Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

MŚ kobiet Dywizji IB: Niewiele zabrakło. Zasłużony awans Holenderek (WIDEO)

MŚ kobiet Dywizji IB: Niewiele zabrakło. Zasłużony awans Holenderek (WIDEO)

Beniaminek dywizji IB pogodził wszystkie pozostałe pięć ekip rywalizujących w pekińskich Mistrzostwach Świata o awans na bezpośrednie zaplecze elity. Holenderki w ostatnim dniu pokonały Polki 2:0 i z kompletem punktów zaliczyły kolejny szczebel w hierarchii czempionatów.

Piąta kolejka meczów mistrzostw świata na lodowisku Shougang rozpoczęła się od razu od dania głównego, czyli meczu, który miał decydować o awansie do dywizji IA. Z jednej strony do gry przystępowały waleczne Polki, które może nie prezentowały się bezbłędnie na tym turnieju, ale były skuteczne, a sercem i charakterem przechylały szalę na swoją stronę w kolejnych bojach, z drugiej zaś strony na taflę wyjechały niepokonane dotąd Holenderki. „Pomarańczowe” to prawdziwa rewelacja pekińskiego turnieju. Jeszcze rok temu te dziewczyny rywalizowały w słoweńskim Mariborze z zespołami dywizji IIA, a teraz zaliczają kolejne przeszkody na wyższym szczeblu w niezagrożony sposób, zawsze mając co najmniej dwubramkową przewagę.



Przez pierwsze 10 minut kibice na trybunach wyglądali jakby zastygli w miejscu. Wszystko przez to, że gra toczyła się tylko po jednej stronie lodowiska. Po naszej. Podopieczne Joepa Franke przebywały w tercji biało-czerwonych cały czas. W tym czasie Polki zmuszone były przetrwać 120 sekund osłabienia wywołanego odesłaniem na ławkę kar Patrycji Sfory za zahaczanie. Dopiero w połowie tej partii naszym reprezentantkom udało się oddać pierwszy strzał.


Polki nie wykorzystały gry w piątkę przeciwko czwórce rywalek, gdy z gry wykluczona została Michelle van Ooijen, która dopuściła się zabronionego ataku ciałem. Nasze co prawda atakowały, ale zabrakło skutecznego wykończenia.

Cztery minuty przed końcem premierowej tercji pod polską bramką zakotłowało się ogromnie, po czym Holenderki oddały dwa groźne strzały jeden po drugim, dokładając kolejne uderzenie w niedługim czasie. Podopieczne Ivana Bednara przetrwały te chwile przede wszystkim dzięki świetnej postawie Martyny Sass. Nasza bramkarka zatrzymała w tej tercji 13 uderzeń rywalek.


Szkoda, że nie udało się polskim hokeistkom wykorzystać sytuacji, którą miały w 17. minucie. To było klasyczne dwa na jeden, przy czym podanie w okolicach „świątyni” Nadii Zijlstry przecięła jedna z jej koleżanek grających w defensywie.


Fatalnie dla naszych pań rozpoczęła się środkowa część spotkania. Rywalki wygrały krążek i wjechały do naszej tercji. Choć udało się je wypchnąć na moment, to zaraz ruszyły z kontrą, która zakończyła się zdobyciem gola. Ze skrzydła „gumę” do środka zagrała Esther de Jong, a źle pilnowana najskuteczniejsza zawodniczka turnieju Savina Wielenga, wybrana najlepszą w całej imprezie holenderską hokeistką, otworzyła wynik meczu.



„Pomarańczowe” nie ustawały w atakach. Kayleigh Hamers, która zaliczyła asystę przy trafieniu podopiecznych Franke była najaktywniejszą zawodniczką tych pierwszych minut drugiej tercji. Niedługo po objęciu prowadzenia przez Holenderki, miała szansę na podwyższenie rezultatu, dryblując między naszymi zawodniczkami jak wytrawna slalomistka. Po chwili idealnie wypatrzyła swoją koleżankę stojącą bez opieki tuż przed bramką. Tylko refleks Sass, wybranej najlepszą Polką na pekińskich mistrzostwach, zażegnał niebezpieczeństwo.


O wielkim szczęściu możemy mówić w sytuacji kiedy na ławce kar przebywała Kamila Wieczorek przytrzymująca w nieuprawniony sposób przeciwniczkę. Holenderki w czasie gry w przewadze miały znakomitą okazję do podwyższenia rezultatu. Jedynie to, że atakująca, która miała przed sobą odsłoniętą bramkę, nie trafiła czysto w krążek, uchroniło nas od straty drugiego gola.


Polki kiedy już miały swoje nieliczne sytuacji, to niestety brakowało im precyzji w wykończeniu strzału. Tak jak to miało miejsce w 26. minucie. Nasze nie radziły sobie także z rozegraniem przewag. Niewykorzystany okres gry w piątkę przeciwko czwórce miał miejsce w pierwszej tercji i powtórzył się w drugiej również, z tym że, teraz wyglądało to jeszcze gorzej, bowiem biało-czerwone praktycznie nie potrafiły opuścić swojej strefy.



Niestety w trzeciej tercji nasze straty pogłębiły się. Na 9 minut przed końcem Zoe Barbier znalazła sposób na to, aby umieścić krążek w siatce Polek. Po tym uderzeniu do odrobienia pozostawały już dwa trafienia, a tymczasem nie było zbyt wielu szans na odwrócenie wyniku. Dodatkowo chwilę po stracie gola do boksu kar odesłana została Joanna Strzelecka za spowodowanie upadku przeciwniczki. Na szczęście gra w przewadze rywalek trwała jedynie 14 sekund, bowiem w miejsce odosobnienia odesłana została Hilde Huisman za zahaczanie.


Ostatnia iskierka nadziei na odrobienie strat pojawiła się na 3 minuty i 21 sekund przed końcem gry. Wtedy to gwizdek Kristine Langley z USA obwieścił, że Glynis Barton z powodu zabronionego ataku ciałem będzie musiała dwie minuty odpocząć, a Polki zagrają z przewagą jednej zawodniczki. Niestety do niczego groźnego z naszej strony w tym czasie nie doszło, a zwycięstwo Holenderek stało się faktem.


Należy oddać cesarzowi co cesarskie i przyznać, że dziewczyny z kraju tulipanów zasłużenie wywalczyły awans na bezpośrednie zaplecze elity. Były zdecydowanie najlepsze w pekińskiej rywalizacji, udowadniając swoją przewagę w każdym ze spotkań.


Oranje Dames WK Peking


Nasze panie? Cóż… komuś może nie podobać się, że wracają bez awansu. Pewnie, zawsze najlepiej jest triumfować, wygrywać i zostawić w tyle całą plejadę rywalek, ale trzeba też doceniać rozwój i zmiany, które zachodzą. Trzy lata temu nasza drużyna narodowa była jeszcze w dywizji IIA. Po awansie w słoweńskim Bledzie przyszedł czas na rywalizację wyżej. Okazja ku temu była świetna, bowiem mistrzostwa rozgrywano w Katowicach. Efekt? Ostatnie miejsce. W zeszłym roku we włoskim Asiago powtórka z rozrywki… ostatnie miejsce. A teraz? Dwa zwycięstwa na początek, minimalna przegrana z Koreą Południową, fantastyczna wygrana z Chinkami i walka do ostatniego dnia o awans. Nigdy w historii występów polskiej kadry seniorek drużyna nie była tak wysoko, jak obecnie.


Rzec można tylko jedno…. Wielkie dziękujemy!


Po meczu powiedzieli:


Ivan Bednar (trener reprezentacji Polski)

Niestety drużyna Holandii wygrała decydujące starcie. W tej chwili to boli najbardziej, aczkolwiek należy pamiętać, że to największy sukces w historii reprezentacji Polski. W drugiej tercji mieliśmy sytuacje, by zdobyć kontaktową bramkę. Gdybyśmy wykorzystali te szanse kto wie, czy to nie my cieszylibyśmy się z awansu. Dziękuję zawodniczkom za cały sezon, przygotowania oraz ten turniej. Walczyły do końca i zostawiły serce na lodzie. Jestem z nich bardzo dumny i szczęśliwy, że mogliśmy tak intensywnie przepracować cały sezon.


Karolina Późniewska (kapitan reprezentacji Polski, najskuteczniejsza zawodniczka drużyny)

Dzisiaj niestety argumenty były po stronie Holenderek. W kluczowych momentach potrafiły zyskać przewagę, co zaważyło na końcowym wyniku. Walczyłyśmy ile sił w nogach, zaangażowania i serca nie można nam odmówić, jednakże to przeciwniczki cieszą się z awansu do wyższej dywizji. Jestem dumna z całej naszej drużyny i cieszę się, że mogłyśmy razem osiągnąć ten historyczny wynik.


Polska – Holandia 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)


0:1 – Savine Wielenga – Esther de Jong, Kayleigh Hamers (20:30)

0:2 – Zoe Barbier – Isabelle Schollaardt (48:52)


Sędziowie: Kristine Langley (USA) – główny; Liv Andersson (Szwecja), Hui Wang (Chiny) - liniowe

Najlepsze zawodniczki meczu: Klaudia Chrapek i Nicky Tjin-a-Ton

Strzały: 13-46 (5-13, 4-14, 4-19)

Kary: 6-8 (2-2, 2-2, 2-4)

Widzowie: 950


Polska: Martyna Sass (Agata Kosińska) – Patrycja Sfora, Klaudia Chrapek; Karolina Późniewska, Kamila Wieczorek, Magdalena Czaplik - Wiktoria Gogoc, Natalia Kamińska; Sylwia Łaskawska, Ewelina Czarnecka, Oliwia Tomczok – Dominika Korkuz, Joanna Strzelecka; Wiktoria Dziwok, Joanna Orawska, Wiktoria Sikorska – Renata Tokarska, Alicja Wcisło; Katarzyna Wybiral, Iga Schramm, Alicja Siejka.

Trener: Ivan Bednar


Pozostałe mecze ostatniej kolejki:

Korea Południowa – Łotwa 4:1 (2:1, 1:0, 1:0)

Chiny – Kazachstan 1:2 (0:0, 1:2, 0:0)


Tabela turnieju


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Holandia

5

15

2.

Korea Południowa

5

9

3.

Polska

5

9

4.

Chiny

5

6

5.

Kazachstan

5

4

6.

Łotwa

5

2




Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe