Hokej.net Logo
MAJ
7

Klisiak: Reprezentacja musi poprawić grę w defensywie

Klisiak: Reprezentacja musi poprawić grę w defensywie

O ostatnim turnieju EIHC, mankamentach w grze biało-czerwonych i zbliżającej się fazie play-off rozmawiamy z Waldemarem Klisiakiem, w przeszłości znakomitym napastnikiem, a obecnie doradcą ministra sportu Witolda Bańki.


HOKEJ.NET: – Za nami turniej EIHC. Zapytam dość przekornie, co dobrego można powiedzieć o grze naszej reprezentacji?


Waldemar Klisiak, olimpijczyk z Albertville i strzelec 434 goli w polskie ekstralidze: – Moje podejście jest z reguły krytyczne, zwłaszcza jeśli chodzi o drużyny bliskie mojemu sercu. A reprezentacja z oczywistych przyczyn się do nich zalicza. Niemniej jeśli padło pytanie o pozytywne aspekty, to uważam, że solidnie zaprezentowali się nasi bramkarze. John Murray w meczu z Włochami bronił dobrze, fajnie na tle Kazachów zaprezentował się Przemysław Odrobny, przyczepić się nie można także do Ondřeja Raszki. O pozycję bramkarza, w kontekście mistrzostw świata zaplecza elity, nie musimy się specjalnie obawiać. Konkurencja jest dość duża, a zawodnicy są na niezłym poziomie.


W takim razie nad czym reprezentacja Polski musi się mocniej pochylić?


– Wiem, że trenerzy wciąż szukają odpowiednich zawodników na określone pozycje i brakuje zgrania. Dlatego też słabo radziliśmy sobie podczas gier w przewagach. Mnie jednak w oczy rzuciła się słaba gra w defensywie. Podczas całego turnieju można było zaobserwować, że brakuje nam ofensywnie usposobionych defensorów, podobnych charakterystyką do Nicolasa Bescha czy Miroslava Zatki z czasów Unii Oświęcim. Takich, którzy wyprowadzą akcję, mocniejszym podaniem przyspieszą grę, a także zdecydują się na strzał.


Jako byłego zawodnika irytowało mnie, że napastnik wracał po krążek do tercji obronnej i brał się za budowanie akcji. Przez to traciliśmy na ofensywnej jakości.


Czyli przed mistrzostwami świata musimy modlić się, aby drużyna Pawła Droni jak najszybciej odpadła z fazy play-off.


– Najwidoczniej. Paweł jest jednym z nielicznych polskich obrońców, który potrafi zainicjować akcję i ma smykałkę do ofensywnej gry. Jeśli szybko przechwycimy krążek, to taki defensor jak Dronia podłączy się, zrobi przewagę liczebną i zwiększy szansę na zdobycie gola. Jeśli zagra na mistrzostwach, to będzie naszym sporym wzmocnieniem.


Wrócę jeszcze do Pana słów, wypowiedzianych podczas studia w trakcie meczu z Włochami. Złe nawyki z Polskiej Hokej Ligi sprawiają, że na arenie międzynarodowej rywalizuje nam się znacznie trudniej.


– Generalnie każdy zawodnik, który przyjeżdża na zgrupowanie reprezentacyjne musi być świadomy tego, że podczas tego tygodnia czy kilkunastu dni musi pokazać coś więcej niż w lidze. Mówiąc o złych nawykach miałem na myśli przede wszystkim szybkość w podejmowaniu decyzji. Nie można w nieskończoność przyjmować krążka i holować go do momentu aż któryś z kolegów będzie całkowicie wolny. Potrzebne są automatyzmy. Po otrzymaniu podania w tercji rywala trzeba zakończyć akcję strzałem. Jeśli nie jest to możliwe, zawodnik musi podjąć ryzyko i wjechać na bramkę. Na arenie międzynarodowej nie można pozwolić sobie na chwilę zawahania, bo agresywnie grający rywal na pewno to wykorzysta.


Weźmy pod uwagę nasz pierwszy mecz z Italią. Od samego początku Włosi rzucili się na nas, grali bardzo agresywnie i mieliśmy problem, by wyjść z własnej tercji, a co dopiero rozegrać jakąś akcję.


Zresztą widać było, że trener Ted Nolan na to zareagował w następnym meczu. Żeby zawodnicy szybciej weszli w mecz, to wpuścił po dwa razy pierwszą i drugą piątkę. Później to samo zrobił z trzecią i czwartą formacją.


Nie martwi Pana to, że trenerzy cały czas przebierają w 30-35 nazwiskach?


– Pewnie, że martwi. Obawiam się, co będzie dalej, bo sporo naszych graczy jest już po trzydziestce. Z młodych mamy Patryka Wronkę, Oskara Jaśkiewicza, Bartosza Fraszkę i Radosława Sawickiego. Wydaje mi się, że trenerzy mogliby dać szansę też Mateuszowi Gościńskiemu, bo ma fajne warunki fizyczne, imponuje dynamiką i ma stałe miejsce w GKS Tychy.


Zresztą Krzysztof Zapała i Marcin Kolusz też mają już swoje lata, a w wyczynowym sporcie nie da się „oszukać PESELu”.


Sporo mówiło się o naturalizacji zawodników zza oceanu, a na dobrą sprawę dla reprezentacji udało się pozyskać tylko Michaela Cichego. John Murray i Alex Szczechura nie dostali jeszcze paszportu.


– Na ten moment naturalizacja to konieczność, ale równie ważna jest praca z młodzieżą. Bardzo się cieszę, że Ministerstwo Sportu utworzyło cztery Ośrodki Szkolenia Sportowego Młodzieży, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej.


Naturalizacja i szkolenie powinny przebiegać dwutorowo i jedno drugiemu nie powinno przeszkadzać. Żeby mówić o naturalizacji, trzeba dobrze spenetrować rynek za oceanem. Tylko tym musiałby się ktoś zająć. Może kierownik wyszkolenia, może dyrektor sportowy PZHL czy może asystenci trenera.


Selekcjoner reprezentacji w jednym z wywiadów powiedział, że da szansę każdemu zawodnikowi. Tymczasem na żadne zgrupowanie nie został zaproszony Jarosław Rzeszutko, obecnie najlepszy strzelec GKS-u Tychy i jeden z najlepszych specjalistów od wygrywania wznowień.


– Byłem zdziwiony tym, że „Rzeszut” ani razu nie został zaproszony na konsultacje szkoleniową. Przecież każdemu zespołowi potrzebni są gracze, którzy pod bramką rywala przyciągają krążek jak magnes. Potrafią znaleźć się w odpowiednim miejscu i szybko posłać gumę do siatki. Zresztą Jarek dobrze radzi sobie na bulikach i potrafi popracować na bramkarzu. W obecnej kadrze tylko Marcin Kolusz decyduje się na te rozwiązania, choć muszę przyznać, że nie jest to żadna nowość. Gdy ja występowałem w reprezentacji, też stosowaliśmy ten schemat. Na bramkarzu świetnie pracował wtedy Krzysiek Oliwa. Wzbudzał on strach wśród obrońców rywali, ale trzeba też przyznać, że świetnie zbijał krążki. Ale jeśli nie ma chętnych napastników, to może pora postawić tam twardego obrońcę?


Czy Alan Łyszczarczyk zasłużył na to, by na stałe zagościć w seniorskiej reprezentacji?


– Oczywiście. Kiedy, jak nie teraz? Alan świetnie radzi sobie w Ontario Hockey League i ten sezon jest dla niego znacznie lepszy niż poprzedni. Poza tym z dobrej strony zaprezentował się w turnieju mistrzostw świata. Sprawdziłbym też Filipa Starzyńskiego, grającego w akademickich rozgrywkach NCAA. A nie muszę chyba wspominać, że to właśnie w tej lidze przed przeprowadzką do Polski występował choćby Michael Cichy.


W polskiej reprezentacji mógłby też zagrać Nourredine Bettahar, który występuje w DEL2. To były kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 18.


– Pewnie, że mógłby. To zawodnik uniwersalny, walczak, obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi, który od dłuższego czasu występuje już w Niemczech. Hokeja na dobrą sprawę uczył się w kraju, który pod względem hokeja jest lepiej rozwinięty. Myślę, że warto go sprawdzić.


Dziś rozpoczyna się faza play-off. Pańskie typy, przewidywania?


– Wydaje mi się, że tyszanie powinny szybko i bez problemu awansować do półfinału. Rywalizacja w pozostałych parach będzie bardziej zacięta i wyrównana.


Sporo mówi się o kryzysie Comarch Cracovii. Powoli kończy się trenerski mit Rudolfa Roháčka. Czy czeski szkoleniowiec najlepsze znów przygotował na najważniejszą fazę sezonu?


– Wróble ćwierkają, że w Cracovii nie ma już takiej atmosfery, jak choćby w dwóch poprzednich sezonach. Być może wzajemne zaufanie się skończyło, ale trudno to jednoznacznie ocenić. Zobaczymy, jak mistrz Polski zaprezentuje się w starciach z Unią, która na pewno nie odda tej rywalizacji bez walki.


W tej sytuacji brak mistrzostwa dla GKS-u Tychy będzie sporą niespodzianką?


– Jak najbardziej. Tyszanie mają wszelkie predyspozycje do tego, by sięgnąć po mistrzostwo. Szeroka kadra, zbilansowany skład i stabilna sytuacja finansowa. Jeśli w tym roku nie zdobędą złota, będzie to spora niespodzianka.


Za Pana czasów też przywiązywało się wagę do przesądów?


– Było kilka rytuałów. Na pewno nie goliliśmy się i nie wpuszczaliśmy do autobusu czy szatni kobiet. Tak było za trenera Andrieja Sidorienki.


Ale poszczególni zawodnicy też mieli swoje przesądy. Niektórzy wkładali łopatki kijów do sedesów, inni przed meczami unikali stosunków seksualnych. Ja zawsze głównie dbałem o to, by ubierać najpierw lewą łyżwę i właśnie ją jako pierwszą stawiałem na lodzie.


Rozmawiał: Radosław Kozłowski


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
  • rawa: Bennett na 2 sekundy przed końcem PP wyrównuje 2:2
  • rawa: Publika lekko wkur... Bennett im brame wcisnal a cały mecz buczą na niego za Marchanda.
  • rawa: Barkov ale pięknie wcisnął. Kocury 3:2
  • rawa: 1:23 do końca
  • rawa: Ekblad kara. 35 sekund
  • rawa: Brawo Kocury! 3:1 w serii.
    Bramka Bennetta w PP na 2:2 dyskusyjna.
    🐀
  • emeryt: my tu gadu gadu o MŚ a w kuluarach thl aż huczy...
  • thpwk: Po tych dwóch spotkaniach naszej reprezentacji naszła mnie pewna refleksja. Wydaje mi się, że Te 22 lata braku gry na najwyższym poziomie zatarły postrzeganie naszej ligii i kadry. Może ta różnica między nami, a elitą nie jest, aż tak kolosalna jak się nam utarło myśleć przez lata lata. Ciężko to było zweryfikować przez brak kontaktu nawet na poziomie spotkań towarzyskich
  • KubaKSU: Mam nadzieję, że po tych MS skauci będą patrzyć innym okiem na naszych grajków i w końcu doczekamy się gracza w NHL..tak jak mówisz przez to zatarcie i skazywanie na porażkę nasi boją się wypłynąć na głęboka wodę.. wola pewne i dobre sianko w THL ,przecież kariera nie jest zbyt długa..:)
  • JajcoW: Kara dla Górnego sprawdzana przez pasiastych na VAR....i kara w jedną stronę, chociaż Górny zaliczył sekundę wcześniej od Szweda gałę w twarz pod przykrytą rękawicą i musieli to widzieć p a l a n t y.....ale główny z krainy serów i czekolady miał własną interpretację przepisów i tylko naszemu zaaplikował 2+2.....generalnie oglądając już kilka szpilów należy stwierdzić, że jak zawsze do poziomu gry nie dopasowali się poziomem panowie w białoczarnych trykotach.
  • Arma: Łatwiej się nadrabia zaległości niż się ucieka przed resztą. Nasza liga nie jest taka słaba w Europie, tak samo repra daje radę, trzeba tylko naprawić parę spraw i coraz odważniej pukać do lepszego świata
  • PanFan1: thpwk - Arma : pełna z wami moja zgoda (już od mistrzostw 1B w Tychach pisałem że my nie jesteśmy aż tacy słabi w tę grę, a większość problemów wynika nie tyle z poziomu naszych zawodników, co z pokłosia Chwałkowego burdlu, że ten koleś do dziś nie został rozliczony ... cóż no comment) o jednym tylko trzeba pamiętać już teraz ...
  • PanFan1: ... jeżeli nadal będziemy mieli dramatycznie niskie wymagane minimum polskich graczy w meczu ligowym (6), to za dwa trzy lata będziemy mieć ogromny deficyt zawodników gotowych do gry - albo nawet zbliżonych - na dobrym poziomie i już teraz trzeba patrzeć dalej do przodu niż tylko to co za rok.
  • PanFan1: "sześciu to mało"
  • Zaba: ^^ gdyby to jeszcze dotyczyło 6 w grze... to byłoby pół biedy... ale to chodzi o 6 w składzie czy nawet w kadrze...
  • Zaba: odliczając 2 bramkarza i czwartą obronę czy nawet całą piątkę to wygląda to już znacznie słabiej...
  • Zaba: Natomiast mocna liga mocno rozwija tych Polaków, którzy się do niej łapią i w niej regularnie grają. Dlatego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem, że dla naszych młodych zawodników jedyną droga na rozwój jest uciekanie do innych lig. Co z tego, ze sa w kadrach zespołów z lepszych lig jesli w nich regularnie nie grają, albo trafiają na farmy do np I ligi czeskiej, która jest słabsza od naszej THL.
  • Zaba: Kiedyś kadrowicze, którzy grali w PLH byli w niej najlepszymi, lub co najmniej wyróżniającymi sie zawodnikami. Nie musieli się wiec wybitnie starać a i tak byli gwiazdami... Mecze na wysokim poziomie grali kilka razy w sezonie. Dziś, dzięki znacznemu wzrostowi poziomu, a także wyrównaniu ligi niemal na co dzień grają takie mecze z zawodnikami znacznie lepszymi od siebie, dzieki czemy nawet w wieku dojrzałym znacznie się rozwinęli i poprawili swoje umiejętności...
  • Zaba: ... co przełożyło się na poziom tej obecnej reprezentacji... Natomiast zgadzam się, ze jak oni zakończą grę, a do ligi nie przebiją sie kolejni młodzi to niesttey w przyszłości może sie to odbić na pozimie repry... Dlatego uważam,że bardziej potrzebna nam jest mocniejsza I liga niż zwiększanie limitu Polaków w składzie do kilkunastu zawodników i zmniejszanie pozimmu ligi.. Niesttey nie stać nas obiecnie na to aby utrzymać poziom THL przy znacznie zwiększnym limicie Polaków w składach.
  • J_Ruutu: Żaba, wszystko ok, ale to nie jest limit.
  • J_Ruutu: To jest wymagane minimum.
  • J_Ruutu: Możesz grać samymi Polakami, nie ma przeszkód.
  • Arma: Ale jest poczucie że klub grający Polakami traci możliwość rywalizowania z resztą na równych zasadach a tak byłoby minimum 10 Polaków w klubach to by liga wróciła do stanu sprzed paru lat tylko zamiast Craxy czy Sanoka byłyby Katowice
  • majk1984: Cześć. Pytanie odnośnie dojazdu do Ostravy - był ktoś z Was? Gdzie najlepiej zaparkować samochód? Pytam pod kątem zajętości tych pod halą gdzie można jeszcze zostawić?
  • AdaM1234: Pod okolicznymi sklepami masz bezpłatne parkingi.
  • AdaM1234: Np pod Kauflandem duży parking.
  • J_Ruutu: Arma, ja tylko w kwestii formalnej, po prostu nie używajmy określenia "limit Polaków w składzie", bo nie ma czegoś takiego. Jest jedynie wymagane minimum. Limit określałby maksimum.
  • Beta: Myslę ze kolega z Jastrzębia się nie obrazi jak wykorzystam jego podpowiedz odnośnie parkowania
  • Beta: poleca parkować pod OBI a stamtad 3 przystanki tramwajowe-około 7 min
  • Beta: przystanek pod sklepem
  • PanFan1: to i ja za tę podpowiedź dziękuję
  • narut: to był chyba najlepszy mecz naszej kadry w ostatnim 30 leciu...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe