Dwuletni kontrakt Fleury'ego z Minnesotą Wild
Jeden z najlepszych bramkarzy ostatniego dziesięciolecia w NHL, Marc-André Fleury, przedłużył swoją umowę z Minnesotą Wild o kolejne dwa lata. Na jej mocy zarobi 7 milionów dolarów.
Kanadyjczyk został wybrany przez "Pingwiny" z pierwszym numerem draftu w 2003 roku. W tym samym sezonie zdołał już także zadebiutować w NHL. Rozegrał wówczas 22 spotkania i zanotował 89,6-procentową skuteczność.
Fleury dość szybko został "jedynką" w bramce Pittsburgu i trwało to w zasadzie aż do 2017 roku. Wówczas w ramach expansion draft przeniósł się do Vegas Golden Knights. Rok temu został oddany do Chicago Blackhawks i mocno zastanawiał się nad zakończeniem swojej kariery.
Ostatecznie jednak tego nie uczynił i w drużynie z "Wietrznego Miasta" rozegrał 45 meczów, a jego skuteczność interwencji wyniosła 90,8 procent. Później przeniósł się do Minnesot Wild. W barwach tego klubu rozegrał 11 spotkań w sezonie regularnym (91 %) oraz 5 w fazie play-off (90,6 %).
Komentarze