Jaromír Jágr: Brakuje mi motywacji, by kontynuować karierę
- Brakuje mi motywacji, by kontynuować karierę - przyznał dziś 48-letni Jaromír Jágr. Legendarny Czech zapowiada jednak, że nie skończy jej ani teraz, ani po zakończeniu obecnych rozgrywek.
Jágr wypowiedział się o swojej sportowej przyszłości w Rosji, gdzie przebywa w związku z uroczystościami związanymi z 70. rocznicą powstania klubu Awangard Omsk, którego barwy reprezentował przez 4 sezony. Dziś gościł na meczu Awangarda z Ak-Bars Kazań w KHL.
Czech w tym sezonie jeszcze nie pojawił się na lodzie w barwach klubu Rytíři Kladno, którego jest właścicielem. - Sytuacja w tym roku na świecie jest trochę inna od tej, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Ta niepewność co do przyszłości pochłania dużo energii. Nie trenowałem tak, jak w poprzednich latach - wyjaśnił rosyjskim dziennikarzom.
Dodał jednak, że zamierza pomóc "Rycerzom" w walce o powrót do czeskiej ekstraklasy, w której w poprzednim sezonie nie udało im się utrzymać.
- Chcę grać w tym sezonie, z tym, że najprawdopodobniej stanie się to w play-offach - zapowiedział. - Moja drużyna jest w drugiej klasie rozgrywkowej i chcemy awansować. Ale ja chcę być zawodnikiem, który pomoże zespołowi, a teraz takim nie jestem.
Jágr przyznał jednak, że nie ma już takiej motywacji do gry, jak kiedyś. - Trudno powiedzieć, jak długo jeszcze będę grał, bo gra staje się coraz trudniejsza - stwierdził. - Straciłem trochę tej chęci do gry, gdy starałem się udowodnić wszystkim, że jestem cały czas lepszy i lepszy. Brakuje mi motywacji, by kontynuować karierę.
Legendarny skrzydłowy podkreślił jednak, że nie zamierza zrezygnować z gry w hokeja ani teraz, ani po obecnym sezonie. To dlatego, że chce jeszcze wziąć udział w czeskim "Zimowym Klasyku" pod gołym niebem, który ma się odbyć w Szpindlerowym Młynie. Początkowo impreza była planowana na grudzień tego roku, a Jágr miał wtedy zagrać zarówno w ligowym meczu Rytíři Kladno, jak i spotkaniu legend Czechy - Słowacja. Ze względu na pandemię wydarzenie zostało jednak przełożone na przyszły rok.
- Chcę powiedzieć, że to na pewno nie jest ostatni rok mojej kariery - zapowiedział dziś. - To dlatego, że mieliśmy zagrać w "Zimowym Klasyku", ale z powodu koronawirusa został przełożony. Dlatego nie mogę teraz skończyć grać.
Jágr rozegrał w swojej seniorskiej karierze już 33 sezony. Debiutował w ekstraklasie Czechosłowacji 13 września 1988 roku. W poprzednim sezonie dla zespołu z Kladna rozegrał w Tipsport extralidze 38 meczów, strzelił 15 goli i zaliczył 14 asyst. Nie wystarczyło to jednak, by pomóc "Rycerzom" w utrzymaniu się na najwyższym poziomie rozgrywkowym za naszą południową granicą.
Komentarze