Dwa niezwykle wyrównane mecze i dawny klasyk – zapowiedź 30. kolejki PHL [Linki]

Przed nami 30. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Spośród dzisiejszych trzech meczów najciekawiej zapowiada się konfrontacja JKH GKS-u Jastrzębie z GKS-em Tychy.

Dotychczasowe starcia obu ekip były w tym sezonie naprawdę niezłymi widowiskami. Nie zabrakło w nich twardej walki, ciekawych akcji i zwrotów akcji. Tak było w ostatnim spotkaniu jastrzębian z  tyszanami, gdy podopieczni Róberta Kalábera prowadzili po dwóch tercjach już 4:2, ale ostatecznie przegrali ten mecz po dogrywce 4:5. Pozostałe dwie konfrontacje padły łupem jastrzębian (3:1, 3:2).

Nie da się jednak ukryć, że mistrzowie w ostatnim czasie mają ogromne problemy ze skutecznością. Dość powiedzieć, że w ostatnich pięciu meczach strzelili zaledwie 8 bramek! To stanowczo za mało, aby pokonać czołowe ekipy Polskiej Hokej Ligi.

Z kolei trójkolorowi pokonali w czwartek Zagłębie Sosnowiec 3:0, co było zaledwie częściową rekompensatą dla kibiców za niezwykle bolesną porażkę 2:7 z Ciarko STS-em Sanok. Fani ekipy z piwnego miasta wymagają od swoich ulubieńców znacznie lepszej gry, ale po starciu z sosnowiczanami pożegnali ich brawami. 

Dwie niechlubne serie

Swój smaczek będzie miało też starcie Ciarko STS-u Sanok z KH Energą Toruń. Ekipa z Podkarpacia w ostatnim czasie świetnie sobie radzi, a najlepiej świadczą o tym zwycięstwa z Comarch Cracovią (7:3) i GKS-em Tychy (7:2). 

Warto jednak dodać, że sanoczanie w tym sezonie nie wygrali jeszcze z torunianami. Ba, po raz ostatni pokonali ich 13 października 2015 roku! 

Istotną informacją jest zapewne to, że „Stalowe Pierniki” w ostatniej kolejce pokonały Tauron Podhale Nowy Targ 6:2 i przełamały serię sześciu porażek z rzędu. Mecz z Ciarko STS-em jest ważny też z jednego powodu. Otóż zwycięzca dzisiejszego starcia zajmie szóste miejsce.

– Nigdy nie oglądam tabeli w trakcie sezonu, bo jest to bezużyteczne. Dopiero po zakończeniu fazy zasadniczej wiemy, jaką pozycję zajęliśmy – przyznał Jussi Tupamäki, trener torunian.

Dawny klasyk

W Nowym Targu zamelduje się dziś Re-Plast Unia Oświęcim, która od wtorku zajmuje pozycję lidera Polskiej Hokej Ligi. 

Biało-niebiescy wygrali ostatnich pięć meczów i są zdecydowanym faworytem w meczu z góralami. Tym bardziej, że w składzie „Szarotek” zabraknie pięciu zawodników, którzy grają w młodzieżowych Mistrzostwach Świata Dywizji IB.

Przypomnijmy też, że spotkanie GKS-u Katowice z Zagłębiem Sosnowiec zostało odwołane z uwagi na fakt, iż dwóch zawodników GieKSy zostało zakażonych koronawirusem, a ośmiu musiało udać się na kwarantannę. Z kolei Comarch Cracovia w dzisiejszej kolejce pauzuje.

 

Tauron Podhale Nowy Targ – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 17:00
Poprzednie mecze: 4:3, 1:6, 5:6.
Transmisja: polskihokej.tv

JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy godz. 17:00
Poprzednie mecze: 3:1, 3:2, 4:5 d.
Transmisja: polskihokej.tv

Ciarko STS Sanok – KH Energa Toruń godz. 18:00
Poprzednie mecze: 0:2, 3:10, 3:4 d.
Transmisja: polskihokej.tv