Hokej.net Logo
MAJ
7

Kaláber: Warunki finansowe, jakie młodemu zdolnemu zawodnikowi oferują polskie kluby są znacznie wyższe niż na Słowacji

Selekcjoner reprezentacji Polski Róbert Kaláber (Foto: Polski Hokej)
Selekcjoner reprezentacji Polski Róbert Kaláber (Foto: Polski Hokej)

Postęp, jaki wykonała reprezentacja Polski, wzbudził duże zainteresowanie mediów nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Trener kadry narodowej Róbert Kaláber dla słowackiego portalu rtvs.sk. udzielił obszernego wywiadu na temat awansu biało-czerwonych do Elity, ale też TAURON Hokej Ligi czy poziomu młodzieżowego hokeja w Polsce.

Na którym miejscu w hierarchii swoich trenerskich osiągnięć ustawi pan awans Polski do hokejowej Elity, po 22 długich latach?

Zdecydowanie na szczycie. Udało mi się wywalczyć brąz z Trenczynem, z polską drużyną JKH GKS Jastrzębie dwukrotnie zdobyliśmy Puchar Polski i trzykrotnie Superpuchar. Klub po raz pierwszy w swojej siedemdziesięcioletniej historii został mistrzem, zdobyliśmy też jedno srebro i dwa brązowe medale. Bardzo sobie cenię te osiągnięcia, ale awans do Elity jest na pierwszym miejscu, bo zrobiliśmy to po 22 latach i to jest wielka sprawa. Nawet dla Polaków, którzy nie przepadają za hokejem, będzie on atrakcyjny i wielu z nich pojedzie na MŚ do Ostrawy.

Zostawiliście też w tyle Włochów, którzy regularnie grają w najwyższej kategorii MŚ, o meczu z Brytyjczykami rozstrzygnęła dogrywka. Jakie były główne czynniki, które zadecydowały o polskim kierunku działań?

 Ważne było to, że jestem w drużynie od trzech lat i znam rynek graczy. Wspólnie z liderem kadry narodowej Leszkiem Laszkiewiczem udało nam się również przyciągnąć do reprezentacji zawodników, którzy z różnych względów nie chcieli już reprezentować.

Skompletowaliśmy bardzo zgrany zespół. Chłopakom bardzo zależało na udowodnieniu sobie, że mają wszystko, by dostać się do najwyższej kategorii. Większa grupa zawodników, którzy od 15 lat grają w najwyższych polskich rozgrywkach, miała ogromną motywację do rywalizacji z najlepszymi zespołami świata.

My też byliśmy dobrze przygotowani, graliśmy pojedynki z Węgrami, Słoweńcami i Łotyszami. To były drużyny z najwyższej półki, które pomogły nam przygotować się do trudnych meczów z Brytyjczykami i Włochami. Ważne było również, aby każdy zawodnik akceptował swoją rolę w drużynie. Dobra chemia i dobry skład zespołu zadziałały.

Jak przebiegały ?

– Już w Nottingham wspierali nas mieszkający tam Polacy. Niektórzy kibice przyjechali też z Polski. Na lotnisku we Wrocławiu czekali na nas kibice rodzimego klubu, a w Tychach, gdzie trenowaliśmy przed mundialem, czekało na nas około 300 kibiców. To było coś niespotykanego jak na hokej w Polsce, ale miłego.

Kiedy dokonujesz nominacji do drużyny narodowej, z jak szeroką bazą zawodników pan pracuje?

 Kiedy mówimy o ostatecznej nominacji do mistrzostw świata, wybieramy 26 zawodników do 22-osobowego składu. Wtedy różnice między hokeistami są już zbyt duże. Kiedy mamy szerszą nominację z młodzieżą, jest też 40 zawodników.

W reprezentacji staramy się dawać szanse młodym zawodnikom, takim jak Krzysztof Maciaś, który strzelił gola dla Vítkovic, więc od razu daliśmy mu szansę. Był na dwóch, trzech treningach. Nie miał jeszcze jakości na MŚ, ale jest bardzo obiecującym zawodnikiem.

Drużyna ze średnią wieku prawie 30 lat wywalczyła awans do Elit. Najbardziej produktywny polski zawodnik Dziubiński ma 35 lat, Pasiut nawet 36. Kolusz, najstarszy zawodnik w składzie, skończył 38 lat. Jak to wygląda z ich następcami?

 W Polsce bardzo trudno jest wybrać spośród młodzieży zawodnika, który ma 20 lat i będzie mógł grać w seniorskim hokeju, nie mówiąc już o kadrze narodowej. Z dwudziestoletnimi chłopcami pracuje się najpierw przez trzy lata, a dopiero potem zaczynają w miarę stabilnie grać w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Dlatego też w kadrze narodowej jest tak wielu zawodników powyżej 30. roku życia. W zasadzie szkolimy zawodników tylko w klubach seniorskich, gdzie są dobrze opłacani trenerzy, którzy mają stworzone warunki zawodowe.

Na Słowacji młodzież i juniorzy mają już odpowiednie warunki do rozwoju. Powstają akademie, kluby takie jak Nitra przyciągają młodych chłopaków z całej Słowacji i dają im szansę. Tego brakuje w Polsce. Nie ma takiej jakości pracy z młodzieżą.

W Polsce dopiero zaczynają pracę z 20-letnimi chłopcami. Uważa się ich za młodych w wieku 23 lat, podczas gdy na Słowacji już nimi nie są. Rzadko zdarza się w Polsce, aby 19-letni hokeista grał w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Na mistrzostwach 2024 polska reprezentacja będzie na pozycji debiutanta. Jakie cele będzie miał pana zespół?

 Podejdziemy do każdego meczu starając się zdobyć punkty. Każdy mecz zaczyna się od 0:0, a my zrobimy wszystko, by zebrać punkty i "uratować siebie".

Problemem dla nas może być to, że podstawowa grupa gra przez dwanaście dni. Jednak najsłabsze drużyny w rankingu mają tylko dziesięć dni na rozegranie siedmiu pojedynków, więc będziemy mieć mniej czasu wolnego. Wiemy, że będzie to bardzo wymagające psychicznie i fizycznie, ale zrobimy wszystko, aby osiągnąć przyzwoity wynik.

Od lata 2014 roku bez przerwy siedzisz na ławce rezerwowych drużyny JKH GKS Jastrzębie. Na Słowacji rzadko zdarza się, aby trener prowadził jedną drużynę przez tak długi czas. Co stoi za pana "długowiecznością" u naszych północnych sąsiadów?

 Przede wszystkim znalazłem klub, który jest stabilny finansowo. Nie jesteśmy najbogatszym klubem, ale zawsze możemy dojść do porozumienia z zarządem. W ciągu dziewięciu lat nigdy nie spóźnili się z wypłatą, to samo dotyczy graczy.

Gdy rozwiążemy kontrakt z zawodnikiem, nawet ze względów sportowych, otrzyma on wszystkie pieniądze, na które umówił się w dniu rozwiązania współpracy. Klub wywiązuje się więc ze wszystkich zobowiązań finansowych i niczego nie odkłada. W klubie stworzyliśmy profesjonalne warunki pracy.

Kolejnym ważnym czynnikiem jest to, że w klubie są ludzie cierpliwi, co umożliwia pracę z młodzieżą. W ciągu wspomnianych dziesięciu lat udało nam się już wychować drugie pokolenie młodych zawodników, którzy zajmują się seniorskim hokejem.

Fakt, że wychowaliśmy komplet młodzieży pomógł nam również w zdobyciu tytułu mistrzowskiego w roku 2020/2021. Nasza droga do tytułu wiedzie tylko w ten sposób, poprzez reedukację naszych młodych zawodników, którzy nawet za mniejsze pieniądze będą w stanie konkurować z bogatszymi klubami, które za pieniądze będą w stanie kupić zawodników lepszej jakości.

Jak postrzegane jest stanowisko trenera w Polsce? Czy można to porównać do Słowacji?

 W Polsce nadal jesteś Panem Trenerem i traktują Cię jak osobę szanowaną. W naszym kraju słowaccy trenerzy są traktowani bardzo dziwnie, mało kto ich szanuje i mają bardzo trudną sytuację.

