Hokej.net Logo
MAJ
7

Mateusz Michalski: Chcemy pokazać, że wynik na mistrzostwach nie był przypadkiem

Mateusz Michalski, napastnik reprezentacji Polski (Foto: Polski Hokej)
Mateusz Michalski, napastnik reprezentacji Polski (Foto: Polski Hokej)

Reprezentacja Polski w pełni wykonała czwartkowe zadanie, pokonując w inauguracyjnym spotkaniu Estonię 4:0. Biało-czerwoni choć wyraźnie dominowali nad przeciwnikiem, wynik spotkania zdołali otworzyć dopiero w 28. minucie. Spory udział w przełamaniu estońskiej defensywy miał Mateusz Michalski, który przy premierowym trafieniu zaliczył asystę, a chwilę później sam wpisał się na listę strzelców.

Przewaga podopiecznych Róberta Kalábera zarysowywała się od pierwszych minut spotkania. Polacy byli stroną, która dłużej była w stanie utrzymywać się przy krążku i stwarzała zdecydowanie więcej okazji bramkowych. Choć biało-czerwoni nie przeprowadzali efektownych szturmów na estońską bramkę, to konsekwentnie kreowali sobie okazję z których mogli pokusić się o otwarcie wyniku. W decydujących momentach brakowało jednak naszym reprezentantom chłodnej głowy przy wykańczaniu akcji, świetnie ze swoich zadań między słupkami wywiązywał się również Villem Koitmaa. W 28. minucie Mateusz Michalski świetnie wypatrzył przed bramką Filipa Komorskiego, czym wypracował sobie asystę, a cztery minuty później sam wpisał się na listę strzelców. Czy zdaniem zawodnika, te dwie akcje przesądziły o dalszych losach spotkania?

– Myślę, że powinniśmy wykazać więcej skupienia pod bramką przeciwnika. Nie ma większego znaczenia jak te gole wpadły i kto je zdobył, najważniejsze, że na naszym koncie są trzy punkty. Dzisiaj trafiała nasza piątka, jutro będzie punktowała inna. Zagraliśmy dobre spotkanie, którego przebieg mieliśmy pod kontrolą, a bramki padły po wypracowanych sytuacjach. Każde spotkanie niesie za sobą materiał do wyciągnięcia wniosków, jutro wracamy na lód i chcemy dać z siebie wszystko – wyjaśnił Mateusz Michalski.

Praca w tercji przeciwnika w wykonaniu reprezentantów Polski w czwartkowym spotkaniu dawała dobre rezultaty w postaci kolejnych pozycji strzeleckich. Podopiecznym Róberta Kalábera udawało się zaskakiwać zwartą obronę rywala, lecz brakowało pieczęci nad tymi dobrymi okresami gry w postaci bramki. Czy fakt, że pomimo dogodnych okazji bramkowych, musieliśmy niemal pół godziny czekać na inaugurujące trafienie może świadczyć o konieczności pracy nad skutecznością?

– Ważne, że dochodzimy do kolejnych akcji. Należy pamiętać, że przeciwnik również wykonał ciężką pracę w defensywie, aby nie dopuścić do straty gola. Estończycy zagrali dzisiaj w bardzo dużym poświęceniem, skupiając się na obronie. Z pewnością gdyby udało nam się szybciej otworzyć wynik spotkania, jego przebieg wyglądałby dużo inaczej – dodał napastnik GieKSy

Podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w Nottingham, jednym z największych atutów naszej reprezentacji było rozgrywanie formacji specjalnych. Biało-czerwoni byli zabójczo skuteczni w swoich przewagach a także efektywnie potrafili bronić dostępu do własnej bramki grając w liczebnym osłabieniu. Przeciwko Estonii, pomimo trzykrotnej sposobności i momentami dobrej gry, żadna z przewag nie przyniosła bramki. Czy nad tym elementem nasi kadrowicze będą pracować w pierwszej kolejności?

– Formacje specjalne to element który wymaga nieustannej pracy. Dzisiaj chłopaki, którzy je rozgrywali, zrobili naprawdę świetną robotę. Nasze przewagi kreowały nam okazję, było w nich sporo strzałów na bramkę. Uważam, że nasza dyspozycja w tym aspekcie również idzie w dobrą stronę, cieszę się, że jutro jest kolejny mecz, ponieważ wierzę, że nie będziemy musieli długo czekać na bramkę w przewadze –  zauważył napastnik

Przed rozpoczęciem turnieju, wielu fachowców jako najgroźniejszego rywala naszych „Orłów” wskazywało reprezentację Ukrainy. Wyniki pierwszej kolejki spotkań zdają się potwierdzać tą tezę, gdyż nasi wschodni sąsiedzi pewnie pokonali Koreę Południową 4:0. Czy jutrzejsze spotkanie może być tym, które będzie rozstrzygało o losach turnieju?

– Nie patrzymy na to tymi kategoriami. Do dzisiaj byliśmy skupieni tylko i wyłącznie na Estonii. Teraz myślimy o błyskawicznej regeneracji i skupiamy się na kolejnym rywalu. Nie ma sensu zastanawiać się kto jest lepszy, kto jest słabszy. Chcemy pokazać, że nasz wynik z Mistrzostw Świata, to nie był przypadek. Mamy w planach wygrać trzy spotkania i dobrze zakończyć turniej – wskazał zawodnik

Przed rozpoczęciem turnieju, w kadrze Róberta Kalábera nastąpiły przetasowania z powodów urazów kluczowych zawodników. Szkoleniowiec naszej kadry podczas turnieju w Sosnowcu nie może liczyć na usługi tak istotnych zawodników jak John Murray czy Alan Łyszczarczyk. W obliczu tych osłabień, wiele osób zastanawiało się, czy naszą kadrę stać na to, aby wakaty obsadzić wartościowymi zmiennikami. Spotkanie przeciwko Estonii w dużej mierze powinno rozwiać te wątpliwości, gdyż o jego losach przesądzili zmiennicy jak David Zabolotny, czy wręcz powołany „za pięć dwunasta” Filip Komorski.

– Myślę, że to spory powód do radości, że w przypadku absencji jednych zawodników, są kolejni, którzy mogą ich zastąpić. David rozegrał dzisiaj świetne zawody, współpraca z Filipem układała nam się bardzo dobrze. Pomimo tego, że nie mieliśmy wcześniej zbyt wielu okazji do gry w jednej formacji, to jesteśmy na tyle doświadczonymi zawodnikami, że nie potrzebowaliśmy dużo czasu, aby to dobrze wyglądało. Dzisiaj my, jutro ktoś inny. Na tym polega właśnie, po to jest drużyna. Jeżeli chcemy do czegoś dojść, to musimy osiągnąć to razem – podsumował rozmowę Mateusz Michalski.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: Panie Turek, kończ pan ten mecz
  • Paskal79: No tak dużo sił nas ta tercja kosztowała, ale Kalaber potrafi przygotować fizycznie drużyny, Ale to elita, będzie bardzo ciężko, chociaż pkt będzie super
    ...
  • 1946KSUnia: Ogromne brawa i gratulacje dla naszych Orłów przez duże "O". Żal mi tylko tych, którzy po sparingach, kwalifikacjach IO jechali po naszych. Wiara czyni cuda!!!!
  • emeryt: kochali ale mimo wyniku Łotwa dalej faworytem w tym meczu,druga tercja bedzie batdzo ciężka
  • botanick: Tak szopie ,mówili że Mama kazała Patrykowi wracać do Polski i zaczął grę w hokeja.
  • Paskal79: Dziubek delikatnie spięcie miał pod koniec, Ale nie które potężne chłopy z Łotwy...!
  • Rafał Unia: Panowie gdzie poza Polsatem sport oglądnę mecz
  • Paskal79: Panowie spokojnie,bo i może być jeszcze 5:1 dla Łotwy.... Oby nie
  • szop: Łotysze beda sie denerwowac z uplywem czasu a bledy tez robia grajmy swoje bez podniety
  • emeryt: bardzo cieszy ze nasi grajo na luzie bez spiny
  • Paskal79: Może na ct sport lub wpisz livetv...
  • Paskal79: Nasi nic nie muszą tylko mogą...
  • szop: eme musze sie zgodzic w 150%
  • botanick: W ogóle chwalą grę Wronki,może wyjazd do ligi czeskiej jeszcze?
  • Hokejowy1964: botanické pozytywne nie rozczarowanie a zaskoczenie. Jeśli czujesz się rozczarowany nawet pozytywnie to znaczy że chłopakom źle życzyłeś. To tak na przyszłość i nie dziękuj.
  • emeryt: pozdro szopie
  • botanick: Tylko czy mu się jeszcze chce?
  • Młodziutki: Nie wierzyłem że będziemy wygrywać w jakimś meczu
  • szop: milo rowniez pozdrawiam eme :)
  • botanick: Rozpędź się 64 ,albo otwórz okno..
  • fruwaj: https://livetv.sx/pl/eventinfo/204971947_polska_ootwa/
  • emeryt: kochani odłóżmy spory i animozje chociaż na czas trwania tych mistrzostw...miłujmy sie
  • emeryt: bocie-64 prosze natychmmiast sie przeprosić
  • fruwaj: @botanick - z nim nie warto w ogóle w polemikę wchodzić... następca janosa ;)
  • botanick: Ja nic nie mówiłem.
  • botanick: Mnie tu w ogóle nie ma .
  • szop: nawet ja i eme jestesmy dla siebie mili :D
  • kunta: Rafał Unia: onhockey tv
  • szop: jestem ciekaw ogladalnosci :D
  • Paskal79: No Łotwa pewnie ruszy jak byk na płachtę, przetrzymać z 10 min i wtedy zaczną się naprawdę denerwować.... trzeba powiedzieć że Jasiek super dobrze wszedł w mecz ,jak cała drużyna...
