Mistrzostwa Świata: USA i Niemcy w półfinale
Reprezentacje Stanów Zjednoczonych i Niemiec awansowały do półfinału rozgrywanych w Rydze Mistrzostw Świata elity.
Amerykanie w dzisiejszym ćwierćfinale pewnie pokonali w Arēnie Rīga Słowację 6:1. Po 2 gole zdobyli Colin Blackwell i Conor Garland, strzelanie rozpoczął zastępujący kontuzjowanego podczas turnieju Justina Abdelkadera w roli kapitana drużyny Brian Boyle, a pierwszego gola na turnieju strzelił mający rosyjskie korzenie Sasha Chmelevski. Honorową bramkę dla Słowacji zdobył najskuteczniejszy zawodnik turnieju Peter Cehlárik, który ma na koncie 11 punktów za 5 goli i 6 asyst. Gracz, który ostatni sezon spędził w szwedzkim Leksands IF, punktował we wszystkich meczach na Mistrzostwach Świata. Więcej punktów już jednak nie zdobędzie.
Dziś dla wygranej USA kluczowa była pierwsza tercja, po której podopieczni Jacka Capuano prowadzili już 3:0. Strzelać gole zaczęli tuż po kontuzjach swoich dwóch graczy. Do szatni z urazami udali się: obrońca pierwszej formacji Matt Roy i 18-letni napastnik Matthew Beniers, który rozpędzony bardzo nieszczęśliwie uderzył nogami w bandę po upadku na lód. Reprezentacja USA wygrała już siódmy mecz z rzędu na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Jako że miała najlepszy dorobek w fazie grupowej, to w sobotnim meczu o finał trafi na najniżej rozstawionego półfinalistę. Amerykanie od wprowadzenia do MŚ fazy pucharowej nigdy jeszcze nie zagrali w finale.
USA - Słowacja 6:1 (3:0, 1:1, 2:0)
1:0 Boyle 13:08
2:0 Blackwell - Labanc - Robinson 15:25
3:0 Garland 19:30
3:1 Cehlárik - Lantoši 32:12
4:1 Blackwell - Robinson - Labanc 36:50
5:1 Chmelevski - Wolanin 45:15
6:1 Garland - Wolanin - Moore 58:45
Strzały: 33-28.
Minuty kar: 6-6.
W rozgrywanym w tym samym czasie w Olimpijskim Centrum Sportu ćwierćfinale Niemcy sprawili niespodziankę, eliminując Szwajcarię. Do ostatniej minuty trzeciej przegrywali 1:2, ale po wycofaniu bramkarza wynik wyrównał obchodzący 3 dni temu 22. urodziny Leon Gawanke, a ostatecznie o wyniku zdecydowała seria rzutów karnych. W niej zwycięstwo 3:2 w całym meczu dał Niemcom Marcel Noebels. Wcześniej w karnych gola strzelił też Dominik Kahun, a z gry trafił Tom Kühnhackl.
Podopieczni fińskiego trenera Toniego Söderholma do 38. minuty przegrywali 0:2. W całym meczu oddali aż 40 strzałów na bramkę Leonardo Genoniego, podczas gdy Szwajcarzy uderzali 22 razy. Co ciekawe, "Helweci" nie otrzymali w spotkaniu ani jednej kary. Z 14 karnych minut Niemców 12 (2+10) uzbierał w drugiej tercji za rzucenie rywala na bandę Matthias Plachta. Niemcy awansowali do półfinału Mistrzostw Świata po raz pierwszy od 2010 roku, gdy u siebie zajęli 4. miejsce. Medalu po zjednoczeniu nie zdobyli jeszcze nigdy. Ostatni w 1953 roku wywalczyła reprezentacja RFN.
Szwajcaria - Niemcy 2:3 (1:0, 1:1, 0:1, 0:0, 0:1)
1:0 Untersander - Alatalo - Kurashev 15:17
2:0 Herzog - Scherwey - Bertschy 33:26
2:1 Kühnhackl - Rieder - Nowak 37:23
2:2 Gawanke - Kahun - Noebels 59:16 (bez bramkarza)
2:3 Noebels (decydujący rzut karny)
Strzały: 22-40.
Minuty kar: 0-14.
Komentarze