Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Hokejowy jackpot w stolicy hazardu. Vegas Golden Knights zdobyli Puchar Stanleya [WIDEO]

2023-06-14 07:07 NHL
Vegas Golden Knights z Pucharem Stanleya 2023.
Vegas Golden Knights z Pucharem Stanleya 2023.

"Co zdarzyło się w Vegas, zostaje w Vegas" - mawiają Amerykanie. Tej nocy w światowej stolicy hazardu zostało najcenniejsze ze wszystkich hokejowych trofeów. Vegas Golden Knights zdobyli swój pierwszy w historii Puchar Stanleya, przy okazji ustanawiając rekord wszech czasów.

Drużyna Bruce'a Cassidy'ego przed własną publicznością w T-Mobile Arenie rozgromiła Florida Panthers 9:3 w 5. meczu finału play-off NHL i w całej serii zwyciężyła 4-1. Pierwszy raz w historii zespół zapewnił sobie Puchar Stanleya strzelając w ostatnim spotkaniu finału aż 9 goli.

"Złoci Rycerze" wygrali pierwszą tercję 2:0, na początku drugiej grające bez kontuzjowanego lidera Matthew Tkachuka "Pantery" zdobyły bramkę kontaktową, ale miejscowi odpowiedzieli 4 trafieniami i po dwóch odsłonach prowadzili już 6:1. 

W tej sytuacji trzecia tercja wydawała się w zasadzie oczekiwaniem na wręczenie pucharu, ale zawodnicy zaprezentowali w niej strzelecki festiwal, zdobywając łącznie 5 goli.

W decydującym spotkaniu najlepszy był kapitan Golden Knights Mark Stone, który także indywidualnie zapisał się w historii, bo zanotował hat trick. Ostatnim graczem, który w spotkaniu decydującym o Pucharze Stanleya strzelił co najmniej 3 gole był 28 marca 1922 (!) roku Babe Dye, który trafił wówczas dla Toronto St. Patricks nawet 4 razy.

W końcówce wydawało się, że Stone swojego hat tricka się nie doczeka, bo gdy rywale tracąc aż 4 gole wycofali bramkarza, raz strzelając z własnej tercji trafił w słupek, a za drugim razem strzelił obok bramki. Trzecia próba była jednak skuteczna.

Jako gol na wagę Pucharu Stanleya zapamiętane zostanie trafienie byłego gracza Panthers Reilly'ego Smitha na 4:1 z 33. minuty. W 2017 roku klub z Florydy oddał przystępującym wtedy do NHL Golden Knights Smitha za to, że ci zgodzili się w drafcie rozszerzenia NHL dodatkowo wybrać z Panthers Jonathana Marchessaulta, a nie któregoś z obrońców. 

Tej nocy Smith i Marchessault wspólnie sięgnęli w barwach Golden Knights po Puchar Stanleya po zwycięstwie właśnie nad klubem, który wówczas dość lekką ręką z nich zrezygnował. Co więcej, Marchessault został wybrany MVP play-offów. Jest pierwszym od czasów Wayne'a Gretzky'ego (1985 i 1988) zdobywcą Trofeum Conna Smythe'a dla najbardziej wartościowego gracza Pucharu Stanleya, który trafił do NHL bez wyboru w drafcie.

Skrót meczu:

- Cały klub na to zapracował. To jest coś, co będziemy zawsze pamiętać, niewiarygodne uczucie. To zdecydowanie jest najlepsze uczucie na świecie - powiedział Marchessault po meczu.

Marchessault nie wygrał jednak klasyfikacji punktowej fazy play-off, bo rzutem na taśmę wyprzedził go partner z formacji Jack Eichel, który tej nocy asystował 3 razy i łącznie uzbierał 26 punktów.

Smith oprócz swojego "mistrzowskiego" gola zaliczył też asystę, 3 razy asystował nie tylko Eichel, ale także obrońca Shea Theodore, a dla zwycięzców trafiali również: Michael Amadio, Iwan Barbaszow, Nicolas Roy, Nicolas Hague i Alec Martinez. 

Ten ostatni sięgnął już po swój trzeci puchar, bo w 2012 i 2014 roku zrobił to w barwach Los Angeles Kings. Tym razem triumfował dokładnie w 9. rocznicę drugiego triumfu, który zapewnił "Królom" golem w dogrywce meczu z New York Rangers.

W bramce Golden Knights stał Adin Hill, który obronił 32 z 35 strzałów rywali. W swoich pierwszych play-offach w karierze wszedł do bramki dopiero w drugiej rundzie po kontuzji Laurenta Brossoita, ale błyszczał broniąc 93,2 % oraz średnio wpuszczając 2,17 gola na mecz.

Gdy w 2017 roku klub z Las Vegas dołączał do ligi, jego właściciel Bill Foley powiedział, że w play-offach zagra w ciągu 3 lat, a Puchar Stanleya zdobędzie w 6. Zespół już w pierwszym sezonie awansował nie tylko do play-offów, ale także do finału, jednak przegrał w nim z Washington Capitals. Tej nocy wypełnił jednak życzenie swojego właściciela i 6. sezon zakończył na tronie.