  • Paskal79: Praktyczne bez błędów w obronie, może jeden chyba fracho stracił krążek i poszła kontra
  • J_Ruutu: Panie Turek, kończ pan ten mecz :D
  • Paskal79: No nic tylko dalej o kibicować..... już jest dobrze
  • botanick: Szkoda tej akcji na dwie minuty przed końcem.Mogło być dwa.
  • Paskal79: No rutu jeszcze by trochę.....
  • hanysTHU: Kaj jest liczba?
  • botanick: Ładnie Zygmunt ustawia Łotyszy.brawo.
  • kiliczawa: Niech ktoś mi napisze jak grają, bo jestem w robicie
  • emeryt: Łotysze wyszli na wkoorwieniu
  • Hokejowy1964: botanick wybaczam ci bo nie wiesz co czynisz znaczy piszesz
  • ksu79: echhh
  • Paskal79: Szkoda...
  • fruwaj: przycisnęli i tego efekt...
  • 1946KSUnia: Gramy dalej!
  • szop: gramy gramy nie placzemy
  • Paskal79: No Łotwa już ma maxa grze, żarty się skończyły....
  • hanysTHU: Wychodzi różnica pomiędzy drużynami,które planują grę w całym turnieju a nie z meczu na mecz.
  • 1946KSUnia: I dlatego się tak męczą z drużyną która powinni zjeść na papierze?
  • 1946KSUnia: Dla mnie trochę się Łotwa wypompowała tym początkiem
  • thpwk: Nasze stroje bardzo zbliżone do Detroit ;) ładnie to wygląda
  • Andrzejek111: Daliśmy się wyszumieć Łotyszom
  • szop: Maciaś cisnie
  • botanick: Gra tyż..:)
  • Hokejowy1964: Jeżeli Krzysiu Maciaś będzie grał na takim poziomie kolejne mecze zapracuje sobie na kontrakt w NHL w najbliższym sezonie. On gra u siebie tak naprawdę.
  • emeryt: polowa meczu i 1:1 zŁotwo...grosza bym na to nie postawił
  • botanick: Komora spinaj doopsko i dawaj radość!
  • szop: gol;
  • 1946KSUnia: Jesttttt
  • thpwk: Coś pięknego
  • hanysTHU: Jeszcze jeden!!!!!¡
  • fruwaj: drugi wielbłąd bramkarza łotewskiego
  • emeryt: taaaaaaaa.
  • normas: 2:1, co się dzieje...
  • botanick: Jjjaaaa pier...
  • Młodziutki: Jasny gwint
  • emeryt: Urban zrobił kawał roboty
  • 1946KSUnia: Co to znaczy strzelać z każdej pozycji
  • thpwk: Z każdej pozycji w stronę bramki i dzieją się dobre rzeczy
  • thpwk: Urban stary lis
  • Hokejowy1964: No niewiarygodne
  • Młodziutki: Nie ważne jak się skończy mecz i tak zagrali bardzo dobrze
  • Andrzejek111: Krążek odbił się od nogi Łotysza
  • fruwaj: szkółka Barcelony się przydała ;)
  • thpwk: Michalski i Maciaś Top
  • 1946KSUnia: Naprawdę wygląda na to, że wypompowało ich to pierwsze 5 min 2 tercji
  • szop: k.....a co Nasi :D
  • botanick: Śmieją się że Wronce przydała się
  • szop: oj beda o Nas mowic
  • 1946KSUnia: @thpwk ogólnie cała 2 piątka jak dla mnie najlepsza dotychczas
  • botanick: Komentatorzy z ctsport są w szoku.
  • J_Ruutu: Jeszcze po jednym i mój wynik padnie :)
  • Paskal79: Kurde przewagi słabo, ciężko się ustawić w iche tercji
  • emeryt: Rucie czymam kciuki
  • redgar: Gramy jak nie my, sam jestem zdziwiony. Jeszcze, żeby przewagi lepsze były. Bałem się, że będziemy kary często łapać, ale jest dobrze
  • kłapek: Henio fajnie komentuje ale niech się wkoncu weźmie za trenerkę u nas
  • redgar: No komentatorzy z polsatu to na zawał zejdą zaraz
  • thpwk: Zgodzę się 1946, druga piątka w ofensywie daje dużo l
  • Paskal79: Będzie ciężko ...oj będzie w tym osłabieniu
  • botanick: Znowu się nasi za głęboko cofnęli
  • botanick: I kara
  • kłapek: Dadzą radę
  • emeryt: "siadać na nich jak na czereśni"pozdro eme:)
  • kłapek: Siadać na nich jak na czereśni tekst dobry 😀😀
  • Arma: To wycofanie do obrońcy spod bramki to 100% bramka w naszej lidze
  • kłapek: Szybszy eme byłeś
  • fruwaj: oj Bryku Bryku...
  • Paskal79: Nawyki z polskiej ligi,u nas by nie zagwizdał...
  • 1946KSUnia: Kompletnie niepotrzebna kara
  • emeryt: chyba opatentuje swoje teksty
  • Hokejowy1964: botanick.....skończ dupcyć a zacznij naszym kibicować..... Kufa gramy najlepszy hokej od dziesięcioleci a ten muli.....chipie weź się ogarnij
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe