Moja szóstka sezonu 2022/23... Grzegorz Piekarski

Choć sezon 2022/2023 zakończył się pod koniec marca, postanowiliśmy go jeszcze raz gruntownie podsumować. Wsłuchaliśmy się w opinie ekspertów, którzy specjalnie dla naszych czytelników wybrali najlepszą szóstkę minionego sezonu. Na których zawodników postawił były reprezentant Polski Grzegorz Piekarski?

Bramkarz:

John Murray (GKS Katowice)
- Wybór najlepszego bramkarza sezonu nie był zbyt trudny. Na to miano “Jasiek Murarz” zdecydowanie zasłużył i już w kolejnym sezonie potwierdził, jak ważną jest postacią swojego zespołu. 

W fazie play-off bronił ze skutecznością oscylującą w granicach 93 procent, a to wynik bardzo dobry. Tym bardziej, jeśli spojrzymy, z jakimi rywalami w tej fazie mierzyli się katowiczanie.
John jest bramkarzem, który w polskiej lidze gra najlepiej kijem. Wyjeżdża do krążków co bardzo ułatwia pracę obrońcom podczas gry we własnej tercji, będąc pod pressingiem. To kolejny sezon, w którym Johny potwierdza, że w tych najważniejszych meczach sezonu potrafi być w znakomitej formie i pomóc swojej drużynie. 

 

Obrońcy defensywny i ofensywny:

Jakub Wanacki (GKS Katowice)
- Zacznijmy od pierwszej kategorii defensorów. Jeśli spojrzymy w klasyfikację plus/minus fazy play-off i zawęzimy ją do defensorów, to najlepszym wynikiem +10 może pochwalić się w niej właśnie Kuba Wanacki. 

Jego atutem są dobre warunki fizyczne (193 cm, 93 kg) i mimo swoich gabarytów dobrze jeździ na łyżwach. Pod bandami gra twardo, ale czysto. To wszystko sprawia, że bardzo ciężko gra się przeciwko takiemu obrońcy. Oczywiście jak przystało na obrońcę obdarzonego takimi warunkami potrafi uderzyć spod niebieskiej zarówno z klepy, jak i z nadgarstka. Zawsze opanowany na lodzie i szalenie inteligentny zawodnik. Nie podejmuje niepotrzebnie ryzyka, gra zawsze bezpiecznie i zawsze dla drużyny. Od lat to czołowy obrońca polskiej ligi. Bardzo ważny zawodnik katowickiej defensywy.

Kalle Valtola (Marma Ciarko STS Sanok)
- Fiński defensor zgromadził w klasyfikacji kanadyjskiej imponujące liczby. W 40 meczach sezonu zasadniczego strzelił 9 goli i zaliczył 23 asysty, co daje 32 punkty. Pod tym względem był najlepszym obrońca w całej lidze. W 4 meczach fazy play-off dołożył 6 asyst. 

Nowy nabytek Re-Plast Unii Oświęcim znakomicie radził sobie podczas gier w przewadze w których zgromadził 14 “oczek”. Jego atutami były kapitalna jazda na łyżwach, czytanie gry, umiejętność dogrania krążka czy precyzyjny strzał.

 

Środkowy:

Grzegorz Pasiut (GKS Katowice)
- Bezdyskusyjnie najbardziej wartościowy zawodnik (MVP) sezonu 2022/2023. Obserwowanie tego, co wyczynia na lodzie Grzegorz na lodzie to czysta przyjemność. Wszystko robi z ogromnym spokojem, z łatwością, lekkością i gracją. Zawodnik kompletny w każdym aspekcie.

W punktacji kanadyjskiej w fazie play-off zgromadził 19 punktów za 13 goli i 6 asyst, co średnio daje 1.06 pkt na mecz. Wynik absolutnie kosmiczny. Co więcej w kluczowych momentach nie tylko danego meczu, ale i całej rywalizacji w fazie play-off potrafił wziąć ciężar gry na swoje barki. To jego gole decydowały w rywalizacji czy to JKH GKS-em Jastrzębie czy to z Comarch Cracovią 

 

Skrzydłowi:

Krystian Dziubinski (TAURON Re-Plast Unia Oświęcim)
- “Dziubek” bardzo szybko stał się motorem napędowym drużyny z Oświęcimia. Najlepszy strzelec ligi z 22 golami w sezonie zasadniczym, a do tego dorobku dołożył kolejnych 8 goli w fazie play-off. Zawodnik bardzo niebezpieczny, waleczny, który potrafi strzelać gole z każdej pozycji. Najbardziej niebezpieczny jest pod bramką przeciwnika. Krystian to nie tylko znakomity snajper, ale zawodnik, który bardzo dobrze jeździ na łyżwach z kapitalnym przeglądem pola.

Pomimo wysokich indywidualnych umiejętności, które Krystian posiada największa zaleta tego zawodnika jest to, że zawsze gra na sto procent, niezależnie od przeciwnika czy aktualnej formy. Lider i pan zawodnik. 

Patryk Wronka (Comarch Cracovia) 
- Zwycięzca klasyfikacji kanadyjskiej sezonu zasadniczego 2022/2023. W 40 meczach zdobył 20 bramek i zanotował 30 kluczowych zagrań. Średnia 1,25 punktu na mecz to wynik imponujący. W fazie play off dołożył kolejnych 15 “oczek” za 7 goli i 8 asyst. 

Patryk potrzebował trochę czasu po przenosinach z Katowic do Krakowa, by stać się liderem “Pasów”. Oglądanie tego, co wyczynia ten „ drobny” i sympatyczny zawodnik to czysta przyjemność. Zawodnik, który gra nie tylko efektownie, ale i skutecznie. Jego zagrania na lodzie przeczą pewnym prawom fizyki. Jazda na łyżwach, balans ciała, technika kija , przegląd sytuacji i gra 1 na 1 - to wszystko sprawia, że jest jednym z najlepszych zawodników naszej ligi. Widać u niego ogromną radość z gry. Nawet odnoszę czasem wrażenie, że bardziej cieszą go asysty niż gole. A w tym aspekcie to zawodnik kosmiczny.