Hokej.net Logo
MAJ
7

American dream Filipa Sienkiewicza

American dream Filipa Sienkiewicza

Miał zaledwie cztery lata, kiedy mama pierwszy raz zaprowadziła go na lodowisko, a widząc, jaką przyjemność sprawia mu ślizganie się na łyżwach, zapisała go do „łyżwiarskiego przedszkola”, utworzonego przez UKS MOSiR „Niedźwiadki”. Jedenaście lat później FILIP SIENKIEWICZ, bo o nim tu mowa, założył biało-czerwoną koszulkę z orłem na piersi, jako reprezentant Polski U-16. Był najmłodszym zawodnikiem w reprezentacji.


W „Niedźwiadkach” zaliczył prawie wszystkie szczeble hokejowego abecadła, od żaka młodszego poczynając, na młodziku kończąc. – Od pierwszego kontaktu z kijem i krążkiem polubiłem hokej, a fascynacja nim z roku na rok była coraz większa. Duży wpływ na to miały sukcesy naszej I drużyny seniorów, zdobywane przez nią Puchary Polski i tytuły mistrzów Polski. Miałem w niej swoich idoli: Samsona Mahboda i Martina Vozdeckyego, których podziwiałem, myśląc, że kiedyś i ja będę tak grał – wspomina Filip. W dzień ostro trenował w drużynie prowadzonej przez Michała Radwańskiego, wieczór kibicował najlepszej w Polsce drużynie klubowej. Swojej drużynie.


Pierwszym indywidualnym osiągnięciem Filipa było powołanie go do reprezentacji Polski U-16, prowadzonej przez szkoleniowca z Sanoka rodem Wojciecha Milana. Z sympatią wspomina pierwsze zgrupowanie kadry na lodowisku w Toruniu. Rok później z tą samą kadrą, ale już prowadzoną przez Jarosława Morawieckiego, wyjechał na mocno obsadzony turniej do Pragi. Przyszło im konkurować z rywalami z Czech, Austrii, Słowacji i Niemiec. Miał w nim swoje pierwsze „pięć minut”, kiedy to w ostatnich sekundach meczu z Bratysławą strzelił bramkę, która dała biało-czerwonym zwycięstwo 5-4, co pozwoliło im zająć III m. w turnieju.


Turniej w Pradze zrobił na Filipie ogromne wrażenie. – Sam proces szkolenia i poziom wyszkolenia zawodników, obiekty lodowe i cała otoczka hokeja, to było coś niesamowitego. Odnosiło się wrażenie, że tam wszystko kręci się wokół hokeja. Nie dało się tego porównać z naszymi doświadczeniami, pozwalało też zrozumieć, dlaczego Czesi i Słowacy poziomem gry tak od nas odbiegają.


To wtedy, po powrocie z Pragi, powiedział swemu ojcu: - Tato, ja chciałbym trenować w Czechach. Jak chcesz, abym kiedyś profesjonalnie uprawiał hokej, to musisz mi w tym pomóc!


https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/52706477_1104844216362892_1158203519811977216_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=2c6a75c6a1824bbc0433d5205515d009&oe=5D19B5C7


Przypadek zrządził, że na turnieju Ligi Karpackiej Juniorów w Nowym Targu, w którym Filip zagrał w drużynie sanockich „Niedźwiadków”, z zespołem z Ostrawy przyjechał Kuba Bukowski, też sanoczanin, od kilku lat grający w drużynie HC RT Torax Poruba. Rozstawał się z nim, prosząc: - Kuba, zapytaj waszego managera, czy nie mógłbym do was dołączyć! To była niedziela. W poniedziałek, o mało nie zemdlał z wrażenia, kiedy przeczytał e-maila z Czech o treści: - Przyjeżdżaj! We wtorek rano wraz z ojcem zameldowali się na lodowisku w Ostrawie. Po treningu od trenera drużyny, legendy czeskiego hokeja na lodzie, olimpijczyka Davida Moravca, pan Paweł, ojciec Filipa, usłyszał: - Potrzebuję go przez tydzień na testach! Oczywiście został! Potem było jeszcze jedno życzenie: - Chcę go widzieć w ligowym meczu! Zobaczył, po czym oświadczył: - Ja go chcę!


I tak 16-letni Filip Sienkiewicz pożegnał się z rodzicami, siostrą, wkraczając w dorosłe życie, 420 kilometrów z dala od domu rodzinnego. Początkowo mieszkał w mieszkanku klubowym przy lodowisku, zmuszony wstawać przed godziną 5, aby zdążyć na 7.50 do szkoły w Cieszynie. Potem powrót do Ostrawy, szybki obiad, trening, nauka, a w weekend udział w spotkaniach ligowych. Z czasem udało się wypracować lepsze rozwiązanie, a było nim wynajęcie mieszkania w Cieszynie. Po szkole obiad i wyjazd do Ostrawy na trening i powrót do domu.


- Pewnie, że mi tęskno. Na szczęście rodzice, a zwłaszcza tato, przyjeżdżają do mnie, więc tak mocno tego nie odczuwam. Rekompensatą są świetne treningi i rozgrywane mecze. Nasza drużyna występuje w I lidze dorostencow (młodzików). Obecnie zajmujemy w niej I m. i szykujemy się do play-off-ów, z ambicjami awansu do ekstraligi. Myślę, że jest ona w naszym zasięgu. Oprócz mnie w zespole gra jeszcze trzech Polaków: Kacper i Krzysiek Maciasiowie z Nowego Targu (4. sezon w Czechach) oraz Jakub Ślusarczyk z Sosnowca (1. sezon). Cała nasza czwórka to reprezentanci Polski U-16. Będę trochę nieskromny, ale pochwalę się, że mamy uznanie u trenera, ale też prawda jest taka, że to my strzelamy większość bramek i decydujemy o wynikach meczów.


Potwierdzeniem tych słów są statystyki. Z 32 rozegranych meczów, ich drużyna wygrała 29. Lewoskrzydłowy Filip Sienkiewicz strzelił w nich 23 bramki, zaliczając też 9 asyst. Na liście strzelców od początku sezonu zajmuje jedno z trzech najwyższych miejsc, obecnie drugie!


Przerwą od stałego rytmu zajęć są powołania na kadrę. Ostatnio Polacy wystąpili w bardzo mocno obsadzonym turnieju w Popradzie (Austria, Słowacja, drużyna klubowa z Popradu i z Rosji), zajmując w nim 4 miejsce. – Bez fajerwerków, na swoim poziomie – ocenił występ Polaków Filip.

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/53084599_1104844236362890_2264806026924523520_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=467e6fc091d72cded6980e8c6e7e8c7b&oe=5CE9A06C



Co dalej? To pytanie, na które wespół z rodzicami młody, utalentowany hokeista z Sanoka szuka odpowiedzi. Na pierwsze z nich: - czy chcesz profesjonalnie uprawiać hokej na lodzie? Czy stawiasz w życiu na sport? – odpowiedź brzmiała: - Tak, chcę! Drugie wprowadzało już kilka wariantów. Pierwszym jest kontynuowanie szkolenia w… USA. – Przemawia za nim obecność w Stanach (Connecticut) rodziny: babci Filipa i cioci, gotowych przyjąć go u siebie i wspierać finansowo. Mamy też ambitny namiar na szkołę, ukierunkowaną właśnie na hokej na lodzie. Popularnie szkoła ta nazywana jest „łowcą talentów”. Jej ukończenie z bardzo dobrym wynikiem jest przepustką do jednego z collegeów, posiadających drużyny hokejowe w NAHL. Gdyby to się nam udało, byłaby to pełnia szczęścia dla Filipa, jak i dla nas, chociaż o rozłące wolimy na razie nie myśleć – mówi p. Paweł. Wraz z synem, obydwaj są świadomi, że byłoby to dla Filipa wielkie wyzwanie, że tam nie wystarczy być przeciętnym. Takich to oni mają u siebie - jak to się mówi - na pęczki.


A jeśli „amerykański” plan się nie powiedzie, trzeba będzie przyjąć inny wariant. Jednym z nich jest pozostanie w Czechach. Nie wiadomo tylko czy w Porubie Ostrawa, bo jeśli drużyna ta awansuje do ekstraligi, wówczas będzie ją obowiązywać limit 1 obcokrajowca. Czy byłby nim Filip? Tego nie można dziś być pewnym. Jeśli nie, to trzeba byłoby się rozglądać za innym klubem czeskim bądź innym krajem np. Austrią czy Niemcami. Czas przyniesie rozwiązanie. Na dziś rozgrywany jest wariant amerykański! Dla Filipa jedno jest już pewne: to będzie hokej na lodzie!
Może za kilka lat, Filip Sienkiewicz i jemu podobni stworzą taką ekipę, która wyniesie polski hokej na inny, wyższy poziom i sprawi, że będzie on liczył się w świecie. Dziś tylko na to można liczyć!


Artykuł: Marian Struś/ Nowe Podkarpacie

Foto. Tomasz SOWA


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
  • Hokejowy1964: PanFan i wzajemnie zaszczyt i wielka radość spotkać się na Elicie. Przeżycie na całe życie.
  • Luque: Francja-Kazachstan, wynik tego meczu mocno zdefiniuje z kim gramy o utrzymanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe