Gol Alana Łyszczarczyka w meczu z liderem. Porażka na własne życzenie [WIDEO]

Alan Łyszczarczyk strzelił gola w meczu z liderem czeskiej Chance Ligi. Polak kontynuuje swoją punktową serię, ale jego zespół w fatalnej dla siebie końcówce oddał rywalom zwycięstwo. - Jesteśmy naprawdę głupkami - wściekał się po meczu trener.

Łyszczarczyk zdobył bramkę dla HC Frydek-Mistek w rozgrywanym przed własną publicznością spotkaniu z prowadzącą w tabeli drużyną Horácká Slavia Třebíč w 42. kolejce drugiej klasy rozgrywkowej w Czechach. 

Polski napastnik w 31. minucie otworzył wynik celnym strzałem podczas gry w przewadze, kończąc ładne rozegranie gospodarzy po asyście Michala Hotka.

Gol Alana Łyszczarczyka:

W trzeciej tercji "Rysie" podwyższyły na 2:0 i wydawały się zmierzać po zwycięstwo nad wyżej notowanym rywalem, ale goście odwrócili losy meczu. A gospodarze znacząco im w tym pomogli. W odstępie zaledwie 25 sekund miejscowi dostali dwie kary za nadmierną liczbę graczy na lodzie i musieli się bronić w podwójnym osłabieniu. Nie obronili się.

Antonín Bořuta w 55. minucie trafił w podwójnej, a w 56. w pojedynczej przewadze i doprowadził do remisu. A gdy zanosiło się na dogrywkę, Martin Dočekal na 53 sekundy przed końcem strzelił dla Slavii trzeciego gola. Miejscowi zdjęli jeszcze bramkarza i w ostatnich sekundach stracili gola ustalającego wynik na 4:2. Dočekal zakończył mecz z bramką zwycięską i dwiema asystami, a wynik ustalił Jakub Malý.

Sposób, w jaki gospodarze przegrali, wywołał duże zdenerwowanie u ich trenera Martina Janečka, który powiedział, że coś takiego zdarzyło mu się pierwszy raz. - Głupi mecz, a my naprawdę jesteśmy głupkami - skomentował. - Złe zmiany się czasem zdarzają, czasem jest jakieś zamieszanie, ale sposób, w jaki dziś przegraliśmy ten mecz... Jesteśmy naprawdę głupkami.

Łyszczarczyk wystąpił w drugim ataku zespołu z Frydka-Mistka. Grał przez 19 minut i 25 sekund. Oddał 4 strzały celne i 1 niecelny. Stanął do 2 wznowień i oba wygrał, ale mecz zakończył z wynikiem -2 w statystyce +/-, ponieważ był na lodzie przy dwóch ostatnich golach rywali. Siedział także na ławce kar, ale nie za własne przewinienie. To on odsiadywał drugą karę nałożoną na zespół za nadmierną liczbę graczy na lodzie.

Polak punktował już w 7. meczu z rzędu. W czasie tej serii strzelił 2 gole i zaliczył 6 asyst. Ogółem w 28 występach w tym sezonie zdobył dokładnie 28 punktów za 14 bramek i 14 asyst. Jest najlepszym strzelcem i najlepiej punktującym graczem swojej drużyny.

W obecnym sezonie rozegrał także 14 meczów w czeskiej ekstraklasie dla Oceláři Trzyniec, ale nie punktował. Zdobył za to bramkę i asystę dla "Smoków" w Hokejowej Lidze Mistrzów.

HC Frydek-Mistek ma 59 punktów i zajmuje 10. miejsce w 14-zespołowej tabeli Chance Ligi. W swoim kolejnym meczu w poniedziałek zmierzy się na wyjeździe z Baníkiem Sokolov.

HC Frydek-Mistek - Horácká Slavia Třebíč 2:4 (0:0, 1:0, 1:4)

1:0 Łyszczarczyk - Hotěk - Vrdlovec 30:45 (w przewadze)
2:0 Geidl - Ramik - Homola 49:32
2:1 Bořuta - Novák - Dočekal 54:39 (w podwójnej przewadze)
2:2 Bořuta - Dočekal - Bittner 55:53 (w przewadze)
2:3 Dočekal 59:07
2:4 Malý - Šilhavý 59:54 (pusta bramka)

Strzały: 25-33.
Minuty kar: 6-8.
Widzów: 807.