Andrej Husau i Adam Bagiński zostali wpisani do Alei Gwiazd Tyskiego Sportu

W ubiegłym tygodniu Aleja Gwiazd Tyskiej Galerii Sportu powiększyła się o dwóch nowych członków. Wpisani do niej zostali Andrej Husau, trener miejscowego GKS-u oraz Adam Bagiński, występujący w klubie z piwnego miasta od 16 lat.

Aleja Gwiazd Sportu prowadzona przez Tyską Galerię Sportu z siedzibą na Stadionie Miejskim przy Edukacji 7, będącą oddziałem Muzeum Miejskiego to miejsce, w którym upamiętnia się zasłużonych dla Tychów sportowców.

W ubiegłym tygodniu wpisani do niej zostali dwaj przedstawiciele hokejowego GKS-u. Stało się to podczas imprezy, która zgromadziła wielu kibiców oraz osobistości z prezydentem Andrzejem Dziubą, prezesem Tyskiego Sportu Grzegorzem Bednarskim i wiceprezesem PZHL Robertem Walczakiem na czele.

Laudację na temat Andreja Husaua i Adama Bagińskiego wygłosili były hokeista Józef Chrząstek oraz Jerzy Góra, szef redakcji sportowej Radia Katowice. Spotkanie służyło nie tylko poznaniu dorobku obu wyróżnionych, ale także dotyczyło historii tyskiego hokeja, o czym opowiadał zgromadzonym Piotr Zawadzki, szef Tyskiej Galerii Sportu. Podsumowaniem tego wydarzenia było odsłonięcie fotografii Husaua i Bagińskiego w Alei Gwiazd Sportu, w której znajdują się obok takich osób jak piłkarze Arkadiusz Milik i Jerzy Dudek, lekkoatleci Lucyna Langer-Kałek i Witold Bańka, himalaiści Krzysztof Wielicki i Adam Bielecki, judoka Janusz Wojnarowicz oraz hokeiści Mariusz Czerkawski, Henryk Gruth i Krzysztof Oliwa.

Husau, który wsławił się tym, że doprowadził GKS jako pierwszy polski klub do zwycięstwa w meczu Hokejowej Ligi Mistrzów oraz tytułu mistrzów Polski poprzedniego sezonu poddany został w czasie spotkania sprawdzeniu stanu wiedzy o Polsce. Bagińskiego natomiast, jako rodowitego gdańszczanina przeegzaminowano ze znajomości śląskiej gwary. Obaj świetnie poradzili sobie z postawionymi przed nimi zadaniami.

–Jestem wzruszony – powiedział trener Husau. – Wiele zrobiłem dla hokeja na Białorusi, a jednak nie doczekałem się czegoś takiego, jak tutaj. To dla mnie zaszczyt. Dziękuję moim zawodnikom, którzy są głównymi bohaterami sukcesów w postaci mistrzostwa Polski, Pucharu i Superpucharu. Tak samo ich zasługą jest to historyczne pierwsze zwycięstwo w Hokejowej Lidze Mistrzów. Chciałbym podziękować również kibicom, którzy zapewniają na trybunach doskonałą atmosferę. Cieszę się, że ludzie tak szanują i lubią tę dyscyplinę sportu oraz zawodników. Jestem z tego wszystkiego dumny.

Fot. Tomasz Gonsior

Obaj wyróżnieni nie wywodzą się z piwnego miasta. Jak wiadomo Husau to Białorusin, a Bagiński urodził się w Gdańsku. Choć ich pochodzenie dalekie jest od Śląska, to trwale wpisali się w historię miejsca, które teraz oddało im cześć.

Bagiński to wielokrotny reprezentant Polski. W barwach GKS-u zdobył 3 tytuły mistrza Polski, w tym dwie podwójne korony, związane jeszcze z wywalczeniem Pucharu Polski, których łącznie uzbierało się w jego kolekcji siedem. To trofeum wędrowało do niego 4 razy z rzędu, począwszy od sezonu 2006/07. W dorobku ma także 8 srebrnych krążków krajowego czempionatu oraz 2 brązowe. Ma za sobą 15 ukończonych sezonów gry w Tychach, z których tylko debiutancki 2003/04 oraz 2011/12 zakończył bez medalu krajowych mistrzostw. Trzykrotnie występował z GKS-em w Pucharze Kontynentalnym, zdobywając w 2016 roku trzecie miejsce. W bieżącym sezonie zadebiutował w rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów.

–To wielkie wyróżnienie dla mnie – powiedział Bagiński, którego przygoda w Tychach trwa nieprzerwanie od 2003 roku. – Spędziłem tu 16 lat. W każdym meczu starałem się zawsze dawać z siebie wszystko. GKS to klub, za który trzeba walczyć do końca i zostawiać całe serce na lodzie. Starałem się, żeby zawsze tak było. Cieszę się, że zostałem za to doceniony.