Ciekawy projekt
Mateusz Bepierszcz w przyszłym sezonie będzie występował w ekipie GKS-u Katowice. „Bepi” zdecydował się wrócić do ekipy z alei Korfantego po ośmiu latach. – Powstaje tu ciekawy projekt – zaznaczył.
Bepierszcz w ostatnich rozgrywkach występował w ekipie Podhala Nowy Targ, w której w 38 meczach zdobył 24 punkty za 10 bramek i 14 asyst. Nowotarżanie w minionym sezonie zajęli siódme miejsce w sezonie zasadniczym i takie samo przypadło im też po fazie play-off. Dla wielu był to wynik poniżej oczekiwań.
– Myślę, że w tym roku w Katowicach powstaje ciekawy projekt. Buduje się nowa drużyna, przychodzi nowy trener i patrząc też na inne zespoły uważam, że będzie to ciekawy i wyrównany sezon – powiedział nowy nabytek GieKSy.
Przez sezon 2012/2013 oraz początek 2013/2014 napastnik urodzony w Warszawie występował w ekipie ze stolicy województwa śląskiego. W sezonie 12/13 w play-offach katowiczanie ulegli Cracovii 0:3, dwukrotnie przegrywając po rzutach karnych.
– Okres swojej gry w Katowicach wspominam dobrze. Mieliśmy ciekawą, młodą drużynę, wzmocnioną kilkoma zawodnikami z za granicy. Mieliśmy też trenera Jacka Płachtę, który ponownie wraca do GieKSy. Patrząc na tamtą drużynę, myślę że wypadliśmy ciekawie w play-offach, przegrywając z Cracovią, która później zdobyła tytuł mistrzowski – przypomniał „Bepi”.
Sezon 2021/2022 będzie ostatnim rozgrywanym w oparciu o obecne reguły. Nie będzie więc obowiązywał limit obcokrajowców. Szefostwa klubów starają się jak najlepiej wykorzystać wiosenno-letnią przerwę, by zbudować możliwie jak najlepszy skład.
– Patrząc na transfery innych drużyn widać, że mocno się zbroją. Myślę, że będzie ciekawie – zaznaczył wychowanek warszawskiej Legii.
30-letni napastnik ma na swoim koncie jeden złoty oraz trzy srebrne medale mistrzostw Polski.
– Dalej jestem głodny zdobywania medali, odnoszenia sukcesów i myślę, że w tym sezonie wzbogacę swoje trofea – zakończył Mateusz Bepierszcz.
Komentarze