MVP Mistrzostw Polski Młodzików: Walczyliśmy do samego końca
Zakończyły się Mistrzostwa Polski Młodzików (U16), w których po złoto sięgnął MOSM Tychy, a srebro powędrowało do JKH GKS-u Jastrzębie. Tym samym nagroda za najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) całego turnieju powędrowała do jastrzębianina - Mikołaja Osiadłego, który zdobył 14 punktów w 5 meczach. – Bardzo się cieszę, że udało mi się osiągnąć te wyróżnienie – przyznał.
HOKEJ.NET: – Czy przed turniejem spodziewaliście się, że będziecie w stanie dojść do finału?
Mikołaj Osiadły: – Myślę, że mocno wierzyliśmy, że uda nam się dojść do najlepszych dwóch drużyn całego turnieju, wiedząc jakim składem dysponujemy.
Już wtedy zaprezentowałeś niezłą formę zdobywając 18 punktów w 10 meczach. Czułeś się w stu procentach gotowy na ten turniej?
– Czułem się dobrze. Fajnie, że udało mi się zdobyć tyle punktów w tylu meczach i myślę, że byłem gotowy w stu procentach wiedząc, o jaką stawkę gramy.
Wyjście z grupy z pierwszego miejsca mocno was zaskoczyło?
– Może nie tyle co zaskoczyło, tylko uwierzyliśmy przed mistrzostwami, że uda nam się to zrobić i jak widać udało nam się osiągnąć ten cel.
Nie masz wrażenia, że po wysoko wygranym półfinale za pewnie poczuliście się w finale?
– Właśnie wręcz przeciwnie, nie czuliśmy się pewnie wiedząc jak ciężka drużyna czeka na nas w finale, lecz uwierzyliśmy w siebie i zmotywowani wyszliśmy na tym mecz, ale niestety nie udało się wygrać, jednak myślę, że możemy uznać ten występ do udanych, gdyż walczyliśmy do samego końca.
14 punktów i tytuł MVP całego turnieju. Czy mogłeś sobie lepiej wyobrazić ten turniej?
– Bardzo się cieszę, że udało mi się osiągnąć te wyróżnienie, ale jednak zawsze mogłem sobie lepiej wyobrazić ten turniej, wygrywając go, ale jak już mówiłem niestety się nie udało mimo ciężkiej walki w finale.
Rozmawiał: Mikołaj Hoder
Komentarze
Lista komentarzy
Beta
Gratulacje dla obu drużyn-był to bardzo wyrównany mecz i mam nadzieję że wkrótce zobaczymy tych chłopaków w seniorskich drużynach.
Mikołaj wielkie brawa