Podejście do trenerów jest tu zupełnie inne niż na Słowacji. Nadal jesteś uważany za osobę, która podejmuje decyzje i zarządza szatnią oraz zespołem wykonawczym. Nikogo to nie obchodzi. Dostaniemy określony budżet, w którym musimy się zmieścić i skompletować do tego zespołu.

Kiedy konieczne są jakieś wymiany zawodników, wszystko rozwiązujemy z dyrektorem sportowym i to zależy od nas. Od nas oczekuje się wyników. To duża różnica między Słowacją a Polską. To są powody, które zatrzymały mnie w Polsce na tak długo.

Z tego, co powiedział pan do tej pory, jasno wynika, że ​​w najbliższej przyszłości nie zamierza pan wracać na Słowację.

 Szczerze mówiąc nic mnie nie ciągnie do Słowacji. Może jakość ligi, która na Słowacji jest wyższa niż w Polsce. W zeszłym roku w słowackiej ekstraklasie mogło grać około pięciu polskich drużyn, które plasowałyby się w tabeli od ósmego, szóstego miejsca w dół.

Jak udaje się panu łączyć funkcję trenera w klubie i reprezentacji?

– To jest trudne. Za każdym razem, gdy mam wolne w klubie, zaczyna się spotkanie reprezentacji, więc jestem w jednej rundzie. Z drugiej strony sprawia mi to przyjemność, nawet jeśli brakuje mi trochę wolnego czasu.

W trakcie sezonu chodzi nie tylko o kolizje, ale także o śledzenie zawodników przez różne systemy. Kiedy mam wolny czas, jeżdżę do Trzyńca lub Vitkovic, gdzie grają chłopaki reprezentujący Polskę.

Uzyskując dobre wyniki, w ciągu dwóch lat awansowaliśmy o dwie kategorie, więc to wystarczająca satysfakcja i widzę w tym sens.

Na MŚ Dywizji IA w Nottingham miałeś w składzie tylko czterech zawodników, którzy występują poza Polską. Czy to dla pana duża zaleta, że ​​masz przed oczami reprezentantów w krajowych rozgrywkach?

 Do tej pory było to zaletą. Mamy też dużo treningów i meczów towarzyskich, więc mam wystarczająco dużo czasu, aby poznać zawodników nie tylko pod względem gry, ale i charakteru. Jestem w Polsce już dziesięć lat, więc to też bardzo mi pomaga.

W ubiegłym roku tylko jeden polski hokeista, Kamil Wałęga, grał w najwyższych słowackich rozgrywkach. Czy praca na Słowacji jest atrakcyjna dla młodych Polaków?

 Kamil Wałęga to jeden z tych zawodników, których wychowaliśmy w Jastrzębiu. Od szesnastego roku życia grał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Był jednym z najbardziej obiecujących facetów i myślę, że poszedł dobrą drogą.

W Polsce problem polega na tym, że gdy pojawia się dobry polski zawodnik i walczą o niego bogate rodzime kluby. Warunki finansowe, jakie są w stanie mu zaoferować, są znacznie wyższe niż na Słowacji. Młody zawodnik, który przyjeżdża na Słowację, musi przebić się do zespołu. W Polsce jest im łatwiej, są też lepiej opłacani finansowo.

Niektórzy popełniają duży błąd, bo już w młodym wieku decydują się na kasę i nie zależy im na grze w lepszej lidze. To też jeden z problemów, z którym polscy gracze nie potrafią sobie poradzić.

Dobrym przykładem może być Aron Chmielewski, który przez dziewięć lat był w Trzyńcu. Do ekstraklasy musiał przebić się przez Frýdek-Místek, który grał w niższych rozgrywkach. Z Trzyńcem ostatecznie czterokrotnie został mistrzem. Choć nie pełnił tak ważnych ról w zespole, potrafił stabilnie grać w niższych formacjach. Teraz przenosi się do Ołomuńca, aby mieć więcej czasu na lodzie i móc bardziej pomagać zespołowi.

Czy fakt, że Polska nie jest postrzegana jako kraj wprost hokejowy, utrudnia młodym polskim zawodnikom grę w lepszych ligach?

 Oczywiście, gdy byliśmy w trzeciej lidze, wszyscy traktowali nas jak jakąś hokejową Afrykę. Z pewnością graczom pomoże to, że dotarliśmy do kategorii elitarnej. Jeśli mają za nazwą polską flagę, to nie zaszkodzi. Wręcz przeciwnie, będą już wiedzieć, że mamy tutaj również dobrych graczy.

Ale znowu dochodzimy do wspomnianych już warunków. Polskie kluby potrafią zapewnić młodym zawodnikom takie warunki, o jakich młodzi hokeiści na Słowacji nie mogą nawet pomarzyć. Muszę to powiedzieć wprost. To też jeden z powodów, dla których polscy zawodnicy nie wyjeżdżają za granicę. Patrzą raczej na stronę finansową, jakby mieli gdzieś pojechać, żeby walczyć i coś udowodnić. Po drugie, kiedy graliśmy w niższych ligach, zawodnicy nie byli tak bardzo w centrum uwagi. 

 

Cały wywiad można znaleźć pod linkiem: https://spravy.rtvs.sk/2023/07/trener-kalaber-polske-kluby-davaju-mladym-hracom-podmienky-o-ktorych-sa-hokejistom-na-slovensku-ani-nesniva/

 

Liczba komentarzy: 6

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2023-09-06 13:36:14

    Szczery bez owijania w bawełnę wywiad, za to też cenie trenera Kalabera, nie bawi się koloryzowanie. Po chwili rozmowy z panem trenerem w Coventry, wiedziałem że jest to facet który mocno stąpa po ziemi. Co do jego fachowości też już chyba nikt w Polsce nie ma żadnych wątpliwości. W powyższym wywiadzie potwierdza się również to co wielu z nas kibiców powtarza od lat, odbudowę polskiego hokeja należy zacząć od zatrudnienia odpowiednich trenerów dla dzieci i młodzieży (Finów, Kanadyjczyków, Słowaków etc.) co się powoli zaczyna dziać i dlatego możemy w przyszłość patrzeć z lekkim optymizmem.

  • mario.kornik1971
    2023-09-06 16:08:50

    tys prowda, Panie trenerze

  • beny77
    2023-09-06 16:43:24

    Dziwny ten wywiad raz na Pan raz na ty?

  • WojtekPodhale
    2023-09-06 17:14:03

    zgadzam się w 100 % , nasza młodzież ma poważne problemy z techniką jazdy na łyżwach gdyż w początkowym okresie szkolenia nie ma ich kto nauczyć

  • rycho1973
    2023-09-06 17:25:33

    Można chłopa nie lubić ale gość jest konkrety. Bardzo mnie wkurwia jego sposób bycia ale jest super fachowcem. Pozdrawiam z Oświęcimia.

  • Seryn
    2023-09-06 20:07:41

    Co ten człowiek pije ? Tu nikt nie stawia na młodzież. Gada głupoty tak jak mu prezes PZHL mówi. 1200 zł miesięcznie dla zawodnika 20 lat w PHL on uważa za duże pieniądze ????? Może się zamieni

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: po takim meczu Polaków narzekania...ludzie kochani co z Wami...?
  • emeryt: kazdy z chłopaków dał maxa a wytykanie kto zawinił,kto sie cofał poprostu nie na miejscu
  • szop: Paskal podpalilem sie sorka :) Ale beda i tak o Nas gadac
  • Paskal79: Polska mentalność
  • Paskal79: Panowie nic tylko bić brawa dla chłopaków i trenerów, Dziubek sprowadził redaktora na ziemię szybko....:-)
  • emeryt: Pascalu a co powiedział ?
  • Paskal79: Panowie ten pkt super,ale w perspektywie może nam zaszkodzić,bo następnie drużyny podejdą z innym podejściem do nas..... Wiedzą że trzeba zagrać dobrze na jednej nodze się nie wygra....
  • Paskal79: Redaktor się spytał czy jest trochę smutku że przegraliśmy, czy radość ze zdobytego 1pkt bo nikt w to nie wierzył,a Dziubek mu na to że my w to wierzyliśmy! coś takiego
  • Paskal79: Czyli zawodnicy...
  • emeryt: dzieki Pascalu
  • normas: Ciura złamany palec... za niego awa[****]nie powołany Kacper Maciaś - czyli los dał szanse bratu
  • Paskal79: Właśnie miałem to pisać:-)
  • normas: Natomiast szkoda Bartka - szybkiego powrotu do zdrowia!
  • 1946KSUnia: Szkoda. Nie z perspektywy zmiany, bo to się okaże, ale z perspektywy tego, że Bartek zagrał dobry mecz
  • Paskal79: Pewnie że szkoda, choć kontuzję jednego jest szansą dla drugiego....
  • hanysTHU: Jetzt geht los!
  • Paskal79: Panowie ile kosztują taka koszulka jaką grali nasi tam na miejscu bo chętnie kupię mam biała Ale czerwoną bym kupił ,a we.wrorek będę na Francji bo jest ponoć oficjalny sklep w internecie to może na miejscu też,albo może ktoś ma stronie na internecie?
  • hanysTHU: A Norwegia w osłabieniu pyk
  • 1946KSUnia: Myślę, że kadra jakoś szczególnie jakościowo tego nie odczuje, bo Kacper Play offy już miał naprawdę dobre, ale szkoda Bartka
  • Paskal79: Polsat będzie pokazywać męczę mistrza Polski w hokejowej lidze mistrzów Replast Unia Oświęcim mówią w transmisji to super zwłaszcza z wyjazdów
  • kłapek: Tak Pascal 50
  • kłapek: Brady pięknie
  • Paskal79: Czyli jak jak Polska zdobędzie 1 pkt czy jak przegra dwoma bramkami i mniej to Ty wygrywasz a jak przynajmniej 3 bramkami lub więcej to ja wygrywam? Jak doprecyzuj
  • Paskal79: No Czesi taż grają radosny hokej pierwsza tercja i przegrywają 3:2:-)
  • szop: kupilbym taka oficjalna koszulke Polski tylko gdzie
  • Paskal79: Niemcy 0:2 z USA
  • kłapek: Jak wolisz
  • kłapek: Jak nasi zapunktują to bez znaczenia bramki 😀😀
  • Paskal79: Ja kupiłem w ale biała trochę inna myślę że w Czechach można, choć jest ponoć strona oficjalna mistrzostw i sklep internetowy Ale nie znam linku...
  • Paskal79: To ja mówię że przegramy minimum dwoma bramkami lub więcej,a jak jedną czy będzie remis to Ty pasuje? Lub wygrana Polski:-) to też Ty
  • szop: szkoda chetnie bym taka przygarnall
  • Paskal79: Ja kupiłem na sportrebel białą trochę inna,ale też fajna,ala chciałbym właśnie czerwoną z Nike z mistrzostw
  • KubaKSU: Ma ktoś link do meczu Czechów?
  • fruwaj: wybierz sobie ;) https://livetv.sx/pl/eventinfo/205034009_norwegia_czechy/
  • szop: Paskal moze ktos da namiary bo poki co Nasi kibice maja ograniczony dostep
  • kłapek: Pasuje
  • kłapek: Jutro w kontakcie 530382216
  • Paskal79: Ok
  • Paskal79: Szop ja będę w Czechach we.wtorel ma.meczu z Francją to popytam....
  • kłapek: Mysle ze zarobie 😀😀
  • kłapek: Jestem romantykiem 😀😀
  • Paskal79: Oby był choć pkt tego Ci życzę 👍
  • Paskal79: W sumie wygram 50 euro a Polska za to wygra z Francją....we wtorek
  • kłapek: Wiem dzięki ja tobie nie i nie chodzi o kasę 💪💪
  • KubaKSU: Dzięki Fruwaju
  • kłapek: Zabawa musi być
  • Paskal79: Trochę dziwny ten zakład z twojej strony....:-) czuję się że gram nie fer....😉
  • kłapek: W tam
  • kłapek: e tam
  • kłapek: Mówię że jestem romantykiem
  • kłapek: Dadzą radę chłopaki
  • Paskal79: Ok nie ma sprawy....🍻
  • kłapek: U mnie słowo droższe pieniędzy jak to klasyk mówił
  • kłapek: I szacun bo tylko ty podniosłeś rękawice
  • Paskal79: Kłapek komu kibicujesz jeżeli chodzi o polskie drużyny?
  • Paskal79: Ja też jak przegram to honorowo postąpię,👍
  • kłapek: Głupie pytanie jak komu oczywiście że w każdym roku Szarotki mistrza mają 😀😀
  • Paskal79: O góral ja Uni....to w przyszłym roku spotkamy się w półfinale.....:-)😉
  • hanysTHU: Obrona Bergen
  • kłapek: Ale fajnie że wkoncu po tylu latach biało niebiescy zdobyli tytuł 😉
  • kłapek: Lepiej w finale
  • hanysTHU: Niech nasi od Norwegów uczą się gry w obronie.
  • kłapek: Jak za dawnych lat
  • Paskal79: Góral i takie rozrzutny 😱😁
  • Paskal79: Niech będzie w finale,ale za ra będzie larmo że już medale się rozdaję...a sezonie na.etapie ogórkowym...😂
  • kłapek: Bo nie każdy jest nastawiony tylko żeby się nachapać
  • Paskal79: Oj pamiętam serie gdzie 5 razie z rzędu Podhale nas zlało w finałach....
  • kłapek: Nie no medale rozdają kibice sukcesu jak zawsze
  • kłapek: Byłem wtedy w Oświęcimiu 😀
  • Paskal79: Części strzały w drugiej tercji 16:1 a i nic nie wypada
  • Paskal79: Ale kiedy bo to było 5 lat z rzędu.....😔
  • kłapek: Dawnoo
  • Paskal79: Wtedy co byl taki wysoki wyniki chyba 7:4 dla was?
  • narut: Johny13 hockey - i 3-0 ... amerykanie to artyści, dosłownie artyści..
  • Paskal79: To było od93 do 97 jak się nie mylę.... Oj bolało choć w 97 już była walka na całego i 6 mecz górale wygrały chyba 1:0 w Oświęcimiu jakoś tak...
  • Paskal79: Czesi już 3:3
  • kłapek: Nie wydaje mi się że 95 raczej wygraliście wszystko w zasadniczym i wtedy wrócił Grabowski na ławkę i poszło
  • narut: na flashscore są już noty naszych zawodników, zerknijcie i oceńcie z łaski swojej ich zgodnosć z Waszymi odczuciami..
  • narut: Maciaś gwiazda meczu z notą 9,3
  • kłapek: 1 :0 to wy wygraliście w 98 ostatni mecz
  • narut: najwyższą z obu drużyn.. ale już nasz cały pierwszy atak poniżej 6,0, na czerwono..
  • narut: Komentatorzy zza oceanu bardzo pozytywnie o grze Wronki
  • kłapek: Pascal napisz sms nie będziemy tu nudzić ludzi
  • Paskal79: No też patrzyłem....
  • Paskal79: To wiem strzelił wtedy Sławek Wieloch:-)
  • kłapek: No mecz był równy
  • szop: Paskal popytaj i sie zorientuj link strona sklaep cokolwiek trzymam za Ciebie kciuki i bardzo dziekuje za checi
  • szop: yamakay@poczta.fm lub 794 971 060
  • Paskal79: Spoko jak się uda...a patrzyłeś na ta stronę co Ci pisałem sportrebel.pl
  • szop: patrzylem jedna mam ale chcialbym ta z tych mistrzostw
  • Paskal79: No ja też tą co grają 👍
  • szop: Paskal daj znac gdybys cos wiedzial bede zobowiazany ta z tej strony tez zamowie bo jednak nie taka jak mam
  • szop: pozdrawiam trzym sie mordo
  • Paskal79: Kłapek jutro się dogadamy....😉
  • Paskal79: Pozdro szop 👍
  • hanysTHU: I po Nimcach
  • kłapek: W kontakcie
  • J_Ruutu: Amerykanie wkurzeni po wczorajszym ładnie pogonili Niemców.
  • J_Ruutu: Zabawnie swoją drogą się złożyło, bo w ekipie USA gra niejaki... Kesselring :D
  • szop: pozdrro Paskalu
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe