Grudniowe sparingi!
Przerwa reprezentacyjna w pełni. Polskie kluby wykorzystują ją na to, aby popracować nad elementami motorycznymi i taktycznymi, ale nie tylko. Dwa polskie kluby rozegrają też sparingowe spotkania.
Na takie rozwiązanie zdecydowały się szefostwa Zagłębia Sosnowiec i Marmy Ciarko STS-u Sanok. Oba zespoły zmierzą się z HK Krzemieńczuk, który na razie zajmuje trzecie miejsce w ukraińskiej ekstralidze.
W tym zespole występuje kilku zawodników dobrze znanych polskim kibicom. Bramki strzeże Kyryło Kuczer, w obronie występuje Dmytro Ihnatenko, a rej w ataku wiedzie Witalij Lalka, etatowy reprezentant Ukrainy, który swego czasu był łączony z kilkoma polskimi klubami.
Ekipa Zagłębia zmierzy się z ekipą z Krzemieńczuka w najbliższy piątek o godzinie 19:00, a to spotkanie obejrzy zaledwie 299 osób.
– Informujemy, że na ten sparing nie będą obowiązywać żadne karnety (VIP będzie nieczynny). Będzie można wejść wyłącznie po zakupie biletu – informuje oficjalny serwis Zagłębia Sosnowiec.
Z kolei w sobotę o 17:00 Ukraińców podejmie Marma Ciarko STS Sanok.
Komentarze