W mistrzowskim zespole było 6 zawodników, którzy grają w nim od początku: Marchessault, Smith, Theodore, William Carrier, William Karlsson i Brayden McNabb.

Z kolei trener Cassidy objął drużynę przed rokiem, po tym jak pierwszy raz w swojej krótkiej historii nie awansowała ona do fazy play-off i od razu w pierwszym sezonie sięgnął po tytuł. Cassidy 4 lata temu prowadził w finale Boston Bruins, ale wtedy jego zespół przegrał 3-4 z St. Louis Blues, których kapitanem był jego obecny podopieczny Alex Pietrangelo.

Wręczenie Pucharu Stanleya:

A Florida Panthers na swój pierwszy Puchar Stanleya muszą jeszcze poczekać. W finale jako klub byli po raz drugi, ale przegrali, tak jak w 1996 roku z Colorado Avalanche.

Tej nocy po golu i asyście zanotowali dla nich Sam Bennett i Sam Reinhart, a trafił też Aaron Ekblad, ale Zac Dalpe i Josh Mahura skończyli spotkanie z fatalnym wynikiem -5 w statystyce +/-.

Ich trener Paul Maurice pozostaje z największą liczbą meczów w NHL w roli pierwszego szkoleniowca wśród tych, którzy nigdy nie zdobyli najważniejszego trofeum. Maurice prowadził zespoły w 1 766 meczach sezonów zasadniczych i jest na 4. miejscu w klasyfikacji wszech czasów.

Tegoroczny finał był jego drugim. W 2002 roku jako szkoleniowiec Carolina Hurricanes przegrał także 1-4 z Detroit Red Wings.

Jego obecny zespół osiągnął jednak dużo docierając aż do najważniejszej rozgrywki, mimo że do fazy play-off przystąpił z "dziką kartą" w konferencji wschodniej i miał w sezonie zasadniczym najmniej punktów ze wszystkich zakwalifikowanych ekip. Był to trzeci w dziejach NHL finalista startujący w play-off z najmniejszą liczbą punktów po sezonie zasadniczym i trzeci pokonany.

W pierwszej rundzie wyeliminował jednak Boston Bruins, którzy ustanowili punktowy rekord rozgrywek regularnych, w drugiej pokonał Toronto Maple Leafs, a w finale konferencji wschodniej rozprawił się 4-0 z Carolina Hurricanes. "Pantery" zagrały w fazie play-off z 4 z 5 najlepszych drużyn rozgrywek zasadniczych.

Trudno jednak było im wygrać finał, skoro nie potrafiły w nim zdobyć gola w przewadze. Nie udało się to w żadnym z 5 spotkań. Podopieczni Maurice'a zmarnowali w finałowej rozgrywce łącznie 14 okazji do gry w liczebniejszym składzie. Ostatnim zespołem, który w finale nie strzelił gola w przewadze byli w 1948 roku Detroit Red Wings.

Do tego w ostatnim spotkaniu Stone otworzył wynik trafiając w osłabieniu podczas przewagi rywali.

W decydującym meczu nie był w stanie zagrać Tkachuk, który już w poprzednich spotkaniach grał z urazem. Maurice po meczu wyjawił, że jego podopieczny w spotkaniu numer 3 doznał złamania mostka, a łącznie 4 jego hokeistów grało pomimo złamanych kości.

Tkachuk już ze złamanym mostkiem wystąpił w spotkaniu numer 4, ale nie był w stanie sam się na nie ubrać. Koledzy pomagali mu założyć sprzęt i wiązali łyżwy.

Maurice zdradził też, że Ekblad, który strzelił tej nocy jednego z goli, w pierwszej rundzie z Bruins doznał złamania kości stopy, później dwukrotnie miał wybity bark i zerwał mięsień skośny brzucha, ale opuścił tylko jedno spotkanie w całej fazie play-off.

- To nie jest wymówka, bo żadnej nie potrzebujemy. Ci chłopcy dali z siebie wszystko co mieli - skomentował Maurice.

Vegas Golden Knights - Florida Panthers 9:3 (2:0, 4:1, 3:2)
1:0 Stone 11:52 (w osłabieniu)
2:0 Hague - Eichel - Marchessault 13:41
2:1 Ekblad - Cousins 22:15
3:1 Martinez - Eichel - Pietrangelo 30:28
4:1 Smith - Karlsson - Theodore 32:13
5:1 Stone - Howden - Stephenson 37:15
6:1 Amadio - Smith 39:58
7:1 Barbaszow - Eichel - Theodore 48:22
7:2 Reinhart - Bennett - Montour 48:47
7:3 Bennett - Forsling - Reinhart 51:39
8:3 Stone 54:06 (pusta bramka)
9:3 Roy - Theodore - McNabb 58:58
Strzały: 32-35.
Minuty kar: 2-2.
Widzów: 17 367.
Stan rywalizacji: 4-1. Puchar Stanleya dla Vegas Golden Knights.

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2023-06-14 08:59:54

    Należało im się, zagrali świetny finał, Stone prawdziwy przywódca, genialnie zorganizowana ekipa.

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe