Hokej.net Logo
MAJ
7

Nesta po raz pierwszy w sezonie lepsza od Unii

Nesta po raz pierwszy w sezonie lepsza od Unii

Torunianie przełamali złą passę i po czterech porażkach z rzędu, po raz pierwszy w tym sezonie pokonali Unię Oświęcim. Duża zasługa w tym Uładzimira Michajłaua, strzelca dwóch bramek oraz Michała Kalinowskiego, który dwukrotnie asystował.

Początek piątkowego spotkania był dość przeciętny w wykonaniu obu ekip, brakowało dokładności i kibice oglądali serię uwolnień z obu stron. Następnie do głosu doszli gospodarze. Torunianie mieli kilka szans na otwarcie wyniku, ale strzał Marcina Wiśniewskiego minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Fikrta. Chwilę później kombinacyjną akcję przeprowadzili Minge z Kalinowskim, ale strzał tego drugiego nie znalazł drogi do siatki. W 15 minucie pierwszą dobrą okazję mieli goście, Sebastian Kowalówka po wyjściu z boksu kar mijał rywali jak tyczki, miał już oddawać strzał, ale został sfalowany przez Łukasza Podsiadłę. Czego zawodnik gości nie zrobił wcześniej, dokonał w 16 minucie. Danecek podał do środka do Kowalówki, a ten szybkim i precyzyjnym strzałem nie dał szans Studzińskiemu na interwencję. W pierwszej tercji wynik już się nie zmienił. Przewaga jednak należała do gospodarzy, ale dużo szczęścia mieli oświęcimianie.

Druga tercja rozpoczęła się od kontrowersji, w 22 minucie Jarosław Dołęga znalazł się, po dobrym podaniu, w sytuacji sam na sam, ale sędzia liniowy odgwizdał spalonego, co bardzo nie spodobało się miejscowym kibicom. Minutę później w głównej roli znów znalazł się Dołęga. Kapitan Nesty już po gwizdku „wprasował” w bandę Daniela Kyselę. Obaj zawodnicy leżeli przez chwilę na lodzie, ale na szczęście wstali o własnych siłach. Toruński zawodnik za to starcie otrzymał karę 2 minut za rzucenie na bandę, co bardzo nie spodobało się trenerowi gości, który przez długi czas protestował, ale sędzia Kozłowski pozostał nieugięty. Najlepszą okazję gości w tej przewadze zepsuł Haas, który mając odsłoniętą bramkę nieczysto trafił w krążek i poleciał on obok bramki. Następne minuty należały już do gospodarzy. W 26 minucie na Tor-Torze było 1:1. Jauhien Żyliński objechał bramkę i idealnym podaniem obsłużył Marcina Wiśniewskiego, którzy tylko dopełnił formalności i skierował krążek do odsłoniętej bramki. Dwie minuty później było już 2:1 dla gospodarzy. Kibiców w stan euforii wprowadził Uładzimir Michajłau. Najpierw bramkę na pełnej prędkości objechał Michał Kalinowski, wyłożył „gumę” Michajłauowi, jego pierwszy strzał parkanem odbił Fikrt, ale przy dobitce był już bezradny. Goście mogli doprowadzić do wyrównania już trzy minuty później. Karę odsiadywał Żyliński, odsłoniętą bramkę miał Piotrowicz, ale świetną interwencją popisał się Studziński, parkanem zdołał odbić krążek. Kilka minut później przewagę mieli gospodarze, kontrę zdołał wyprowadzić Haas, miał znakomitą okazję, ale zamiast oddać strzał pojechał za bramkę gdzie stracił krążek. W 35 minucie, kontuzji po ostrym starciu, ale zgodnym z przepisami uległ Martin Kasperlik. Zawodnik Unii, przez dłuższy czas leżał na lodzie, ale przy asyście kolegów z zespołu zjechał do boksu. Czech nie pojawił się już jednak tego dnia na lodzie. Wynik przed końcem drugiej odsłony mógł podwyższyć jeszcze Kukuszkin, który celował w okienko bramki Fikrta, ale końcówką kija zdołał to obronić bramkarz gości. Goście również mieli jeszcze okazję na wyrównanie, Malicki nieobstawiony został przez bramką Studzińskiego, ale kolejną świetną interwencją popisał się toruński golkiper.

Ostatnią odsłonę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy zamknęli gości w ich tercji. Znakomitą okazję w przewadze, podczas kiedy karę odsiadywał Kysela, miał Podsiadło, ale jego strzał z metra, tylko w sobie znany sposób parkanem odbił Fikrt. W 47 min powinno być 3:1, ale Adrian Jaworski przed sobą odsłoniętą bramkę, obił tylko słupek. Minutę później dwie znakomite szanse miał Jarosław Dołęga, najpierw zmienił tor lotu krążka po strzale Skólmowskiego, zdołał to z problemami odbić golkiper gości, a chwilę później tak samo jak Jaworski, Dołęga obił słupek bramki strzeżonej przez Fikrta. W ostatnich dziesięciu minutach mieliśmy wiele dobrych okazji na Tor-Torze, które mogły zmienić wynik. Najpierw w 50 minucie Minge znalazł się sam przez bramką, ale w ostatnim momencie kijem wybił mu krążek Fikrt. Minutę później Wojtarowicz został pozostawiony sam przed bramką uderzył „z klepy”, ale parkanem świetnie odbił ten strzał Mateusz Studziński. Chwilę później dwie znakomite okazje miał Daniel Minge. Najpierw z najazdu po podaniu Kukuszkina, ale nie znalazł luki pomiędzy parkanami Fikrta, a następnie po dobrym podaniu wyszedł sam na sam, próbował pokonać Fikrta tzw. lobem, ale odbijaczką interweniował Fiki. Później próbowali jeszcze Fraszko i Mogiła, ten drugi upadając oddał strzał, który sprawił wiele problemów oświęcimskiemu bramkarzowi. W 56 minucie wydawało się, że sam na sam znajdzie się Kowalówka, ale liniowy podobnie jak w drugiej tercji i akcji Dołęgi odgwizdał spalonego, co bardzo nie spodobało się samemu zainteresowanemu jak i całej drużynie gości. Gospodarze udokumentowali swoją przewagę i zwycięstwo w piątkowym meczu w 57 minucie. Bartosz Skólmowski wrzucił krążek do tercji, tam przy bandzie powalczył o niego Kalinowski, podał do Michajłaua, a ten wyjechał z prawej strony, wyciągnął Fikrta z bramki i umieścił „gumę” pomiędzy słupkami pustej bramki. Minutę i jedną sekundę przed końcem meczu karę za spowodowanie upadku przeciwnika otrzymał Michał Kalinowski i trener Josef Dobos poprosił o regulaminową przerwę 30 sekund, postawił wszystko na jedną kartę i wycofał Fikrta. Goście nie byli nawet blisko zdobycia, za to dwa razy zdobyć bramkę „do pustaka” próbował Dołęga, a raz Michajłau, ale krążek za każdym razem minimalnie mijał bramkę.

Torunianie pierwszy raz w tym sezonie okazali się lepsi od Unii Oświęcim. Zasłużenie pokonali gości 3:1, choć wydaje się, że wynik mógł być jeszcze wyższy. Gości ratował dobrze broniący Michal Fikrt oraz dopisywało im szczęście. Gospodarze dominowali w każdym aspekcie gry, dodatkowo „rozbijali” przyjezdnych na bandach. Torunianie tym dzięki piątkowej wygranej powiększyli przewagę na MH Automatyką do 8 punktów, ale mają jeden mecz rozegrany więcej.

Kolejne spotkanie torunianie rozegrają w niedzielę w Katowicach z miejscowym TAURON KH GKS-em, natomiast Unia tego samego dnia podejmie MH Automatykę Gdańsk. Początek obu meczów o godz. 17.

Jak udało nam się dowiedzieć Martin Kasperlik po jednym z ostrych starć doznał kontuzji pleców, ale potrzebne będą badania, aby powiedzieć coś więcej.

Nesta Mires Toruń – KS Unia Oświęcim 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)

0:1 Sebastian Kowalówka – Jan Danecek, Lubomir Vosatko 5/4 (15:07)

1:1 Marcin Wiśniewski – Jauhien Żyliński, Artiom Mogiła (25:16)

2:1 Uładzimir Michajłau – Michał Kalinowski (27:18)

3:1 Uładzimir Michajłau – Michał Kalinowski, Bartosz Skólmowski (56:05)

Sędziowali: Krzysztof Kozłowski (główny) – Maciej Byczkowski, Piotr Matlakiewicz (liniowi)

Strzały: 31 – 27

Minuty karne: 8 – 8

Widzów: 1200

Nesta Mires Toruń: Studziński (Plaskiewicz n/g) – Żyliński (2), Jaworski; Fraszko, Kukuszkin, Minge – Trachanow, Skólmowski (2); Kalinowski (2), Michajłau, Dołęga (2) – Kourach, Podsiadło (2); Wiśniewski, Ćwikła, Mogiła oraz Heyka; Naparło, Winiarski, Husak

Trener: Leszek Minge

KS Unia Oświęcim: Fikrt (Łazarz n/g) – Vosatko, Bezuska (2); Kowalówka (2), Danecek, Piotrowicz – Kysela (2), Gabryś; Tabacek, Haas, Kasperlik – Gębczyk, Saur (2); Paszek, Malicki, Wojtarowicz oraz Hatłas, Szewczyk

Trener: Josef Dobos

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe