Mistrz Ukrainy musiał uznać wyższość Podhala [FOTO]
W swoim ostatnim meczu kontrolnym przed startem sezonu 2023/2024 hokeiści PZU Podhala Nowy Targ pokonali 6:4 drużynę Sokiła Kijów.
Po pierwszej tercji Podhale prowadziło 3:1, wykazując się stuprocentową skutecznością w okresach gry w liczebnych przewagach. Wynik otworzył w 6. minucie Damian Kapica, po wymianie podań z Patrykiem Wronką. W 11. minucie Kapica zapisał na swoim koncie asystę po tym jak zza bramki zagrał do Filipa Wielkiewicza, a ten uderzył bez przyjęcia. W podobny sposób padł gol nr 3, a stało się to w 13. minucie. Po asyście Michela Cichego trafił Alex Szczechura. Goście swojego gola – w 18. minucie – także zdobyli w momencie kiedy na lodzie mieli o jednego zawodnika więcej. Krążek do bramki pod parkanem Pawła Bizuba wepchnął Ihor Śliusar.
Druga tercja zaczęła się od bramki kontaktowej dla Sokiła. Z błędu Pawła Bizuba skorzystał Serhij Babyneć. „Szarotki” odpowiedziały w 27. minucie, po koronkowej akcji drugiej formacji i trafieniu Cichego. Pięć minut potem kijowianie znów zmniejszyli dystans do gospodarzy, po tym jak sposób na Bizuba znalazł po indywidualnej akcji Denys Borodaj. To jednak do Podhala należało ostatnie słowo w tej odsłonie. W 37. minucie obsłużony świetnym podaniem od Wielkiewicza, swojego gola zdobył Wronka.
W tercji trzeciej na gole czekaliśmy do 49. minuty. W niej w odstępie 27 sekund padły dwa. Najpierw indywidualną akcję precyzyjnym strzałem zakończył napastnik Sokoła Wołodymyr Kostromitin, a następnie po dwójkowej akcji z Themarem, drugi raz tego dnia na listę strzelców po stronie „Szarotek” wpisał się Szczechura.
W dodatkowo zarządzonej serii rzutów karnych, górą byli kijowianie.
Nowotarżanom przed startem ligi (8.09) zostały do rozegrania jeszcze dwa wyjazdowe mecze kontrolne z Preszowem (wtorek, 29.08) i Liptowskim Mikułaszem (wtorek, 5.09)
PZU Podhale Nowy Targ – Sokił Kijów 6:4 (3:1, 2:2, 1:1)
1:0 - Kapica - Wronka, Tomasik (5:31, 5/4),
2:0 - Wielkiewicz - Kapica (10:42, 5/4),
3:0 - Szczechura - Cichy, Kudzin (12:55, 5/4),
3:1 - Sliusar - Błahy, Połonycki (17:18, 5/4),
3:2 - Babyneć - Czerdak, Tołstuszko (20:18),
4:2 - Cichy - Szczechura, Themar (26:41),
4:3 - Borodaj (32:20),
5:3 - Wronka - Wielkiewicz, Kapica (36:55),
5:4 - Kostromitin - Bondarew (48:00),
6:4 - Szczechura - Themar (48:27)
Podhale: Bizub (Klimowski) - Mrugała, Tomasik; Wielkiewicz, Wronka, Kapica - Kudzin, Załamaj; Szczechura, Cichy, Themar - Szlembarski, Horzelski; Worwa, Neupauer, Paranica - Bochnak, Słowakiewicz; Kamiński, Saroka, Czikanczew.
Trener: Alexander Beļavskis
Komentarze
Lista komentarzy
szop
Cichy i Szczechury wyraznie odzyli jak i Kojot bedziemy mieli wiele radosci w tym sezonie
PanFan1
Mecz niezły, tempo może nie oszałamiające, ale w końcu to sparing. Pierwsze dwie piątki Szarotek dobrze się rozumieją, grają ciekawe akcje. Bizub nie źle, wyciągnął kilka takich sztuk, które mogły wpaść i nikt nie miałby do niego pretensji, ale przytrafił się i "babol" przy golu nr. 2 dla ukrów. Pewny jestem że ta drużyna ma ogromny potencjał i zagrozi wszystkim rywalom w lidze.
mario.kornik1971
Nieźle piszemy łącznie
Andrzejx48
Jakoś nie widzę żadnego komentarza pesymisty i krytykanta Nowe Podhale jakoś mu nie po nosie te wygrane i dlatego cicho siedzi