Asysta Arona Chmielewskiego przy zwycięskim golu w meczu finałowym [WIDEO]
Aron Chmielewski asystował przy zwycięskim golu w dogrywce drugiego meczu finału play-off czeskiej Extraligi. Zespół Oceláři Trzyniec zrobił duży krok w kierunku czwartego mistrzowskiego tytułu z rzędu.
Zespół z Trzyńca pokonał dziś w meczu numer 2 finałowej serii HK Hradec Králové 2:1 po dogrywce i wyszedł na prowadzenie 2-0 w całej rywalizacji przed dwoma spotkaniami u siebie.
O wyniku przesądził w 11. minucie dogrywki Daniel Voženílek, któremu asystował Chmielewski. Polak znalazł się przed bramką, gdy bramkarz rywali Matěj Machovský obronił strzał Marko Daňo. Nasz reprezentant zagrał w lewo do Voženílka, który z bliska trafił do siatki.
Zwycięski gol Daniela Voženílka po asyście Arona Chmielewskiego:
Voženílek wcześniej, w 9. minucie, asystował przy otwierającym wynik golu Martina Růžički, który był 60. trafieniem tego ostatniego w rozgrywkach play-off czeskiej ekstraklasy. To drugi najlepszy wynik w historii. Do remisu doprowadził w drugiej tercji Aleš Jergl.
Daniel Voženílek w 2 meczach finału strzelił już 3 gole, w tym oba zwycięskie, a do tego ma asystę. Dziś po raz kolejny do wygranej znacząco przyczynił się także bramkarz mistrzów Czech Ondřej Kacetl, który w latach 2013-17 był zawodnikiem HK Hradec Králové. Tym razem obronił 29 z 30 strzałów zawodników swojego byłego klubu.
Aron Chmielewski znów został ustawiony nominalnie w pierwszym ataku mistrzów Czech. Spędził na lodzie 18 minut i 23 sekundy. 5 razy próbował strzelać na bramkę. 3 uderzenia poleciały obok niej, 1 strzał był celny, a 1 zablokowany. Polak zaliczył +1 w statystyce +/-.
Po 18 meczach w tej fazie play-off ma na koncie 1 gola i 4 asysty, a także najlepszy ex aequo z trzema innymi graczami wynik +8 w +/-. W sezonie zasadniczym w 52 spotkaniach zdobył 8 bramek i zanotował 9 asyst. Dzisiejszy mecz był jego 350. występem w czeskiej ekstraklasie licząc łącznie rozgrywki zasadnicze i play-off.
Drużyna z Trzyńca, która w sezonie zasadniczym zajęła dopiero 6. miejsce, znów jest nie do pokonania w rozgrywkach play-off. W walce o Puchar Masaryka od 2019 roku wygrała już 12 serii z rzędu i jest w połowie drogi do wygrania 13., co oznaczałoby zdobycie 4. kolejnego mistrzowskiego tytułu.
Rywalizacja przenosi się teraz do Trzyńca. W tamtejszej Werk Arenie w sobotę i niedzielę odbędą się mecze numer 3 i 4. Dla podopiecznych Zdenka Motáka nie musi to jednak oznaczać, że będzie łatwiej, bo w tych play-offach lepiej gra im się na wyjazdach. W obcych halach wygrali 5 ostatnich gier, a ogółem 8 z 10 rozegranych. U siebie mają bilans 5-3, a przegrali 2 ostatnie mecze.
HK Hradec Králové - Oceláři Trzyniec 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, 0:1)
0:1 Růžička - Voženílek - Nestrašil 08:55
1:1 Jergl - Okuliar - Klíma 22:02 (w przewadze)
1:2 Voženílek - Chmielewski - Daňo 70:44
Strzały: 30-23.
Minuty kar: 4-6.
Widzów: 6 890.
Stan serii: 0-2. Trzeci mecz w sobotę w Trzyńcu.
Komentarze
Lista komentarzy
mario.kornik1971
Świetnie Aron!
nochu1
Brawo Aron. Ocelari sa świetni. Przy okazji, jakaż to ironia losu, a raczej błąd Alana Łyszczarczyka, który dał się zaciągnąć do Cracovi, mając kontrakt w Trzyńcu. Miał grać o pewnego mistrza Polski. Nic z tego nie wyszło, a jakby się nie dał, to grałby teraz o mistrzostwo Czech. Te rankingi najlepszych transferów PHL. Ten był najgorszym dla zawodnika
Andrzejek111
Myślę, że nie mieściłby się w składzie.
Andrzejek111
W sobotę wszyscy do Trzinca. 😁
Unkas
Asysta dająca zwycięstwo, co nie zmienia faktu że mało widoczny w całym spotkaniu.