strzałów. Drużyna z St. Paul przerwała serię trzech porażek, ale przy 32 punktach nadal jest dopiero piąta w dywizji centralnej. Canucks przegrali z kolei 12 z ostatnich 13 meczów. 25 punktów daje im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku.


W starciu dwóch drużyn, które spotkały się wiosną w finale Pucharu Stanleya, tym razem górą Vegas Golden Knights. "Złoci Rycerze" przed własną publicznością pokonali 5:3 Washington Capitals, którym ulegli pół roku temu w walce o najważniejsze hokejowe trofeum. Ich niespodziewanym bohaterem został były gracz Capitals Nate Schmidt, którego Golden Knights po 4 latach gry w Waszyngtonie wybrali w drafcie rozszerzenia NHL. Wczoraj ten obrońca strzelił swoje dwa pierwsze gole w tym sezonie i zaliczył asystę. Cody Eakin zaliczył bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie gospodarzy trafiły też nazwiska Pierre-Édouarda Bellemare'a i znanego "twardziela" Ryana Reavesa. Ten ostatni w drugiej tercji został przez sędziów odesłany do szatni z karą meczu za niesportowe zachowanie po ataku poza akcją na znanego z brutalnych wejść Toma Wilsona. W pierwszej tercji też powalił Wilsona na lód ostrym, ale czystym wejściem. Mecz w ogóle był bardzo twardy. Najczęściej atakujący rywali ciałem w całej lidze gracze Golden Knights wygrali rywalizację na takie wejścia 41-40. Indywidualnie najlepszy był w tym elemencie prowadzący w ligowej statystyce William Carrier, atakujący ciałem ośmiokrotnie. Reaves jest wiceliderem ligowej klasyfikacji wejść ciałem. Golden Knights wygrali 6 z ostatnich 7 meczów i mają 31 punktów, co daje czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku. Capitals utrzymali prowadzenie w dywizji metropolitalnej z 33 punktami


Atak Ryana Reavesa na Toma Wilsona



Trwa znakomita passa Adina Hilla. Bramkarz Arizona Coyotes obronił 25 strzałów graczy Los Angeles Kings i pomógł swojej drużynie wygrać 2:1. Zawodnik, który stoi w bramce "Kojotów" tylko dzięki kontuzjom Anttiego Raanty i Darcy'ego Kuempera, w swoich 5 występach w tym sezonie wpuścił tylko 2 gole na 87 strzałów, a jego skuteczność 97,7 % jest najlepszą w NHL wśród bramkarzy, którzy częściej niż raz wyjeżdżali na lód. Hill odniósł tej nocy czwarte zwycięstwo z rzędu, podobnie jak jego zespół. Gole strzelali Lawson Crouse i Nick Schmaltz. Trafienie tego pierwszego było już 11. w tym sezonie dla Coyotes w osłabieniu. Drużyna z Glendale jest pod tym względem najlepsza w lidze. Najlepiej, bo ze skutecznością 90 % broni też osłabienia. W poprzednich dwóch sezonach razem wziętych "Kojoty" łącznie zdobyły tylko 10 bramek w mniej licznym składzie. 28 punktów pozwoliło im awansować na piąte miejsce w dywizji Pacyfiku. Szóstych Edmonton Oilers wyprzedzają dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Kings mają 21 "oczek" i pozostają ostatni w tabeli całej ligi.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: I jak kłapek? 50 euro?
  • BOBEK: dla mnie
    Fraszko słabo Wronka przy bramce 3 sie cofał ale gdzie ???
  • BOBEK: ale ogólnie SUPER
  • Lotnik 44: Słysze dużo marudzenia !

    Cieszmy sie i swietujmy przy tym co każdy lubi :))))))
  • Luque: Były błędy, ale niech sobie chłopaki o tym porozmawiają, przede wszystkim o tych przewagach... sami wiedzą dobrze
  • Luque: Gdzie mogę kupić te jersey'e z nike? ;)
  • emeryt: po takim meczu Polaków narzekania...ludzie kochani co z Wami...?
  • emeryt: kazdy z chłopaków dał maxa a wytykanie kto zawinił,kto sie cofał poprostu nie na miejscu
  • szop: Paskal podpalilem sie sorka :) Ale beda i tak o Nas gadac
  • Paskal79: Polska mentalność
  • Paskal79: Panowie nic tylko bić brawa dla chłopaków i trenerów, Dziubek sprowadził redaktora na ziemię szybko....:-)
  • emeryt: Pascalu a co powiedział ?
  • Paskal79: Panowie ten pkt super,ale w perspektywie może nam zaszkodzić,bo następnie drużyny podejdą z innym podejściem do nas..... Wiedzą że trzeba zagrać dobrze na jednej nodze się nie wygra....
  • Paskal79: Redaktor się spytał czy jest trochę smutku że przegraliśmy, czy radość ze zdobytego 1pkt bo nikt w to nie wierzył,a Dziubek mu na to że my w to wierzyliśmy! coś takiego
  • Paskal79: Czyli zawodnicy...
  • emeryt: dzieki Pascalu
  • normas: Ciura złamany palec... za niego awa[****]nie powołany Kacper Maciaś - czyli los dał szanse bratu
  • Paskal79: Właśnie miałem to pisać:-)
  • normas: Natomiast szkoda Bartka - szybkiego powrotu do zdrowia!
  • 1946KSUnia: Szkoda. Nie z perspektywy zmiany, bo to się okaże, ale z perspektywy tego, że Bartek zagrał dobry mecz
  • Paskal79: Pewnie że szkoda, choć kontuzję jednego jest szansą dla drugiego....
  • hanysTHU: Jetzt geht los!
  • Paskal79: Panowie ile kosztują taka koszulka jaką grali nasi tam na miejscu bo chętnie kupię mam biała Ale czerwoną bym kupił ,a we.wrorek będę na Francji bo jest ponoć oficjalny sklep w internecie to może na miejscu też,albo może ktoś ma stronie na internecie?
  • hanysTHU: A Norwegia w osłabieniu pyk
  • 1946KSUnia: Myślę, że kadra jakoś szczególnie jakościowo tego nie odczuje, bo Kacper Play offy już miał naprawdę dobre, ale szkoda Bartka
  • Paskal79: Polsat będzie pokazywać męczę mistrza Polski w hokejowej lidze mistrzów Replast Unia Oświęcim mówią w transmisji to super zwłaszcza z wyjazdów
  • kłapek: Tak Pascal 50
  • kłapek: Brady pięknie
  • Paskal79: Czyli jak jak Polska zdobędzie 1 pkt czy jak przegra dwoma bramkami i mniej to Ty wygrywasz a jak przynajmniej 3 bramkami lub więcej to ja wygrywam? Jak doprecyzuj
  • Paskal79: No Czesi taż grają radosny hokej pierwsza tercja i przegrywają 3:2:-)
  • szop: kupilbym taka oficjalna koszulke Polski tylko gdzie
  • Paskal79: Niemcy 0:2 z USA
  • kłapek: Jak wolisz
  • kłapek: Jak nasi zapunktują to bez znaczenia bramki 😀😀
  • Paskal79: Ja kupiłem w ale biała trochę inna myślę że w Czechach można, choć jest ponoć strona oficjalna mistrzostw i sklep internetowy Ale nie znam linku...
  • Paskal79: To ja mówię że przegramy minimum dwoma bramkami lub więcej,a jak jedną czy będzie remis to Ty pasuje? Lub wygrana Polski:-) to też Ty
  • szop: szkoda chetnie bym taka przygarnall
  • Paskal79: Ja kupiłem na sportrebel białą trochę inna,ale też fajna,ala chciałbym właśnie czerwoną z Nike z mistrzostw
  • KubaKSU: Ma ktoś link do meczu Czechów?
  • fruwaj: wybierz sobie ;) https://livetv.sx/pl/eventinfo/205034009_norwegia_czechy/
  • szop: Paskal moze ktos da namiary bo poki co Nasi kibice maja ograniczony dostep
  • kłapek: Pasuje
  • kłapek: Jutro w kontakcie 530382216
  • Paskal79: Ok
  • Paskal79: Szop ja będę w Czechach we.wtorel ma.meczu z Francją to popytam....
  • kłapek: Mysle ze zarobie 😀😀
  • kłapek: Jestem romantykiem 😀😀
  • Paskal79: Oby był choć pkt tego Ci życzę 👍
  • Paskal79: W sumie wygram 50 euro a Polska za to wygra z Francją....we wtorek
  • kłapek: Wiem dzięki ja tobie nie i nie chodzi o kasę 💪💪
  • KubaKSU: Dzięki Fruwaju
  • kłapek: Zabawa musi być
  • Paskal79: Trochę dziwny ten zakład z twojej strony....:-) czuję się że gram nie fer....😉
  • kłapek: W tam
  • kłapek: e tam
  • kłapek: Mówię że jestem romantykiem
  • kłapek: Dadzą radę chłopaki
  • Paskal79: Ok nie ma sprawy....🍻
  • kłapek: U mnie słowo droższe pieniędzy jak to klasyk mówił
  • kłapek: I szacun bo tylko ty podniosłeś rękawice
  • Paskal79: Kłapek komu kibicujesz jeżeli chodzi o polskie drużyny?
  • Paskal79: Ja też jak przegram to honorowo postąpię,👍
  • kłapek: Głupie pytanie jak komu oczywiście że w każdym roku Szarotki mistrza mają 😀😀
  • Paskal79: O góral ja Uni....to w przyszłym roku spotkamy się w półfinale.....:-)😉
  • hanysTHU: Obrona Bergen
  • kłapek: Ale fajnie że wkoncu po tylu latach biało niebiescy zdobyli tytuł 😉
  • kłapek: Lepiej w finale
  • hanysTHU: Niech nasi od Norwegów uczą się gry w obronie.
  • kłapek: Jak za dawnych lat
  • Paskal79: Góral i takie rozrzutny 😱😁
  • Paskal79: Niech będzie w finale,ale za ra będzie larmo że już medale się rozdaję...a sezonie na.etapie ogórkowym...😂
  • kłapek: Bo nie każdy jest nastawiony tylko żeby się nachapać
  • Paskal79: Oj pamiętam serie gdzie 5 razie z rzędu Podhale nas zlało w finałach....
  • kłapek: Nie no medale rozdają kibice sukcesu jak zawsze
  • kłapek: Byłem wtedy w Oświęcimiu 😀
  • Paskal79: Części strzały w drugiej tercji 16:1 a i nic nie wypada
  • Paskal79: Ale kiedy bo to było 5 lat z rzędu.....😔
  • kłapek: Dawnoo
  • Paskal79: Wtedy co byl taki wysoki wyniki chyba 7:4 dla was?
  • narut: Johny13 hockey - i 3-0 ... amerykanie to artyści, dosłownie artyści..
  • Paskal79: To było od93 do 97 jak się nie mylę.... Oj bolało choć w 97 już była walka na całego i 6 mecz górale wygrały chyba 1:0 w Oświęcimiu jakoś tak...
  • Paskal79: Czesi już 3:3
  • kłapek: Nie wydaje mi się że 95 raczej wygraliście wszystko w zasadniczym i wtedy wrócił Grabowski na ławkę i poszło
  • narut: na flashscore są już noty naszych zawodników, zerknijcie i oceńcie z łaski swojej ich zgodnosć z Waszymi odczuciami..
  • narut: Maciaś gwiazda meczu z notą 9,3
  • kłapek: 1 :0 to wy wygraliście w 98 ostatni mecz
  • narut: najwyższą z obu drużyn.. ale już nasz cały pierwszy atak poniżej 6,0, na czerwono..
  • narut: Komentatorzy zza oceanu bardzo pozytywnie o grze Wronki
  • kłapek: Pascal napisz sms nie będziemy tu nudzić ludzi
  • Paskal79: No też patrzyłem....
  • Paskal79: To wiem strzelił wtedy Sławek Wieloch:-)
  • kłapek: No mecz był równy
  • szop: Paskal popytaj i sie zorientuj link strona sklaep cokolwiek trzymam za Ciebie kciuki i bardzo dziekuje za checi
  • szop: yamakay@poczta.fm lub 794 971 060
  • Paskal79: Spoko jak się uda...a patrzyłeś na ta stronę co Ci pisałem sportrebel.pl
  • szop: patrzylem jedna mam ale chcialbym ta z tych mistrzostw
  • Paskal79: No ja też tą co grają 👍
  • szop: Paskal daj znac gdybys cos wiedzial bede zobowiazany ta z tej strony tez zamowie bo jednak nie taka jak mam
  • szop: pozdrawiam trzym sie mordo
  • Paskal79: Kłapek jutro się dogadamy....😉
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe